Skocz do zawartości
Forum

Nataliaaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Warszawa

Osiągnięcia Nataliaaa

0

Reputacja

  1. U mnie na SR położna mówiła, że wybudzanie co 3h przez pierwsze 4 tygodnie i chyba podobnie gdzieś czytałam na jakimś sensownym blogu typu Hafija- mam zamiar się tego trzymać, aczkolwiek nie podejrzewam, żebym miała aż tyle szczęścia i tak długo śpiące dziecko ^^ Co do skracającej się szyjki, to już to pisałam jakoś ostatnio, ale pytanie pojawiło się znowu- ja pytałam o to mojego ginekologa (wtedy to była końcówka 35 tc) i powiedział, że teraz to już bez różnicy ;)
  2. Aim, rozumiem Cie bardzo dobrze, mam podobne podejście :) Generalnie ja tez staram sie podchodzić do wszystkich rzeczy związanych z ciaza na spokojnie, nie czytac za duzo w internecie i miec pozytywne nastawienie, aczkolwiek nie miałam w czasie ciąży zbyt duzo czasu sie zamartwiać, bo duzo pracowałam, myśle, ze jakbym siedziała w domu, to z pewnością byłoby gorzej ;) Miałam jednak moment, ze troche panikowała, kiedy w 32tc straszyli mnie hipotrofia i rozwiązywaniem ciąży, ale nie miałam na to wpływu, wiec po prostu grzecznie czekałam na kolejne usg i trzymałam kciuki za Małą zeby sie podciągnęła no i sie udało :)
  3. Blanka, ja jestem 35+6 i dzis miałam usg i mi lekarz powiedziała, ze na usg to nic nie bedzie widać i ze nawet nie ma co szyjki sprawdzać, bo to czy blisko czy daleko do porodu to badaniem wewnętrznym jak juz :)
  4. Ewa, u nas położna mówiła, ze jak pojawia sie skurcze to oprócz ciepłego prysznica jeszcze 2xnospa, dopiero jak nie przechodzi, tzn ze trzeba jechać, ale u nas polecali tez poczekać aż skurcze beda co 5min (w przypadku pierwszej ciąży). Ja planuje zostać jak najdłużej w domu, ale nie wiem ile wytrzymam :P juz teraz nie moge sie doczekać ^^ Ja to czuje sie super, kurczę, powiem Wam, ze właściwie to nie mam żadnych dolegliwosci, nawet brzuch niespecjalnie mi przeszkadza i dopiero od kilku dni nie pracuje, wiec jeszcze mam co robic, ale pomimo tego to juz bym chciała urodzić (35+6 tc, lekarz powiedział, ze moge juz śmiało), bo jestem ciekawa jak to bedzie + chciałabym zobaczyc nasza Marysię Chyba jestem dziwna :P
  5. 11.07 My tez na szkole rodzenia chodziliśmy, najbardziej przydała sie mojemu mężowi, bo usłyszał o kilku rzeczach, o których nie miał pojęcia + uwierzył w takie, o których mówiłam mu wczesniej, ale jakos do niego nie docierało ^^ Rodziny razem, moj P. nie odpusci na pewno i jestem mu za to bardzo wdzięczna, ale boi sie przecinać pępowinę
  6. Dziewczyny, z tymi skurczami to jest tak, ze twardnienia brzucha, jakkolwiek by nie były bolesne (sama mam od ok 20tc i ledwo je czuje, zero bólu) sa ok. Natomiast te, ktore przypominają bóle miesiączkowe mogą świadczyć o zbliżającym sie porodzie :) Kejti, ja luteinę odstawiłam, delikatnie pobolewa mnie brzuch jak na miesiączkę, głównie w nocy, ale lekarz chyba wie co mówi, jak kazał odstawiać ;) no i zachęcał mnie do seksu z mężem ;D nie wiem, moze on chce zebym juz urodziła zeby miec mnie z głowy :P ja dzis w sumie skonczylam pranie i prasowanie (wyrobiłam sie w 3 dni, ale za to urobilam sie po same pachy :P), wiec w sumie jestem gotowa ^^
