Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Hej brzuchatki! witam wieczorową porą! u mnie przeszła burza, ostro grzmiało i blyskało ale powietrze po burzy nadal ciężkie. jutro ma być tak samo:(((
pbmarys, gratki z okazji wejścia w 7mc, ależ ten czas leci!

oczka mi się zamykają, idę lulać. do juterka!

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Rany laseczki ale mam zalegości... ale już się zaraz wytłumaczę :Nieśmiały:

1) w poniedziałek miałam obrone pracy mgr i musiałam się pouczyć a o terminie obrony i o tym że w ogóle bronie w czerwcu dowiedziałam się zaledwie tydzień temu bo moja Pani promotor kiwała mnie do ostatniej chwili :36_2_16:

2) Aby móc się w spokoju uczyć (... i przy okazji przypilnować majstrów wykańczających nasz doemk... ) wyniosłam sie na wieś gdzie nie miłam komputera... o internecie juz nawet nie wspomnę a w telewizji miałam za to kilka kanałów: jedynka, dwójka, mrówki, śnieg, mrówki, śnieg, snieg.... :Padnięty: Wyjechałam więc z nadzieja że chociaż z nudów zabiore się do nauki... ale aż tak mi sie nie nudziło :grin: bo na wsi zawsze jest cos do roboty :grin:

3) ale koniec końców... pracę obroniłam i juz moge sobie legalnie pisać mgr przed nazwiskiem :36_2_25:

4) Dzis jestem w "starym domku" i do miasta z mężem przyjechałam bo na pobranie krwi musze niedługo iśc i jestem głodna a muszę iść na czczo i jeszcze ta wstrętna glukowa, kupiłam ją wczoraj w aptece i myślałam że to będzie jakaś malutka saszeteczka a to przecież normalnie koperta wielkości zeszytu... mam nadzieje że mnie nie zemndli :36_2_16:

To chyba tyle w telegraficznym skrucie, do jutra jestem w "mieście" a potam dalej jedę domek będę wykańczać :grin: ale 7 lipca mam wizytę u lekarza więc pewnie dopiero wtedy przyjadę ale dziś i jutro jeszcze sie odezwę

Odnośnik do komentarza

Pbmarys gratuluję 7 miesiaca!!!! Jak to szybko mija...
Dejanira gratuluję obrony Pani Magister!!!!!

Apropo tesciowych - to ja na szczęście mam spokój. Moja teściowa jest bardzo chora i żyje we własnym świecie takze nawet jej do głowy nie przyjdzie aby sie do nas wtrącać. Teść stara sie też nic nie mówić choć ma charakter tyrana...no ale sie stara. Zreszta mieszkamy 120km od nich więc widzimy sie raz w miesiacu. Natomiast moja mama jest chyba przysłowiową teściową!! Mój maz nie ma lekko choc coraz częsciej mama ustępuje z tego co widzę. No i odłegłość 70km też swoje robi. Takze u nas ogólnie spokój! A Wam nie zazdroszcze teściowych!!!
U mnie wczoraj ok 17 znowu była burza-lało, grzmiało i błyskało sie gdzies przez godzinę. No ale powietrze po było pierwsz klasa!!!
A z mężem byliśmy tak zmęczeniu upałem, że juz o 21 leżeliśmy w łóżeczku!!
Dzis śniło mi sie, że byłam u lekarza który stwierdził, że noszę dziewczynkę!!! Juz tak bardzo chciaalbym wiedzieć...ach a tu trzeba na lekarza czekać, aż z wakacji wróci!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie ciężaróweczki:Kiss of love: U mnie w ogóle nic ale to nic nie lepiej. Ale spróbuję jeszcze z tą wodą utlenioną. Wczoraj w południe spałam, po południu również bo była burza i ani tv ani internetu nie mieliśmy. A dziś od rana parówka idzie się wykończyć.
Współczuję Wam z tymi teściowymi i babciami.
Prymasku gratulacje 7 miesiąca:smile_jump:

Dejanira gratuluję mgr:smile_jump:

http://www.suwaczek.pl/cache/5645684f3a.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny....ratujcie...

Choć jest i tak pewnie za późno już dziś...

