Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki listopadowe 2016


Gość Monalika

Rekomendowane odpowiedzi

Część dziewczyny:-)
Ja dziś dobrze spalam ale od 5 do 8 nie moglam zasnac a potem wstałam dopiero po 10:-)
miałam w nocy lekkie skurcze ale przeszły...
Zjadłam już obiad zrobiłam dwa prania i posprzatalam mieszkanie a teraz leżę i odpoczywam:-)

Alik kurczę to Oni jacyś niepowazni w tym szpitalu... kurczę... też bym się zdenerwowala... Ale jak się znam to Ja bym się upomniala czy takie objawy nie wskazuje na coś niepokojącego...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribdtlc9238.png

Odnośnik do komentarza

Madziula z Bąbelkiem
Magda ten św Antoni to chyba od rzeczy zgubionych jest o ile dobrze pamiętam - u nas to Tata opowiadał o świętych i różnych przypowieściach jak byliśmy mali i tak mi się zapamiętało :-)
A z tym samochodem to dobrze że nic Ci sie nie stało.
A ja wczoraj jak wracałam od położnej to myślałam że nie dojadę bo mały tak mnie kopał po żebrach jakby chciał górą wyjść, bolało że szok.

Tak masz racje:)św Antoni jest od rzeczy zagubionych:)coś mi się pomerdalo

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Czytam i ku#wa nie wierzę!! alik Ty masz w okolicy jeden szpital ? Jeśli nie-jedź do innego! Co to znaczy,że oni kończą prowadzić ciąże ?? Ja bym tam pojechała na twoim miejscu (jak ciśnienie dalej będzie wysokie) i powiedział wprost,że źle się czuje martwie i dziecko szczególnie że mnie nastraszyliście że dziecko ponad 200 tętno! Tak na prawdę jest różnie! U mnie też było niby ok a okazalo się że dziecko owinięte pepowiną i się dusiło przy skurczach po oxy! Jak sama nie opierdo#isz i nie przypilnujesz będą mieli w dupie, bo niestety to znieczulica jest ! Jak wiem,że łatwo się piszę byłaś w szoku itd ale wróciła bym tam z kartką na której oni piszą że ciśnienie mam takie i takie a dziecko takie i takie tętno a oni mnie do domu odsyłają! Że zadzwonisz na fundusz do TV i zrobisz im koło dupy to może się zajmą! A raczej na pewno-mimo bulwersacji :/ Jestem w szoku, jest różnie nie można tak bagatelizować tego bo z Twoim cisnieniem i z tętnem tak wysokim dziecka nie ma żartów! :/ szukaj nr tel do swojego gina na googlech i dzwoń! Powiedz jaka sytuacja,że się martwisz itd. on ma dyżury w tym szpitalu czy niestety nie ? Powiem Ci że sama się zmartwiłam bo tak nie powinno być. I tak bym tego nie zostawila-albo pojechała gdzies indziej jak bym miala mozliwość.

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Alik86 - normalnie nie wierze w to co czytam! Jakie *** na tej patologii w głowie się nie mieści!!! Myślę tak jak Angelaa89 żebyś jechała do innego szpitala jak masz więcej w okolicy czy na IP jak masz nadal takie wysokie ciśnienie a jak nie to sportem do tego samego i najlepiej z mężem zrobić im tam konkretną awanturę! No i szukam nr tel do swojego gina aby sprawdzić co z tym przyrostem wagi córeczki bo jak niż przybiera na wadze to trzeba szybko robić cc z tego co się orientuje!

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1rjjsobtdw.png

Odnośnik do komentarza

Alik nie chce juz nic pisać bo dziewczyny napisały wszystko tak naprawdę, tym bardziej ze nie chce Cię bardziej stresować. Ja tez bym odrazu pojechała do innego szpitala albo chociaż lekarza bo jak dziecko nie rośnie albo ma tak wysokie tętno to cesarza odrazu, bez zastanowienia. Bo tętno 200 to wg mnie bardzo wysokie, do 160 powinno być. Bo później nikt się do błędu nie przyzna, a to kiepsko wygląda

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e4ta8zno5.png

Odnośnik do komentarza

Tusiak91
Alik nie chce juz nic pisać bo dziewczyny napisały wszystko tak naprawdę, tym bardziej ze nie chce Cię bardziej stresować. Ja tez bym odrazu pojechała do innego szpitala albo chociaż lekarza bo jak dziecko nie rośnie albo ma tak wysokie tętno to cesarza odrazu, bez zastanowienia. Bo tętno 200 to wg mnie bardzo wysokie, do 160 powinno być. Bo później nikt się do błędu nie przyzna, a to kiepsko wygląda

