Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Mamusie ;)
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku dla Was i Waszych bliskich, aby Rok 2017 nie był gorszy niż poprzedni ;) U nas impreza bardzo udana, dużo śmiechu, dobrego jedzenia i znajomi też dopisali, wróciliśmy później niż w ubiegłym roku ;)
Camila rozbawiłaś mnie tą opowieścią o Geslerowej ;))))
Anita od jutra zaczynam ćwiczyć na piłce nie tylko oddychanie, a poza tym mąż będzie mi masaże robił, gdy będę obejmować piłkę, tak jak na szkole rodzenia. Fizjoterapeuta radził mi, aby kupić rozmiar M piłki, ponieważ mam długie nogi. Wszędzie trąbią, że poród łatwiej przebiega, gdy się ćwiczy przed i mnie to bardzo motywuje.
wiem, że puls nie może skoczyć > 140 ud/min, bo może dojść do niedotlenienia. Chciałabym rodzić (I okres) na piłce, podoba mi się ten pomysł i to bardzo. No a wiadomo później na fotel, nie chce leżeć przed II okresem porodu, wolę skakać na piłce, no ale zobaczymy jak będzie ;)
Niewiarygodne, że już drugie dzieciątko przyszło na świat. Trzymam kciuki, mocno ;)
Kwietniówka u mnie podobnie, jak kopie czy łaskocze to wywołuje mój uśmiech na twarzy, ale jak już wyciąga mi skórę to oczy mi się robią jak pięć złotych i też delikatnie wpycham Go z powrotem jak Madzia albo zmieniam swoje ułożenie ;)
Wiola bębenek piękny ;)
Zalotka my ostatnio na urodzinach kumpeli, założyliśmy Jej słuchawki z muzyką na uszy i miała rozpoznać z ruchu warg, co do Niej mówimy (wcześniej napisałam kilka karteczek np."rany boskie", "amfiteatr", "ciepłe lody", "jasna cholera" i rozdałam wszystkim). Oczywiście koleżanka przekręcała słowa ;) Podpatrzyłam to u Jimmego Fallona ;) również świetna zabawa, polecam
Karinka
zdrówka i oby Ci się polepszyło ;)
Odnośnie witamin to też słyszałam, że zwiększają masę. Hmm... ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k88wua909.png

Odnośnik do komentarza

Witam w Nowym Roku i dziękuję za wszystkie życzenia ;-)
WiolaBijan śliczny brzusio ;-)
Karinka oby ten ząb zapomniał o Tobie
Zalotka już sobie wyobrażam ile było śmiechu przy tej grze.
Camilla no to podziwiam Cię że dałaś rady w Sylwestra. Mi pierwszy raz nogi tak spuchły że nie umiałam dojść do domu.
Super że Nowy Rok powitałyście dobrze , ja już postanowiłam i pakuje torby w przyszłym tygodniu bo czuję się coraz gorzej . W czwartek usg więc mam nadzieję że dowiem się czegoś więcej.

Odnośnik do komentarza

No super Grazka:)))
Moją sylwestrową kreacją była pidżama:)
Gosiamis a te ćwiczenia na piłce, które od jutra zaczynasz to nie wywołują porodu?
Ja tam strachliwa jestem.
Co do ruchów to akurat to wypychanie najbardziej lubię. Dla mnie to najprzyjemniejsze. I kopniaczki w ścianę brzucha. Najgorsze dla mnie kopanie do wewnątrz po narzadach, najgorzej po pęcherzu. I takie wbijanie się gdzieś w narządy, bardzo bolesne.
A najuciazliwszy ten pęcherz. Nie wiem czy tam ma głowę, ale na to wygląda, co chwilę siedzę w ubikacji. Przez to też nie śpię. Nawet jak chcę się w dzień zdrzemnąć to co się położę to wstaję do wc:( bardzo to jest męczące:/