  7. Kejti, no wlasnie ja tez boje sie odstawić ta luteine :P ale wczoraj juz nie brałam i dzis w nocy troche mnie skurcze męczyły, wiec serio sie boje czy nie urodzę za kilka dni ;D Poza tym dzis byłam na IP zeby założyć kartę pacjenta (zeby miec większe szanse na dostanie sie do szpitala, bo ponoc zdążają sie przypadki, ze odsyłają :/) i akurat w sali obok jakas kobitka musiala juz miec konkretne skurcze, bo krzyczała okropnie i powiem Wam, ze zestresowalo mnie to niezle (dobrze, ze pojechałam bez męża, bo jeszcze zmieniłby decyzje co do uczestnictwa w porodzie :P) i brzuch rozbolał z nerwów, gdzie ja naprawdę na luzie podchodzę do wszystkiego od poczatku ciąży Paulina, a w co ubierają takie maluchy w szpitalu przy tej pogodzie? Kurczę, jak ta moja Mała bedzie faktycznie <3kg to ja nie wiem co jej na tyłek założę, bo wiekszosc ubranek mam 62, kilka sztuk moze 56...
  8. Co do gbs, położna na sr mówiła, ze powinien byc pobrany z dwóch miejsc- mi juz pobrali, wlasnie z dwóch. I tak sie jeszcze zastanawiam, dziewczyny, ktore jesteście na jakos lekach rozkurczowych/ podtrzymujących, czy dalej je przyjmujecie? Ja biorę 3x2 nospy, 2x luteina + magnez i lekarz mi powiedział, ze moge juz odstawiać, bo skoro 35tc jest skończony, to juz nie ma sensu i jak Mała bedzie chciała wyjsc to mam sie nie przyjmować i jechać rodzic, bo dziecko jest juz gotowe.
  9. Paulina, ja rownież dołączam sie do gratulacji, śliczny ten Twój Maluszek, duzo zdrowia dla Was! Ja wczoraj byłam na usg i moja Mała ciagle ma za mały brzuszek, ale lekarz raczej wykluczył hipotrofie, bo jednak na wadze systematycznie przybiera. Chociaz jest Malutka, mamy juz skończony 35tc, a wazy tylko 2,3kg, ponoć do porodu raczej nie przekroczy 3kg, ale mi to wcale nie przeszkadza ;) Dziewczyny, ja tez mam problem zeby zalogować sie na to drugie forum, póki co zostaje tutaj :P
  10. Ja jestem zdecydowanie za fb, byłoby duzo wygodniej, bo chyba jednak wiekszosc z nas sprawdza fb na bieżąco, a tutaj na domu trzeba wchodzić co jakis czas no i nie zawsze wszysyko dobrze działa ;) Eihblin, jesli na fb założymy grupę zamknięta, to żaden Twój znajomy, ani żadna osoba z poza grupy nie bedzie mogła przeczytać naszych postów :)
  11. Wyglada na to, ze prawie każdej szyjka powoli sie skraca i występują skurcze- mam wrazenie, ze to raczej normalne, bo chyba mało prawdopodobne zeby akurat tutaj trafiło sie tyle dziewczyn z takimi problemami ;) Mi lekarz powiedział zeby wytrzymać do 35 tc, potem, jakby sie rozkręciła akcja porodowa to luz ^^ swoja droga (pod warunkiem ze z Małą miało by byc wszystko dobrze), nie miałabym nic przeciwko :P
  12. Natala, jeśli chodzi o staniki, to od kilku osób słyszałam, że na początek tylko miękkie, bez fiszbin :) Ja kupowałam w HM, może nie są najtańsze, ale przynajmniej można przymierzyć (ja poszłam do sklepu stacjonarnego, wybrałam sobie model i rozmiar i potem zamówiłam przez internet- polecam korzystać z aplikacji, zniżki są nawet 20%, więc mnie 2- pak staników wyszedł 80 zł, czyli cenowo bez tragedii). Kupiłam sobie na początek te: http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0436027001.html#Ciemnoniebieski/Biały i jestem z nich bardzo zadowolona. Przede wszystkim są bardzo rozciągliwe (ja mam mały biust cały czas, wzięłam rozmiar M, myślę, że nawet jak mocno urośnie przy karmieniu, to się zmieszczę :P), a dodatkowo są uszyte z takiego fajnego, zimnego w dotyku materiału- na lato jak znalazł :) Koszule nocne do karmienia kupiłam na Allegro, zwracałam tylko uwagę na to, żeby były 100% bawełna. Kupiłam 3 sztuki, z różnym systemem wyciągania cycka :P (albo z zakładką, albo na guziki)- tego jest od groma, na pewno coś wybierzesz :) Powodzenia!
  13. Natala, jeśli chodzi o staniki, to od kilku osób słyszałam, że na początek tylko miękkie, bez fiszbin :) Ja kupowałam w HM, może nie są najtańsze, ale przynajmniej można przymierzyć (ja poszłam do sklepu stacjonarnego, wybrałam sobie model i rozmiar i potem zamówiłam przez internet- polecam korzystać z aplikacji, zniżki są nawet 20%, więc mnie 2- pak staników wyszedł 80 zł, czyli cenowo bez tragedii). Kupiłam sobie na początek te: http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0436027001.html#Ciemnoniebieski/Biały i jestem z nich bardzo zadowolona. Przede wszystkim są bardzo rozciągliwe (ja mam mały biust cały czas, wzięłam rozmiar M, myślę, że nawet jak mocno urośnie przy karmieniu, to się zmieszczę :P), a dodatkowo są uszyte z takiego fajnego, zimnego w dotyku materiału- na lato jak znalazł :) Koszule nocne do karmienia kupiłam na Allegro, zwracałam tylko uwagę na to, żeby były 100% bawełna. Kupiłam 3 sztuki, z różnym systemem wyciągania cycka :P (albo z zakładką, albo na guziki)- tego jest od groma, na pewno coś wybierzesz :) Powodzenia!
  14. Dziewczyny, jeśli te skurcze o których piszecie, to po prostu twardnienia, to nie ma się czym przejmować :) Rozmawiałam o tym z dwoma lekarzami, bo takie twardnienia ja mam codziennie po kilka razy od ok. 20 tc i powiedzieli, że to normalne, że macica się przygotowuje do porodu :) Z tego co mi powiedzieli, to problem zaczyna się kiedy skurcze są takie, jak przy miesiączce, ból w dole brzucha- u mnie od 3-4 tygodni to występuje, ale od kiedy biorę luteinę i nospę to przeszło i teraz rzadko się zdarza, chyba że właśnie leków nie wezmę przez więcej niż 8h ;) Więc wydaje mi się, że nie ma czym się przejmować!
  15. Kurczę, to moja okropnie ruchliwa, 10 ruchów to ona robi co chwila, tak zebym jej nie czuła w ogole ze sie rusza, to czasem sie zdarzy z godzinę, a tak to nasuwa non stop ;D Ja dzisiaj byłam u lekarza sprawdzic szyjke i juz jak lekarz mnie badał na fotelu, to powiedział, ze Mała mocno naciska na szyjkę (co potem pokazał mi na usg) i kazał nie odstawiać luteiny i nospy, bo przy takiej nabierającej główce to powiedział, ze moze mi sie w kilka godzin rozwarcie zrobic ;D Jutro jestem ostatni dzien w pracy, Dziewczyny, dołączam do większości Was odpoczywających w domu ^^
×
×
  • Dodaj nową pozycję...