Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe maluszki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

A ja dzis synusia odwiozlam do zloba. Warunki rewelacyjne. Z prawie 30 dzueciakow dzis przyszlo 7 :)
Jas dzis pierwszy dzien po choribie. Bez placzu bo inne dzieci tez nie plakaly, a zwykle w poniedzialek juz przed drzwiami slychac ryk.

Ja jak na pelnie spalam niebywale dobrze.

Przede mna trasa 630km w swieta. Juz sie nie moge doczekac.

Dzis w planach porzadki. Zobaczymy czy skonczy sie na planach. Poki co leze pod kołderką i jest mi dobrze :)

http://www.suwaczek.pl/cache/673b0f16bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9ee138bc50.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
Odkryłam Was w piątek. Jestem w 16 tygodniu, termin na 30.04. z usg, początkowo z miesiączki 05.05. Jestem mamą 2-letniego łobuza. Fajnie było Was odkryć bo w poprzedniej ciąży odkryłam forum stanowczo za późno. Z braku czasu przestałam się udzielać jak Wiktor miał kilka miesięcy (pozdrawiam Asię1608).
Druga ciąża jest totalnie różna. Pierwszy trymestr praktycznie przespałam - również w pracy. Teraz jest ciut lepiej, ale na wyjątkowy nadmiar energii nie cierpię. Z uwagi na niedoczynność tarczycy jestem pod wzmożoną kontrolą. Nie jest to jakiś szał bo mieszkam za granicą i po prostu zamiast 2 usg będą 4 + krew co 4 tygodnie.
Płci maluszka jeszcze nie znam - na badanie połówkowe muszę zaczekać do 12.12.
Ruchów też nie czuję, ale się nie martwię. Położna mówi, że jest na to czas do 20 tyg. Z pierwszym maluchem miałam prawdziwą bonanzę w brzuchu, bo wyginał się na wszystkie strony i kopał ile wlezie. Ruchliwość została mu do dziś :D
Pozdrawiam i życzę udanego poniedziałku. Ja dziś w domu bo przeszłam właśnie lekką grypę żołądkową (uroki dziecka w żłobku).

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ugzu3z9ol9e0b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jk2vhn4bn.png

Odnośnik do komentarza

Hej :-) a ja sie melduje po weselu :-) tak jak myslalam, nie chcialo sie isc nikomu, kazdy narzekal, a bylo superowo :-) jedynie pogoda fatalna, bo padal śnieg i byl lekki mróz. Wyszalalam sie na miare mozliwosci i jaaaaaadlam :-) W ogole to Pan Mlody, nasz dobry przyjaciel jezdzi na tirach i przyjechal tirem do Pani Młodej, potem razem jechali do kosciola i na sale :-)
Ja tez w planie dzis mam porzadki. Dom wyglada jakby przeszlo tornado :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg816lrrt0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhd0zxpvxd.png

Odnośnik do komentarza

Asia1608
Przede mna trasa 630km w swieta. Juz sie nie moge doczekac.

Asia, u mnie nawet podobnie, tylko przed szostka jest jeszcze dwojka :D Ale spoko, do tej pory zawsze dawalismy rade. Szkoda tylko, ze wolne dni tak beznadziejnie sie ulozyly w tym roku no i mamy tylko tydzien wolnego.
Wczoraj potomek tak w brzuchu hulal, ze nawet ojciec poczul - jaki byl podekscytowany :D Potem juz tylko mowil, o wozkach, mebelkach do pokoiku dzieciecego i taki byl przy tym rozczulony, ze az mnie rozczulil hihi.
W srode wizyta.
Odnośnik do komentarza

Halszka jak ja Ci zazdroszczę, moj maz pod tym wzgledem jest kompletnie beznadziejny, jest zdolny tylko do tego zeby sie ze mnie smiac i opowiadac znajomym jak to potrafie sie rozplakac na Batmanie (ogladanym juz chyba 6 raz) i np. Na programie Nasz nowy dom (chyba taki jest tytul).

Doomi Jasiek wie. I chyba rozumie, pokazywalam mu zdjecia jak on byl w brzuszku i jak sie urodzil, w rodzinie sa tez mlodsze dzieci. Widac tez juz rosnacy brzuszek wiec jak sie go pytam gdzie jest dzidzius to mowi "tu jest" albo "w brzuszku" i dźga mnie po brzuchu.
Podejrzewam ze beda problemy. Jas nie umie sie dzielic, wszystko jest jego. Mawet nasza koldra jest jego (choc ma swoja pod ktora spi), potrafi sciagnac majtki tacie krzyczac ze to jego ;) (choc ma swoje)
No i na 100% bedzie bardzo zazdrosny o mnie.

http://www.suwaczek.pl/cache/673b0f16bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9ee138bc50.png

