Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Gosiu, na tej stronce również byłam (bo sporo ich zwiedziłam, aby się dowiedzieć), ale też mi to dużo nie mówi. Czyli jednym słowem to też nie jest moja własność, tylko spółdzielni, więc partycypacja jest jakby kaucją za mieszkanie - bezzwrotną, którą ewentualnie może przejąć po mnie kolejny najemca (pod warunkiem że ceny mieszkań nie spadną tak bardzo, ze za 10 lat będzie ono kosztowało 20 tys)?

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Królik
Gosiu, na tej stronce również byłam (bo sporo ich zwiedziłam, aby się dowiedzieć), ale też mi to dużo nie mówi. Czyli jednym słowem to też nie jest moja własność, tylko spółdzielni, więc partycypacja jest jakby kaucją za mieszkanie - bezzwrotną, którą ewentualnie może przejąć po mnie kolejny najemca (pod warunkiem że ceny mieszkań nie spadną tak bardzo, ze za 10 lat będzie ono kosztowało 20 tys)?

To nie będzie Twoja własność. Mieszkania TBS są przeznaczone dla osób, których nie stać na zakup własnego mieszkania. Z tego co wiem wprowadzasz tę kaucję za możliwość korzystania z mieszkania, a do tego są normalne opłaty i z tego co wiem też dość wygórowane (ale to musiałabyś sprawdzić) Na PW wysłałam Ci jeszcze jeden link - nie wiem czy to czytałaś - ale tam jest moim zdaniem dośyć fajnie wyjaśnione. A jak coś to dowiedz się w biurze TBS-u.

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Czyli wychodzi na to, ze to jedna wielka ściema z tym "odkupowaniem tbs", bo kosztuje tyle samo co mieszkanie do remontu (owszem, technicznie duuuużo gorsze), ale nigdy nie będzie twoje - nie dość, że czynsz to 380 zł, to do tego rata kredytu za nie twoje mieszkanie.... - i to ma być pomoc dla ludzi, których nie stać na własne mieszkania????? :lup: Przecież to jeszcze drożej wychodzi, niż kupienie własnościowego z kw O_o :szok:

nie mam właśnie w pobliżu biura tbs, ale kiedyś chyba faktycznie zorganizuje czas i przejadę się do innego miasta, żeby to wyjaśnić lepiej...

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Królik
Czyli wychodzi na to, ze to jedna wielka ściema z tym "odkupowaniem tbs", bo kosztuje tyle samo co mieszkanie do remontu (owszem, technicznie duuuużo gorsze), ale nigdy nie będzie twoje - nie dość, że czynsz to 380 zł, to do tego rata kredytu za nie twoje mieszkanie.... - i to ma być pomoc dla ludzi, których nie stać na własne mieszkania????? :lup: Przecież to jeszcze drożej wychodzi, niż kupienie własnościowego z kw O_o :szok:
nie mam właśnie w pobliżu biura tbs, ale kiedyś chyba faktycznie zorganizuje czas i przejadę się do innego miasta, żeby to wyjaśnić lepiej...

No niestety, tak to wygląda. Do tego dochodzi jeszcze kwestia regulacji czynszu. Jeżeli Wasz dochód przekracza kwotę, wpisaną w taki status TBS- to oni ustalają dla Was inną stawkę czynszu, oczywiście wyższą. Znajoma w Gdańsku też zastanawiała się nad opcją lokum w tbs-sie ale ostatecznie zniechęcił ją czynsz - 780 zł za ok 52 m2.
Niestety, to są polskie realia...:Kiepsko:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie :) pisze dopiero teraz bo caly dzien jakas taka spiaca chodze i nie mialam weny do pisania:36_2_51:czytalam na temat waszych wypowiedzi co do mieszkan i powiem wam szczerze ze nie ma to jak wlasne my tez tak jestesmy z tak powiem na lasce innych tzn mieszkamy u babc i powiem wam szczerze ze najlepiej to samemu i marzy mi sie ale tak jak mowilyscie o kredyt ciezko zwlaszcza ze teraz nasz kolega wziol kredyt na 200 tys a musi oddac 450 tys bankowi i wziol kredyt na 30 lat takze rata miesieczna wyniesie okolo 1600zl plus oplaty co dla nas jest nie mozliwe juz nie mowiac o tym ze jest do developerskie mieszkanie w ktorym nie ma nic a przy zarobkach mojego meza i teraz pojawienia sie Olka jest to nie realne.:(
Wogole nie wiem co sie dzieje mam takie spanie ze caly czas moglabym rano do 10 spie i jeszcze w ciagu dnia tak jest nie wiem czy to Olus poprzez swoja aktywnosc tak wyciaga ze mnie energie bo nawet jak klade sie to laskota i wypycha...:Śpiący::Padnięty:

Odnośnik do komentarza

Brak mi słów na to wszystko.... przypomina mi się piosenka Hey "zbyt ładna dla brzydkich, a dla ładnych za brzydka, zbyt głupia dla mądrych, a dla głupich za mądra(...)" - ja bym dodała tutaj - zbyt bogata dla biednych, a za biedna dla bogatych....jeśli chodzi o te mieszkania....:Real mad:

Babe, nie dziw się, ze jesteś taka przymulona - ja też się tak czuję, a to za sprawą pogody za oknem...(no chyba, ze u Ciebie gorąco i chłodzisz się pod parasolką popijając zimny sok ...xD)

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Nef, a ten Twój "stary" to co wyprawia? Niektórzy faceci to naprawdę są nieźli...:/
Mój się trochę uspokoił, choć potrafi czasem dopiec (np. wczoraj), ale generalnie znajduje swój winę i przeprasza... Nie wiem, co jest u Ciebie, ale życzę jak najlepiej, a jak chłop jest za głupi, to weź wałek do ciasta albo patelnie i wbij mu do łba trochę rozumu! :comp_ihate:

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Hej brzuchatki! tak ten czas leci, że myślałam że dziś czwartek, ależ jestem zakręcona:lup:
My już po pierwszej nocy w naszym mieszkaniu. Nie pospałam za długo- najpierw obudziło mnie uporczywe chrapanie męża a potem tuptanie psiaka po panelach, no a grubo przed 5 rano mój słodki Bafi postanowił wyprowadzić mnie na spacer :16_2_27:. on sobie to w dzień odsypia cwaniak jeden a ja rozpakowuję nasze graty. przeprowadzka praktycznie dobiegła końca, w starym mieszkaniu zostało już niewiele rzeczy do zabrania. nic tylko wysprzatać chałupkę i oddać klucze właścicielom :36_1_22:
a propos tematu mieszkaniowo- kredytowego :smile_$:to my po roku życia na wynajmowanym mieszkaniu w końcu wynieśliśmy się na swoje. W Słupsku mieszkania nie są aż tak tanie, ofert mnóstwo, ale po miesiącu poszukiwań w końcu znalazłam nasz wymarzony kąt. mieszkanie jest po generalnym remoncie, łazienka i kuchnia w pełni umeblowana, my tylko pomalowaliśmy ściany i już można było meble wnosić. Mieszkanie jest 3 pokojowe, 48m2, w sumie wyniosło nas to z notariuszem, prowizją dla banku i kosmicznym haraczem dla agencji nieruchomości trochę ponad 200tys więc chyba nie jest tak źle. Fakt że kredyt na 30 lat to żadna przyjemność ale wynajem mieszkania to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę. Tyle co płaciliśmy za wynajem to teraz mamy ratę i czynsz. zostaje do opłacenia prąd i woda, gazu tu nie ma. Dla dziewczyn które myślą o kredycie mam radę: my wzięliśmy kredyt dla małżeństw tzw. Rodzina na swoim. Jest to kredyt gdzie państwo spłaca za nas połowę odsetek przez pierwszych 8 lat( z tego co policzyłam to wychodzi jakieś 30 tys mniej do oddania). Jedyny mankament- kasę można przeznaczyć na zakup mieszkania lub domu, finansowanie remontu odpada:(
:uff:ale się rozpisałam, lecę zrobić przegląd lodówki bo jestem głodna jak wilk:bardzoglodny:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza
Gość aldonka23

witam was kobitki:)
jeśli chodzi o mieszkanie to kupiliśmy jakiś rok temu od babci mojego D za 70 tys 42 m...zawsze coś! mamy własny kat tylko trzeba do konca wyremontowac....dobrze,ze do środka mam wszystko kupione!:) a najlepsze jest to,ze tesciowoe chca się z nami zamienić mieszkaniami:) mnie to na reke bo oni maja wieksze wiec lepiej ale tez duzo do remontu.....