Wczoraj dzwoniła teściowa, czy Łukasz może zostać jeszcze jeden dzień, bo coś tam się im zwaliło i by ojcu pomógł naprawić (zbiornik retencyjny, czy coś takiego). Powiedziałam jej wprost, że nie bardzo mi się ten pomysł podoba, bo chciała bym męża widzieć częściej, niż przez pół dnia, kiedy ma 1 dzień wolnego (w lipcu np wypadną mu AŻ dwa podwójne dni wolne, reszta ma dzień wolnego i znowu na cały dzień do pracy - w wtedy to o 19 już w łóżku leży). Tak to by przyjechał dopiero w czwartek w nocy i w sobotę znowu do pracy. A ona "ja tak bardzo proszę, bo młodszy brat ma dwie lewe ręce, starszy jedzie do Olsztyna do dziewczyny, a ja ojcu co pomogę? A w piątek muszą też wracać do Szwecji" (ojciec z najstarszym bratem, bo tam pracują i tylko na pogrzeb przyjechali). Nic nie odpowiedziałam, bo mi było głupio, no to ona, żebym się zastanowiła i Łukasz za chwilę zadzwoni do mnie. Ale jak się rozłączyłam, to się poryczałam jak bóbr i nie mogłam gadać przez telefon. Później przyszli moi rodzice (tata robić sznurki na balkonie, mama oglądnąć kwiatki i siostra zostać spać ze mną). Pogadałam trochę z mamą i w końcu postanowiłam mu wysłać smsa, żeby robił jak uważa, a nie chcę z nim gadać, bo nie chcę się kłócić... No to też foch, ze nie dałam odpowiedzi, a on pyta o pozwolenie...
Paranoja... Nie spałam prawie całą noc, do tego było strasznie duszno...
Rano mu napisałam, żeby został jak musi. To niedawno znowu matka dzwoniła... - pękłam i poryczałam się, że nie chcę mówić ani tak, ani nie, bo zawsze będzie źle...ale że ja też go tu potrzebuje... Nie mogę się wiecznie wyręczać rodzicami i siostrą, bo w końcu mam męża... Jego rodzice nic nam nie pomagają (w sumie 700km od nas), a zawsze jak tam jest, to coś robi... To też nie jest fair... Płakałam i powiedziałam, ze to dlatego wczoraj nie odbierałam... Ale niech robi on, co chce... No trochę się zmieszała i powiedziała, ze przekaże mu. Później napisałam jej esa, żeby został skoro mają mieć do mnie jakieś pretensje, albo żale...

Cisza...

Co Wy byście zrobiły na moim miejscu?

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamuśki.

Już dawno nic nie pisałam, ale też nie czytałam, bo byłam na szkoleniu i żyłam bez komputera parę dni. A stron się uzbierało i zaczynam czytanie :)

U mnie wszystko w porządku, Brzuszek troszkę podrósł, Córcia kopie jak szlona, a -
i mamy imię.
Będzie miała miała na imię Lidka.
Dziś idziemy do lekarza.

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/30975.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/30978.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki :)

Dejanira gratuluję obrony, Pani magister :36_7_8:
Pbmarys a Tobie gratuluję 7 miesiąca :36_7_8: Oj, ciągniesz cały ten wózek z październikowymi mamami :Oczko:
AnnaWF czyżby prorocze sny? To pewnie przez to, że z niecierpliwością czekasz na usg. Już niedługo :36_3_15:
Króliczku nie wiem, co Ci poradzić. Ja na Twoim miejscu odpuściłabym dla świętego spokoju w tej konkretnej sytuacji. Skoro mąż już tam jest, a nie jest tam na codzień. Jemu też na pewno jest ciężko być między młotem a kowadłem. Trudno wybierać między ludźmi, których się kocha. Wróci i będzie z Tobą (mimo pracy). Ja bym dała sobie spokój, bo to tylko niepotrzebny stres dla Maleństwa ale Ty oczywiście rób to, co uważasz...
Wiolcia witaj po długim czasie :36_3_15: A imię wybraliście śliczne - gratuluję ::):

Ja miałam wczoraj taki ból głowy, że nie wiem jak się znalazłam w łóżku. Do tego wszystkiego mała układa się jakoś tak, że chyba uciska mi jakiś nerw i strasznie mnie boli w pachwinie i nie mogę chodzić :Histeria:
Może dzisiaj będzie lepiej :Oczko:
Buziaki

