Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe maluszki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Asia - o rety, współczuję :( a masz jakiegoś pedagoga albo psychologa dziecięcego, żeby zapytać o radę, jak szybko oduczyć dziecko takich zachowań?
Miink - powodzenia na wizycie!
Liryczna - możesz podać adres swojego bloga? Ja wprawdzie nie sięgam po tak ambitne dzieła jak "Pan Tadeusz", ale czasem chętnie sięgnę po jakąś mądrzejszą lekturę.

Ja padam ze zmęczenia, zasnęłam wczoraj na kanapie, nad ranem się obudziłam... Idę dziś na wizytę do endo, to przynajmniej z pracy się szybciej urwę

https://www.suwaczki.com/tickers/wnidvcqg7q7ib22g.png

Odnośnik do komentarza

Miink u mnie w domu nocnik ma honorowe miejsce w salonie. Jasiek nie raz zrobil siku i kupe do nocnika i do kibelka. Problem w tym ze on sika w majty specjalnie i z premedytacja, a jak leje na podloge to sie jeszcze cieszy i wchodzi w to stopami. Nie pomagaja zadne argumenty.

Nie przejmujcie sie tymi programami o porodach. To jak bedzie wygladal Wasz w duzej mierze zalezy od tego czy wybierzecie dobry szpital i od tego jak bedziecie sie zachowywac. Polecam porod rodzinny. Zawsze dobrze jest mieckogos przutomnego przy sobie.

http://www.suwaczek.pl/cache/673b0f16bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9ee138bc50.png

Odnośnik do komentarza

A ja miałam dziś rano jechać na badania do ośrodka, ale jestem taka chora że zwątpiłam. Wybiorę się w poniedziałek do miasta, a przy okazji podskoczę do ciucholandu, bo wtedy -50% haha :D
Córka zasnęła, a ja w planach miałam sprzątanie. W niedzielę do mojej mamy zjeżdzają sie goście, wiec pewnie i nas odwiedzą. A w ogóle to mąż powiedział, że w niedzielę jedziemy na termy do Bukowiny :))
Asia ja moją prawie 2 latkę próbuję oduczyc sikania w pampka. Też mi sika na podłoge. Było wszystko git, ladnie sikała na nocnik, gorzej było z dwójeczką. A teraz siada, ale nic nie zrobi. Mam nadzieję, że przed narodzinami braciszka się odpieluszkujemy.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg816lrrt0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhd0zxpvxd.png

Odnośnik do komentarza

Asia przerażają mnie takie zachowania dzieci, mój mąż cały czas powtarza, że nasze to będzie grzeczne, ale ja wiem, że to wcale tak nie jest, bo czasem wchodzą im do głowy takie zachowania i trudno to im wybić :P
swoją drogą to mnie wczoraj wykończyły dzieci moich braci, bo zajmowałam się nimi (w wieku 2,5 i 3,5 roku), jak wyszli o 21 to ja tylko przebrałam się i spać, dzieci potrafią czasem dać w kość mimo, że na ogół są grzeczne ;)

Miink trzymam kciuki za wizytę! :)

arma ja zawsze myślałam, że to "rozmowy w toku" to bardzo naciągane, ale że to po prostu "aktorzy"?

A z tymi porodówkami to ja totalnie nie wiem gdzie rodzić, czytałam opinię i tak naprawdę to żaden szpital w mieście nie jest dobry...

25 cs
"Nie rezygrnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

2d2ee61de68e37c42a59c7f1ad2fdef6.png

Odnośnik do komentarza

W przypadku tych moich znajomych bylo tak, że się zglosili, bo szukano pary, która się ciągle kłóci o gorące zainteresowanie męża piłką nożną, chodzenie na mecze, zadymy etc. A u tych moich znajomych on tylko mecz sobie od czasu do czasu w telewizji obejrzał. Resztę im powiedzieli co moją mówić.
O MiśKolorowy, własnie zobaczyłam, że jesteś z Wrocławia, jak ja:) Póki co obstawiam, że urodzę w Wałbrzychu, za drugim miejscu jest Brochów.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgasjuqoqj.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny nadrobiłam w końcu te kilka stron :)
Gratuluję udanych wizyt i odkrycia płci ;) Też się dziś wizytuję :D Mój synek za niecały miesiąc kończy 2 latka i też chcę zabrać się do odpieluszkowania bo ciężko będzie kupować tyle pampersów heh On oczywiście wie gdzie się robi itp . Nocnik parzy poszedł w odstawkę w grę wchodzi ewentualnie wc z nakładką będziemy próbować po urodzinach :) Miłego dnia i udanych wizyt!

