Chore zatoki przedszkolaka

[Gość Zuzanana]

Witam, mój 3-letni synek ostatnio ( a właściwie od listopada) ciągle choruje na zapalenie zatok, zarówno przynosowych jak i szczękowych. W wymazie z gardła wynikło, ze jest nosicielem pneumokoków. Dodam, że synek nie był szczepiony. Doktor nie widzi jednak związku między pneumokokami a zapaleniem zatok, choć ja czytałam, że te bakterie często wywołują właśnie choroby zatok. Zastanawiam się, czy jest teraz sens szczepić dziecko? Dodam, że mały bierze antybiotyk, po nim jest 2 tygodnie spokoju, wraca do przedszkola i od nowa cyrk. Nie mam już sił, a wiem, że mały cierpi i ciągle ma katar.

[marzen@]

Z tego co sie orientuję na pneumo szczepi się dzieci zdrowe.
Ciągłe branie antybiotyków do niczego dobrego nie prowadzi. Na twoim miejscu skonsultowałabym się z dobrym laryngologiem

[Gość kajaaaa]

chore zatoki sa wynikiem wielu przebytych chorob i wielu lekow ktore utrzymuja sie w organizmie. Jedyna droga to wizyta u laryngologa z tym ze nie zawsze sa w stanie wykryc problem. Mozesz poszukac tutaj
laryngologa a jesli Ci sie nie uda poszukaj homeopaty,ktory wyleczy zatoki na pewno

[Margeritka]

ja sama chorowałam na zatoki i wiem, że to leczy się bardzo długo, znajdź dobrego lekarza to po pierwsze, po drugie polecam konsultację z alergologiem, czasem dzieci (moja starsza tak miała) są uczulone nawet na własną wydzielinę z nosa. Ja na Twoim miejscu nie puszczałabym do przedszkola przez jakiś czas, zatoki naprawdę długo się leczy, dla dorosłego to uciążliwe, a co dopiero dla dziecka.

[Karomama]

Jesli dziecko jest nosicielem pneumo, a na dodatek choruje to trzeba go podleczyć i wtedy zaszczepić. Są różne opinie na temat tego szczepienia, ale ja spotkałam się z opiniami, że naprawdę pomaga, zwłaszcza właśnie w chorobach uszu i zatok. Swoją córkę zaszczepiłam przed żłobkiem i niestety choruje, nie mogę powiedzieć, że nie ale inne dzieci też chorują, to chyba jest nieodłączne jeśli chodzi o przedszkole.

[Gość MamaSewka]

Moj synek po pierwszym zetknieciu z przedszkolem przez 3miesiace byl zatkany zielonom gesta flegma . Lekarz rodzinny odsylal mnie z inhalacjami. Udalismy sie do laryngologa . Otrzymal antybiotyk + biale oleiste krople" Surfinol " czy jakos tak . Byly na zakazenia bakteryjne w drogach nosowych . Po 5 dniach jak reka odjol .

[Sama_mama]

Laryngolog i badane na obecność pasożytów w nosku. Może to być gronkowiec złocisty.

[Gość Zuzanana]

Dziękuję Wam bardzo za rady, zrobiliśmy u laryngologa wymaz. Okazało się, że faktycznie jest nosicielem pneumokoków ale laryngolog powiedziała, że nie oznacza to, że katar i chore zatoki są przez te pneumokoki. Chyba wreszcie zmienię tego lekarza, spróbuję się skonsultować z innym.

[es_ze]

Jest wiele szczepów pneumokoków. Te, na które szczepimy, to nie te same co naturalnie kolonizują nos. Musimy mieć kolonie pneumokoków w nosie (dwuznacznie to brzmi) żebyśmy byli zdrowi. Moje starsze dziecko bardzo chorowała na zatoki i gardło, u nas to była niestety moja wina, bo zwyczajnie ją w domu przegrzewałam. Zobaczę jak teraz będzie :)

[Gość Zuzanana]

Już podjęłam decyzję, że właśnie zaszczepimy na pneumokoki, tylko musimy pooczekać, aż Wojtek wyzdrowieje. MOże teraz wiosną będzie miał lepszą odporność.

[Gość matka1234]

nawet psa czy kota trzeba odrobaczyc przed szczepieniem, bo nikt go nie zaszczepi. Poczytaj o odrobaczaniu dzieci to unikniesz dodatkowych szczepien a dziecko bedzie zdrowe jak rydz. szczepienie zarobaczonego dziecka jest wysoce ryzykowne i tylko dodatkowo oslabi jego uklad odpornosciowy. wystarczy poczytac.

[michaal]

Witajcie,
A czy są jakieś bardziej domowe sposoby na poradzenie sobie z zatokami u dzieci? Może coś sprawdzaliście u siebie?

[Jakub87]

Z Pani wpisu wynika, ze dziecko czesto bierze antybiotyki. Tylko po co? Wiekszosc infekcji drog oddechowych ma podloze wirusowe, wiec antybiotyki szkodza. Warto przede wszystkim inhalowac, najpierw sol fizjologiczna i nebudose, po kilku dniach, gdy nie widac efektu, nebud/pulmicord, do tego dbac o odpornosc: wit. C, D, kwasy omega (np. syrop EyeQ), probiotyki, stosowna dieta i duzo ruchu. Byc moze dziecko ma anatomiczna wade, np. krzywa przegrode lub przerosnieta malzowine, moze warto wiec isc do laryngologa.

[Monia781]

Znajomy laryngolog poleca robić codzienne irygacje z soli fizjologicznej. Oczyszczają jak nic innego zatoki i zapobiegają gromadzeniu się gęstej wydzieliny i stanom zapalnym. Naucz dziecko robić irygacje. Na youtube są filmiki z udziałem dzieci. 

[olka411]

witam! rozumiem twoje zmartwienie, to naprawde trudna sytuacja. 😕 zapalenie zatok jest czesto wywolywane przez bakterie, w tym przez pneumokoki. to prawda, ze szczepionka moze chronic przed pewnymi typami tych bakterii. ale nie wszystkimi. jesli twoj synek jest nosicielem pneumokoków, to szczepionka moze nie dac 100% ochrony. z drugiej strony, moze pomóc zmniejszyc ryzyko innych infekcji spowodowanych przez te bakterie. warto byloby przemyslec szczepienie, chociazby dla dodatkowego zabezpieczenia. jak widzisz, wszystko ma swoje plusy i minusy. moze warto zasięgnąć opinii innego lekarza? trzymaj sie i mam nadzieje, ze maly szybko wróci do zdrowia. ❤️🤞