DOKŁADNIE! ODESŁALI BEZ NICZEGO A NIE DAJ BOŻE NIE PRZYZNAJĄ SIĘ A DOWODÓW NIE MASZ. I to prawda jak dziecko nie rośnie to robią cesarkę szybciej jeszcze że masz takie ciśnienie! Cukrzyca do tego.
Nastraszyli popieprzyli i odesłali :/ Trzeba mieć pysk w takich sytuacjach bo to znieczulica i banda nie ktorzy jak widać!

Fiołe ja miałam ogarniac ale na razie siedze :D mi ostatnio jak mnei te skurcze łapały wieczorem było nie dobrze i słabo się czułam :/ Herbatkę sobie zrób :)

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny mają racje.. mnie jak skurcze dziwne łapały albo jak plamić zaczęłam to od razu w te pędy na IP jechałam.. jakby mi ktoś powiedział że tętno dziecka wynosi 200 i jeszcze do tego nie rośnie to bym się położyła na podłodze i siłą by mnie nie ściągnęli. zresztą mąż pewnie byłby zemną i narobił rabanu.
nie chcę Cię straszyć ale córka mojego ojca kolegi była teraz w drugiej ciąży. zarówno pierwsze jak i drugie dziecko zatrzymało się i przestało rosnąć koło 8 miesiąca i musieli robić cesarkę. taką miała jakąś przypadłość ta dziewczyna. więc przy drugim dziecku już ją kontrolowali dokładnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zf0ol3s77.png

Odnośnik do komentarza

Magda1982 o zameldowanie się nie martw, bo dziecko jest meldowane od razu przy sporządzaniu aktu urodzenia i od razu nadawany jest numer PESEL, kiedyś się czekało na PESEL jakieś dwa tygodnie, teraz jest od razu :) A becikowe to MOPS albo GOPS, u nas dużo papierów wymagają niestety, więc już wiem, że trochę czasu zajmie nam załatwienie formalności.

Alik jak oni mogli Cię tak potraktować, nie wierze normalnie w to co czytam....mi w pierwszej ciąży podejrzewali hipotrofię płodu, czyli właśnie to, że nie rośnie i od razu miałam dodatkowe badania, więc szukaj innego lekarza z dobrym sprzętem i lepiej rozwiać wątpliwości, bo hasło rzucili i odesłali.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71xlzpdv0fe.png

Odnośnik do komentarza

oglądałam właśnie filmik z kąpieli noworodka. i może ja się nie znam bo to moje pierwsze dziecko, ale tyle osób nad jednym płaczącym dzieckiem stoi, plus do tego aż 6 myjących rąk.. to chyba za dużo? (pomijając kamerzystę)
ja będąc dzieckiem chyba bym się wkurwiła ostro. już sam ojciec nie mógł myć tego dzieciątka? no po cholerę ta matka z tymi łapami albo położna jeszcze?
miałam ochotę wyłączyć filmik jak tylko zobaczyłam tą całą akcję w wannie (od około 4 minuty), a potem w trakcie wycierania maluszka.. :/

chyba hormony mi szaleją :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zf0ol3s77.png

Odnośnik do komentarza

nuinek
oglądałam właśnie filmik z kąpieli noworodka. i może ja się nie znam bo to moje pierwsze dziecko, ale tyle osób nad jednym płaczącym dzieckiem stoi, plus do tego aż 6 myjących rąk.. to chyba za dużo? (pomijając kamerzystę)
ja będąc dzieckiem chyba bym się wkurwiła ostro. już sam ojciec nie mógł myć tego dzieciątka? no po cholerę ta matka z tymi łapami albo położna jeszcze?
miałam ochotę wyłączyć filmik jak tylko zobaczyłam tą całą akcję w wannie, a potem w trakcie wycierania maluszka.. :/

chyba hormony mi szaleją :D


Widziałem ten filmik też pomyślałam, ze ich tam za dużo... jak dla Mnie to wystarczy jak tata pomoże w kąpieli i będzie ok:-) dziecko się uczy nowego świata a tu tyle ludzi się kręci i dotyka a Ono biedne przecież na początku nie widzi dobrze i Mi się wydaje, ze coś takiego prędzej wzbudzi niepokój niż pomoże... wystarczy dotyk taty który przytrzyma maleństwo stabilnie i dłonie mamy które Go umyja no i oczywiście ich głosy które dziecko rozpoznaje:-) to ma być fajne intymne chwilę dziecka z rodzicami a nie wszystkich w Koło :-)
takie moje zdanie :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribdtlc9238.png

