Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Ja teraz mam wizytę w poniedziałek po 4 tyg będzie brał posiew na ktg i ustalimy datę mówił, że później częściej ale to już nie wiem kiedy bo czasu coraz mniej będzie. Ktg robią mi przed wizytą od 28 tyg wiem, że później do niego przychodzi się też ns same ktg im bliżej porodu tym częściej. Ja mogę też do teściowej na oddział zawsze podejść jak ma dyżur. Bratowej lekarka nie robi w gabinecie to chodziła do poradni k i w związku z cukrzyca robili jej wcześniej i częściej niż innym.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Ja juz mialam 2 wizyty w odstepie 3 tyg. Teraz mam w nastepna srode bo moj gin idzie na 2 tyg urlopu. Mowil ze bede jezdzila czesciej na ktg do szpitala albe to mi wytlumaczy wszystko na nastepnej wizycie. Ze wzgledu na cukrzyce bede miala juz czesciej wizyty i czesciej ktg.
Udalo mi sie tylko raz w nocy na siku wstac kolo 1 to spokojnie o 6 wzielam mocz na badanie. Dzis oczywiscie cukier za wysoki 96 mialam. Zobacze jeszcze ze 2 dni i bede dzwonic do lekarza co dalej. Zaraz jade na wyniki a glodna juz jestem jak wilk a tam pewnie posiedze w kolejce zajebiaszczej...

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam teraz wizyty co 3 tyg. Ktg Noe miałam jeszcze żadnego i nic mi o nim lekarz nie wspominał. Co do porodu to ja stwierdziłam, że co ma być to będzie, na nic się nie będę umawiać tylko czekam na to co los przyniesie. Zapytałam lekarza ostatnio tylko, czy moja macica dwurozna nie jest wskazaniem do cesarki to powiedział, że nie widzi takiej potrzeby bo ułożenie dziecka jest dobre i powiedział, że jestem wysoka i dobrze zbudowana to damy radę ...

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk310w4mc3s.png
23.10.2015 Aniołek

Odnośnik do komentarza

2dwójeczka ja pierwszy poród miałam próbować sn ale syn był źle ułożony. Po cesarce lekarz powiedział, że nie urodziłabym naturalnie bo ta moja przegroda zachodzi jakby na szyjkę trochę. Więc teraz nie mam wyjścia nawet jakbym chciała. Umówimy się na termin ale oczywiście dostane skierowanie jakby się wcześniej zaczęło.
Ja dziś też do 2 w nocy trzy razy robiłam siusiu a później dopiero jak wstałam po 7 więc wzięłam próbkę i pojechałam na badania. Aż ciekawa jestem jak moja hemoglobina po takim czasie.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Megs ja ten plan porodu dostalam do wypelnienia pol godziny przed porodem:-) na naciecie krocza sie zgadzam,choc pierwszym razem to bylo najgorsze ale ponoc przy drugim jest lepiej i tego sie trzymam:-) chyba zalezy tez od tego jak duze jest dziecko,bo moje bylo duze i z raczka przy glowce sie urodzilo wiec naciecie spore i duzo szwow:/
Ja przy pierwszym to nie zgodzilam sie na to,zeby przy porodzie asystowali jacys stazysci bo mnie by to krepowalo,akurat udalo sie urodzic przy mezu i poloznej,nawet lekarza nie bylo,nie chcialabym zeby parenascie osob stalo i gapilo sie jak rodze,w ogole porod to wielkie przezycie a takie grono gapiow by mnie raczej tylko denerwowalo.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hsaytum47.png

Odnośnik do komentarza

Aha i nie dam sie polozyc,podpiac pod ktg i lezec nigdy never! Jak mi dali oxy i podpieli pod ktg to przy pierwszym odczywalnym skurczu grzecznie poprosilam polozna,zeby mnie odpiela bo ide lazic po korytarzu. Nie miala nic przeciwko tylko kazala sie nie oddalac bo maly byl juz nisko. Przez to łazenie w ta i z powrotem skurcze byly miej bolesne i mialam wrazenie,ze szybciej dziecko w dol schodzilo. Polozylam sie dopiero jak mnie zgielo i nie moglam sie z bolu wyprostowac,ale nie wiedzialam ze to juz byly parte bole i odrazu jak poleglam na łoze to kazali przec. Caly porod mam wpisany w ksiazeczke,ze trwal 1h i 20 minut. Jak dla mnie trwal 10 minut tyle co wypchniecie dziecka bo te skurcze to nie byly mocno odczuwalne.
Siostra z kolei przelezala caly porod bo nie wiedziala,ze moze chodzic i powiedziala ze horror przezyla. Przy kolejnym juz chodzila i tez szybko urodzila.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hsaytum47.png

Odnośnik do komentarza

No wlasnie ja caly porod przelezalam nawet do kibla wyjsc mi nie dali zeby bylo smieszniej w kolo stado studentow na co tym razem za zadne skarby swiata sie nie zgodze nie potrzebny mi tlum gapiow. Maz tez nie chce byc przy porodzi i dobrze niech koczuje pod drzwiami jak juz mlody wyskoczy wtedy moze wejs. Tez raczej wole sama to przejsc tym bardziej ze jak sie corka rodzila slabo se bidny poradzil ta krew i mala cala upaprana i troche sina przeroslo go musial wyjsc :-))
Moja tez dosyc duza byla 3860wazyla ale ladnie mnie naciela lekarz wskoczyl mi na brzuch i jakos wyskoczyla.
A co z tym punktem o znieczuleniu? Co o tym myslicie?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Marta mój lekarz właśnie podczas cięcia widział z bliska tą przegrodę i gdzie jest. Ta przegroda to bardzo nieregularna rzecz, każdy przypadek inny czasami częściowa czasami na całości, niekiedy tylko malutka z boku. Też słyszałam o pacjentce która urodziła dwójkę dzieci i dopiero po tym dowiedziała się, że ją ma. Czasami nie widać na usg. U mnie niestety jest duża i prawie na połowie ale jakoś dzieci zagnieździły się z dala i zrobiły sobie miejsce.
Choć mnie nie dotyczy sn ale na samą myśl, że mieliby być tam jacyś studenci robi mi się słabo. Też w szpitalu widziałam jak idzie obchód w dzień to przecież tam kilka osób jest i na porodówkę też zachodzą, chyba tak nie powinno być im mniej osób tym lepiej.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Hej wam, kilka dni sie nie odzywalam, ale nadrobilam lekture. Po pierwsze wspolczuje wam tych cukrzyc, w ogole co to sie stalo ze tyle z nas ma to cholerstwo. Tak poza tym to wszystkie nasze bolaczki sie zaczely po badaniu krzywej i jakposzlysmy na zwolnienia, co nie. Taka fala brzydkich rzeczy przyszla. Ale grunt ze wszystkie idziemy powoli do przodu i z dnia na dzien wszystkie zblizamy sie do najbezpieczniejszego okresu dla dzieci.
Ja dzisiaj po wizycie, w poniedzialek przychodnia byla nieczynna. Generalnie wszystko jest ok, szyjka trzyma jeszcze ale lekarka powiedziala, ze mialam juz twardy brzuch podczas badania i mimo ze trzyma to juz byla troche miekka, czulam jak mnie klulo wtedy w pochwie wiec byl to skurcz. Brzuch sie obnizyl, bo juz reke mogla wlozyc miedzy niego a zebra, wiec mowila, ze jak pochodze jeszcze trzy tygodnie to bedzie duzo. Hmoglobina ponizej normy, 11,9 , moze to nie tragedia ale zalecila jesc wiecej produktow bogatych w zelazo. Jutro mam sobie sama pobrac wymaz do GBS, w poniedzialek odebrac wynik a w srode do poloznej, do lekarki juz raczej nie zdaze w ciszy, nia kazala czesciej przychodzic, a do poloznej raz na tydzien i mam juz czekac na rozpoczecie akcji porodowej.
Wczoraj mielismy 1. rocznice z Kajtkiem, generalnie planowalismy z tej okazji pojehac nad morze tak, jak rok temu bylismy ja wyjechalismy spontanicznie z okazji rozpoczecia zwiazku, ale jest taka pooda, ze nie chce sie zaziebic, poza tym to za dluga droga juz bo ponad 300 km.
Juz wiem co mam konkretnie spakowac do szpitala, bo 3 dni temu urodzila w tym szpitalu co ja chce i mam najswiezsze info. :D
Po 10 musze zamowic na allegro jeszcze pamperchy, a zamiast octeniseptu kupie octedin, to jest to samo, tylko tansze :)
Ehhh, juz jestem umeczona tym cudownym stanem. Juz by moglo byc po ale z drugiej strony niech Amelka jeszcze posiedzi i nabierze przeciwcial. Dziewczyny, a czy wy bedziecie i jesli tak to na co i kiedy szczepic maluchy ?

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

My też raczej antyszczepionkowcy, i podobnie jak Klodi będziemy chcieli odroczyć. A jak zaszczepimy to podstawowo i bez żadnych 500 w 1 :).
A swoją drogą Klodi czy pozwolisz na zaszczepienie na żółtaczkę w szpitalu?

My dzisiaj z mężem poszaleliśmy po całości, poszliśmy spać po 4 bo sobie urządziliśmy noc wspomnień :) leżeliśmy i sobie przypominaliśmy te 10 lat naszego związku. Utwierdziłam się w jednym, że kocham tego faceta mimo wszystko :). Biedak ledwo wstał do pracy ale chyba oboje potrzebowaliśmy oczyścić atmosferę, a skoro seksić nam się nie wolno to została rozmowa :D

U mnie ten plan porodu dostaje się już na porodówce, ja jeśli będzie sn to też nie zgodzę się na grono gapiów, wystarczająco będzie stresująco przy pierwszym porodzie. Na nacięcie coż zgodzić się zgodzę, chociaż i tak nie daje to gwarancji że nic tam nie popęka. A jeśli chodzi o zzo to większość dziewczyn w szpitalu zaznaczała że je chce, ale niestety nie znam osobiście żadnej która przez to przeszła. Trzeba będzie się zastanowić :)

U mnie dziś okropna pogoda, jakoś jeszcze do południa wytrzymywało a teraz znów się rozpadało :/ nic tylko spać.

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Hejo dziewczyny, poczytuje was od pewnego czasu no i w końcu się zebrałam żeby napisać. Termin na mam na połowę grudnia. Co do szczepień to też jestem za tylko obowiązkowymi i żadne tam 5w1 tylko jak kłuć trzeba to trudno. W ogóle przeczytałam przed chwilą artykuł że dzieci urodzone po 1 stycznia 2017 mają być obowiązkowo szczepione na pneumokoki. W ogóle uważam że decyzja ta powinna leżeć w kwestii rodziców nie państwa.

Odnośnik do komentarza

Maszkaron witamy Cię pisz i dziel się z Nami swoimi radości ani jak i problemami.

Ewelinchien nie martw się Ty masz piękna hemoglobine jak na ten etap ciazy.Ja mam o wiele gorszą.

Ja nie zamierzam cudowac ze szczepionkami tak samo jak przy synu zaszczepie tymi obowiązkowymi i nic więcej.
Właśnie wróciłam z zakupów,byłam na wyskoku godzinnym a ledwo żyje,brzuch bardzo twardy a w samochodzie za kierownicą to juz ledwo się mieszcze.Wogole w tej kurtce zimowej ,ktorej nie mogę dopiac to czuje się jak małe sloniatko .

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3s65ggyq036f3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...