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Hej brzuchatki! witam środowo!:Kiss of love:
u mnie nadal gorąco, ale nie tak jak wczoraj więc da się wytrzymać. w domku przyjemnie chłodno(wentylatorek) a na dwór póki co się nie wybieram
Królik, trudna sytuacja, ale też bym chyba tym razem odpuściła. a rodzice to rodzice, mojej teściowej chyba do głowy by nie przyszło aby zadzwonić i zapytać o takie rzeczy... Inna sprawa to jego bracia- mogliby bardziej się przyłożyć skoro są na miejscu :lup::lup::lup:.
a Ty kochana główka do góry, mężunio wróci ani się obejrzysz i choć trochę czasu spędzicie razem:love together:
Dejanira, gratulacje:36_1_11:, teraz możemy mówić "między nami magistrami":Oczko: No i koniec użerania się z promotorką! ale ulga, co? :uff:A co do ilości programów to nie narzekaj- nam w zeszłym tygodniu( dokładnie w Dzień Ojca) odłączyli kablówkę( korzystaliśmy z abonamentu po poprzednich właścicielach) no i teraz mamy AŻ polsat i TVP2, za to mrówek i śniegu pod dostatkiem :36_1_1:. specjalnie czekałam do lipca żeby sprawdzić co tam Cyfra+ przygotowała na lato, no i dziś idziemy kupić. jakoś specjalnie telemaniakiem nie jestem ale ciężko się żyje z dwoma programami, szczególnie jak się pracuje w domku
Wiolcia, witamy z powrotem! a imię dla córci ładne, Lidia- mi się podoba!:15_9_25:
annaWF jeszce tylko 6 dni życia w nieświadomości. oby tym razem dzidzia ujawniła się! a tymi snami też tak miałam. ciągle mi się śniło, że na USG widzę synalka. no i popatrz- sprawdziło się jak nic! u Ciebie chyba też tak będzie:):36_6_6:
Kasiula, biedaczko, tak mi Ciebie żal. nie to jak chorować w upały. skoro domowe metody nie dają rezultatu to może czas na jakieś tabletki z apteki? zdrówka życzę:36_3_15:
Małgosiu, mam nadzieję, że Dorotka już zmieniła położenie i nie sprawia Ci bólu:zwyrazami_milosci:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

wiolcia1607
Doczytałam wreszcie do końca.
Nie ma co - macie wenę do pisania. Tematów a tematów. Każdy ważny, a szczególnie teraz kiedy ze względu na hormony wszystkim się martwimy i denerwujemy. Najważniejsze to zrozumienie najbliższych.
Wszystkim Wam polecam główki do góry i myślcie o sobie i Dzieciaczkach.:36_1_11:

Prawda Wiolcia, płodne z nas babeczki, nie ma co:)))

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Nena

Dejanira, gratulacje:36_1_11:, teraz możemy mówić "między nami magistrami":Oczko: No i koniec użerania się z promotorką! ale ulga, co? :uff:A co do ilości programów to nie narzekaj- nam w zeszłym tygodniu( dokładnie w Dzień Ojca) odłączyli kablówkę( korzystaliśmy z abonamentu po poprzednich właścicielach) no i teraz mamy AŻ polsat i TVP2, za to mrówek i śniegu pod dostatkiem :36_1_1:. specjalnie czekałam do lipca żeby sprawdzić co tam Cyfra+ przygotowała na lato, no i dziś idziemy kupić. jakoś specjalnie telemaniakiem nie jestem ale ciężko się żyje z dwoma programami, szczególnie jak się pracuje w domku

Oj w końcu mam to z głowy aż nie moge sie nacieszyc faktem że w końcu moge się po prostu ponudzić bez wyrzutów sumienia że nic nie robię... cudne uczucie... :36_2_25: a co do telewizji to jak się na dobre wprowadzimy o jakiejś kablówce i internecie a na razie jestem odcięta od cywilizacji :grin:

Odnośnik do komentarza

Myślałam że posiedze dziś na słoneczku i buzie wystawie :solar: a tu słoneczko zaszło ale nadal jest parno, wyglada jakby się chmurzyło. Czuje że moge przykleić się do wszystkiego

Sałatkę zrobiłam, kalafior ugotowałam - nawet udało mi się odkurzyć, zmyć podłogi, zmienić pościel w łóżku no i drugą pralkę już wstawiłam, jeszcze jedna czeka.
Jeszcze prasowanko czeka - i będe miała z głowy na dziś.