http://www.suwaczki.com/tickers/uannyx8dilyw28lz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom4z178ztb7e1b.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie!
Melduję się po wczorajszej wizycie :)
Wisienka miałaś rację, jak tylko zobaczyłam malca na usg od razu zły humor mi minął :)
Ale od początku. Opowiedziałam Pani Doktor o moich bólach i niepokojach z nimi związanych, sprawdziła szyjkę macicy, jest OK, potem USG- maluszek nam pięknie machał rączkami :) Te bóle to rozciągające się wiązadła i inne narządy, na razie macicę mam nisko i podobno jak się w końcu podniesie ma być lepiej.
Rośnie Nam SYN!!! Jupi!!! :):):)
Bardzo się cieszę. Rośnie prawidłowo, wymiary główki, kości udowej, bicie serducha, wszystko prawidłowo było :)
Zmienione mam dawkowanie leków na tarczycę, zlecone ponowne badania i kolejna wizyta, już na USG połówkowym 21.11. :)

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :)

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpskjov3lyxljn.png

Odnośnik do komentarza

Monieksuper:) Teraz będziesz spokojniejsza;) I gratuluję synusia:)
Trzymam kciuki za wizytę Mink
Asia moja mała już jest od 5 miesięcy bez pieluchy:) I siku na nocnik a kupka do kibelka i woła,ale też właziła na skrzynię z zabawkami i lała z premedytacją,jak ja krzyczałam że nie wolno to się śmiała...Aż ją mąż dorwał na "sytuacji"i dostała od niego klapsa psychicznie bolesnego i od tamtej chwili luzik.Pewnie każdy musi znaleźć swój złoty środek,obyś nie oszalała do tego momentu;)

https://www.suwaczki.com/tickers/wnid9vvjxelfeepw.png]Tekst linka[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/ug379vvjmbbyuikr.png

Odnośnik do komentarza

arma super, że jest też ktoś z wrocławia, ja teraz właściwie pod wrocławiem mieszkam ;) serio chcesz jechać do wałbrzycha rodzić, to kawałek drogi, jeszcze w godzinach szczytu to masakra z dojazdem?? ja mam koleżankę położną i pracuję własnie w wałbrzychu, zastanawiałam się, czy można do szpitala wziąć swoją położną (tzn. na pewno mżna, ale czy wtedy mąż też może być, czy tylko jedną osobę można?) i czy zdąży w razie czego dojechać, bo ja myślałam nad szpitalem Kamieńskiego..?

25 cs
"Nie rezygrnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

2d2ee61de68e37c42a59c7f1ad2fdef6.png

Odnośnik do komentarza

U mnie w poprzedniej ciąży wszystko się sprawdziło na chłopca - piękna cera, smaki na kwaśne, obrzydzenie do słodyczy które zawsze kochałam. No i mam syna. Teraz jest zupełnie na odwrót, może się dowiem na następnej wizycie czy to dziewczynka tak jak czuje ;)
Emilia1984 dobrze wiedzieć że nie tylko ja tak mam z drugą ciążą. No ale mamy małe wymagające brzdące które są na etapie bardzo intensywnej nauki świata więc nic dziwnego ;)
Asia1608 aleś mnie rozbawila! Tak tak wiem że to nie było na pewno śmieszne, wybacz, ale sposób w jaki to napisałaś... Później doczytałam ze masz pełnowartościowe tym od dłuższa problemy i współczuję. A jak wtedy reagujesz? Wiem że ciężko się nie złościc ale jakbyś udawała w takiej sytuacji że nic się nie stało? To by było dla małego nie atrakcyjne tak jak wtedy gdy mamusia wpada w szał.
Na pocieszenie powiem Ci ze ja wczoraj też miałam przygodę z kupą, mały zrobił do nocnika a jak miałam to wynieść to ktoś zadzwonił i wyleciało mi z głowy. Siedzę sobie a On do mnie podchodzi, trzyma coś w ręce i chce mi dać. Wiec wyciągam rękę i mówię "co tam masz, daj mamusi" .....no i dostałam kupę do ręki :D dobrze ze nie przyszło mu do głowy spróbować czy to jest do jedzenia!

