Październiczki 2009

[pbmarys]

Marysia Daj znac po wizytce

babe Hm z tym ubezpieczeniem to dla mnie czarna magia.

A ja skoro jestem ubezpieczona w ZUSie pobieram rente... To nie mam ksiazeczki ubezpieczeniowej i co teraz.... No chyba ze ja czegos nie kapuje... I jestem pogrzebana.... moze mi ktos wytlumaczyc jak z ta ksiazeczka ubezpieczeniewo jest ??

No i sie pociesze chyba teraz bo ja do szpitala jeszcze nic nie mam..... Nawet nie wiem od czego zaczac...
z gory dziekuje

[Nena]

hej brzucholki!
ale u mnie dziś paskudna pogoda- zero slońca, na niebie same chmury, dobrze że jeszcze nie pada. a co do zdrówka to jeszcze gorzej- do wczorajszego bólu gardła doszedł kaszel, ból głowy i jakieś takie ogólne poczucie rozbicia. czyżby grypoza się zbliżała ? jak ja nie lubię chorować...
Żabolku, fajne te sukienki! tuniki też niczego sobie. może i ja coś zamówię? na żadne wesele póki co sie nie wybieram ale od przybytku głowa nie boli
Jeśli jutro poczuję sie trochę lepiej to wybierzemy się na pierwsze zakupy dla naszego juniorka. chyba czas powoli zabierać się za te sprawy. a z facetami jest dokładnie tak jak pisałyście- parę dni temu powiedziałam mężowi, że musimy zacząć kompletować ubranka i przymierzyć się do większych wydatków typu łóżeczko, wózek, komoda itp, itd a on na to :"Nie za wcześnie?" Chyba jego genialna mamusia mu nagadała o przesądach, ona uwielbia takie ludowe mądrości...Faceci chyba naprawdę myślą, że można się zająć tym po porodzie albo chwilę przed. Tylko że wtedy będziemy wyglądać jak słonice, no i mobilność też nam się zmniejszy...szkoda gadać, po prostu trzeba brać sprawy w swoje ręce
babe2k mam nadzieję, że relacje z mężem już sie poprawiły. ja za swoim też czasem nie mogę nadążyć. oni są po prostu z innej planety i tak ich chyba trzeba traktować
Justiina87 nasz juniorek doostanie imiona Tomasz Krzysztof

miłego dnia życzę i do później

[milka21]

Witajcie.

Ja dzisiaj wcale się nie wyspałam bo u nas w pokoju latała mysz. Nie pojechałam rano na zastrzyk, więc dopiero po południu się wybiorę.
Ja niestety też się nie znam na tych ubezpieczeniach. Ja jestem zarejestrowana jako bezrobotna i tam jestem ubezpieczona. Raz w miesiącu wystawiająmi zaświadczenie o ubezpieczeniu, bo teraz jak się idzie do szpitala czy do lekarza na nfz to nie przyjmują bez ubezpieczenia. Tylko tyle wiem.

[żabol22]

bebe2k wiem że jest potrzebna - a szczególenie do porodu, całe szczęście że przejzałam te dokumenty... ufff...

ja właśnie skończyłam piec schabowy ( ale nie na obiad ) i własnie dusze go z warzywami w piekarniku - powinien zaraz być dobry.

No i zabieram się do smazenia naleśników - ciasto mam juz zrobione, twaróg także tylko chęci musze zebrać..

[milka21]

Żabolku pyszności masz na obiad. Aż mi ślinka cieknie, ciężka sprawa z tą dietą.Gumijagodka a ja myślałam, że Ty już dawno po badaniach. W takim razie trzymam kciuki.

[żabol22]

na obiad to jajko - musze jeszcze mizerie zrobić, chociaz wczoraj były..

a naleśniki to tak na dodatek

[Nena]

Ja wczoraj na obiadek zrobilam pieczarki nadziewane mięskiem mielonym i panierowane w bułce tartej, a dziś skoro zostało sporo mięsa to będą mielone, mlode ziemniaczki i mizeria. w razie napadu głodu mam w lodówce truskawki- z makaronem będą pyszniutkie, mniam!

