Sierpień 2008

[pupciocha]

Ja mam taką kołyskę firmy Gluck (najpierw "pomacałam" wlaśnie na Towarowej i kupiłam w Wesołej, różnica cenowa była dość spora) i rzeczywiście, dla kogoś, kto ma mało miejsca w sypialni to jest idealne rozwiązanie. Duże łóżko rodziców też jest ważne, bo my mamy niezbyt duże, i juz się zastanawiam, jak to będzie, gdy znajdą się w nim dwa dzieciaczki, i czy tatuś czasem nie spadnie na materac albo kanapę w salonie.

[Tuśka_Martuśka]

Kolyska świetna ale my kupujemy lóżeczko, upatrzyliśmy już nawet, ladne, solidne z ciemnego drewna za 300zl:):):)

Emaljunga odpada ze wzgledu na cenę, teraz kwestia porównania w rzeczywistości pozostalych i ewentualnych innych w sklepie...

[kamila]

Cześć Mamuśki, nie było mnie jeden dzień i tyle zaległości w czytaniu. Ja wczoraj jakoś przeżyłam siedmiogodzinną jazdę autem. Teraz odpoczywam u rodziców.
Wczoraj byłam na wizycie, lekarz powiedziałm że narazie dziewczynka, nie widać narządów męskich. Potwierdzę 2 kwietnia u pranatologa. Moje maleństwo ma 24 cm i około 200 gr. i jest wszystko ok . Taka wizyta od razu podnosi na duchu i dodaje sił .
Pozdrawiam i miłego dnia !!

[pupciocha]

No to Kamila podziwiam wytrwałość w tej podróży. Mi ledwo 160 km lekarka pozwoliła wykonać do rodziców. No to gdyby była dziewczynka, to będzie do pary. Ja też mam nadzieje, że będzie dziewczynka. Mąż koniecznie chce mieć córeczkę, bo jak teraz się nie uda, to będziemy celować w trzecie.

[MlodaMamusia]

Złociutkich kaczuszek,
jajeczek dzbanuszek,
słodziutkich baranków,
słonecznych poranków,
wiosennej euforii,
a w brzuszku świątecznych kalorii

Tego wszystkiego Wam życze kochane sierpnióweczki

[Agusia]

Młoda MamusiaBardzo dziekuję za życzenia i wzajemnie

[kamila]

Dziękujemy za życzenia !
Smacznego jajka i mokrego dyngusa !!!

[Gość Olimpijka]

Spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy życzy Wam zeszłoroczna sierpnióweczka :)

[Daszka]

Dziewczyny wszystkiego najlepszego i na Święta i na wiosnę:)
Słuchajcie expertki, zdecydowałam, że bede rodzić poza moim miastem, czeka mnie jakieś 100 km do pokonania krętymi, nie najlepszej jakosci drogami ale nie wiem czy 9 miesiąc to akurat dobry czas na taką podróż. Co Wy na to? Dam rade? Może powinnam jechac pod koniec 8 miesiąca?

Piotrusia Panna odzywała się jakoś czy nadal w szpitalu?

[Agusia]

Nie wiem czy to dobry pomysł, ale jesli masz mieś tam lepszą opiekę to radzę jechać troche wcześniej...:Uśmiech:

[MlodaMamusia]

Hej dziewczynki:) jak tam po Świetach? ja sie bardzo objadlam i od jakiegos tyg mam bardzo duzy apetyt...moze w koncu przytylam;) humorek dzisiaj dopisuje ale niestety pozniej sie napewno popsuje bo moje kochanie dzisiaj wyjezdza no coz musi zarobic na rodzinke
Daszka wiesz co to 100 km troche mnie przeraza....ale jezeli masz tam lepsza opieke to jedz wczesniej...:)

pozdrawiam cieplutko wszystkie mamuski

[Tuśka_Martuśka]

Hej dziewczyny:)