Jeśli chodzi o porod rodzinny to na pewno mąż może być obecny pod warunkiem że w szpitalu są porody rodzinne a teraz to już chyba każdy ma taką opcję. Natomiast nie każdy szpital zgadza się na prywatną położna, ja miałam taką w planach ale niestety w moim szpitalu czegoś takiego nie uznają. Poród rodzinny jak najbardziej polecam. Gdyby nie mąż to chyba bym zwariowała a tak miałam kogoś bliskiego do pomocy, raz mnie nawet łapał jak zasnęłam między skurczami na piłce i leciałam do tyłu. Poza tym jest komu w cięższych chwilach wbić pazurki w ramię :)

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Cieszę się na kolejne udane wizyty i z tego co czytam, coraz więcej wiemy o tym kto siedzi nam w brzuszkach :) dziewczyny chwalicie się zdjęciami!
Trzymam kciuki za kolejne wizyty.

Ja w sobotę odprawiam roczek mojego Łobuza. Co prawda urodziny miał 2 miesiące temu ale tydzień przed roczkiem zmarł mój Dziadziuś i z przyczyn wiadomych odlozylismy świętowanie. Także już dzisiaj jadę na wstępne zakupy, jutro ciasta i sprzątanie a w sobotę sałatki, przystawki, przekąski, mieska (noo dobra przyznam się że zamówiłam koryto :D ), i tak dalej i tak dalej. Ciekawe jak ja to ogarnę, pewnie tak jak zawsze - będzie mega nerwowo, będzie goniło, pot poleje się z tyłka, zwatpie w siebie ze 20 razy a pozniej z poszarpanymi nerwami stwierdze że nawet wszystko się nieźle udało :)

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

MiśKolorowy - Ja pochodzę z Wałbrzycha, moi rodzice tam mieszkają. A wszędzie czytam, że ten szpital nie ma sobie równych. W ubiegłym roku tam leżałam na patologii i były bardzo dobre warunki (nawet jedzenie ok) i opieka również ok. I najważniejsze - znieczulenie jest tam dostępne bez najmniejszego problemu i jest dobry oddział intensywnej terapi noworodków. Mam zamiar po prostu w kwietniu przeprowadzić się na jakiś czas do rodziców :) Co do położnych to jeszcze się nie dowiadywałam. Wybiorę się tam ze wszytskimi pytaniami w styczniu. Na ich stronie jest napisane, że rodzącej może towarzyszyć jedna osoba, ale jeżeli jest to doula, to już nie może być nikogo innego. Co ciekawe, mąż może być przy cesarce.
O Kamieńskiego słyszałam, że wszystkie chcą tam rodzić, a mało kto wie dlaczego :) Wiem tyle, że jest tam mega wredy ordynator, a obsługa często odsyła do innego szpitala, bo nie mają miejsc ze względu na wielkie oblężenie. I chyba znieczulenie nie jest tak dostępne jak na Brochowie.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgasjuqoqj.png

Odnośnik do komentarza

arma ja akurat ze szpitalem na Kamieńskiego mam dobre doświadczenia (o ile w chorobie mogą one być dobre), jak tam leżałam to miałam dobrą opiekę. Co do oddziału położniczo-ginekologicznego to słyszałam różne opinie, moją kuzynkę właśnie odesłali, bo nie było miejsc, swoją drogą przyjął ją dopiero 3 szpital, a co do znieczulenia, to raczej nie jestem do niego przekonana, więc nie robi mi to różnicy, czy podają, czy nie. Jeszcze o tym pomyślę jaki szpital wybrać, ale w tym którym będę rodzić, chciałabym też pójść na szkołę rodzenia, więc coraz mniej czasu na zastanowienie...
A o Wałbrzyskim szpitalu słyszałam sporo dobrego, więc jak masz taką możliwość, żeby tam rodzić to super :))

Dziewczyny tak z innej beczki, mam straszną ochotę na zapiekankę makaronową z serem gorgonzola, serwują ją w pobliskiej pizzerii i tak się zastanawiam, czy mogę ją zjeść, bo po obróbce termicznej chyba można sery pleśniowe???

