Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Ewalina odpisałam :)
Madzia wózek jest prześliczny!!!!!!!! Na 100% wart ceny.
A z brzuchem już dziś lepiej. Wziełam się za porządki i to chyba przez to :(
Zalotka bidulko :( ja Cie podziwiam bo ja już nie dałabym rady pracować :( Ale już duzo Ci nie zostało na szczęście. A może faktycznie uda się jeszcze jakiś urlop wziąść.
Dziewczyny zainspirowałyście mnie tą wikliną papierową, wczoraj poczytałam i biorę się za robotę :D Fajna sprawa.
Wczoraj włączyliśmy ogrzewanie i słuchajcie działa!!!! :D Mam nadzieje, że już tak zostanie :) Jestem taka szczęśliwa.
Wiolu daj znać co i jak. Trzymamy mocno kciuki żeby wszystko było dobrze.

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK wozek rewelacja! Fantastycznie sie prezentuje. Tak sobie uswiadomilam ze nie mam pojecia gdzie my swoj postawimy w mieszkaniu bo mimo ze 3 pokoje to male i chyba nigdzie go nie zmieszcze :-D

Udalo nam sie wczoraj upolowac na wyprzedazy w Tesco kombinezon za 35 zl przeceniony z 60, i to taki jaki chcialam, wiec juz jedno z glowy. Tylko kurcze jest na 62 cm a jakis taki duzy sie wydaje :-D

Ewalina ja tak z brzuchem mam wieczorem, jak jest najwiekszy po calym dniu, takie wrazenie ze wlasnie zaraz mi skora peknie :-)

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53165.jpg

Odnośnik do komentarza

Karinka mnie dziś zaczął boleć po tym jak przytachalam z piwnicy na 2 piętro 220cm choinke sztuczna, ciężko było, młodemu się chyba nie spodobało bo zaczął mocno kopać :( polezalam i już jest ok.
Biskents obecnie wózek zajmuje pół pokoju Filipa (w zał fotka), jak wstawimy łóżeczko to już raczej się nie zmieści :/ chce spakować spacerowke i schować do piwnicy, nosidełko w.domu mieć a stelaż z gondola.chyba na kombi będzie leżał, bo na klatce nie zostawię bo zaraz uroda a po wąskich schodach na 2p nosić wózek ważący 22kg bez dziecka to lekka przesada.
Kombinezon śliczny! Mam podobny też rozmiar 62 żeby się jeszcze body i pajac zmiescily pod spodem, za allegro jakiś 40 czy 40kilka zł zapłaciłam więc nienajgorzej.
Ewalina ja miałam takie uczucie za małej skóry na początku ciazy, wywalilo mi brzuszek w 3mc i czułam jakby mi mięśnie chciało rozerwać i skórę, później już brzuch rósł powoli, a obecnie od 3 tyg spadło mi w pasie 2cm i skóra nie jest zbyt napięta, za to jak za dużo zjem to mi żołądek gniecie przepone i mam wrażenie że sie udusze :/
Karinka super ze macie w końcu ciepło!! :)
No my wózkiem jesteśmy zachwyceni :) jest śliczny i naprawdę solidny, mąż nie chciał używanego bo mówił se zajezdzony będzie,całe.teraz sam mówi że jak nowy ;)

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53166.jpg

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53167.jpg

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Madzia, wózek cudny!!!! Ale Wam się udało:) Naprawdę ogromny a już najbardziej to widać na tym ostatnim zdjęciu z fotelikiem. Fotelik mały a koła wielkie:)
Z tą czapką to bym nie przesadzała:) a szalika to nie zakłada się takiemu maluchowi wcale. A później jak już można to trzeba uważać żeby nie zasłaniał ust bo dzieci tam chuchaja i raz, że buźka robi się mokra a dwa, zaczynają chorować.
Fajne te kombinezony macie:)
Ewalina, pewnie brzuszek rośnie i stąd takie odczucie.
Karinka, fajnie, że się za tą wikline bierzesz:) jak już coś stworzysz to zaraz się pochwal. Proste są takie gwiazdki ażurowe świąteczne. Zresztą w necie pełno tego wszystkiego.
Wczoraj się trochę zmobilizowałam i skreciłam rurki a później pół wianka owinełam. Ale przy Jagodzi ciężko bo wszystko mi wyrywa więc bardzo stresujące zajęcie to było.
A w ogóle wczoraj już przechodziła samą siebie. Poszłam zmywac a ona napchała do słoika plasteliny i zalała to wszystko resztką herbaty:) a słoik miała bo oklejałysmy go wcześniej plasteliną.
Ewalina pochwal się jak uszyjesz. Ja tak jak Madzia, lubię oglądać.
Kasik, mnie też się wydaje, że jeśli rzeczy nie są zniszczone to bardzo się opłaca.
Zalotka, bardzo Ci współczuję. W ogóle sobie nie wyobrażam iść do pracy bo ledwo w domu mogę coś zrobić. Musisz jakoś wytrwać jak nie chcesz innym popsuć planów. Choć z drugiej strony jakbyś musiała iść do szpitala to i tak by z Ciebie porzytku nie mieli więc może jednak lepiej wcześniej pomyśleć o sobie. A oni i tak powinni się liczyć z tym, że na ciężarnej nie można do końca polegać bo to nigdy nie wiadomo czy da radę, jak się bedzie czuła etc.
Kwietniówka, słodziaki zrobiłaś!!! Fajnie, że wracasz do szydełkowania:) ja też powinnam. Wszystko na mnie czeka, póki co.
Aniar. Cudny pokoik, super wygląda. I te cottonki, uwielbiam. Ja mam trzy komplety przez cały rok w użyciu. Jedne sama zrobiłam. Do tego w sypialni zasłonę cały rok podswietlam lampkami bo my w ciemności nie śpimy.
Szkoda z tą choinka, ale wiesz teraz jest tak mnóstwo alternatywnych pomysłów na choinki, że może coś wykombinujesz. Na przykład są takie z drewna na ścianę, czy z gałązek, no piękne. Samemu się to robi i wygląda ślicznie. O te na ścianę są z palety zrobione. No co kto lubi ale inspiracji w necie jest sporo.
Gosia no szkoda z tą maszyną. Ale może nie wszystko stracone. Nie działa wcale?
Ania r no wiesz, rejonizacja? W tych czasach? A jakby się coś dziecku stało to po dupie by dostali. Już były takie przypadki.
Wiola powodzenia na wizycie, wiem, że ciężko ale o maluszku tez musisz myśleć. Wspieram Cie duchowo żeby z mamą było wszystko dobrze.
A link do reniferków zaraz poszukam i wkleję.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Ale meeega wózek. Piękny!!! Tez bym taki chciała... No ale pomarzyć można.
Pokoik vedzie wspólny dla obu chłopaków ale najpierw musimy jednego wyprowadzić z sypialni bo za moment drugi sie wprowadzi a potem juz razem. Ten pokój dzieci ma 30 metrów wiec jest meeega duży. A cottony robiliśmy z mężem. Fajny efekt jak jest ciemno no i satysfakcja ze samemu coś sie zrobilo. Jeszcze lampę sami będziemy ozdabiac ale to jak się wykurujemy.
Wspolczuje pracujący dziewczynom. Serio. Ja wiem ze można sie czuć super i wszystko ok ale ja po jednej rundce po schodach nie mam juz sily. Bylabym kompletnie niewydajnym pracownikiem. Slyszalyscie o tych okoloporodowych zmianach???
No tyle lat walczymy kobietki o warunki na poziomie a teraz wszystko pójdzie w odstawkę. Nie rozumiem. Czy lekarzom na tym zależało? Bo poloznym bie wydaje mi się.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sx1hp2uhzt2tl.png

Odnośnik do komentarza

Tak słyszałam, podpisałam i wysłałam petycję na stronie: rodzić po ludzku. Mnie to bulwersuje co się dzieje i to po kryjomu tak postąpić na niekorzyść kobiet.
Mąż robił cottonki?! Ja się z nimi tyle umeczyłam a mój M patrzył z politowaniem na moje nerwy. Baloniki nie równe jakieś były, zamiast okrągłe to gruszki się robiły. Albo sobie naszykowałam a z niektórych zaczęło schodzić powietrze i po nawinieciu okazywało się, że jest mniejsza kulka od poprzedniej więc cały proces cofałam pod wodą. No szok ile przy tym miałam roboty ale w końcu powstały i jeszcze lampę zrobiłam ze sznurka też na balonie. Także ja się zimą w ten sposób doswietlam:)
Ale, że Twój mąż podołał, to podziw:)

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

No z tymi zmianami we wszystkim to sie juz chce rzygac :(
Piekne te wasze rekodziela, podziwiam, lubie ogladac, ogolnie tez lubie robic takie rzeczy reczne, wianuszki, zawieszki.. Swojego czasu robilam chetnie ale teraz w ciazy kompletnie kreatywnosc mnie opuscila, brak checi.. Moze jeszcze cos mi sie urodzi ale znajac mnie to jak bede miala malucha w domu i pelno obowiazkow to mi sie zachce kombinowac :D
Madzia wózek miodzio! Biale elementy az swieca z daleka, wyglada jakby wlasnie wyjechal od producenta, przepiekny! Pokoik gotowy, ciuszki sa, wozek stoi, teraz tylko Filipka brakuje, ale to zleci :)

Odnośnik do komentarza

Wiola czekam na wieści i wspieram.
Madzia wózek świetny, widać że spory. A fotelik jaki macie? A co do czapki, to ja nałożę bawełnianą z uszami i na to kaptur. Do samochodu 10 km szła nie będę, tylko ewentualnie 10-300 metrów.
Z tymi standardami, to myślę, że lekarze czują zagrożenie, bo inicjatywa wyszła od Naczelnej Izby Lekarskiej. Może zobaczyli jak mają mały wpływ na poród, bo tak faktycznie jest. U mnie przychodzą na samą końcówkę i te doświadczone położne w ogóle ich nie dopuszczają do głosu. A jak lekarz staje do porodu fizjologicznego, bo uczyć się też czasem trzeba, to nigdy nie mogłam na to patrzeć i położne ich czasem odganiały i same kończyły(u nas rutynowo stają do porodu wcześniaka lub z vacum). Ale lekarze głowy nadal wysoko noszą. Poza tym chyba chcieli bardziej wzmocnić swoją pozycję, bo hmm w przypadku tragedii to zawsze położnej się obrywa... Też się boję co to będzie. Tylko porody domowe zostaną...
Pracujących też podziwiam, mi też trudno jest gdziekolwiek usiedzieć, często muszę zmieniać pozycję a w pracy jako taki fason trzeba zachować. Chociaż jeszcze 5-8 tygodni temu byłam zła znów, że jestem na zwolnieniu, głównie z nudów. Ale jak sobie przypomnę swój ostatni dyżur, to sprowadzam się na ziemię. Aż dziw, ze wtedy nic się nie stało...
Anita nie wiem, mąż ma grzebać. Przynajmniej mi jej nie szkoda, bo teściowie też nie używali, więc odkupować nie będzie trzeba. Podziwiam za cierpliwość do Jagody.
Ania, to Ci ludzie się chyba w prehistorii zatrzymali. Możesz nawet i w Gdańsku prosić o pomoc medyczną, załamka. Jeszcze tak z dzieckiem jeździć.
A zdjęcia, jak doda, to będą. Ubranka nieco męskie, bo to po chłopcu, ale mnie urzekły.
Biskents mój kombinezon niby 62, ale pewnie to 68. Mam jeszcze kombinezon 56/62 i jest dużo mniejszy

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53169.jpg

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53170.jpg

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53171.jpg

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53172.jpg

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53173.jpg

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia :* do tej pory naprawdę było ok, i nawet szczerze mówiąc to nie wyobrażałam sobie nie pracować przez całą ciążę, lubię swoją pracę i w ogóle przebywanie między ludźmi, dodatkowo czas szybciej zleciał ;) jednak teraz już jestem zwyczajnie zmęczona i coraz ciężej mi jest. Jeszcze jakbym chciała (a bardzo chce!) coś ogarnąć po pracy w domu to kompletnie mi to nie wychodzi ostatnio :( wiele spadło na mojego męża i trochę mam wyrzuty sumienia że mnie tak wyrecza non stop.. Jakoś dam radę :) Anita masz rację że nie powinni na mnie tylko polegać bo to jednak zaawansowana ciąża już i powinno mieć to na uwadze... No ale to już nie mój problem, jakby co to ja na siłę przychodzić nie będę. Dziecko jest dla mnie najważniejsze i ryzykować nie będę. Madzia nie mogę niestety skrócić godzin pracy, dopóki pracuje muszę pracować w pelnym wymiarze. No nic, w razie czego po prostu pójdę na chorobowe i tyle. Dobrze ze juz niedlugo. Także doceniajcie dziewczyny ze w Pl można być na zwolnieniu w ciąży bo to jednak duże udogodnienie :)
Madzia wózek jest śliczny ale zdecydowanie za wielki dla mnie! :) chyba nawet do mojej windy by się nie zmieścił :P
Ewalina u mnie też tak czasem się zdarzało takie uczucie jakby skóra była na mnie za mała na brzuchu :) ostatnio jakby mniej, więc pewnie to dzieje się kiedy brzuszek się powiększa dość znacznie.
Biskens bardzo fajny kombinezonik :)
Karinka oh super że ogrzewanie działa! Oby już tak zostało :)
Madzia uważaj z tym noszeniem, kurcze nie dźwigaj! Mnie wczoraj mąż opieprzyl że koszyk z praniem sama przeniosłam z jednego pokoju do drugiego :P
ania. R fajnie że tak z mężem robicie sobie sami różne rzeczy - satysfakcja to jedno a jeszcze czas wspólnie spędzacie bardzo efektywnie :) my też czasem z moim coś robimy we dwoje - głównie to jakieś małe remonty w domu, typu malowanie ścian albo przemeblowanie.

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja właściwie nie wstawiałam Wam jeszcze swojego brzucha, także teraz spróbuje, może się wstawi:D
Takie małe zestawienie tygodniowe:)

Zalotka rozumiem Cię doskonale z tą pracą. Gdybym nie chodziła do pracy to bym w domu umarła z samotności chyba:D Bo mój M od pn do czw jest poza domem i w te dni byłabym kompletnie sama, a tak to przynajmniej jestem wśród ludzi:)

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53176.jpg

Odnośnik do komentarza

EWAlina super to zestawienie, śliczny brzuszek, w sumie mam chyba taki sam:)
Dziewczyny przydaloby sie uaktualnic dane z tabelki :)
U mnie dzis byl stolarz robic schody. O 10 sie zjawil, teraz wyszedl - cale 6h. a najslabsze to, ze mam lazienke u gory, a nie moglam lazic po schodach jak robil. Pol dnia siedzialam na kanapie i nigdzie sie nie ruszalam hehe :D
Wiola jak tam wizyta i wyniki mamy?

Odnośnik do komentarza

Zalotka no może być problem ze zmieszczeniem wózka w windzie, zobacz sobie Subaru Outback kombi, jaki ma wielki bagażnik, po złożeniu stelaża z założonymi kółkami i gondolą zajął calutki bagażnik, może byś jeszcze torbę do wózka zmieściła i to wszystko. Więc z pewnością jest to super wygodny wózek, bo prowadzi się fajnie, na krawężniki czy po lesie też będzie dobrze jechać, ale żeby nosić go lub przewozić klasycznym autem to nie za bardzo.
Ewalina świetne brzuszki, może gdy ja odkopię zdjęcia mojego bębęnka to na koniec też sobie zrobię takie zestawienie ;)
Camilla jak Ty wytrzymałaś tyle godzin bez sikania? chyba że awaryjnie do wiaderka hihih :P schody już zamontowane? pokaż zdjęcie!! :)
Gosia śliczne ubranka, uniwersalne, więc może rodzeństwo jeszcze skorzysta ;)
Zalotka ja wczoraj latałam ze stolikiem pod choinkę i nad głową go niosłam bo wygodniej i jak mąż zobaczył to się wydarł na mnie :P a dziś jak zobaczył że z piwnicy choinkę przywlokłam to znów kiwał głową, ale przy tym go nie było, więc nie mógł nakrzyczeć :D a też nie umiem tak podaj to, zrób tamto itd, robię sama a jak nie mogę to się czuję jak kaleka i się wściekam, więc my tu chyba wszystkie mamy to samo ;)))
Dziewczyny świetne te lampki z kuleczek, zrobię takie młodemu do pokoju, to się kupuje lampki led na sznurku i wkłada do zrobionych wcześniej kulek czy jaki macie patent?
Wiola chyba teraz jest u gina to pewnie odezwie się jak wróci.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Karinka super:)
Madzia, tak, kupuje się lampki ledowe i wtyka w przygotowane wcześniej kule z włóczki. Lampki są często na baterie ale za szybko się wyczerpują więc M je przerabia do kontaktu. Takie gotowe cotton balls są też często w Biedronce po 40 zł 10 szt. Ja mam taki jeden komplet z Biedronki. Uważam, że są dobrej jakości a oryginalne kosztują 10 zł za kulkę.
Ewalina fajnie widać jak brzuszek rośnie:)
Camilla i Ty tak wytrzymałas bez sikania? Ja to co chwilkę latam.
Gosia, dobrze Madzia napisała, że ciuszki uniwersalne i naprawdę ładniutkie.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Bylam na wizycie dzis 29tydz i zrobil mi prenatalne wszystko ok maly zdrowy wazy 1400 spal przy badaniu lekarz ponaciskal brzuch to ziewal skurczybyk.Z mama nie najlepiej jedzie jutro do krak do szpitala na konsultacje onkologiczna i na badanie pt-tk czy cos w tym rodzaju..ponoc ma miec chemie i naswietlania ale ja nie chce zeby jej podawali i se4ce mi peka:( reszta rodzenstwa(5cioro) wierzy slepo lekarzom..i namawiaja mame bo przeciez lekarz mowil to i tamto..nie mam sil:(((

Odnośnik do komentarza

Wytrzymalam jakos, do miseczki nie zrobilam :D
Tez mam te cottonballs z biedronki fajne sa, tylko na baterie, chyba maz tez je przerobi bo troche mnie wkurzaja te baterie :P Dokladam zdjecia schodow plus akwarium. Maz sobie wymarzyl, wczoraj kupil 25 rybek i jednego glonojada. Glonojada nazwalismy Wojtek :) A dzisiaj rano M karmi rybki a tu Wojtuś lezy do góry brzuchem ooo :(

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53186.jpg

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53187.jpg

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53188.jpg

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53189.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...