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Królik no wspólczuję sytuacji. Na Twoim miejscu tez bym pewnie sie poryczała. Z jednej strony fajnie jakby był blisko a z drugiej głupio, że to Ty masz decydowac o tym czy ma pomóc rodzicom. Wiesz co nie wiem jak Twój mąż ale mój ze mną by tą sprawę wyjaśnił i nie dowiedziałabym sie o całej historii od teściowej tylko od niego. Bo to teraz wyglada jakby teściowa dzwoniła bo jej nie odmówisz... Cieżka sytuacja
Ale myślę, że dobrze zrobiłaś. Powiedziałaś żeby został żeby potem nie było pretensji, że przez ciebie tego nie zrobił...Głow do góry!!!!

Małgosiu współczuję!!! Moje maleństwo też czasami potrafi tak sie ułożyć, że cała prawa noga mi drętwieje- ach te maluszki

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Cześć brzuszki
Nie odzywałam się troszkę, bo wczoraj byłam zabiegana. Mąż miał urlop no i robił coś rano z kompem, a później pojechaliśmy do lekarza. Zrobił mi usg dopochwowe no i stwierdził, że łożysko się cofnęło no i teraz będzie już dobrze. Pozwolił mi nawet chodzić::): . Zapytałam też o te bóle krzyża no i też mi powiedział, że to ta rwa:( i nic mi nie dal na to bo nie można:(

Wczoraj kupiliśmy meble do kuchni i do salonu wzięliśmy na raty:) Szybko zleciał mi wczorajszy dzień.

Co do teściowych to moja też strasznie działa mi na nerwy i ciągle coś wymyśla. Kiedyś nawet zaczęła mówić o byłych mojego męża i tak się wnerwiłam, że masakra. Czasami lepiej zmilczeć, niż rozpętać jakąś wojnę tym bardziej, jeśli widzi się ją rzadko.

Lecę na drugie śniadanko.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

milka21
Cześć brzuszki
Nie odzywałam się troszkę, bo wczoraj byłam zabiegana. Mąż miał urlop no i robił coś rano z kompem, a później pojechaliśmy do lekarza. Zrobił mi usg dopochwowe no i stwierdził, że łożysko się cofnęło no i teraz będzie już dobrze. Pozwolił mi nawet chodzić::): . Zapytałam też o te bóle krzyża no i też mi powiedział, że to ta rwa:( i nic mi nie dal na to bo nie można:(

Wczoraj kupiliśmy meble do kuchni i do salonu wzięliśmy na raty:) Szybko zleciał mi wczorajszy dzień.

Co do teściowych to moja też strasznie działa mi na nerwy i ciągle coś wymyśla. Kiedyś nawet zaczęła mówić o byłych mojego męża i tak się wnerwiłam, że masakra. Czasami lepiej zmilczeć, niż rozpętać jakąś wojnę tym bardziej, jeśli widzi się ją rzadko.

Lecę na drugie śniadanko.

Milka a usg dopochwowe w tak wysokiej ciąży to jest dopuszczalne? Bo mnie to troszke dziwi...
Ale najważniejsze, że wszystko sie powoli normuje u Ciebie! Super!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich
Dziś miałam badanie na glukozę. Było ciężko. Słabo i mdliło mnie okropnie ale przemogłam się żeby nie zwymiotować ani nie mdleć bo drugi raz bym tego już nie wypiła. W smaku tak jak mówiłyście jak cukier puder. Tylko nie wiem ile trzeba było wody zużyć do rozmieszania tego. Ja rozrobiłam to porostu w szklance.
Po pobraniu krwi spałam do tej pory. I chętnie bym spała jeszcze ale jest tak gorącou mnie na poddaszu, że muszę iść do mamy na dół.

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

milka21
Cześć brzuszki
Nie odzywałam się troszkę, bo wczoraj byłam zabiegana. Mąż miał urlop no i robił coś rano z kompem, a później pojechaliśmy do lekarza. Zrobił mi usg dopochwowe no i stwierdził, że łożysko się cofnęło no i teraz będzie już dobrze. Pozwolił mi nawet chodzić::): . Zapytałam też o te bóle krzyża no i też mi powiedział, że to ta rwa:( i nic mi nie dal na to bo nie można:(

Wczoraj kupiliśmy meble do kuchni i do salonu wzięliśmy na raty:) Szybko zleciał mi wczorajszy dzień.

