Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Gość babe2k

Królik
Cześć dziewczyny...
Mam problema ...:(
Nie wiecie, jak "przygotować" męża do porodu? Tzn ja bym chciała, zeby był, on też upiera się, ze będzie, ale boje się jego reakcji... On należy do "wrażliwej części mężczyzn", na których widok krwi działa nie najlepiej. Nawet moja mama twierdzi, ze może lepiej, zeby nie było go przy tym, bo później zamiast asystować przy mnie i dziecku, personel będzie się musiał zająć ojcem...O_o
Sama już nie wiem, co robić... Widzę, jak reaguje przy różnych filmach - horrory od zawsze musiałam oglądać sama, bo on połowę filmu odwracał głowę... Wczoraj starałam sie go nakłonić do oglądania porodów w necie... Oglądnął jeden (w wodzie, gdzie w sumie niewiele było widać) i kiedy podano dziecko matce usłyszałam "Fuuuuj". Przeraziłam się, ze to była reakcja na dziecko, ale chodziło o pępowinę, której jeszcze nie odcięto. Wyjaśniłam mu więc, że raczej jeśli będzie przy porodzie, to będzie miał możliwość ją przeciąć... - zbladł...
Przy kolejnym, bardziej "treściwym" filmie wyszedł z komentarzem, ze i tak pójdzie ze mną, ale teraz nie chce tego oglądać...

Co robić??? Namawiać dalej do oglądania filmów, bądź inaczej go przygotowywać (jak?)? Czy odpuścić i namawiać do biernego uczestniczenia w porodzie - czyli na korytarzu?

Kroliczku ja mysle ze maz jesli chce byc z Toba przy porodzie to niech bedzie mysle ze adrenalina jaka bedzie temu wydarzeniu towarzyszyc nie pozwoli mu na omdlenie:)wiele mezczyzn sie obawia wlasnie tego a kiedy przyjdzie co do czego to wychodza prawdziwi twardziele z nich:)zawsze przeciez jesli bedzie czul ze juz nie daje rade moze wyjsc zawsze ale jestem pewna ze dacie rade:)a co do filmow to one nie oddaja rzeczywistego obrazu tego jak bedzie w waszym przypadku napewno maz inaczej na to spojrzy Ty zreszta tez:) moj maz tez bedzie ze mna na porodzie tez mowil na poczatku ze bedzie mdlal itd:)ale teraz jakos inaczej do tego podchodzi oswaja sie wiadomo ze sie boi bo to pierwszy raz i nowa sytuacja ja go rozumiem ale to tak jak my tez nie wiemy jak to jest a jednak na nas siedzi wieksza misja i to nas boli a nie meza i my nie mozemy powiedziec dosc tylko musimy wytrwac do konca:)takze glowa do gory bedzie wszystko dobrze:):36_3_15:

http://www.pregnology.com/preggoticker2/33CCFF/3399FF/My pregnancy/10/30/2009.pngMake a pregnancy ticker
http://tickers.baby-gaga.com/p/dev302pr___.png

Odnośnik do komentarza
Gość babe2k

Paulii na sam poczatek co do kosmetykow to jakies mydelko delikatne dla maluszkow oliwka napewno bo trzeba smarowac dzidzie krem do pupy np sudocrem. do buzi przed wyjsciem na pole tez np z nivea dla niemowlakow:) jak cos sobie przypomne to jeszcze napisze:)

http://tickers.baby-gaga.com/p/dev302pr___.png

Odnośnik do komentarza

Paulii nie kupuj za dużo kosmetyków dla maleństwa bo i tak pewnie połowy nie będziesz używała. Najważniejsze to oliwka/emulsja do kąpieli polecam Oillatum, pewnie pielęgniaraki w szpitalu również będą ją polecać. Mydełko na razie zbyteczne, takie małe maleństwa tylko kąpie się w tej emulsji. Dodatkowo oliwka, osobiście uważam że Hipp'a jest rewelacyjna, nie polecam Johnsona bo dzieci często dostają od tego uczulenia. Moja Julka miała zresztą większość polskich dzieci ma:Oczko: Krem na odparzenia (Sudocrem) i na razie wystarczy, z czasem będziesz dokupowała. Z kupnem kremu do buzi na razie się wstrzymaj, bo jeśli dziecko będzie codziennie kąpane to i smarowane oliwką (łącznie z buzią).

Odnośnik do komentarza

Żabol, Baba2k, mam nadzieję, że właśnie tak będzie - że nie będzie musiał oglądać "krwawszej części porodu" i dobrze się to dla wszystkich skończy. Choć on wcale nie mówi, ze będzie mdlał, wymiotował, czy coś tym stylu - to ja bardziej się tego obawiam, z uwagi na to jakie reakcje są u niego normalne (ostatnio dentystka wyrywała mu zęba - całość zniósł w miarę dobrze, jednak kiedy kazała mu wypluć ślinę i krew i zobaczył w jakich ilościach mu cieknie, to nieźle nastraszył lekarkę, pielęgniarkę i mnie - o mało nie odjechał na krześle... Dla niektórych może to być śmieszne, ale ja to rozumiem i wiem, że nie jest jedynym mężczyzną, który tak reaguje i wcale nie uważam go przez to za gorszego od innych...

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Królik myślę, że skoro Twój mąż jest tak bardzo wrażliwy to ja na Twoim miejscu bym go do niczego nie zmuszała. Niech zadecyduje sam. Jeśli bedzie chciał byc przy porodzie to tak jak pisał Żabolek będzie stał przy Twojej głowie i niczego tak naprawde nie bedzie widział. A jesli poczuje że nie da rady zawsze moze wyjść. Nikt go na siłę nie przywiąże aby był cały poród z Toba. A tak naprawde to jak mu sie zacznie rodzić dzidzia to nie bedzie żadnego 'fuj' - bo do swojego to całkiem inaczej.
Mi też sie wydaje , że takie maluszki prosto z łona to sa brzydkie, czerwone i pomarszczone i na dodatek brudne. A pewnie swoje jak juz urodze uznam za najpiękniejsze na świecie!!hahaha

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki! witam się piątkowo! jak tam samopoczucie? u mnie rewelka, wyspałam się, prysznic zaliczony, fasolka nakarmiona, czas brać się do roboty

Żabolku zazdroszczę Ci takich umiejętności. pazurki na zdjęciach wyglądają super. szkoda, że ja tak nie umiem :no1:
dejanirko ja też miałam zapędy nauczycielskie :nauczycielka:ale po 2 latach praktyk w LO stanowczo mi przeszło. chyba musiałam doświadczyć tego na własnej skórze aby się przekonać, że nauczanie w szkole nie jest moim życiowym powołaniem
Małgosiu, życzę wytrwałości i żeby Ci sił starczyło, jeszcze tylko 2 dni przygotowań i będzie komunia. a po komunii w końcu sobie odpoczniesz( mam nadzieję!) :hamak:
Aniu WF i Żabolku, ja też używam tego kosmetyku. widać pani Eris trafiła w dziesiątkę, produkt naprawdę godny polecenia. co prawda rozstępy jeszcze się nie pojawiły ale to tylko kwestia czasu.
bebe2k i Aniu WF mnie też czeka przeprowadzka ale dopiero pod koniec maja. nareszcie bedziemy na swoim. już się nie mogę doczekać
Króliku, mój mężulek choć kawał chłopa to też z tych co na widok krwi mdleją. dlatego nie zamierzam go na siłę zmuszać, może pod koniec ciąży jeszcze zmieni zdanie?
Paulii udanych zakupów życzę, pochwalisz się później zdobyczami?

uff, ale mi zbiorowa odpowiedź wyszła :36_19_3:, no nic, zabieram się za pracę, zajrzę tu później:bye:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie.

Ja niestety znowu po ciężkiej nocy. Całą noc nie spałam, bo strasznie męczyły mnie mdłości i wymiotowałam. Nie wiem czy coś mi po szkodziło, ale nic takiego nie jadłam :( Strasznie uważam na to co jem, a mimo tego dalej się męczę.

Co do kremów na rozstępy... Zapomniałam Wam powiedzieć, że jak ostatnio byłam na wizycie to zapytałam lekarza czy mogę coś stosować na rozstępy ( w ciąży zagrożonej), a on mi powiedział, że po co się świństwami smarować, które i tak nic nie dają, bo jak mają być rozstępy to nic nie pomoże. Bardzo mnie to zdziwiło, bo przecież lepiej chyba zapobiegać niż później leczyć...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Ja to tez chetnie bym uzywala czegosc na rozstepy ale mam ich malo i nie wiem czy to sie oplaca :D
Bardziej mnie drazni to ze bola mnie piersi i strasznie mi powychodzilo duzo zylek :zmartwiony: 1 ciaza pierwsze takie zmiany a ja nie wiem co robic :zmartwiony:

Dzis zaczął mi sie 20sty tydzien ciazy - na szczescie ciesze sie z jednej rzeczy postanowilam na poczatku ciazy ze nie bede sie faszerowac tabletkami przeciw bolowymi oczywiscie :D i tak trzymam sie slowa chociaz nie wiem ile wytrzymam.
Niestety mam od 10lat problemy z kregoslupem (jestem po operacji kregoslupa) i bylam czasem na silnych lekach przeciw bolowych jak i na rehabilitacjach itp. A teraz nagle odkrylam ze ciaza jest lepszym stanem od tego co bylo w zeszlym roku :D I jestem szczesliwa :D
a co do tego ze jestem po operacji kregoslupa za tym idzie ze bede miec cesarke dla mnie to czarna magia ale tak szczerze musze przyznac ze sie tego nie boje ale czy to jest dobrze :yes: ::):

A jak wam mija dzionek

Odnośnik do komentarza

*Pauli* sliczne te ubranka :yes: najbardziej fajne sa te bodziaki pierwsze 2 zdjecia :D az mnie dzidzia kopnela jak te rzeczy ogladalam :)

*Milka* no wlasnie jeszcze polowa :D ale sie nie stresuje az tak bardzo :D Byle by malenstwo bylo zdrowe i nic wiecej mnie nie interesuje :yes:

To widze ze prawie wszyscy powoli robia juz wyprawke :D
A ja stoje punkcie startu i nic nie kupuje :yes: poki sie nie dowiem jaka plec :D

Odnośnik do komentarza

pbmarys zobaczysz teraz to szybciej będzie leciało. Najgorsze to te pierwsze miesiące. Ja jakbym tylko wiedziała, że pozbędę się tego krwiaka i będę mogła chodzić to byłabym bardzo szczęśliwa i też bym się nie stresowała. Oby do poniedziałku może od tego lekarza dowiem się czegoś więcej i może się w końcu uspokoję, bo na razie jest kiepsko.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Paulii super zakupki

milka21 oj Ci lekarze... Wiadomo że te rozstepy które już sa nie zejda po tych kremach ale zapobiegna i złagodza następne które maja zamiar powstać. Ja nawet jak mam piersi zapalone to są strasznie suche.. a ten krem nawet odpowioednio je nawilzy a sutki nie pekaja - jak na poczatku u mnie

A mój mąż (dzwonił przezd chwila do mnie) dziś się nastawił że jak pojedziemy do miasta to jak wpadnie nam łózeczko niedrogie i ładne to kupimy.
Mówiłam mu ze to za szybko na takie zakupy - a on się uparł że te droższe rzeczy tez trzeba kupić prędzej czy później, a jak sa pieniadze to czemu nie...

I walcz tu z chłopem..

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Żabolku no to Ciebie też czekają dzisiaj milutkie zakupy. Właśnie jak się kupuje tak po troszku to się tego tak później nie odczuje tak bardzo jakby się kupowało na raz. A interesują Cię łóżeczka stojące czy bujane? Ja bym chciała bujane, ale z tego co się orientuję to są o wiele droższe także nie wiem czy będziemy mieli tyle pieniążków.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Powiem Wam ze ja nie jestem za kupnem tego łózeczka i mam nadzieję że jeszcze uda mi sie moje męża od tego planu odwieść. Ale tak jak patrzeliśmy to zwykłe ale własnie na dole z szufladą, które napewno się przyda bo mamy mało miejsca a tak to chociaz pampersy się wrzuci.

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...