[Nena]

[COLOR="Purple"]wow, widzę że zaraz dobrniemy do 200 stronki. chyba można zacząć już świętować.
Za Was, kochane brzuchatki i za kolejne 200 stron! ciekawe czy zdążymy dobić do 1000?
PS. ale Tomeczek zaczął fikać w brzuszku. chyba też świętuje

[ariadnaa]

Witam wszystkie mamuśki!
Przed chwilką trafiłam na tą stronkę. Bardzo się cieszę, że znalazłam aktywne fotum dla październikowych mam!
Jestem w 22t termin mam na 19 października. Dzidziuś jest planowany i udało się nam za 4 razem wiec szybciutko Jestem ze śląska.
Od 17 tyg leżę bo mam skurcze i bardzo twardą macicę. Dwa dni temu dowiedziałam się, że będziemy mieli córeczkę. Chyba będzie nazywała się Ola. Kopać zaczęła bardzo szybko bo od 17 tyg dokładnie czułam. Na razie mam na plusie 2,5 kg

[edyta85]

Witam Cię ariadnaa, i gratuluje córeczki!!!
Ja właśnie za chwile wybieram się do lekarza w zwiążku z twardniejącym brzuchem, wydaje mi się że to te naturalne skórcze przygotowywujące do porodu, ale wole się upewnić bo czasami się zdarza że w ciągu pól godziny występują ok7 razy, więc wole się zbadać no i przy okacje już na jakieś L4 pójde :)

[wiolcia1607]

Witam się z Wami Kochane.
Dawno się nie odzywałam, ale systematycznie czytam co się u Was dzieje.

Witam Cię ariadnaa. Miło nam , że dołączyłaś. Na pierwszej stronce możesz się zapoznać z nami wszystkimi i z naszymi dzieciaczkami.
Ja teżbędę miała córcie. I blisko bo termin mam na 21 października.I podoobnie jak Ty przytyłam niewiele - 1 kg. Ale wszystko przed nami.

U mnie wszystko w porządeczku. Mam już troszkę mniej pracy, czuję się super, nawet ta skrajna pogoda mnie nie dobija i nie chce mi się przysypiać. Także mój stan szczęścia trwa.

Właśnie słuchamy z córcią muzyki klasycznej - jestem muzykiem więc u nas to prawie codzienność, ale teraz to tak bardziej pod kątem Dzidzi. Podobno uspokaja.

Życzę udanego weekendu :)

[ariadnaa]

Oj tak widzę, że mam co nadrobić jeśli chodzi o czytanie :)
Byłam przekonana, że to będzie chłopczyk- nie wiem dlaczego tak sobie prostu wmówiłam. Ale już powoli się przestawiłam na myśl o córeczce :)
Puszczam jej czasem kołysanki. Ale najbardziej reaguje na głos mojego męża. Kiedy tylko przychodzi z pracy pierwsze co robi to wita się z brzuszkiem. A mała po chwilce od razu zaczyna kopać :)
U mnie niestety pogoda nie ciekawa. Leje od samego rana i pochmurnie. Nawet na ogródek nie mogę wyjść. Idę skończyć obiadek i wracam za chwilkę do lektury

[Gość babe2k]

I ja Ci witam Adrianna:)w naszym gronie:)ja juz wlasnie skonczylam robic obiadek:)na pierwsze zupka warzywna a na drugie placki ziemniaczane:)bo tak chodzily za mna :)musze sie pochwalic ze moja waga wkoncu ruszyla:) jak ważyłam sie wczoraj to 3kg przybylo:) a ja sie tak martwilam ze nic nie idzie do przodu i tak dlugo sie trzymala moja waga ze az watpilam ze cos ruszy:) a tu prosze:)taka niespodzianka:)

[żabol22]

My też juz po obiadku - jednak sledzik w śmietanie był i bez mizerii sie obyło.

U nas taka ciężka pogoda ze musiałam przed obiadem się położyć na godzinke i zdrzemnąc

muchy mnie gryzły - chyba na deszcz...

Witam nowa mamuśkę

[żabol22]

No dziewczyny zaczynamy zaraz odliczac ostatnie 100 dni

pbmarys Ty rozpoczynasz za 4 dni ::

[ariadnaa]

U nas dziś pomidorowa - mój ciążowy smaczek.