Co do teściowych to moja też strasznie działa mi na nerwy i ciągle coś wymyśla. Kiedyś nawet zaczęła mówić o byłych mojego męża i tak się wnerwiłam, że masakra. Czasami lepiej zmilczeć, niż rozpętać jakąś wojnę tym bardziej, jeśli widzi się ją rzadko.

Lecę na drugie śniadanko.

Milka, super wieści z tym łożyskiem! nareszcie! szkoda tylko, że z tymi bólami nic nie da się zrobić.
USG dowcipne w 24tc? hmm, dziwne to, ale słyszałam że jest o wiele dokładniejsze a lekarz pewnie się na nie zdecydował ze wzgl na obserwację łożyska

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

AnnaWF
milka21
Cześć brzuszki
Nie odzywałam się troszkę, bo wczoraj byłam zabiegana. Mąż miał urlop no i robił coś rano z kompem, a później pojechaliśmy do lekarza. Zrobił mi usg dopochwowe no i stwierdził, że łożysko się cofnęło no i teraz będzie już dobrze. Pozwolił mi nawet chodzić::): . Zapytałam też o te bóle krzyża no i też mi powiedział, że to ta rwa:( i nic mi nie dal na to bo nie można:(

Wczoraj kupiliśmy meble do kuchni i do salonu wzięliśmy na raty:) Szybko zleciał mi wczorajszy dzień.

Co do teściowych to moja też strasznie działa mi na nerwy i ciągle coś wymyśla. Kiedyś nawet zaczęła mówić o byłych mojego męża i tak się wnerwiłam, że masakra. Czasami lepiej zmilczeć, niż rozpętać jakąś wojnę tym bardziej, jeśli widzi się ją rzadko.

Lecę na drugie śniadanko.

Milka a usg dopochwowe w tak wysokiej ciąży to jest dopuszczalne? Bo mnie to troszke dziwi...
Ale najważniejsze, że wszystko sie powoli normuje u Ciebie! Super!

Ja tez miałam dopochwowo - lekarz nie obserwował dziecka tylko ułożenie łożyska czy się podniosło no i te naczynka krwionośne u mnie zauważyła

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Najważniejsze milka że jest już wszystko dobrze. Teraz mozesz juz więcej się ruszać i nie trzeba leżeć a to juz dobry plus.

Ja skończyłam prasować
Pranie ostatnie wywiesiłam

za 40 min. mąż powinien juz wrócic z pracy..
i zabieramy się za obiadek

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

witajcie moje drogie u nas świeci od rana tak daje ,ze nie ma czym oddychac.
ja na razie latam i robie sobie badania ::): ,a mojego cycusia mamusinego wyslalam na budowe do brata wole to niz jak ma jechac do mamusi. :smile: powoli musze go oduczyc byc na kazde jej skinienie! ja znajde sposob na nia :Oczko:
Patreenko witaj kochana jak sie miewasz??

http://www.suwaczek.pl/cache/def6c05698.png
http://tickers.babygaga.com/p/dev124pr___.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kln87ripp.png

Odnośnik do komentarza

Paulii
witajcie moje drogie u nas świeci od rana tak daje ,ze nie ma czym oddychac.
ja na razie latam i robie sobie badania ::): ,a mojego cycusia mamusinego wyslalam na budowe do brata wole to niz jak ma jechac do mamusi. :smile: powoli musze go oduczyc byc na kazde jej skinienie! ja znajde sposob na nia :Oczko:
Patreenko witaj kochana jak sie miewasz??

Dzięki Paulii . Jkoś po malutku dochodzę do siebie. Mam za wysoką prolaktynę i zapisali mi dostinex jak narazie na 4 tygodnie , potem zobaczymy czy opadła i czy dostaniemy zielone światełko co do starań.

http://www.suwaczek.pl/cache/ede165d4aa.pnghttp://www.familylobby.com/common/tt5387262fltt.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/351878843d.png http://www.familylobby.com/common/tt5387292fltt.gif
:Płacz: serduszko przestało bić w 12 tygodniu ci

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...