Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[monika4]

gabi dalej wkurzona???? masz jeszcze uśmieszek i dugi - jak mówi Kuba

asik a szczepiłaś skojarzoną szczepionką czy wszystko osobno??? u nas to w zasadzie bezobjawowo przeszły szczepienia, po pierwszej Kuba był troszkę ospały, to dobrze, bo przespał wtedy kolkę, przy drugiej lekko zagorączkował - niewiele powyżej 37 stopni na drugi dzień a po tej ostatniej miał lekki odczyn alergiczny na udzie, pomógł altacet w żelu i tyle,
my szczepiliśmy skojarzoną
z tego co pamiętam to reakcja na szczepienie może wystąpić do 72 godzin

[gabalas]

Monika Baaaaardzo dziekuje za usmieszki Humorek zdecydowanie lepszy, dziecie zasnęło co brdzo mnie cieszy, a z M zrobilismy obiadek i zaraz go bedziemy konsumować:Uśmiech:

Asik gra sie wszedzie gdzie tylko zarobic dadzą

[lehrerin]

Hejka

Witam, u mnie leje od samego ranka. Zero słońca, tylko deszcz i deszcz Rano z m. i z Niśką pojechaliśmy na zakupy spożywcze i nie tylko. Jestem dumna z mojej małej, że wytrzymała ponad 20 minutowe czekanie do kasy, nie marudziła, nie jęczała, jak inne dzieci, tylko zachwycona układała budynie i galaretki na półkach Wszędzie kolejki, mówię WAM, ludzie mają wolne, więc do sklepu mykają.
Potem w domciu szybką zupę ugotowałam, trochę już poleżałam i jakieś kurcze chyba mnie bierze przeziębienie...zaraziłam się od m. Mam tylko cichą nadzieję, że nic z tego złego się nie wykluje...

moniq fajnie, że Marta szczęśliwie dotarła do Ciebie, udanego wypadu zakupowego i udanych łowów.

Ann no i my musieliśmy zmienić plany przez tą pogodę. I tak wyszło, że m. zamiast z nami iść na spacer nad rzekę i nad stawy, pojechał do teścia na bryżdża, a ja zostałam z małą w domu i mam plany nadrobienie zaległości filmowych. A strona o rowerkach - świetna, właśnie takiego coś szukałam. Dzięki za linka.

Gabalas a mam takie pytanko - sorki za ciekawość, a grywasz na skrzypcach w domciu dla synusia?

monika4 a ja ostatnio małej grzywkę podcinałam i tak krzywo mi wyszło, że aż wstyd. Na szczęście, spinam włoski spinkami i nie widać już mojej nieudalności frzyjerskiej.

Monia38 remont - uff, czeka mnie w wakacje. Na samą myśl przechodzą mi ciarki...

Asik zmiany po szczepionce mogą pojawiać się do 3-4 dni. Tak mi zawsze moja pediatra mówiła. Moja na szczęście wszystkie szczepionki super zniosła...wyła to fakt, ale żadnych efektów ubocznych.

[lehrerin]

gabalas a co na obiadek dzisiaj serwujesz? Ja pieczrkową, a na drugie makaron z sosem.

[gabalas]

Lehrerin A dzis na obiadek troche kontynuacji z wczoraj czyli barszczyk czerwony tylko zamiast krokietow zrobilismy ..... uszka (jakos nas tak naszło) i pieczen z ogreczkim a na dodatek salatka taka czesciowo grecka , bo zresztek wczorajszych
Synusiowi czasem gram, tylko teraz mam gorszy problem bo juz spokojnie pocwiczyc mi nie daje tylko sam sie wyrywa i baaardzo chce skrzypce na czynniki pierwsze rozlozyć

[Ann]

U nas ostatecznie plany zrealizowane, czyli CH a w nim Ula zobaczyla oceanarium i

... wybrala mi buty. Chcialam cos takiego przejsciowego na co dzien (nie bylo mojego numeru w tych ktore zwrocily nasza uwage) a wyszlam z takimi co do spodniczki sa i nie na codzienne spacerki - Ula je przyniosla mowiac bym zmierzyla bo sa najladniejsze w calym zyciu
Lehrerin w Carrfefourze kolejki gigantyczne, wybralam co pilne i stalam kupe czasu pomimo wyboru kasy do 10 artykulow :duren:

Migiem ten dzien zlecial, B za chwile do pracy, ja poloze dzieci i bede czekala na jego powrot kolo 22

[Asik]

monika tutaj sklad szczepionek jest troche inny niz w Polsce. Ale na jedna noge dostala skojarzona a na druga pneumokoki.

lehrerin ja tez dzis zrobilam pieczarkowa ( nawet mi niezle wyszla :Uśmiech: ) a na drugie dopiero beda gotowe pudliszkowe pulpety

gabi na weselach tez gracie?

[monikouette]

witajcie babeczki
fajnie, macie litosc nade mna i duzo nie piszecie, kochane Wy moje,
inaczej nie bylabym w stanie nadrobic a wcale nie mam ochote tracic tego co napiszecie

po zakupach i walesaniu sie po sklepach, to zreszta nie w moim zwyczaju zeby sie tak platac ale niech tam bedzie, raz sie zyje.
kasyw troche poszlo na prezenty m in, Marta przyjechala obladowana ksiazkami, wedlina, cukierkami i czekoladkami, grochem, kasza, prezentami dla mlodych (prezenty tak bez okazji orazz te na ich urodziny, tzn te Natanka), uzbieralo sie troche, no i na moje imieniny tez, i dla Krzyska tez..
ale jako ze jechala sama to wszystkiego niestety nie mogla dowiezc i tak oto musze przebolec puszke flakow (uwielbiam flaki ale tylko polskie) i chrzanu polonaise :) trudno, grunt ze dotarla szatkownica

ide niedlugo spac bo mlody cos dzis zle spal, zeby albo brzuszek, nie wiem... oby nie bylo powtorki z rozrywki :)

pogoda u nas boska, w domu nowy week endowy lokator kroliczek klasowy, halasuje bestia ale jest sympatyczny :) najbardziej sie podoba Noasiowi ktory staje nad mnim w chodziku i wola ''He!! He!! Ejjj!!"

[monikouette]

monia, nic nie mowilas ze trzeba Cie walnac, ale nastepnym razem przypilnuje i szybko wpadne zeby Ci tylek skopac to Cie oduczy glupot !

[Dziubala]

Witam piątkowo (jeszcze ;))

Plecy odpuściły mi dopiero dziś popołudniu więc żeby nie tracić czasu na siedzenie w domu wybraliśmy się chociaż do galerii handlowej. Adaś był w Bajkolandzie, a my szukaliśmy prezentu dla znajomych, do których jedziemy jutro (a mieliśmy przez moje plecy nie jechać). Kupiliśmy patelnię, mało oryginalnie ale nic fajnego nie znaleźliśmy, tym bardziej, że nie wiadomo w jakim stylu urządzili dom, a patelnia zawsze się przyda ;)
W domu nie gotowaliśmy więc obiad zjedliśmy w Sfinxie, ale nie prędko teraz coś tam zjem :erf:

Ja już zapomniałam jak to jest mieć czyste okna (chyba za rzadko myję) i nie mogę się napatrzeć przez nie, takie czyste ze szok . I nie dziwę się, że gość u Moniq wpadł na szybę. U mnie też szyb nie widać ;)

Moniq – naciesz się siostrą i fajnie spędzajcie sobie czas :)

Ann – fajne fotki :)
To takie słodkie, że córcia Ci wybrała butki :)

Monia – jak robić remont to od razu solidnie ;)

Gabi - a sąsiedzi nigdy nie narzekali na granie? Pytam z ciekawości ;)

Asik – u mnie Adaś wszystkie szczepionki zniósł bez żadnych skutków ubocznych, Maciuś jak na razie też.

Lehrerin – super, że Nisia taka dzielna w sklepie.
Dla Ciebie zdrówka, nie daj się chorobie!

A co się dzieje z AsJą? Dawno jej nie widziałam?

Spokojnej nocy, dobranoc.

[Ann]

dzien dobry, milej soboty, my zmykamy do znajomych ze Szkoly Rodzenia
Dziubala dobrze ze plecy odpuscily. AsJa z tego co kojarze wczoraj miala przeprowadzke.

[gabalas]

Hej laski:Uśmiech:

Pogoda dopisuje , wiec dzis idziemy na grila do ciotki

Dziubala nie nigdy nikt nie narzekal, a teraz obok syn sasiada gra na gitarze elektrycznej , wiec umuzykalniony pion mamy

Asik wesela tez

Ann foty swietne, super że Ci mala butki wybrała:Uśmiech:

moniq to są wlasnie uroki przyjazdu rodzinki na obczyzne:Uśmiech:Pogode macie piękna to nic tylko używać zycia i ciesz sie siostrzyczka

[lehrerin]

Witam

A u nas leje, szaro i mokro. Gabalas prześlij mi trochę słońca

Ann no i ja wczoraj w Carrfefourze (sorki, nie wiem jak się pisze...) i te kolejki...ale przeżyłąm. Zdjecia fajne, a buty hm... no to już teraz tylko z córą na zakupy. Ona Ci zawsze doradzi.

Dziubala jakoś próbuje się nie dać chorobie. Na razie tylko katar i nic więcej, oby tylko na katarze się skończyło.

moniq Pogodę macie cudną, nie to co u mnie na wschodzie Polski....

Dzisiaj wybieramy się w odwiedzinki do teścia, zaprosił na grilla. Zapowiada się grillowanie na balkonie pod daszkiem przez ten deszcz...

Miłego dzionka.

[gabalas]

Lehrerin eh u nas tez tego słonca za wiele nie ma i w sumie wcale to cieplo nie jest przynajmniej na razie nie pada

[slonko2208]

Julka poszła na Msze za Ojczyzne bo w poczcie szkoły, jaszykuje grilla na dzisiaj, ledwo ledwo bo plecy od wczoraj masakra, a słonce jest weic Lehrerin wysyłam kurierem

[monika4]

hej mamuty

u mnie noc do bani, Kuba o 3.00 obudził się z krzykiem: siku do nocnika i za diabła nie chciał sikać w pieluszkę, potem na przemian to płakał, powinnam raczej ryczał!! powiedzieć, to się śmiał, właził na ręce, złaził i kładł się na łóżku, ech do 7.00 spania nie było, nie wiem co go zbudziło, czy sen jakiś, czy może brzuszek, bo na kolację zjadł bardzo dużo, jak na jego możliwości i niezbyt zdrowe to było bo wdarł się siłą do sąsiadów na boczek i karkówkę z grilla a może te cholerne piątki zaczynają wychodzić
nie wiem, efekt jest taki, że my z m. jesteśmy niewyspani totalnie, on teraz śpi i nie zanosi się, że szybko wstanie

lehrerin goń to choróbsko i nie daj się katarowi!!!!!!

gabi oj to musisz bardzo uważać, bo Krzyś zarekwiruje ci narzędzie pracy, u nas Kuba dostał już drugą gitarę, po tym jak pierwszą, plastykową, rozwalił o szafkę naśladując jakiś rockowy zespół, teraz ma takie "prawdziwe" sześciostrunowe, drewniane pudło

ann ale ci dobrze, Ula już kobieta pełną gębą i doradzi i skrytykuje, Kuba ja mi ostatnio buty dla mamusi w markecie - przyniósł to była to para potężnych, męskich półbutów
a tak poza tym to miłej imprezy

dziubala uważm, że patelnia na nowe mieszkanie to super prezent, właśnie mi uświadomiłaś, że muszę nową kupić, ta co mam już się wypaliła
dobrze, że plecy dają ci żyć

moniq i jak u was nocka???

muszę dzisiaj posprzątać, jakieś ciasto upiec a na popołudnie mamy zaplanowane - wypad na dni Kątów, Kubuś oszaleje na wesołym miasteczku

[monikouette]

ale popisalyscie!!
trzy posty na krzyz!!
pozdrawiamy, nocka byla ok :)

[monika4]

i co widzę???? tu tylko moniq była, której miało nie być

zaliczony spacer w wesołym miasteczku, siedziałam na karuzeli po raz pierwszy od 20 kilku lat ale suuuuuuuuuuuuuuuuper

ciasto upieczone, jedna blaszka zastyga, eklery już pożarte, pierwszy raz je robiłam i chyba nawet nieźle wyszły, poza tym, że musiałam piec drugi raz tę samą porcję bo w środku, po wystygnięciu okazały się surowe:duren::duren::duren:

[monikouette]

monika, no widzisz, tylko my na posterunku, fajnie z tym wesolym miasteczkiem :) ja tez bym sie przeszla ale u nas tlumy ludzi a z dwojka dzieci to nie do zycia

mam pytanie moze ktos wie i mi odpowie
co do mojego ojca i pobytu w szpitalu. czy ktos sie oriezntuje czy lekarz moze go tak po prostu wypisac bez niczego i poslac do domu?? czy z racji jego staniu ma obowiazek go skierowac do jakiegos osrodka rehabilitacji, czyli inaczej mowiac, trzeba mu dac w lape (niekoniecznie ale...) zeby cos przepisal czy jednak musi przepisac??
i jeszcze jedno, czy osrodki rehabilitacji sa zalezne od wojewodztwa czy tez ktos z malopolskiego moze isc do innego woj?? zamieszalam ale moze rozumiecie o co mi chodzi...

ide juz, takie intensywne dni z dziecmi i z siostra ze padam przed polnoca... normalnie, starzeje sie :duren:

monika, szatkownica superrrrr! dzieki ze mi to polecilas!!!

[Monia38]

Dowlekłam się do kompa. Dosłownie padam na pysk, a to jeszcze nie koniec Nogi mam popuchnięte, kolano mnie łupie, kręgosłup wysiadł..........normalnie może sama za wczasu na złom się poniosę to może stary na piwo za mnie dostanie, bo pożytku ze mnie juz żadnego Mam tylko cichą nadzieję, że jutro już będzie po wszystkim.

Monika fajnie, ja też bym się pokręciła na karuzeli, ale nie jestem pewna czy to by się źle nie skończyło dla widzów w dole

A tak wogóle to chyba jutro masz imieniny. No to życzę Ci wszystkiego najlepszego, zdrowia, sił, duuuużo pieniążków, pociechy z Kubusia i mężusia i czego jeszcze sama chcesz

Moniq nie dziwię się, że padasz Ale fajnie że siostrę zobaczyłaś. będziesz miała co wspominać jak wyjedzie Co do lekarzy to nie pomogę, bo się nie orientuję.

[Asik]

melduje sie i ja

fajnie jest na karuzelach, ale musze przyznac ze u mnie lek wysokosci z wiekiem sie nasila i jak w zeszlym roku sie wybralam na te wszystkie straszne "hustawki" to malo zawalu nie dostalam :)

moniq ja tez lubie jak do mnie rodzinka przyjezdza z wizyta, szczegolnie po dlugim nie widzeniu, to wtedy tak swiatecznie jest ;)
niestety tez nie moge pomoc co do szpitala :( a jak w ogole tata sie teraz czuje?

Monia odpocznij, wyspij sie, jutro bedziesz jak nowa ;)

u mnie dzis byl dzien kolkowy a myslalam ze mamy juz to za soba... eh...

[monikouette]

juz szukam po forum info o tych wypisach....
asik, dzieki, z tata bez wiekszych zmian, poza tym ze wolno wraca mowa i jego..... charakter... :duren: no comment

ja tam dalej lubie karuzele, najbardziej te najniebezpieczniejsze :) tzn najbardziej zwariowane :)

monia, wariatko Ty jedna, oby jak najszybciej koniec tych robot! idz spac i jutro wstan w lepszej kondycji!!

monia, no i mnie uprzedzilas :)

dla wszystkich serdeczne zyczonka imieninowe
Slonko, Monika, Monia, serdecznosci, duzo milosci, szczescia zdrowia i kasa tez nie pogardzimy

[monikouette]

asik, wrrr, ah te kolki, czasem konca nie widac ale uwierz mi, ze przechodza!!!

[Asik]

i ja sie dolacze i ja!
Wszystkiego Najleprzego dla solenizantek! Zdrowka i pieniazkow! ;)

[Asik]

mam nadzieje moniq

spadam sie odstresowac w babelkach :wanna:

trzymajcie sie dziolchy! :)