[Marysia]

melduje sie po wizycie ! Wiec dzidzius jest zdrów jak ryba .
Mierzy 20 cm i wazy 620 gram . Ja przytylam 12 kg troche duzo :) Jestem taka szczesliwa .
Nastepna wizyta 14 lipca . Mala kopie
az nie raz sprawia mi ból .:)
Pozdrawiam

[żabol22]

No to dobrze, że wszystko jest w jak najlepszym porządku!
Mała duża a Ty no fakt sporo przytyłaś

[milka21]

Ariadnaa Ja również chcę Cię powitać serdecznie. Fajnie, że jest nas coraz więcej. Ty przyzwyczajasz się do córeczki a ja musiałam do synka, bo nastawiłam się na córeczkę. Ale już się przestawiłam

Marysiu super, że malutka tak ładnie rośnie. Widzisz Ty przytyłaś 12 kg a ja może 2 kg. No i się nie zapowiada żebym tyła, bo ta okropna dieta raczej mi nie pozwoli:(

[żabol22]

no ja przed chwilą weszłam na wage 75 kg

czyli mam od poczatku ciąży 8 kg do przodu

a wizyta w środe - kilogram moge jeszcze dobrać ::

[ariadnaa]

Bardzo Wam wszystkim dziękuje za przywitanie
Marysiu ależ duża Twoja córunia. Moja w 22t +2d czyli we wtorek ważyła 360 gram i lekarz powiedział, że drobniutka jest. Robiliśmy badanie 4d -wszystko z maluszkiem w porządku. Od początku ciąży miałam już chyba z 10 razy usg (takich zwykłych) bo na początku też coś było nie tak. Wyglądało na to, że mogą być bliźniaki i tylko jedno żywe. Na szczęście się okazało, że to woreczek żółtkowy tak się ułożył i był idealnie widoczny i dość duży. A później zaczęły się kłopoty ze skurczami. Więc właściwie ciągle leżakuje jak jakieś dobre winko Ale najważniejsze, że w domku a nie w okropnym szpitalu!
Czy macie może kłopoty z kręgosłupem? Ja często odczuwam okropne bóle w dole pleców. Czasem aż chce mi się płakać.

[Gumijagodka]

Ariadnaa witaj wsrod nas.
Marysiu super ze z dzidzulka wszystko wporzadku.
Ja dzisiaj wogole nie czuje malego,nic sie nie rusza. Nawet po slodyczach gdzie zawsze szalal.Zaczynam sie martwic.Do tego moje cycki sa ogromne i zaczynaja mnie wkurzac. Bylam na zakupach bo wzystkie staniki sa zamale i sie przerazilam ze mam takie wielkie dydy.
Powoli z mezem szykujemy pokoik, bo nigdy nie wiadomo kiedy go w delegacje wysla.
pbmarys jak masz czas to wejdz do oddzialu zus i tam sie zapytaj co z ksiazeczka ubezpieczeniowa. Ale nie wiem czy ci tylko swistek od renty nie wystarczy.bo jakby nie bylo to zus ci za ibezpieczenie odbiera kaske , takze jestes ubezpieczona. A ksiazeczka jest wystawiana wtedy gdy jestes zatrudniona( powyzej 20 osob w zakladzie pracy- wystawia ci pracodawca, ponizej sama sie zglaszasz do zus i po wypelnieniu formularza i podaniu jednego zdjecia ci wyrobia) to tak nawiasem.

[milka21]

Ariadnoo ja też cały czas leżę, bo ciągle mam jakieś problemy. A co do bólu krzyża to właśnie ostatnio pisałam o nim na tym forum, bo normalnie ruszać się nie mogłam. Dzisiaj też mnie trochę boli, ale bez porównania z ostatnim bólem. Coraz ciężej będzie wyleżeć

[Gość babe2k]

:) ja tez przez ostatnie 2 dni mialam mniej ruchow tez sie martwilam dalam mu slodkiego nalesniki z dzemem ile to metod probowalam i malo co a dzis juz jest wszystko wporzadku:)czytalam ze w nocy jak spimy to dziecko wykonuje ruchy ale my o tym nie wiemy:) pozatym ma swoj tryb kiedy spi kiedy jest aktywne takze nie ma co sie martwic:)wstawiam wozki tak jak obiecalam:) tak myslalam nad usg 3d/4d dziewczyny i sama nie wiem juz czy zdecydowac sie czy nie fajna pamiatka ale tyle jest podzielnych opini co do tego glownie co do lekarzy ktorzy to robia ze juz zglupialam totalnie:(

[Gość babe2k]