Odnośnik do komentarza

Hej kochane <3<br />
Ja brzucha prawie nie mam - czyli dobrze, że ćwiczyłam przed ciążą bo mięśnie ładnie trzymają :)

Jutro mam wizytę u lekarza ! Jezus 4 tygodnie to dla mnie o 2 za dużo ! Muszę lekarzowi powiedzieć, że muszę mieć co 3 tyg bo inaczej nie umiem ogarnąć tematu :D

U nas dziś taka mgła jest, że nic nie widać a przecież już 14:00.. :o w końcu nam dom ocieplaja! :D myślałam, że zaraz będę ogniska w domu palić bo juz tak zimno rano było mimo, że podlogowka działa i kaloryfery na maxa. Od dziś będzie juz cieplej :)

Objawow ciąży nie mam żadnych i gdyby nie to, że klucha się rusza i kopie nie wiedzialabym, że w ciąży jestem... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3k7eirsgoi.png

Odnośnik do komentarza

Asia powiem szczerze, ze troche mnie tym zaskakuje :) Juz na poczatku ciazy bardzo mnie wspieral i zdecydowanie to on na poczatku byl bardziej podekscytowany niz ja. Ja potrzebowalam dosc sporo czasu, zeby sie z nowa sytuacja oswoic.. Teraz placze, bo sie ciagle (i byleczym ;)) wzruszam - pewnie i na Batmanie bym ryczala ;), ale na poczatku to bylo bardziej z bezradnosci.. Dobrze, ze juz przeszlo ;)
Zakazona ja to nie wiem, bo miesnie brzucha mialam mocne przed ciaza, a mimo to od tygodnia beben urosl spory, mimo ze niewiele przybralam na wadze. A moze tylko mi sie wydawalo, ze mam mocne miesnie? ;)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewuszki :)
U nie byli w weekend Rodzice (na co dzień mieszkają 150 km ode mnie), to nie miałam czasu na neta, to teraz miałam trochę do nadrabiania :)
U mnie z dnia na dzień wyskoczył brzuszek :) Kopniaki są regularniejsze, ale tylko od środka.
Wisienko kciuki za wizytę i czekamy na wieści :)

Co do sączenia wód, to gdzieś czytałam opinie ginekologa, że można je rozpoznać jeśli zwykła wkładka po godzinie czy dwóch jest przemoczona.

http://lbdm.lilypie.com/0IXHp2.png http://lb4m.lilypie.com/dWEAp2.png
Pamiętamy... (*) 23.02.2012.

Odnośnik do komentarza

Mi cały weekend minął bardzo szybko bo ciągle coś do roboty było, dziś zajelam się samochodem bo było trzeba jechać wymienic opony w aucie i wystac swoje:p ale się udalo:) brzuszka nadal prawie nie widać... ruchów nadal nie czuję.. czym też się trochę martwię, ale wy też w różnych terminach poczulyscie więc muszę uzbroić się w cierpliwość:)
Witam nowa mamusię:)

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d6yf7c2fw.png

Odnośnik do komentarza

Już po wizycie. Na genetyczne chce poczekać do 5.12, a dziś rozpoznał płeć i sprawdził puls Wiesienki Dziewczynki. Wiedziałam że będzie dziewczynka:):) Celny strzał :):):)
Uspokojona na jakiś czas,a kolejna wizyta za 3 tygodnie wiec jakoś wytrzymam. Ruchy czuję od 4 dni regularnie wiec spokój,a to że tak późno zaczęłam je czuć to ponoć normalne i oby do 20 tygodnia zacząć odczuwać.Taka trochę mało medyczna interpretacja jak dla mnie,póki jest dobrze to nie kuszą się o wypociny.UFFFFFFFF!!!!!!!!

https://www.suwaczki.com/tickers/wnid9vvjxelfeepw.png]Tekst linka[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/ug379vvjmbbyuikr.png

Odnośnik do komentarza

Cześć :) Tak szalejecie z tymi wpisami, że teraz to ja nie ogarniam ;) W weekend jakoś nie ciągnęło mnie do kompa, a dzisiaj w pracy miałam takie kongo, że szkoda słów :/ Poza tym od dziś szkolę dziewczynę na swoje zastępstwo, i ona siedzi cały czas koło mnie, więc nie bardzo jest jak wejść na forum ;-) Generalnie powiem Wam, że mam ostatnio dość swojej pracy, ostatnio ciągle w biegu, obiad często jem na szybko, mam tylko nadzieję, ze stres nie zaszkodzi dziecku. Jeszcze w piątek dostałam ochrzan od szefa, że nie ogarniam wszystkich swoich tematów - klient poskarżył się, że odpisałam my na maila z opóźnieniem... i powiem Wam, że przykro mi się zrobiło... staram się ogarnąć na ile dam radę, ale wiadomo - w ciąży to jednak nie kosztem zdrowia, a i tak nikt tego nie docenia :/

