Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[monika4]

dół to tak bez powodu, jakoś mi tak było i co by nie byc gołosłowną to poszłam do roboty fizycznej, dół co prawda toto nie był ale używałam i szpadla i wideł i grabi i ziemi i taczki
tak czy siak - pomogło i psychicznie jakoś lepiej się poczułam jak zmęczenie fizyczne odezwało się w kręgosłupie i udało sie odzyskać trzy taczki ziemi ze zdartych 12 m2 darni, którą chociaż troszkę zasypałam nierówności w trawie, oczywiście Kubuś mi przy wszystkim dzielnie asystował ja wysiadłam on, niestety nie

monia i jak m??? wrócił już???

moniq nie zazdroszczę sprzątania zamrażary ja tez miałam ostatnio przyjemność rozmrozić suszarką moje potężne trzy szuflady bo jakieś bydle drzwi nie zamknęło i wszystko cudownie oblało sie lodem

anula ja Łódź planowałam przy okazji wypadu pod Warszawę, jeszcze nie wiem czy pojedziemy, termin mi troszke bruździ, mam nadzieję, że na dniach się wyjaśni, bardzo chciałabym się spotkać

[monika4]

Ann

Szym wstał już z drzemki, rozpalony, liczę że to zęby

i jak Szymi teraz???? trzymam kciuki za zęby!!!

[monika4]

monikouette

a ja obejrzalam dzis stan zebow Noasia i jest jedna piatka, nie wiem kiedy przyszla

hehehehe mamusia nie zauważyła a swoją drogą to super, że obyło się bez dodatkowych nieprzyjemności związanych z ząbkowaniem

gratulki wielkie

[lehrerin]

Witam wieczorkiem

Ja chyba się wykończę psychicznie i fizycznie. Ktoś mi chyba dziecko zauroczył ew. podmienił, bo od dwóch dni są problemy z usypianiem Pyśki. Teraz np. od 21 do 22 usypiałam małą. Nawet uspianie cyckiem nic nie dało. A może ja ze stresu tracę cierpliwość do dzieci. Już sama nie wiem.

Monia ale zdolnego masz męża. A tak serio, to mam nadzieję, że nic mu się nie stalo, a ekipa z Kamilem na czele przewaliła kilka ton węgla.

monika nie ma to jak fizyczna praca na wszelkie problemy

moniq ostatnio z mamą też walczyłam z zamrażarką, bo mój kochany tatuś zapomniał ją zamknąć jak lody wyciągał, wrr...

Ann a jak Szymuś?

gabi 1,5 słoiczka? Fiu, fiu, fiu - to Ci rośnie dziewuszka

[monika4]

lehrerin no cóż, dzieci dorastają i coraz bardziej pokazują charakter, może też być, że masz rację z utratą cierpliwości, w każdym bądź razie życzę ci maaaaaaaaaaaaaaaaasę cierpliwości a Justysia niech już od jutra zasypia zanim główke do poduszki przyłoży

ja właśnie idę przyłozyć bo coś mnie ostatnie dni też nie rozpieszczały i organizm gwałtownie domaga się snu

[Ann]

dobry wieczór
Lehrerin cierpliwości
Monika niezły wysiłek

Szym spi od ok. 20 ale widzę że znów go rozgrzewa. Popołudniu po syropie bawił się i miał spory apetyt. Przed snem widziałam że mu znów cieplej

[monikouette]

zegnam sie na dzis bo od paru dni kregoslup daje o sobie znac, byl spokoj przez caly urlop a tu do pracy mam wracac i prosze

dobrej nocy, spokoju, bez goraczki i bez problemow

[lehrerin]

Jutro jadę do pracy, ostatecznie dowiem się co i jak, potem rada. Dzieci rano oddelegowuję do teściowej, trochę luzu będę miała

Już czas i na mnie, mam nadzieję, że się wyśpię, zwłaszcza, że M. dziś nocuje na budowie, więc będę miała łóżko tylko dla siebie (o ile Pyśka da w nocy pospać, bo jak nie, to wyląduje u mnie).

Spokojnej nocki sobie i WAM życzę.

[lehrerin]

I na koniec dnia zgarnęłam stronkę

by uśmiech nigdy nie schodził z naszych twarzy

[newania]

Witam się z rana,
Wczoraj po południu Daria też była marudna, więc ledwo przyszłam z pracy zabrałam ją na dwór, spotkaliśmy też jej kolegę nieco starszego z klatki i dzieci się przyglądały sobie intensywnie :)
A dziś odwoziłam jeszcze m. do pracy i już się dość późno zrobiło jak dojeżdżałam do pracy i taki korek był, pełno świateł, że ponad 10 minut pod firmą stałam w korku, żeby podjechać na parking :( Ledwo zdążyłam.
Na dodatek jeszcze parę spraw mam do załatwienia po pracy, więc nie wiem o której odbiorę małą od babci :(

[rena_674]

witam

nocka dzisiaj u mnie do du.. mlody rzucal sie strasznie a teraz udaje ze ma super energie, do dziecko chyba nigdy sie nie meczy
lehrerin powodzenia w pracy
Ann jak Szymi?
Moniq brawo dla Noasia za kolejne zabki, ja nie mam szans poki co zobaczyc bo cholera mala za nic nie chce otworzyc buzi
Gabi ale ci glodomorek rosnie
Monia jak tam maz? wrocil?
Monika skad u ciebie takie poklady sily do pracy fiznycznej, jeszcze z takim pomocnikiem

[Ann]

dzien dobry
Szymi w nocy czopek, rano znow cieplejszy. Sinusoida.
rena, newania sił na cały dzień

[Monia38]

Ja również się witam.
Jakaś niewyspana jestem. Do 4.30 na fotelu siedziałam, ale potem poszłam spać. M z Kamilem wrócili po 5 rano. Teraz dopiero pojechał do roboty. Z tego co wiem osobówka skręcała w lewo na leśnej drodze i ma zabrakło hamulców(których i tak niewiele miał). I żeby tamtych nie rozwalić władował się w rowek.

[muszelka]

Witam,
Czy to jakas epidemia? Ja w nocy tez mialam koncert - M albo chrapal jak niedzwiedz, albo lazil po domu, bo go rzoladek bolal (chyba ma wrzody albo kamienie - ale do lekarza nie pojdzie!!!). A w przerwie pomiedzy Misi sie cos przysnilo i mnie wolala.
Ja nie wiem, ale matki to chyba maja jakis specjalny odbiornik na dziecko. W naszej sypialni nie slychac nic z pokoju Misi wiec nadal korzystam z elektronicznej niani. Problem w tym, ze zawsze ja wlaczam u Misi, ale nie zawsze u siebie. Ale zawsze sie budze kiedy mnie potrzebuje - nie musze slyszec - czuje. Tak bylo dzis.

Mam pytanie: Czy Wy tez bierzecie tyle tabletek co dzien? Ja czasem czuje sie jak lekoman. Niby jestem zdrowa, ale ....2 tab ziolwe na dobra prace jelit i zoladka, 1 tab. na odwodnienie i 1 na insuline (obie sa na moje PCO, przestalam brac tab anty i musze regulowac "burze" inaczej, i mam insulinoodpornosc) do tego witaminki i jeszcze teraz biore 2 tab ziolowe na lepsza przemiane materii ( - wiadomo!). Kiedy jestem rano zmeczona biore jeszcze kofeine w tab - nie pijam kawy - ktora stawia mnie na nogi. Z tego robi sie pelna garsc! 2 razy dziennie! A przeciez jestem w sumie zdrowa. WIec co bedzie za 10, 20 lat????? Strach pomyslec. Moze bedzie jak ze szczepionkami - beda leki wieloskladnikowe...

[gabalas]

muszelka ja jestem wrogiem tabletek wiec generalnie nic nie biore, chyba ze cos musze ale ograniczam to do minimum, nie biore witamin bo to zupelnie bez sensu, lepiej marchewke zjesc, witaminy sztucznie spreparowane niewiele wnosza dla naszego organizmu, a przede wszystkim nic nie biore dlugotrwale. Wspomaganie spalania tylko prace organizmu zaburza, a chcesz schudnąc to pobiegaj wokól domu no i wtedy tez zapewne kofeiny nie łykniesz bo jak sie zmeczysz to padniesz jak susel

[muszelka]

Gabals - Co do witamin to sie nawet z Toba zgodze i sprawe przmysle Ale z ta reszta juz nie jest tak rozowo. Widzisz, moje pCO daje mi w kosc i moj organizm nie funkcjonuje "normalnie". Bez wspomagaczy ani rusz! Trenuje dosc intensywnie (choc w ostatnich tygodniach troche sie lenie) i mimo wszystko - dupa!

[gabalas]

muszelka pewnie ze wszystkiego nie mozesz odrzucic, z racji tego paskudnego PCO musisz cos brac, ale inne mozesz sobie odpuscic.

Alez to moje mniejsze dziecie dzis upierdliwe

[monikouette]

muszelko, ja tez nic nie biore. mam w domu tylko jakas aspiryne czy jakis odpowiednik, na zoladek mam polski AMOL i tyle lekarstw. co do witamin, mam podobne spojrzenie jak gabalas, zjem troche owocow i jest.
ja znowu za murzynami 100 lat, co to jest PCO??

[muszelka]

Moniq - Policystyczne jajniki (zay jakto sie tam pisze). Koszmar hormonalny i cala kupa uprzykrzajacych dolegliwosci. Na szczescie ja jestem nietypowa i mnie duza czas omija wielkim lukiem, a nawet mam przepal w druga strone. Ponoc z PCO ma sie ogromne libido (jedyna przydatna "dolegliwosc" i tez dupa!) Tak dla przykladu
I otylosc brzuszna Ale dzielnie walcze z nia

[manenka71]

dziewczyny jestem na biezaco ale nie mam kiedy odpisac mam 5 sekund i musze uciekac

bartek ma goraczke od wczoraj i niewiem nic pozatym, mysle ze 3dniowka
po roczku super amela dostala wielkiego micha od chrzesnego i kilka pieknych ubranek no i kasiore za ktora synus zbuduje zjezdzalke i hustawka (zjezdzalke juz ma ja kupiona )tylko drewno kupic i zbudowac

ide z maluchami do sasiadki po miod bo go miesiac temu zostawila a ja go nie odebralam
wszystkim zycze zdrowka i fajnego dnia

a gdzie mahakala i jej Polunia czekamy na Ciebie

[muszelka]

Qurcze, raz na jakis czas mam czas na pisanie a tu taka cisza Pewnie czekacie az pojde spac A ja wlasnie dzis nie pojde

[gabalas]

Hehe ja tez mam wlasnie chwile dla siebie i tez bym cos wiecej poczytala

[gabalas]

muszelka

Qurcze, raz na jakis czas mam czas na pisanie a tu taka cisza Pewnie czekacie az pojde spac A ja wlasnie dzis nie pojde

nie nie tylko nie idz spać!!!!!!!!!

[muszelka]

Nie ma mowy! Zapalki na powieki w pogotowiu. Kofeinka w tabletkach pod reka - TRZYMAM SIE!!!

[gabalas]

Ja juz tu z nudów czytam przezycia porodowe swiezo upieczonych mamus