Rany jak ja się kiepsko dziś czuję, zupelnie nie mam sily, jestem ospala i jakaś nerwowa:(:(:(
Ostatnio nie moglam wyczuć ruchów majego maluszka i już się nawet martwilam:( Wczoraj dal mamusi znak solidnym kopniakiem a dziś od rana do poludnia strasznie się wiercil, chyba już się zmęczyl i śpi. Dziewczyny jak ja go kocham:):):):):) I już polowa za nami bo dziś zaczynam 21tc a we wtorek idę na usg polówkowe, już nie mogę się doczekać kiedy go zobaczę:):):)

[Daszka]

Hej Dziewczyny! MłodaMamusia, Anetka, dzięki za opinie, może jednak pojade trochę wcześniej, lepiej rodzić pod dobrą opieką. W tym miescie, w którym obecnie jestem już tyle sie nasłuchałam złych opowieści, że nie będę ryzykować. Natomiast w moim wybranym szpitalu mają osobne pokoje dla rodzących z wanną, piłką i jakimiś przyrządami do złagodzenia bólu, no i opiekę bardzo dobrą, warunki sanitarne i rodzi się po ludzku! A to opinie moich sióstr i przyjaciółek, więc same widzicie nie ma nad czym się zastanawiać.

Tuśka Matruska rany te same miałaś nerwy co ja! Nie wiem czy moja dziecina też zastrajkowała ostatnio czy co, ale w ogóle jej nie czułam. Juz doła złapałam i zadręczałam się jak wariatka ale po kilku dniach rusza się znowu, wprawdzie żadnymi kopniakami mnie nie zaszczyciło ale wierci się i ......uff co za ulga. A humor to chyba sprawa ciśnienia, pogoda pod psem ot co! A jutro zaczynam 21 tc ale super!

[Agusia]

Witam
Ja po świętach dopiero będę odpoczywała. Rodzinkę trzeba było poodwiedzać. Apetytu w ogóle nie mam, na dzień mogła bym normalnie zjeść tylko śniadanie i kolacje. Na szczęście boleści brzuszka troszkę przeszły. No ale drzemka w dzień jest obowiązkowa. Od soboty jest już 17 tc
Pozdrawiam mamusie

[Daszka]

Agusia pomyliłam Cię z Anetką, no to jeszcze raz dzieki za opinię.
Bóle brzuszka - znaczy rośnie, oj rośnie maleństwo. Trzymaj się ciepło:)

[MlodaMamusia]

Hej dziewczyny!
A ja dzisiaj cos kiepsko sie czuje...mdli mnie i wogole nie mam sil a chcialam na zakupy jechac;) a taka ladna pogoda za oknem:) az chce sie wyjsc z domku, moze maly spacerek poprawi mi samopoczucie...Dziewczyny wczoraj poczulam w koncu juz takie mocniejsze ruchy mojej dzidzi caly dzien brykala:) wieczorem jak lezalam dostalam kopniaka 2 razy i nacisnelam w tym miejscu lekko na brzuszek i oddal dzidziulek jejku ale fajne uczucie...
Tuśka, Daszka ja tez ostatnio sie zamartwialam bo nie czulam ruchow dzidzi albo nie umialam ich wyczuc ale juz jest dobrze:) ciesze sie , ze u was takze:)

[Tuśka_Martuśka]

Dziewczyny jaka ja jestem szczęśliwa!!!!!!!!!!! Tak wyraźnie już czuję kopniaki mojego Karolka:):):) Dziś jak poczulam pierwsze kopy to odslonilam sobie brzuch i patrzylam i normalnie w miejscu gdzie uderza mnie maluch brzuszek się unosi i opada!!!!!!!! Jakie to cudowne uczucie:):):) Uśmiech mi z twarzy nie schodzi...