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Anitka a moja kreacja była koszulka nocna ;) mąż też w piżamce :) gdy skladalismy sobie życzenia noworoczne to mówię że jesscze sobie życzę braciszka dla Filipka, mąż zrobil wielkie.oczy ale wiem że się zgodzi żebym była szczęśliwa, a niech się już oswaja z tematem ;)
Ja w ogóle nie czuje żeby coś po narządach kopalo, jedynie z przodu brzucha, ale.ja to w ogóle mam znieczulice to może dlatego :p
Co do pecherza to zawsze duuuzo piłam i na noc co najmniej szklankę czegoś, więc przed ciąża latalam w.nocy raz na siku, teraz chodzę 1-2x więc wiele się nie zmieniło.
Grażka wystrojona kobietka! Super:)
Gosiamis, Zalotka, super te zabawy macie, odgapiam :p
Kurcze malutkie te wczesniaczki, dobrze że pierwszy ma się ok i że wszystko zmierza ku dobremu, daj znać jak tam z drugim.
A my dziś na rybce byliśmy, taka miałam chcice se.zjadlam dwie małe, i ledwo zjadłam a mąż powiedział że marznie, z uwagi na wczorajsze jego przeziębienie nie chciałam by marzl i taka wypchana po brzegi poczlapalam z 2km z powrotem do auta, nie muszę chyba mówić se brzuch to myślałam że mi eksploduje tak ciągnęło, no ale już jest mięciutki w mąż chyba zdrowy :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

My do 3 byliśmy u znajomych. O 10 wstaliśmy na śniadanie i powrót do 14 do łóżka. Później o 16 spacer i kawa, ale nadal jesteśmy z mężem nieprzytomni. Mała też baaardzo spokojna.
Zaraz jedziemy teściową odebrać z dworca i przy okazji odwieźć kota, później kąpiel i łóżko.
Rodzą się kurcze te wcześniaki wojownicy. U mnie w szpitalu oiom się zapełniładnie w mig między Świętami a Sylwestrem. Ja już torbę mam spakowaną od Świąt i czeka. Mam nadzieję, że na termin. Dla dziecka prawie tam nic nie mam, ale takie maleństwo niewiele potrzebuje. Już wolę być spokojna

Odnośnik do komentarza

Madzia hehe mąż napewno się zgodzi ale myślę ze wpływ na tą decyzję będzie miało to jaki będzie Filipek i jak zareaguje na niego wasz związek. Bo dziecko dużo zmienia, plany, priorytety i związki. To pierwsze to największa próba a potem już tylko dochodzi następny członek rodziny, mam nadzieję że wszystko się uda;) mnie tam też nic w środku nie kopie tylko na zewnątrz.czuje ;)
Grazka wyglądasz wspaniale! A co.jest Nie tak z samopoczuciem?
Gosiamiś ćwiczenia z piłką ciekawe.. Nie próbowałam:) za to w 1 fazie porodu spacerowalam cały czas, wzięłam prysznic i nie siedziałam na dupie, szybko zrobiło się pełne rozwarcie;)

Odnośnik do komentarza

Eh szkoda słów. Mamy ostatnio problemy z młodszym bratem M i wczoraj burdy robił, na mojego M z łapami sie rzucał. Całe szczescie ze moj mąż należy do opanowanych ludzi i ciężko go z, rownowagi wyprowadzic. Ale niefajnie sie wszystko skonczylo i tak kijowo troszke ten rok sie zaczął. Ale mam nadzieje ze dalej bedzie juz dobrze.
Ja tak jak Anitaa bardzo czuje nacisk na pęcherz. Czasami sie boje ze do toalety nie zdążę. I jak wypycha nozke albo raczke z boku brzucha to czesto dziwne uczucie :)
A tak to jest okej.
Ząb dzis sie znow zaczął odzywac ale juz.jutro rano do dentysty dzwonie.
Zdrowka dla wcześniaków. Ja tez mam nadzieje, ze Antos jak najdłużej posiedzi w brzuchu, chociaz do poczatku marca.
W tym tygodniu przyjda rzeczy z apteki to juz zaczne wszystko szykowac. Ale jeszcze nie piore ani nie pakuje torby. Poprostu wszystko poszykuje co i jak. A prac bede w lutym.
Jutro jade na ta kontrol do szpitala. Ciekawa jestem ile wazy i krem pobiora zeby tsh sprawdzic.
Trzymajcie kciuki. Mam nadzieje ze sie unormowala juz.
Dobrej nocy kochane

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry

Dziś już szara rzeczywistość.
Idę wieczorem do diabetologa po receptę i zobaczymy co powie na wyniki.

