Październiczki 2009

[dejanira5]

Ledwo żyję i oczy mi się kleją, ale nie zaglądałam już tu dwa dni więc tylko na chwilkę:

poniedziłek, byliśmy w szpitalu u neurologa na kontroli i... nie przyjeli nas, wizytę miałam zamówiona od listopada a teraz pielęgniarka w rejestracji dopatrzyła sie że pieczątka na skierowaniu jakas nie wyraźna i stwierdziła że ona nie będzie sie narażać a przepisy sa przespisami i oni musza sie z tego rozliczyć... nastepna wizyta w kwietniu

Jutro ma przyjechac do nas moja koleżanka na plociuchy... cieszę się bo juz dawno sie nie widziałyśmy, wcześniej razem pracowałyśmy i studiowałysmy, a teraz widujemy się jakoś raz na miesiąc, więc musimy nadrobic zaległości

Z mojego Stasia prawdziwy facet zaczyna wychodzić, jak je to tak mnie za cycka ściska ręką że mam juz siniaka... a najgorsze jest jak zaciśnie dziąsłami i nagle z cyckiem w buzi odwraca głowę w druga stronę... aż strach pomyslec co będzie jak mu zęby zaczną wychodzić... krwawa masakra

Wdzię że już mowa o kolejnych maluszkach, my czekac nie będziemy długo, ale tym razem będziemy chcieli tak trafic żeby dzidzia urodziła sie wiosną 2011 więc tego lata zabieramy sie do roboty

Śmigam palulu do juterka

[żabol22]

Witajcie!

Ale mnie tu dawno nie było - troszeczke się naczytałam...
Powiem Wam że prawie cały czas przesiaduje na ebobasie i klikam na inne dzieciaczki aby i na nas głosowano.
Na szczęście głosowanie trwa do jutra także troszeczke odetchnę i częściej do Was zajrzę.
Jeżeli możecie nas jeszcze wesprzeć w konkursie to bardzo prosimy

Szymon zasnał mi dziś bez kapieli, śpi od 18,30
Przebudził się pół godziny temu na karmienie - ubrałam mu pizamkę, zmieniłam pampersa i dalej śpi. pewnie bedzie tak do rana... oby nie obudził się nad ranem i dał mi pospac

Strasznie był dziś marudny, piąstki wpycha sobie do buzi, bardzo się ślini
Dziąsła ma ostre jak mu smaruje żelem to tylko gryzie palec.. podczas karmienia tez daje się juz we znaki bo czasami tak mocna dziąsła przegryzie..

Dziś był dzień płaczu i noszenia na rękach - tragedia
stale chce być noszony, nie mozna nawet usiąsć bo jest źle ... mnie to juz chyba kręgosłup do dupska przyrósł..daje się we znaki i to dość ostro.

Jedyny plus to to iż potrafi spać ślicznie w łóżeczku, nie wkładam Go juz do naszego łózka
I On się tez nie domaga

Byliśmy dziś na spacerku i troszeczke się Szkrab dotlenił
Od razu zasnął musielismy wykorzystac pogode

[milka21]

witajcie.

ja tylko w skrócie co u nas. Mały wczoraj miał szczepienie i później wielki płacz. Stan podgorączkowy i ból podałam czopek i jakoś to przetrwaliśmy.

Kacperek waży 7200 i ma już dwa ząbki

Ja nadal męczę się z pokarmem. Ale już jakby go mniej .

Kupki są u nas codziennie rano i jest ok. Mleko super toleruje i już ładnie pije z butli (na początku wypluwał i się dławił)

W nocy przesypia 7h i budzi się na karmienie. Oby tak dalej to trochę pośpimy.

Byłam u giina po tabletki. Dostałam Diane i tak się zastanawiam czy brać je czy moze inne . Wcześniej brałam Cilest i dobrze go tolerowałam. Wiem że Diane są bardzo mocne i można tyć, a tego bym nie chciała.

[AnnaWF]

Hello!!

Ariadnaa a kiedy idziesz do lekarza z tymi wynikami? Bo przydałoby sie aby lekarz powiedział co i jak..

Agaska no to czekamy na fotki z wesela! Super tak sie pobawic, prawda? Ja tez z chęcia bym juz poszła gdzies sie pobawic! Twój maz w delegacji a mój na okrągło pracuje...No ale tak to jest przy swoim interesie. Tak czy siak nie fajnie tak w domu byc sama cały dzionek...Wiem co czujesz i współczuję..

