Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie czwartkowo, nie mogłam zajrzec wcześniej bo Staś trochę kwękał od rana ale teraz przysnął to musze wykorzystac chwilkę i w Wami pogadać :grin: Podzielę się z Wami dość ciekawym spostrzeżeniem, u nas ciągle jeszcze majstrzy na poddaszu grasuja i ciągle jakieś wiertary i stukania słychać ale małemu one absolutnie nie przeszkadzają, nawet jak mąż przy nim wiertara wiercił jak karnisze zakłądaliśmy nawet okiem nie mrugnął przez sen, nawet myslałam że ze słuchem może ma cos nie tak, ale jednak nie, bo jak koło niego leżę i on przysnie a ja chcę sie wymknąc na chwilkę i wstaję to budzi go kliknięcie gdy zapinam stanik :Oczko: cwaniak mały.
A poza tym u nas nocki super, DStaś budzi się dwa razy ale nie płaczę tylko kwęka i ja zaraz go kermię tak że nawet nie zdąży się na dobre obudzić a już od nowa śpi, trwa to ok. 15 - 20 nim. ale za to wieczory ciągle koncertowe, chociaż musze przyznać że wczoraj było już lepiej i jestem pewna że wczoraj to nic go nie bolało, płakał jakoś inaczej, po prostu marudził i się wkurzał jak się od cycka odkleił i strzelał foszki, chciało mu sie spać i oczka mu się kleiły ale walczył z tym jak nie wiem co aż w końu zasnął ok.22.

Odnośnik do komentarza

ja w miarę wyspana. No i mały nauczył się na kołysanie. Niestety muszę dokupić bieguny do łóżeczka, bo narazie w wózku go kołyszę. Przynajmniej mi śpi teraz, a nie męczy się biedaczek.

Zaczęłam pić herbatkę z koperku i rumianku jakaś mieszanka na kolki. Mam nadzieję, że mu choć troszkę jakoś pomogę.

Wczoraj znowu miałam gości, ale nie zapowiedzianych.

Moja rana już o niebo lepiej. Nie czuję już ciągnięcia i bólu, ale mam do Was pytanie. Podczas mycia czuję takie zgrubienia tam gdzie są szwy, to normalne , że one zarosły skórą i mają się same rozpuścić ???

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Wczoraj byłyśmy z Dorotką na szczepieniu. Strasznie płakała, ale cycuś to dobry pocieszyciel. Niestety, po południu zrobiła się bardzo niespokojna, płaczliwa, a kiedy ją brałam na ręce, to wręcz krzyczała. No i okazało się, że miejsca ukłucia zaczerwieniły się i spuchły. Posmarowałam je altacetem i dziś już nie ma śladu po obrzękach. Myślałam, że noc będzie do niczego ale mała mnie zaskoczyła - opróżniła dwa cycusie i wypiła jeszcze 60 ml mieszanki i zasnęła o 21. Spała do wpół do czwartej! A dziś od rana radosna i spokojna.

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Hej hej! Ja od kilku dni mało pisze, bo chce jeszcze się nacieszyć swoją mamą. Jutro już wyjeżdża do Brukseli i najszybciej zobaczymy się na święta BN.
Dzisiaj byłyśmy na usg bioderek i wszystko jest w porządku, tylko powinniśmy Zosię szeroko pieluszkować, jeśli nie będzie chciała leżeć na brzuszku. A faktycznie jest problem z ułożeniem jej w tej pozycji bo po chwili zaczyna nam płakać. Położna mówiła, że mała jest słaba bo powinna już podnosić główkę, a tego nie robi, a ortopeda stwierdziła, że najwidoczniej mały leniuszek nam rośnie, bo żadnych nieprawidłowości nie stwierdza.
Wczoraj wykorzystałam swoją mamę i wyskoczyłam do fryzjera, bo denerwowały już mnie te włosy. Jak wychodziłam musiałam dobre pół godziny stracić, żeby je ułożyć, a po chwili i tak się wywijały. Teraz mam krótkie, chociaż obiecałam sobie, że będę hodować:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Staś jakoś dziś wyjątkowo spokojny, rano troszke marudził a jak zasnął tak jest dobrze do teraz, tylko budził się co jakiś czas na cycka i śpi dalej, niby super ale jak sie w dzien wyśpi to w nocy nie będzie chciał zasnąć :Oczko:

Milka, Ty kołyszesz żeby maleństwo zasneło, a Staś ostatnio wieczorami zasypia tylko na rękazch męża i tylko wtedy jak mąż chodzi z nim po domu i nuci "Papaję" Urszuli Dudziak, jak stoi lub siedzi lub śpiewa cos innego to mały może i nie płacze ale o spaniu nie ma mowy. Ze mną zaśnie w ciągu dnia bez problemu ale wieczorem jak juz jest po cycku to mama już mu nie wystarcza.

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

U nas nocka taka sobie..
Szymon juz zaczął przesypiac 2 godziny ::): ale o 1:15 się przebudził i dostał takie oczy ze było po spaniu... siedziałam z Nim do 3:20 az zasnął ::(: a rano spalismy do 8:30

Oby ta nocka była lepsza a budzenie co 2 godziny

A teraz próbuje Go uspać, śpi po 20 min i się budzi i tak od nowa...Z jednej strony się cieszę że nie śpi w dzień bo noc może byc za to lepsza. Może w końcu Mały się przestawi.