Wypiję kawkę i biorę się za sprzątanie.

Grażka - ślicznie wyglądasz.

Madzia - ja zawsze chciałam dużą rodzinkę :)

Karinka - jak ząbek? Powodzenia na wizycie.

GosiaMiś - mam piłkę w domu. Jak lekarz pozwoli to chętnie poćwiczę :)

Odnośnie ruchów, to ja tak od tygodnia czuję zupełnie inaczej. Takie nieprzyjemne... drażnienie w samym dole... czasem mam wrażenie, że mi w ... grzebie :) a u góry pod żebrami mocne wypchnięcia ale dużo rzadziej niż ostatnio. Mam nadzieję, że wszystko ok z szyjką i ogólnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8i9yw0dc0.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)
Ja jeszcze dziś wolne i w końcu robie to pranie maluszkowi, bo pogoda w końcu ładna żeby to wywiesic na Zewnątrz :)
Kurcze te wczesniaczki biedne, mam nadzieję że uda im się przetrwać ten trudny czas i będą zdrowe i silne. 28 tydzień to naprawdę wcześnie. Mam nadzieję że moja niunia będzie spokojnie siedzieć jak najdłużej w brzuszku. Chociaż i tak już jestem w 32 tyg i czytam że po 30 z każdym tygodniem dziecko ma coraz większe szanse. Trochę to uspokaja psychicznie. Oczywiście lepiej żeby wszystkie nasze dzieciaczki urodziły się w terminie!
grazka bardzo ładnie wyglądasz :)
Karinka Strasznie mi przykro że takie "przygody" miałaś :( oby to tylko taki jednorazowy wybryk a teraz już wszystko będzie dobrze :* trzymaj się z tym zebem i mam nadzieję że już za chwilę poczujesz ulgę!
Madzia haha no dobry wybieg z tymi życzeniami :D u nas sprawa z rodzeństwem jest dość oczywista, zawsze chcieliśmy 2 lub 3 dzieci. Znaczy, mówię oczywista czysto teoretycznie - męża nakładać nie muszę, ale tak jak Camilla pisze pewnie pierwsze dziecko wiele zweryfikuje, także nie zarzekam się :)
Mnie też dzidzia nie wali po narządach na szczęście, był czas ze mocno na pęcherz naciskala ale dała już sobie spokój (przynajmniej na razie :P) ale też najgorsze dla mnie to wypychanie, no dla mnie to nie jest przyjemne.. Lubię jak widzę że kopie, że się przeciąga ale jak już wypchnie jakąś kończyne jak obcy z brzucha to już nie jest to takie super :D
gosia Miś fajna ta zabawa też :) spróbujemy :)
kasik no to powodzenia u diabetologa :)

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny! Szczęśliwego Nowego Roku! Przede wszystkim życzę Wam dużo zdrowia, bo to najwazniejsze i latwych, terminowych porodów :-D

Mnie katar złapał i juz go mam dość...

Nie wiem czy lubicie bajki, ale polecam 'Bociany', ostatnio wszedl do kin i jest na prawde swietny. Wczoraj ogladalismy w domku. Choć ostrzegam, ryczalam jak bóbr bo jest o dzieciach :-P

U nas Sylwester spokojnie, bylismy na kolacji u tesciow a potem pizama i Picollo i ogarnianie psa, ktory panicznie boi sie wybuchow. Na szczescie sluchawki mojego M daly rade i jakos przezylismy :-)

monthly_2017_01/marcowe-malenstwa-2017_53634.jpg

Odnośnik do komentarza

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, dużo zdrówka, szczęścia, miłości i szczęśliwego rozwiązania !!!!!!! :)
Dziewczynki nie szalejcie tak z tymi witaminami jedna tabletka dziennie zestawu dla ciężarnych nie powoduje nadmiernego wzrostu dziecka bez przesady zwłaszcza że są to formy witamin syntetyczne i wchłaniają się w znikomych procentach chodzi o matki które ładują witaminy ile wlezie bo się boją niedoborów. Na pewno nie dostarczycie z żywności wszystkiego co potrzebne bo ta żywność teraz nachemiowana i uboga w wartości odżywcze ;/ dodatkowo można brać magnez i acerole ;) kobiety z niską hemoglobiną żelazo kropka ;) na nadmierny wzrost dziecka niewątpliwie ma wpływ cukrzyca ciężarnych ...

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Camila to ja tańczyłam do 3 rano i to na każdej piosence siadałam na przerwach mój M miał kilka zawałów jak na mnie patrzył i ciągle mówił wolniej wolniej hehehe....a mi macica nawet nie twardniała to po co miałam zwalniać Młody kopał jak siadałam a jak zaczynałam tańczyć to spokój dobrze mu się kołysało :) A też mam wesele w czerwcu i do tego jestem świadkiem ale już laska będę :)
A to moja kreacja :)

monthly_2017_01/marcowe-malenstwa-2017_53635.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Biskents, dobrze, że u Ciebie spokojnie.
Karinka, przykro, że tak się stało. Dobrze, że już po wszystkim.
Trzymam kciuki za wyniki:)
U mnie dziś w nocy mała tak wcisnęła pod żebra, chyba nóżki, że aż mi się płakać chciało. Taki kłujący ból, że spać się nie dało. A wiem, że to ona bo czułam w tym miejscu ruchy. Jeszcze Jagoda się przebudziła i kazała mi leżeć na tym bolesnym boku żeby ją przytulać:( modliłam się, żeby szybko zasnęła zebym mogła się przekręcić. Jej, z Jagoda aż tak nie było i to jeszcze tak wcześnie.
Grazka ja mam tak samo. Niestety to jest duże obciążenie dla organizmu. Też już jestem tym zmęczona. Chyba trzeciej ciąży bym już nie przeżyła. Dla mnie najgorsze to uczucie jakby krew nie mogła krążyć. Jakbym miała posciskane ręce, nogi. Wtedy nie mogę ustac na nogach bo słabo i się kładę. Nie chcę wypominać nam wieku ale to na pewno nie jest bez znaczenia. A senna też jestem ciągle ale jakoś w dzień nie mogę się przespać.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Karinka no to nie fajnie z bratem wyszło ;/mam nadzeję że się uspokoi w nowym roku i nie będzie już takich scen.
GosiaMiś ja na piłce skakałam cały poród nawet tętno dziecka mierzyli mi na piłce położyłam się jak już Nati wychodziła :) ulga totalna jak się skacze bo skurcze są mniej bolesne :)
grazka super wyglądasz ;)
Wiola no śliczny bębenek :)
No właśnie teraz też słyszę o tym odklejaniu łożyska , kuzynka mojego sąsiada dziewczyny urodziła w 38 tyg martwą córeczkę niestety było już za późno jak zrobili cc bo łożysko odkleiło się w domu i to drastycznie :(

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Hej wszystkim!Grazka no super sie prezetowalas na sylwka;)Ja jak wiekszosc w pizamie:p Ndorka ale laseczka z Cb wow:)) Karinka to przykre mam nadzieje ze dojdzie do porozumienia..Anita bidulo ja to juz ciagle mam kiepskie nocki i nie licze na poprawe..Ta ciaza jest me zaca dla mnie mimo ze byla planowana i wyczekana i na dzien dzisiejszy noe mysle o 3..Ale moze za kilka lat znowu sie zdecydujemy.Biskents zdrowka:* Bylam z mlodym w kinie na Bocianach fajne;)Pies wyglada czadersko haha:D Zalotka to mielgo prania i prasowania tez dzis zalacze ostatnie pranie:p Kasik powodzonka u lekarza.Gosiamis w boedronie maja byc pilki po8zl chyba zakupie:p

Odnośnik do komentarza

Hej ho hej ho :p
Zamówiliśmy łóżeczko, więc.mamycjuz wsystko i młody może wychodzić :p żartuje oczywiście, jeszcze równo 2 miesiące do cc, wymyśliłam sobie termin na 1.03 ;)
Ndorka super wygladasz, niewiele przytylas, ja to zawsze wszędzie najchudsza, ale.jie tym razem hihi - 70kg stuknelo w nowy rok ;)
Karinka przykro ze takie są sytuacje w rodzinie, głowa do góry będzie dobrze :*
Ndorka moja ginka na każdej wizycie mi mówi "wolniej", i tak w kółko :p w 6mc szlifowalam jeszcze meble, a teraz też planuję stare okno przejechać szlifierka i zrobić z niego ramę, a ginka krzyczy :p ostatnio powiedziała do męża żeby zrobił coś że mna żeby wolniej, a on rozłożył rece i pyta "tylko co?", zresztą on mnie rozumie bo sam jak ma 2dni być w domu to szału dostaje i zaczyna jakieś prace.remontowe żeby się czymś zająć ;) też się trochę obawiam właśnie jakichś problemów z lozyskiem lub że nagle.rozwarcie się zrobi, ale skoro nic nie boli, nic nie krwawi, to chyba ryzyko jest niewielkie.
Anitka to miałaś ciężka.noc, współczuję. Ja na razie śpię jak należy, młody się czasem wyciąga ale zwykle od 23 do 4 śpi jak zabity i nawet jak się zbudze na siku to on się nie wierci. Oby mu tak zostało po porodzie :p
Ndorka a skąd takie duże dzieciaki teraz się rodzą? Ja byłam mała, mąż też, a potworek nam rośnie, biorę tylko najprostszy zestaw dla ciezarnych i magne b6. Zastanawia mnie to...
Byłam dziś na ciuchach i mam śpiworek który ma zamek tak ze można zrobić nóżki:) mam też dwie zasłony, będą kolejne poduchy i obrus, więc znikam, szycie czeka :D

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madzia czasem tak bywa że rodzice niscy a dziecko duże też różnica czy po prostu długie czy dużo tkanki tłuszczowej ma , zależy też od diety matki no i cukrzyce ciążowe często się teraz zdarzają ;/ taki zestawik dla ciężarnej na pewno nie jest przyczyna zbyt dużej wago dziecka bo tak jak mówię mało się tych witamin wchłania do 15 %
Ja piłkę mam w domu jeszcze z zajęć fitness bo prowadziłam też na piłkach;) zacznę ćwiczyć właśnie na niej bo jak dotychczas to tylko rowerek stacjonarny i parę wymachów nóg :D

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Madzia, ja mam termin na 26 marca a wyliczyłam, że ciąża donoszona będzie 5 ego. Także czekam na tę datę jak na zbawienie. Tak się boję. Jeszcze Ndorka, nastraszyłas mnie. Okropne, że takie rzeczy się zdarzają. I skąd wiedzieć, że się odkleiło takie łożysko. No tamtej dziewczynie też nagle się odkleiło. Od 16 były bóle a o 18 karetka i od razu cc. Dobrze, że zdarzyli i maluch żyje. No i te bóle pewnie były objawem. A u tej o której napisałaś tak bez objawów? Szok.
Madzia, Ty masz szczęście. Ja szukam jakichś materiałów i ciągle takie staromodne wiszą. Chciałam zasłonki uszyć do przedpokoju i nie mogę trafić:/

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Camilla pisze na necie ze od soboty beda te pilki i rozne akcesoria do cwiczen:)A ja ran9 bylam z siostra w krak w decatlonie kupilam jeszcze 1 getry bo ostatnio jedne odbarwilam cifem:p troche odpoczne o 16 jedziemy z mlodym na zapast rzn ja zostane pod rossmanem pokupic kosmetyki malemu i pampersy moze kukne fo pepco podobno bodziaki po 5-8zl byly sle czy jeszcze sa niewiem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...