Dejanira no jak to was nie przyjęli? Ja bym wojny narobiła! No i widze, że plany co do kolejnego dzieciaczka dosć powazne!!

Żabol no nie zazdroszcze noszenia takiego klocuszka! Ale taki los mamy! Powodzenia w konkursie!!

Milka21 współczuję szczepienia...no ale co poradzisz szczepić trzeba! Najważniejsze, że kacperek ślicznie przybiera! Naprwade super! No a nocki wspaniałe!! Ja od ponad 3 miesiecy nie przespałam dłużej niz 4 h!! Co do tabletek to nie pomoge bo ja już nie chce brac. Przed ciaza odstrawiłam na prawie dwa lata no i nie chce wracać bo brałam je 6lat wiec dosc duzo.

U nas nocka super! Nad ranem mały pocisnął takiego kupsztala, że musiałam pościel zmieniać nawet No ale dobrze, ze poszło bez placzu! To najważniejsze.
Teraz mały dosypia a ja posprzątałam sobie łazieneczke i przeleciałam dywany na mokro! Uff!
Mam do Was pytanko! Mój antek strasznie glówke do TV wyciaga. Jak tylko telewizor jest w jego zasiegu to po prostu go oglada! A ja nie wiem czy mu bronić czy nie. Staram sie zaraz go odwracac ale tak subany główkę wyciaga że szok. To samo z kompem...No i nie wiem czy to szkodliwe czy nie..Co myślicie?
Do potem kochane!!

[dejanira5]

AniuWF, plany są konkretne i będziemy chcieli je zrealizować, jeśli sie uda to na początku będzie masakrycznie trudno ale cóż... poza tym chcemy miec teraz dwoje dzieci żeby sie razem wychowywały. Na własnym przykładzie wiem że duża róznica wieku między rodzeństwem to nie jest dobre rozwiązanie, mój brat jest młodszy ode mnie o 7 lat i praktycznie nigdy nie miałam z nim wspólnego języka. A tak teraz dwójka... a potem jak te dzieciaczki będą w miały ok.9,10 lat to może jeszcze dwójka... tak na odmłodzenie

Jakoś się dziś słabo czuję, od rana w głowie mi sie kręci i ciemno mi sie przed oczami robi . Dobrze że Staś w mierę grzeczny bo bałabym sie go nosić na rękach

[Nena]

Hej cioteczki!
Milka, co do tycia po Diane to nie wiem ale jedno jest pewne- to nie są tabletki najnowszej generacji, lekarze przepisują je głównie na problemy z cerą a działanie antykoncepcyjne jest drugorzędne (tak mi powiedziała pare lat temu ginka gdy chciałam zmienić tabl anty). ja biorę teraz Cerazette bo karmię, nic mi po nich nie dolega, na ulotce straszyli krwawieniami ale mi się to nie przydarzyło. no a poza tym dopóki je biorę, okresu nie dostanę
no i gratulacje dla Kacperka za szybkie opanowanie picia z butli, moje dziecię jest ewidentnie cycowe. dobrze, że pracuję w domu, inaczej byłby nie lada problem z karmieniem
Ariadnaa, dopiero zaczęliśmy więc rehabilitantka wprowadza ćwiczenia powoli, zaczęła od tego,że siada i kładzie sobie Tomka na złączonych nogach (główka tam gdzie ma kolana, a nogi zgięte ze stopami na jej klatce piersiowej), głaszcze go i masuje aby zniwelować asymetrię napięcia. no i jeszcze kładzie go na brzuszku na swoich kolanach ale tym razem w poprzek, jego rączki i nóżki mają wisieć swobodnie żeby się nie odpychał. (kurcze, trudno to tak dokładnie opisać, musiałabys to zobaczyć). ja w domu mam z nim robić to samo i jeszcze nosić go pleckami do siebie żeby nie odginał do tyłu główki. powiem Wam, że oprócz takich ćwiczeń Tomek ma jeszcze spotkania z logopedą, psychologiem i pedagogiem. wczoraj mieliśmy pierwsze spotkanie z pedagogiem ale babeczka tylko wywiad zrobiła. strasznie ciekawa jestem co logopeda będzie z takim maluszkiem robił... no nic, poczekamy, zobaczymy!
Żabol, mój Tomcio też ma czasem taki dzień że tylko na rączkach i nigdzie indziej. a spróbuj go odłożyć to mega ryk. mały terrorysta
Dejanira, ja też chciałam aby różnica wiekowa między dziećmi była nieduża, teraz musimy przełożyć nasze plany prokreacyjne na później, najpierw musimy z Tomkiem wyjść na prostą
AniuWF ja słyszałam, że dla dzieci do 2 lat TV jest niewskazane bo źle może wpływać na ich rozwój. no ale z drugiej strony- ciekawe kto jest w stanie izolować tak długo dziecko od TV
Agaska, jak tam kąpanko? napewno świetnie dałaś sobie radę! u mnie kapiel również do zadań męża należy, ja sama kąpałam Tomka zaledwie kilka razy i nie powiem, żeby mi to tak zgrabnie jak tatusiowi wychodziło. ach, ten brak doświadczenia