Ale z pozytywnych rzeczy, to chyba zauważyłam ruchy dziecka... :D Zauważyłam, bo nie jestem pewna, czy czuję je "od środka". ale za to wczoraj leżąc na kanapie, zauważyłam, że brzuch mi delikatnie jakby faluje w dwóch miejscach. I jak przyłożyłam rękę, to poczułam takie delikatne pukanie, niezbyt regularne (czyli to nie był puls), i po jakimś czasie znikło :) I czasem czuję w tym miejscu też tak jakby coś się ruszało w środku :D

https://www.suwaczki.com/tickers/wnidvcqg7q7ib22g.png

Odnośnik do komentarza

Wisienka gratuluję córeczki ❤

I cieszę się, że kolejne dziewczyny czują już ruchy swoich maleństw, to cudowne uczucie :) teraz będziecie trochę spokojniejsze o nie :)

Ja byłam dziś na wizycie u gina, ilość wydzieliny w normie, a bóle towarzyszące mi od paru dni nie mają przyczyny ginekologicznej, lekarz podejrzewa infekcje układu pokarmowego, dziś jeszcze pojawiła mi się krew przy podcieraniu, ale nie z pochwy, co potwierdza jego teorię. Z moich ostatnich badań wynika, że mam początki anemii dostałam receptę na żelazo. Co gorsze w moczu mam podwyższony Urobilinogen, co wskazuje na złą prace wątroby, dostałam skierowanie na badanie krwi CRP i bilirubinę i mam się zgłosić do internisty, naczytałam się, że to badanie wykrywa żółtaczkę i się załamałam, już nic nie będę czytać... jutro mam pobranie krwi, a w czwartek wizytę u internisty, trzymajcie za nas kciuki proszę...

25 cs
"Nie rezygrnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

2d2ee61de68e37c42a59c7f1ad2fdef6.png

Odnośnik do komentarza

Wisienka super! Girl Power :) Mam nadzieje, ze my pojutrze tez poznamy plec naszego baka :) na poczatku bylo mi wszystko jedno (zreszta nadal jest mi wszystko jedno) czy chlopak czy dziewucha, ale teraz, jak czytam Wasze wpisy to mnie juz ciekawosc zzera :D
Agataa no to piatka.. ja tez zaczelam nowy tydzien w pracy z przytupem :| kolezanka wrocila dzisiaj z urlopu i juz zdazyla mnie wkurzyc.. tak jak ty, mam teraz dziewczyne, ktora bedzie mnie zastepowac. I wiadomo, ze sporo czasu kosztuje mnie, zeby ja przygotowac. Ale oczywiscie, wszyscy uwazaja, ze to sie "samo" robi.. lubie moja prace, ale czasami szkoda gadac.. ludzie widza tylko koniec wlasnego nosa :/

Odnośnik do komentarza

No widze ze forum ruszylo ale tylko pod wzgledem postow bo caly czas wyskakauje jakis blad.

Ja dzisiaj masakra od nocy wymiotowalam az do poludnia teraz wreszcie cos we mnie normalnie weszlo. a juz mialam nadzieje ze ten wirus mnie nie dopadnie. oby corcia tego nie zlapala.

co do reakcji corci na dzidziusia to jest tak: ona ma 14 miesiecy wiec srednio jeszcze rozumie usg jej nie pokazywalam :) tzn kiedys dorwala ale oczywiscie tylko zmięła:) ale ma taki objaw ze jak jej powiem chodz do brzuszka albo przytul sie do mamusi i dzidziusia to ochoczo podnosi mi bluzke obniza spodnie i sie tuli dobre kilka minut :) na pewno bedzie zazdrosna choc jeszcze na razie nie jest jesli biore jakies dziecko na rece. gorzej jest jak meżuś chce mnie przytulić bo od razu placze tak jakby myslala ze chce mi cos zrobic :)

Odnośnik do komentarza

Tu fajny wywiad z mamą-ginekolog akurat o usg połówkowym :) http://www.superstyler.pl/dziecko/mamyplan-badanie-polowkowe-wszystko-co-powinnas-o-nim-wiedziec/
Dlatego już wiem czemu mi wyskoczył brzuszek i lekko się waga zmieniła, jak Czorcik podwaja akurat wagę ;)
Teraz mnie coś drapało od środka w podwozie :P I wyskoczyły mi jakieś afty w buzi, jak już apetyt wrócił, to jeść nie mogę :P

http://lbdm.lilypie.com/0IXHp2.png http://lb4m.lilypie.com/dWEAp2.png
Pamiętamy... (*) 23.02.2012.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...