[MlodaMamusia]

Tuśka_Martuśka

Dziewczyny jaka ja jestem szczęśliwa!!!!!!!!!!! Tak wyraźnie już czuję kopniaki mojego Karolka:):):) Dziś jak poczulam pierwsze kopy to odslonilam sobie brzuch i patrzylam i normalnie w miejscu gdzie uderza mnie maluch brzuszek się unosi i opada!!!!!!!! Jakie to cudowne uczucie:):):) Uśmiech mi z twarzy nie schodzi...

No to super:):):) mezus juz moze poczuc jak kopie jego synek

[Tuśka_Martuśka]

Dziewczyny mi się już wszystko pokielbasilo... Do dziś myślalam że wczoraj zaczęlam 21tc a okazuje się że zaczęlam chyba już 22tc. Sama już nie wiem... Jak bylam ostatnio na wizycie to lekarz mi powiedzial że skończylam 18tc a ja sobie tak myślalam co za czub przecież dopiero zaczynam a dziś tak zaczelam liczyć i wychodzi mi początek 22tc. A do tych obliczeń sklonil mnie mój suwaczek bo tak mu się dziś przyglądalam i patrzę, liczę i wychodzi 22tc...

[Tuśka_Martuśka]

No to już sobie wszystko policzylam na spokojnie i jestem w 22 tygodniu:):):) Ale fajnie:):):)

[Allayiala]

No, a mi sie jutro duzo wyjasni:)

Nadejdzie WIELKI DZIEN USG:)))

Strasznie sie ciesze, ze wreszcie (ponownie) zobacze moja dzidzie:) Ciekawe jaka jest juz duza i jak sie rozwija...:) I jak lezy - ze mnie tak ciagle w pecherz kopie, hihi
Siku latam juz wlasciwie ciagle i ciagle chce mi sie pic - wlasciwie to moglabym nie wylazic z ubikacji... ah, te uroki:)
Swieta minely spokojnie, za to po pierwszysm dniu obzarstwa jajkowego nastepnego dnia dzidzia stanowczo odmowila jajec. Rodzina byla niepocieszona, bo wszystko z jajkiem - zurek z jakiem, jajka w majonezie, jajka faszerowane, salatka z jajkiem... LITOSCI!!!;)

Za to mam smak... na salate.

Jak po swietach, dziewuszki?

[Allayiala]

...a w ogole to mi urosło brzuszysko - pewno od tych kopow od srodka ;)

Juz wreszcie WIDAC zem ciezarowka Nawet jeden pan mi wczoraj ustapil miejsca w autobusie;)

[Tuśka_Martuśka]

A to ja na salatę mialam taką ogromną ochotę jakiś miesiąc temu... Jadlam ją ze wszystkim, nawet zastanawialam się co ona w sobie za witaminę ma bo może mi czegoś brakuje...

[Aga_82]

kamila

Hej Aga, ja juz mam takiego 4 i pol-letniego lwiatko, ktory niestety jest taki uparty , nieraz brak sil i cierpliwosci. Zeby lwiatka 2008 byly mniej uparte zycze wszystkim mamusia .

Witam po świętach :) Brzuszek rośnie, maleństwo daje mi pierwsze znaki :) czuje takie fajne delikatne kopniaczki.
Kamilko, napewno sierpniowe lwiątka 2008 będą baaaardzo grzeczne :))
Pozdrawiam serdecznie.
Własnie poczułam kopniaczka ;)

[pupciocha]

Tuśka_Martuśka

A to ja na salatę mialam taką ogromną ochotę jakiś miesiąc temu... Jadlam ją ze wszystkim, nawet zastanawialam się co ona w sobie za witaminę ma bo może mi czegoś brakuje...

Obawiam się, że o tej porze roku to ta sałata ma więcej chemii niż zdrowych witamin. Ale niestety tak jest w ciąży, że ma się najczęściej ochotę na to co zakazane. Ja czasami mam ogromną ochotę na piwo lub napoje gazowane, sztucznie barwione:drunk: