Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe maluszki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Kejti idź to skonsultować. Po co masz sie martwić. Jeżeli masz możliwość jeszcze dzis to w ogóle super. A tak będziesz sie stresować nue daj Boże zaczniesz czytać i analizować i zwariujesz.
Madziuuss ja sobie myślałam ze arbuz niegroźny bo to sama woda ale jest na liście zakazanych obok rodzynek :) ja wczoraj poszłam po bandzie i zjadłam dużo także następnym razem mały kawałeczek ..ewentualnie dwa ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5ekm16h1q3.png

Odnośnik do komentarza

Margaretka, z tym stanikiem to ponoć nie utracisz ;) jakis wiekszy trzeba kupic, ale najlepiej dopiero po porodzie dobrać rozmiar :)

U mnie tez masakra, nie wiem czy to ta pogoda, co to sie dzieje, ale wyszłam dzis z pracy o 13:00, juz mi tak słabo było, ze ledwo do domu dojechałam :( dzis tez juz 3 dzien pod rząd obudziły mnie skurcze, tym razem wzięłam nospe, bo tak kazał lekarz, ale wlasnie nie wiem, czy nie po niej teraz tak zle sie czuje, leżę i zdycham :/

https://www.suwaczki.com/tickers/w57v9n732fwnnmbk.png

Odnośnik do komentarza

Madzius a moze kolega siegal po narkoryki bo o chorobie wiedzial wlasnie wczesniej? roznie kudzie reaguja jak dowiaduja sie o takich rzeczach... ale trzeba byx dobrej mysli i wspierac go teraz w tycj trudnych chwilach
Koleta insuline do sniadania bierzesz ? ile jednostek ci zalecili ?
A co do arbuza ma duzy indeks glikemiczny wiec i cukoer moze mocno podbijac ale i tak patrzac z moich obserwacji kazdy onaczej na rozne rzeczy reaguje
Oliwoa i Kejti juz po wizycie ?
Margaretka ja z kupnem stanika i laktatora wstrzymuje sie do porodu, bi chce karmić ale sie okaze jak to wyjdzie czy mleko bedzie...
U mnie dzis dzien prasowania, szwagierka od 11 przy desce i teraz konczy powoli pieluchy prasowac heh a to tylko ciuszki 56-62/68 ale na 68 to malo, nie wiem koedy zdążę mu to ubrac :p
pochwlacie sie swoimo brzuszkami ;D

monthly_2017_04/lipcowe-maluszki-2017_57004.jpg

monthly_2017_04/lipcowe-maluszki-2017_57005.jpg

Aniołek 8tc - 31.08.2018r.
https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxskjoqkrxh0in.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k7dd6tv02.png

Odnośnik do komentarza

O kurcze, Tilana ile ciuchów;) mi też się wydawało że mamy sporo a wręcz że za dużo i nie wszystko zdarze założyć małej ale przy tym to chyba mało ;)
Co do cukrzycy to ja też zauważyłam że czasem zjem coś naprawdę grzesznego i cukier mam okej a przy dietowym posiłku na granicy. Więc chyba nie ma reguly. Ostatnio o 23 zjadlam budyń, co prawda bez cukru ale coś tam miał. Po godzinie 118, a rano na czczo 82 :)

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc8ribcst85u40.png

Odnośnik do komentarza

O Mój Boże Tilana ja też myślałam, że mam dużo ciuchów dla małego, ale teraz to pobilas chyba nas wszystkie!!! :O Ja bym tego w życiu nie pomieścila nigdzie :D

A po wizycie w sumie nie najgorzej. Lekarz powiedział że tym śladem nie ma co się przejmować za bardzo, może to być jakiś piasek w nerkach na przykład ale skoro nigdy nie miałam żadnych problemów to dobrze i żeby po prostu zwracać na to uwagę co jakiś czas i po ciazy ewentualnie usg nerek robić, bo teraz i tak nic nie będzie widać bo musi być pełen pecherz a wiadomo jak to w ciąży. Dziś nie wyszły nawet żadne bakterie, więc nie dawał mi żadnych antybiotyków ani nic. Szyjka ok, Mały waży 1351g, głowa w dole ale trochę po skosie. Wszystkie wymiary idealnie w punkt. Ja glukoze ostatnio na czczo miałam 83. Nadal nic nie przytylam, chociaż jem przez te 2 tygodnie jak szalona.

monthly_2017_04/lipcowe-maluszki-2017_57009.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3ce6ydiask18lw.png

Odnośnik do komentarza

Tilana...aż mi szczęka opadła :D zaszalałaś :D Ja (aż do teraz) myślałam, że mam wystarczająco :D
Kejti, tak jak pisałam śladem nie ma co się przejmować ;) najważniejsze że jesteś spokojna i dzidzia jaka już duża :D Jakbyś miała w osadzie fosforany, moczany czy szczawiany itp to jest opcja że możesz mieć piasek choć nie zawsze da się go uchwycić.
Ja odkąd zobaczyłam 13kg na plusie przestałam wchodzić na wagę :D choć poza pyzatymi policzkami nie wyglądam grubo. A właśnie M kończy robić hamburgery :D i jak tu nie tyć ;) zresztą raz się żyje ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3jw4z0e7n03ue.png

Odnośnik do komentarza

Ja już po wizycie ;) z dzidzia wszystko OK, co do gluzkozy w moczu to nie wie skąd ona mogła się wziąć, ponieważ nie mam cukrzycy ale nie kazała się przejmować tylko mam po prostu powtórzyć badania.
Powiedziałam tez, ze chciałabym cc, oczywiście stwierdziła ze będzie namawiać mnie na rodzenie naturalnie ale nie widzi problemu w cc, jeśli będę chciała. Jest prawodopodobienstwo ze i tak moja miednica będzie za wąska ale jak nie to mam po prostu załatwić zaświadczenie od psychiatry.
Jestem przerażona swoją waga, bo mam +9 kg ale wszyscy twierdzą, ze nie widać tego po mnie. Nie chciałabym jednak przytyć więcej niż 12 ale nie sadze żeby mi się to udało.
Co do ciuchów to ja mam chyba podobna ilość :D i już nic nie kupuje.

Ostatnio zakochałam się w rzeczach i akcesoriach dla dzieci z La Millou i trochę mnie poniosło z zakupami. Niestety ceny są tam niemałe :/

https://www.suwaczki.com/tickers/atdcpx9i17dz7mtv.png

Odnośnik do komentarza

U mnie tez na boku najgorzej ;)
Lekarza kazał leżeć na lewym ze względu na ta hipotrofie, to leżę, ale czasem tak boli, ze aż łzy do oczu mi napływają ^^ Mała jest juz głowa w dole i mam wrazenie, ze jak leżę na boku, to ona o ten bok odpycha sie nogami :P straszne uczucie, boje sie pomyśleć co bedzie jak jeszcze wagi i siły nabierze ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/w57v9n732fwnnmbk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...