uciekam bo mój maluch stęka, chyba mu się znudziło leżenie na macie

[ariadnaa]

Aniu Ola ma z Tv to samo. Staramy się jej wiele nie pozawalać. Zwłaszcza gdy na ekranie są jakieś obrazki strzelanki w filmach czy jakieś takie szybkie sceny. Myślę, że to w mózgu wszystko się zapisuje. A bajkę sama jej włączyłam na chwilkę żeby pazurki poobcinać

Dejanira 4 dzieci? huhuhu podziwiam my jeszcze jedno i koniec :) ale tez też wolałabym rodzić w okolicach marca.

Olinka podnosi pięknie główkę, Gdy trzymamy ją na rękach w pozycji półleżącej to się siłuje i już siada. A jak nie ma siły to się wkurza i uspokaja dy się ją posadzi :) A gdy leży lekko podrywa główkę. Zauważyłam też że kiedy leży to próbuje się czegoś złapać i główkę ciągnąć do góry Wasze maluchy robią to samo?
Nocka dziś beznadziejna. o 3 pobudka na 2 godziny. Wina- bączki wstrętne :/

Mamuśki, która kawy ze mną się dziś napije?

Małgosia i Asie co tam u Was?

[ariadnaa]

Nena a jak zorganizowałaś tego logopedę i pedagoga?

[agaska]

hej,

korzystam z chwili, Amelka bawi sie w lozeczku.

Milka z kacperka maly klocuszek. Super ze nauczyl sie tak szybko jesc z butli.
Goraczka szybko minie po szczepieniu.

Dejanira widze ze macie konkretne plany co nastepnej dzidzi.
Zawsze chcialam miec dwoje dzieci ale teraz to najchetniej zostalabym przy jednym.
Zbyt duzo nerwow mnie kosztowala ciaza i porod.

Ania fajnie sie bylo pobawic. Chociaz nasze weselisko bylo o niebo lepsze. Duza zasluga orkiestry. Za 2 miesiace nastepne.
Fotek mam kilka. Przed wzjsciem z domu maz strzeli mi kilka z Amelka.

Adriana , Ania co do TV to moja tey ja uwielbia. Wczoraj ja posadzilam w lezaczku zeby porobic cosik w domku. Tak to tez ja izoluje od TV i kompa.
Kawki to ja sie tez napiej. Bylysmy na zakupach i kupilam paczki w ramach tlustego czwartku.

Nena dziwne po co takiemu malcowi logopeda.

Kapiel nawet nam poszla. Dosyc szybko zasnela, ale noc byla koszmarna. Cala sie wiercila. Chyba brakowalo jej taty.

To kilka fotek

[Nena]

ariadnaa

Nena a jak zorganizowałaś tego logopedę i pedagoga?

A dostałam od razu w pakiecie z rehabilitacją
A tam gdzie chodzimy to się nazywa Ośrodek Rehabilitacji Dziennej. dobrze, że to na NFZ jest, inaczej chyba bym zbankrutowała

PS. ja tam kawkowa nie jestem, ale herbatkę w miłym towarzystwie chętnie spiję

[ariadnaa]

To super! Korzysaj jak dają :d może Tomuś nauczy sie mówić szybciutko Mojej siostry córeczka chodzi do przedszkola, w którym jest logopeda i każde dziecko ma indywidualne zajęcia. Po prostu rewelacja! Mała pięknie wym9awa wszystkie słowa bo ostatnio mi prezentowała.

No ja już kawusie zrobiłam dzidziola uspałam i mogę się relaksować

[ariadnaa]

mam bojowe zadanie ...kiedyś zgrywaliśmy zdjęcia na płyty, leżały sobie w segregatorze prawie nie używane i wiecie że po jakimś czasie mimo że nie porysowane połowa zdjęć jest do wyżucenaia :( a tyle ich mamy na tych płytkach :( kupiliśmy twardy dysk i teraz wszystko tam muszę pozrzucać i uporządkować. Dysk dostanę w sobotę ale już zaczynam zrzucać fotki na kompa ...roboty a roboty... mogłam to wymyślić jak leżałam w ciąży i mi się nudziło.

[dejanira5]

Ariadna, wstawiam obiecane zdjęcia mebelków, kupilismy stół, krzesła, ławę i foteliki.

Wiem że nasze plany powiekszania rodziny sa ambitne, ale te nejpewniejsze są te w związku z drugaą dzidzią, kolejne to tylko takie gdybanie, ale w sumie to fajnie jak by sie tak udało :)

[ariadnaa]

Dejnaira - stół i krzesełka sa fantastyczne - też takie chce ijeszcze w kuchni masz bajerancko piec wstawiony- nie ma się o Stasia co martwić jak się piecze cokolwiek! Super!!!!!

[dejanira5]

Ariadno, dzięki :) w końcu sie jako tako umeblowalismy i gości w reszcie mamy gdzie przyjmować bo do tej pory to tylko malutki stoliczek do kawy mielismy A kuchnie mężu sam zrobił.
Jeśli chodzi o stół to wolałabym prostokątny, nie owlany, ale to jest jedyny model na ryku który ma 4 długości rozłożenia, na zdjęciu usiądzie 6 osób a można rozłozyć na 8, 10 i na 14.

[ariadnaa]

dejanira5

usiądzie 6 osób a można rozłozyć na 8, 10 i na 14.

to jak w planach liczna rodzina to baardzo praktyczny
a mężo zdolniacha jak tak ładnie mebelki robi :)

Usypaiałam Olę 3 razy... uśnie w łóżeczku i 10 minut i koniec spania.... teraz był 3 raz mam nadzieje, że ostatni.

[AnnaWF]

Witajcie!!

Dejanira bardzo podobają mi sie krzesła do stołu

Mój Antos dzis wstał o 5 No i nie miałam wyjścia jak tez wstac. Pobuszował do 7 no i znów śpi...Chyba chciał potowarzyszyć tacie przed praca- taki fajny synek z niego Hihihiih
Za to zrobiłam juz sobie ciasto na faworki bo dizs tłusty czwartek!! A że ciacho musi sie schłodzić min 2 godzinki to w sumie fajnie, że juz gotowe! Dobra zmykam pospać jeszcze!
Do potem!!

[agaska]

hej,

Dejanira moi rodzice tez maja podobnz stol. W przyszlosci chcemy tez taki kupic bo mamy duza rodzinke. Meble do kuchni to dopiero latem beda ale sprzet juz mamy. Piekarnik tez mam wyzej montowany i otwierany jak szafka.

Ania na pocieszenie powiem Ci ze Amelka znowu wojowala cala noc. Koszmar nie wiem co sie dzieje. Dobrze ze jutro mezus wraca co prawda poznym wieczorem ale juz nie moge sie doczekac.
Jak moje dziecie mi jutro pozwoli to tez zrobie faworki lub paczki. Dzisiaj na tlustz czwartek jade do rodzicow.

Amelka sie obudzi, ubieramy sie i wybywamy na caly dzionek.

[małagosia77]

Cześć dziewczynki :)
Troszkę nas nie było, ale wszyscy polegliśmy w walce z przeziębieniem Najgorsze, że to świństwo na chwilę odpuszcza a po ok. 2 dniach wraca z podwójną siłą. Jedynie i na szczęście "ocalała" Dorotka - jej nie dopadło

AniuWF Antoś jest taki przystojny Superanckiego masz syncia
Dejanira naprawdę śliczne mebelki. W końcu masz umeblowany domek - gratuluję. Teraz nie pozostaje nic innego jak rozpocząć przygotowania do staranek. Życzę Wam powodzenia!

Dorotka strasznie się rozgadała i w niczym nie przypomina to niemowlęcego "gruchania". Do tego wszystkiego z pozycji półleżącej potrafi się już podciągnąć do siadu a wczoraj przeturlała się sama z brzuszka na plecki. Troszkę się zdziwiła...

Do później mamusie

[dejanira5]

Nocke miałam koszmarną, Staś jeszcze dobrze nie usnął a już sie rozbudzał i posikał się dwa razy po same pachy. Jak to robi, że pielucha prawie sucha a wylewa się na całe plecy... jak sie przebieraliśmy to oczywiście rozbudzał się jeszcze bardziej. Może w dzień na chwilke przyśnie to i ja się zdrzemnę

[AnnaWF]

Dejanira, Agaska widzę że i Was dopadły dzis nieciekawe nocki... Współczuję i Wam i sobie! Oby dalsze były lepsze!

Małgosiu to dobrze, że Dorotki nie dopadło!! Aż dziwne. Widać maleńka ma super układ odpornościowy!! A Wam juz przeszło? Widać, że w ogóle Dorotka sie super rozwija! Mój Antos jak na razie kula sie na boki ale na brzuszek to tylko sie potrafi przekrecic jak ma z górki. Czyli dzieki czystemu przypadkowi

A ja już mam faworki posmażone. Mniam!! Zapraszam na herbatke i słodkości

[małagosia77]

A ja mam ochotkę na i zapraszam na pączusie. Jeszcze mam rogaliki z dżemem, ale to już robota teściówki. Ale też pychotka

[ariadnaa]

Cześć mamusie dołączam z kawusią ii beznadziejną nocką. Dziś popołudniu jedziemy na zakupy :) muszę sobie coś kupić jakąś bluzkę albo sweterek.
nie wiem czemu ale Ola jak śpi to okropnie kopie i się wierci. zawsze nad ranem :( wasze maluchy robią to samo?

[małagosia77]

ariadnaa

Cześć mamusie dołączam z kawusią ii beznadziejną nocką. Dziś popołudniu jedziemy na zakupy :) muszę sobie coś kupić jakąś bluzkę albo sweterek.
nie wiem czemu ale Ola jak śpi to okropnie kopie i się wierci. zawsze nad ranem :( wasze maluchy robią to samo?

Moje dzieciaki też się rozkopują, a Dorotka to już przechodzi samą siebie przykrywam ją kocykiem i kołderką. Nie wiem jak ona to robi ale rano leży tylko po kołdrą - kocyk ma skopany w nogach Do tego wszystkiego tak żywiołowo macha łapkami, że śmiejemy się z mężulkiem że do lotu się szykuje
Udanych zakupów

[ariadnaa]

Małgosiu ja mam wrażenie że Ola bączków nie może puścić. Bo jak zaczyna tak się wiercić to zginam jej nóżki ona krzyczy i puszcza takie armaty, że nie wiem gdzie jej się to gromadzi. Później daje jej cyca usypia odkładam ją i po kilku minutach znów się wierci. Chyba że zaśnie bardzo twardo to jest spokój. I tak w kółko. Daje jej kropelki ale nie widzę rezultatu. Odbijam po każdym jedzeniu, masuje często brzusio. Zawsze przed snem pilnuje żeby jaki najwięcej gazów odeszło to potem jak zaśnie to jest ok na kilka godzin. Herbatek nie chce pić. Czasem sama piję. nie mam już pomysłu co z tym zrobić :/ a jak śpi na brzuszku to kręci głowa jak szalona a na plecach to nóżkami kopie. W nocy to już cierpliwość zaczynam tracić. biore ja do swojego łóżka żeby smoka wtykac jakby co i nie mogę spać. i wkurzam sie na cały swiat. na męza ze spi i nic mu nie przeszkadza na młoda ze nie spi normalnie i na siebie ze sie denerwuje grrr bez sensu

małgosiu dobrze ze Dorotkę oszczędziło przeziębienie.

Ania idziesz dziś na spacer?

chciałam jeszcze spytać czy w nocy karmicie maluszki przy jakimś świetle czy po ciemku?