25 cs
"Nie rezygrnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

2d2ee61de68e37c42a59c7f1ad2fdef6.png

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi się, że na sali porodowej może być tylko jedna osoba przy porodzie rodzinnym, więc albo mąż, mama, siostra, koleżanka, albo własna położna. Nie wiem jak przy opłaceniu położnej, która pracuje w danym szpitalu, może jest wtedy taka możliwość by był mąż i ona?
Ja córkę wysadzałam od jej 8 tyg życia, bardzo fajna sprawa, była odpieluchowana jak miała 1,5 roku, niecałe 2 lata jak na noc nie zakładałam pieluszki. Bez większych przygód i buntów, fajnie się u nas sprawdziło, dlatego teraz też będę próbować z tą metodą :)

http://lbdm.lilypie.com/0IXHp2.png http://lb4m.lilypie.com/dWEAp2.png
Pamiętamy... (*) 23.02.2012.

Odnośnik do komentarza

Co do serów pleśniowych - tyle się mówi, że ich nie wolno, a jeszcze nie znalazłam sera pleśniowego, który byłby produkowany z niepasteryzowanego mleka. Nawet mój ukochany lazur niebieski. Podejrzewam, że to dotyczy tylko oryginalnych serów francuskich albo tych robionych przez "gospodarzy". Ja mam dziś w planach makaron z łososiem wędzonym w sosie szpinakowym z serem pleśniowym :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgasjuqoqj.png

Odnośnik do komentarza

Melduję się po wizycie :) Wszystko w porządku tylko dostałam żelazo bo spada ciągle ale w 1 ciąży było tak samo więc dam radę :P No i na 60% będzie wymarzona córeczka :) Co prawda miała lekko podkurczone nóżki ale sprawdzaliśmy woreczek i był bez żadnych przecinków więc mówił że na dzień dzisiejszy córeczka co prawda nie na 100% ale cieszę się :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannyx8dilyw28lz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom4z178ztb7e1b.png

Odnośnik do komentarza

Moniik gratuluję wymarzonej córeczki :) Oby się już nie odmieniło do porodu ;)
arma wysadzanie to metoda NHN, na początku to trochę na wyczucie, a później obserwujesz sygnały od dziecka i na nie reagujesz, zwykle przed kupką się pręży, stęka, no da się poznać, że coś się szykuje i wtedy trzymasz nad nocnikiem. Byłam w szoku jak taki maluch fajnie współpracuje, a całe starsze pokolenie (teściowa, ciocie) tym bardziej ;) Najpierw podchodziły do tego sceptycznie, ale jak zobaczyły na czym to polega, to były dumne ;) Dla mnie to była też przy okazji duuuża wygoda, że większość kupek lądowała w nocniku, bo używałam pieluszek wielorazowych. Nawet tu na forum był kiedyś wątek o NHN i kobietki wymieniały się doświadczeniami :)

http://lbdm.lilypie.com/0IXHp2.png http://lb4m.lilypie.com/dWEAp2.png
Pamiętamy... (*) 23.02.2012.

Odnośnik do komentarza

O wiecie ze nic nie wiedziałam o tym NHN? Co prawda kładłam córcie na nocnik na kupke od dawna odkad w miarę utrzymywała pozycje pionową, ale teraz ma 13 miesiecy i nie chce siadac bez pampersa na nocnik. jak juz zaczyna robic to jak ja rozbiore to przestaje. ale jak pisze w tych informacjach najwazniejszy jest kontakt czyli z mamusia 24 na dobre a mnie niestety nie ma przy niej o kazdej porze dnia i nocy bo moja sytuacja wymaga dorabiania bo budujemy dom i co wiecej przez caly rok jezdzilam tez na studia praktycznie trzy tygodnie po jej urodzeniu. nie powiem ciekawy temat moze kiedys wyprobuje ten sposob :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...