Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe maluszki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Wam wszystkim. Zapytalabym mamę, jak to było u niej (bo ponoć się powtarza), ale nie powiedziałam rodzicom jeszcze nic.
Jeżeli dziś się potwierdzi, że jest ok, to wcale nie będę narzekać, na brak objawów :) W poprzedniej ciąży piersi bolały mnie tak, że ciężko było się przewócić z boku na bok i odpdała wszelka aktywość, m.in. rower.

Ona22 - w rożnych zatruciach pokarmowaych żułam imbir i pomagało.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgasjuqoqj.png

Odnośnik do komentarza

Moja psychika podupada ; (
U mnie niby 7tc a na usg tylko pęcherzyk bez zarodka, poczułam się jakbym poraz kolejny w łeb patelnia dostała następna wizyta 14.09
Masakra jakaś, trochę jestem w ciąży a trochę nie... bo jak ten stan inaczej nazwac ? tak się czuje, nie wiem czy już się rejestrować do endokrynologa na wcześniejszą wizytę bo nie wiem czy coś z tego będzie, ale z drugiej strony to jak coś z tego będzie marnuje czas.

http://www.suwaczki.com/tickers/6sutyx8dichy7oov.png
http://www.suwaczki.com/tickers/6sutyx8dpanruskd.png

Odnośnik do komentarza

A czemu nie umówisz się na usg szybciej, na za tydzień, już wtedy by musiało na bank być albo w jedną albo w drugą?

Ja teraz mam kryzys coś czuje ze ta niedzielna b hcg nie podwoi się. Tak myślę że małe zamiast rosnąć to go ciągle w usg odmładzają to pewnie znaczy że się nie jest w stanie rozwinąć i przyrastać tylko stoi w miejscu.

Odnośnik do komentarza

Pani doktor tak powiedziala...ale to nie znaczy ze masz jej sluchac :)
Jezeli wyjdzie ci wysoka beta to bd wiedziec ze wszystko jest na dobrej drodze, a niska to wiadome..
I nie bedziesz musiala czekac jeszcze dwoch tygodnii:)ale mam nadzieje ze bedzie wszystko okii:)

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za wsparcie ♡
Tak miałam nieregularne miesiaczki a 7tc wyliczyla z "kółka" czyli z ostatniej miesiączk która była 12 lipca. Na wizycie u gina byłam 2.08 żeby mnie wysłała na badania hormonalne własnie w związku z tymi cyklami moim i jak mi wtedy robiła usg to mówiła że jajniki wyglądały jak po owulacji... to moze jest tak młodsza że to 5tc ?
Badań hormonalnych niedoczekalam bo zaszłam w ciążę.. ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/6sutyx8dichy7oov.png
http://www.suwaczki.com/tickers/6sutyx8dpanruskd.png

Odnośnik do komentarza

Ja też z kółka jestem w 8 z hakiem a z usg o tydzień mniej ale też dzięki tym akcjom u mnie wiem że usg też na tak wczesnym poziomie się różni bo dziś jestem 7.3 7.5 lub 7.0 w zależności który wynik którego usg z tego tygodnia brać pod uwagę ;) generalnie wczesna ciąża to widzę że bardzo dużo jest niewiadomych im więcej razy zbadają kobietę tym więcej wersji jest. Jak bada w jakiś odstępach czasu jeden lekarz to ma się poczucie że to jedną drogą idzie w jednym kierunku a jak mnie w tym tygodniu zbadalo już 4 lekarzy i miałam 3 usg to mam full przegląd opcji. A jeszcze mi dojdzie prawdopodobnie jutro jeden lekarz i jedno usg ;) obecnie kieruje się tylko tym że jak jest akcja serca płodu to jest ok na daną chwilę. Bo rozbieżności na tym etapie potrafią być przeolbrzymie

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! Jak mija Wam sobota?
Muszę powiedzieć, że jak czytam to forum to się więcej stresuje :-/
All trzymam mocno kciuki!
Andziulina za Ciebie również.
Ja niestety wczoraj miałam nieoczekiwana wizytę na izbie. Wczoraj był równo 9tc i zwykły dzień. Praca, potem z mężem pojechaliśmy na zakupy i z psem do weta. W drodze do domu poczułam jakbym zaczęła krwawic. Strasznie sie wytraszylam i niestety w domu upewnilam sie ze mi sie niezdawalo :-( wsiedliśmy znow w auto i na izbę, całą droge w milczeniu.
Cały czas myślałam że tym razem tak nie może być przecież juz widziałam serduszko! Oczekiwanie na lekarke ciągnęło sie jakby to byly godziny a nie minuty. Miałam badanie i usg. I cale szczęście z naszym robaczkiem wszystko ok!:-) ma już 2,35cm a serduszko bije 169 ud/min!:-) usg pokrywa sie z terminem z OM. jaka ulga.tylko lekarka nie potrafiła mi odpowiedzieć dlaczego krwawilam. Nie zleciła też wiekszej dawki progesteronu (biorę duphaston 2x dziennie). Dzisiaj widzialm dwie brudne kropeczki na wkladce i na razie leżę. Mam nadzieje ze sie uspokoi...
Gdzieś czytałam że właśnie w 9 tc dochodzi najczęściej do krwawien z szyjki, ale czy to prawda, nie wiem.
Może któraś z was miała kiedyś podobny problem albo słyszała?
Trochę sie rozpisalam ale chyba musiałam z siebie zrzucić emocje wczorajszego wieczoru.

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpskjov3lyxljn.png

Odnośnik do komentarza

Moniek spokojnie tak jak piszesz między 7 a 10 tygodniem najwięcej krwawien. Najważniejsze że serduszko bije. Ja w pierwszej ciąży to przechodziłam. W ogóle to coraz częściej się słyszy ze kobiety mają plamienia i krwawienia... wszystkie moje koleżanki tez plamily w tym okresie ale oczywiście tak jak i ja bardzo się wtedy tym stresowalysmy ale na szczęście u wszystkich zakończyło się szczęśliwie. Ja w 1 brałam duphaston 4 razy i luteine dopochwowo... na szczęście w tej nie mam nawet plamien ale jestem na duphastonie 2 razy na dzień. Dużo zdrowka i pozytywnych mysli.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za słowa otuchy. No właśnie najgorsze jest to że ta lekarka na izbie nie była zbyt rozmowna i nie rozwiala moich wątpliwości. Może również na tym etapie ciąży ciężko jest o jednoznaczną przyczynę. Może faktycznie to okres tym bardziej że normalnie właśnie teraz by przypadal czas na niego.
W ten weekend odpoczywam. Nie wiem jeszcze czy iść do pracy czy pójść po zwolnienie do czasu następnej wizyty u mojej doktor.
Życzę Wam spokojnego weekendu:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpskjov3lyxljn.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...