Odnośnik do komentarza

Witam w piękny, zapadany, zimny poranek sobotni...
Widzę, ze wszyscy jeszcze śpią ^^ Mnie już pies nie pozwolił :16_2_27:
Wszystkim tym, którzy się nie pojawią, i pewnie nawet nie przeczytają słonecznego weekendu życzę :D
A wracając jeszcze do tematu mieszkań. Czytałam o tym kredycie "Rodzina na swoim" - jest bardzo fajny, szkoda tylko, że nie obejmuje ani ofert, ani deweloperów, którzy mnie interesują...:( Bo mają wyszczególnionych "budowlańców" i niestety żaden z nich nie buduje nic w okolicy, w której mogli byśmy mieszkać, a bardzo szkoda, bo znalazłam niedaleko siebie nowe, ładne mieszkania i za 2100 (bądź 2700) są za metr - NOWE! Tylko niestety właśnie nie są odjęte programem, a na dodatek polecają bank do kredytu, o którym nawet bym nie pomyślała (trzeba mieć konto u nich).
Dziś muszę iść do rodziców ugotować obiad dla taty, siostry i sąsiadki (bo rodzice opiekują się starszą panią troszkę), bo babcia na wycieczce a mamuśka w szpitalu (że też jej cholerniki jedne przepustki nie dali, tylko bida musi leżeć plackiem dwa dni, jak i tak żadnych badań jej nie zrobią...).
Do zobaczenia później ;)

ps, Żabol, co z tym :auto: ??

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Nie miałam wczoraj czasu aby do Was zajrzeć - jak wyruszyliśmy do miasta i wróciliśmy to była prawie 17 godzina. Autko kupione, prowadzi się super i jeździe także. wszystko wczoraj załatwiliśmy i przyznam że było troszkę biegania.

Moi rodzice do nas przyjechali bo jak już wcześniej pisałam mąż w rzeźnika się bawił. No i trzeba było mięso podzielić i rozporcjować. Także stałam przy nich i patrzałam a oni swoje robili - w końcu raz na jakiś czas do przyjeżdżają.
Do wieczora zeszło - jak położyłam się do łóżka to było przed godziną 24. Przyznam że wymęczona byłam - brzuch mnie ciągnął do dołu i już zaczął boleć.

Dzis w nocy czułam nerkę - i myslałam ze powodem jest pełen pęcherz, ale siusiu zbytnio mi się nie chciało - czyli mały pewnie uciskał na jakiś nerw. Teraz też już czuje że zaczyna kłóć.

Lecę zmyć naczynia, podłogę w kuchni zmyć i łóżko zascielić.

Nefretete współczuje Tobie tych wszystkich przejść - firma mąż. Pamietaj tylko że masz wspaniałe dzieciaczki i to one są najważniejsze - bo tak naprawde to je można najbardziej teraz zranić.

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny !

Ja wczoraj czułam się fatalnie przez tą pogodę. Głowa mi pękała:( Ale dzisiaj na razie trochę lepiej, chociaż za oknem to samo. :36_19_3:

Dzidziuś wczoraj jak zasypiałam skakał mi po pęcherzu. Czułam jakby miał mi rozerwać tam skórę i za chwilkę musiałam siku . Już takie małe kopniaczki czuję i jak się wypina na wszystkie strony.

Jutro miałam jechać na komunię, ale niestety muszę nadal leżeć i jedzie tylko mąż. Także samotna niedziela się szykuje.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Mnie cos spanie meczy - chyba połoze sie chociaz na godzinkę.
Ta pogoda chyba na nas tak działa.

milka21 mąż Cie pewnie na długo nie opuści jutro, bedzie sie martwił że sama siedzisz. Wyżerka Cie ominie .. :Oczko:

Paulii ja na awantury reaguje płaczem w ogóle teraz w tym stanie. Jakos szybciej mi nerwy puszczaja.

Kupiłam w tym roku po raz pierwszy arbuza- mniam...taka miałam ochote

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

witajcie ja tez zycze wam dobrego i fajnego weekendu:)
Żabol widze ze masz identyczne smaki jak ja truskawki arbuzy....:Oczko:z tym ze widze ze teraz cos Cie wzielo na owoce:)ale to dobrze bo maja wiecej witamin niz batoniki.Ja objadam sie tym cala ciaze chodz teraz juz mi truskawki zbrzydly za duzo ich jadalam i to jeszcze w okresie keidy byly poczatki ich teraz to tylko arbuz od jakis 2-3 tyg jak tylko sie pojawil i nektarynki pychotki:)moglabym je jesc kilogramami.
Nefrette nie smuc sie glowa do gory!!
a mnie dzis na obiadek maz zamowil pizze bo taka mam ochote z pomidorami i kukurydza i sosem czosnkowym pyyycha:36_7_8::36_2_4:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...