Do smoczka nie mogę Go przyzwyczaić, cały czas wypluwa ::(:

Piszecie o tych szczepionkach, aż sie boje tego płaczu... oby tylko gorączki nie dostał po szczepieniu, ale to za dobre 2 tygodnie

Asiu sliczna fryzurka

Lece bo Mały znowu przebudzony

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Asienka super fryzura :)

a u nas tak sobie :( ja mam angine mam ropę na migdałku i musze brać antybiotyk. I jestem po nich przez pierwsze 3 godziny dosłownie nieprzytomna. A do tego męczy mnie kaszel i katar :(

Malutka ma zatkany nos ale jest zdrowa. Jutro rano idziemy pobrać krew i musze do lekarza iść popoludniu po skierowanie na USG bioderek w poniedziałek mam wizytę. I zobaczymy co gościu powie.

kochane chcialabym was poszukać na Nk ale nie umiem znaleźć strony gdzie pisalyscie swe dane :(

Odnośnik do komentarza

Asienka, super fryzura, rwewlacja :brawo:

Żabolku, o jak ja dobrze wiem co znacza takie koncerty, na szczęście my juz z nich pomalutku wychodzimy i u Ciebie też to niedługo minie. A co do smoczka to nie dawaj na siłę, my najpierw się zarzekaliśmy że nie damy, potem jak tak płakał to w końcu kupiliśmy ale mały nie chciał i wypluwał a jak byliśmy u lekarza i zapytaliśmy o smoczka to powiedziała że absolutnie NIE, bo to tylko niepotrzebny nałó a poza tym jest siedliskiem niezliczonej ilości zarazków nawet były przypadki sepsy, więc nasz smoczek trafił prosto w najgłębsze czeluści szuflady i nie będziemy go wyciągać.

Mężu właśnie z pracy wrócił i zaraz zje obiadzik a potem jedziemy do księdza chrzest zaklepać, bo jak byliśmy w poniedziałek to pocałowaliśmy klamkę bo się okazało że zmienili godziny otwarcia kancelari i przyjechaliśmy o godzinę za późno. Mam nadzieję że tym razem w końcu to załatwimy

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane.....
U nas żeby nie zapeszyć jest deczko lepiej... Kupki są z wielkim płaczem. Ja na kolki daję swojemu Bartusiowi Saba (krople sprowadzone z Niemiec) ale nie wiem czy to pomaga...może odrobinkę. Strasznie płacze jak ma bączka puścić no i całymi dniami na rączkach jest noszony bo tak płacze. Na spacerze w wózku jest spokój. Dlatego po 3 godz, z nim spaceruję. Co do uczulenia to u nas maluszek ma krostki nadal i jest na Nutramigenie i pediatra stwierdził, że to są krostki kontaktowe.... Miłego dzionka kochane:Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/5645684f3a.png

Odnośnik do komentarza

Asienka ladna fryzurka. U mnie tez fryzjer sie klania ale na razie musze sie wstrzymac.

Widze ze temat chrzcin na topie. My tez zrobimy w swieta, tylko w koncu musimy zdecydowac sie na chrzestnych.

Dzisiaj Amelka malo spi. Obudzila sie o 8 i spala moze godz. Troche na spacerze i w domu.
Przed chwilka zasnela zobaczymy do ktorej pospi.
Maz przyszedl z pracy doslownie na 15 min. Nawet obiadu do konca nie zjadl i poszedl dalej do pracy.

Wiecie chcialabym sie wyrwac troszke, juz mnie meczy to siedzenie w domu.
Obliczylam sobie ze do pracy wroce dopiero 17 maja. Macierzynki + zalegly urlop z ub roku i z tego.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Asieńka sliczna fryzurka!! Bardzo Ci pasuje!!:36_1_21:

Kasiula31 współczuję kochana . Biedny Bartus musi sie bardzo meczyć...Pocieszajace jest, że z dnia na dzien powinno byc troszke lepiej :dzidzia:

Dejanira my tez smoczka nie dajemy bo mały zwyczajnie nie potrafi go ssac i wypluwa. Więc jak nie chce to po co dawac...zobaczymy z czasem czy bedzie chciał. Jak nie to w ogólne nie będziemy dawac :36_1_21:

A mój synek dzis ma pierwszy miesiąc!!!!
Umowiam sie na szczepienie na 30 listopada. Jak na razie tylko szczepionka zintegrowana. Z reszta poczekamy jeszcze. Moze po 4 miesiacu.
Całuski kochane!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Witam ja jak zwykle na minutkę bo dalej internetu brak:(
Aedaśrośnie jak na drożdżach już 4950 waży, i tylko co chwile odkładam za małe ubranka:) Byłam z nim dziśu lekarza bo straszną wysypkę ma no i zaczął go męczyć brzuszek. Na brzuszek daje mu espumisan i mam nadzieje że choć troszkę pomaga a na wysypkędostał jakieś krople i maść odczulającą no i dietka dla mnie żadnego nabiału. Ale ogólnie jest super:) Mam nadzieję że niedługo do Was wrócę bo mi tęskno:)
Pozdrawiam wszystkie dzieciaczki i mamusie:)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070602040114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/c9384b68a7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...