Odnośnik do komentarza

Faktyczne dziwne że tyle osób przy kąpieli. My mieliśmy kąpiel cw na takiej ala lalce na szkoleniu rodzenia i mąż sam sobie świetnie dawał radę. No i sama położna mówiła, że mama od karmienia a tata od kąpieli. Tata ma większe ręce, łatwiej mu złapać dziecko i jest bezpieczniej bo mama po porodzie sn czy cc osłabiona, obolałe itd i lepiej żeby robił to właśnie tata!:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1rjjsobtdw.png

Odnośnik do komentarza

Pewnie,że za dużo tych rąk :D Tata i mama wystarczy ;) ja tam sama kapałam zawsze mój był wiecznie w pracy. I jakoś dałam radę ze wszystkim. Macie rację to intymna chwila, powinien być spokój delikatne ruchy wiadomo maluszek może płakać drzeć się bo to coś nowego dla niego ;) ale spokojnie trzeba do tego podchodzić.

Wiecie co przypomniała mi się pierwsza kąpiel Seby byłam mega zestresowana ale było ok :) bez płaczu itd- nie mierzyłam temp wody termometrem a potem wyczytałam,że woda powinna mieć 37stopni i na drugi dzień tak zrobiłam jezu jak on się darł! Nie wiedzialam o co chodzi a to ta woda za ciepła była dla niego :D On do tej pory nie lubi takiej bardzo ciepłej wody- ma to po mnie :D Także intuicja jednak bardziej pomaga czasem niż gazety dziecięce :D

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

i wiecie co nigdy, nigdy tak dziecka noworodka nie obracałam w trakcie kąpieli..... delikatnie dochodziłam wszędzie miałam gabkę na którą kładłam małego i teraz też ją kupiłam mimi,że dużo kobiet na nią narzeka mnie baardzo ułatwiała kąpiele i jest nie droga-można ja wymienić co jakiś czas w razie W. Dziecko nie jest takie brudne żeby je co dziennie do góry nogami wywracać i stresować przy każdej zmianie pieluszki myjemy pupke itd nie widzę potrzeby na noc co dziennie przy kapieli wywracać tak dzieckiem- to moje zdanie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Fiołe ja nie zakładałam bo kąpałam w tym pokoju co karmilam i kładłam do snu-mieliśmy jeden pokój wtedy. I było w nim bardzo ciepło. Teraz też nie będę zakładała- no wiadomo chyba,że będziesz uważała, że jest za chłodno w pomieszczeniu czy coś możesz założyć na chwilę- te 30 min jak piszesz ogólnie w domu dziecka w czapce trzymać nie bedę przecież my w czapkach w domu nie siedzimy co nie ? :D no i ubierać powinno się jedna warstwę więcej niż sami jesteśmy ubrani, np mam krótki rękaw dziecku wystarczy np body z dł rekawkiem czy pajacyk.

Każda z nas będzie miała swoją technikę mycia, kąpieli- i na pewno będzie to dobra technika dla naszych maluszków :)

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Pamietam że pierwszą kąpiel to ja robiłam Szymciowi a Miniu się przyglądał bo nie był ze mną na tych zajęciach w szkole rodzenia. Byłam zdecydowana i pewna co robie więc zero stresu :-) a poźniej to tylko Tata kąpał i tak jest do teraz. Ja Szymcia kąpie tylko jak Minia nie ma w domu a to rzadko się zdarza :-)
Też jestem tego zdania że im mniej osób przy kąpieli tym dziecko spokojniejsze :-) a czapeczki nie zakładałam bo Szymciu urodził się w czerwcu wtedy było mega gorąco. Teraz zobaczymy jak będzie bo my tak mocno nie grzejemy w mieszkaniu bo ja wolę jak jest chłodniej :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a2w1xmpzs.pngurl=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5et4owibbo.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Magda1982
Dziewczyny ja mam pytanie z innej beczki:Czy zakładanie cewnika boli?czy znieczulenie przy cesarce boli?
Przepraszam za te pytania ale tak się zastanawiam nad tym
...

Nie pisałam wczesniej, choć czytałam Twoje pytanie- cewnik nie należy do tych przyjemnych rzeczy niestety :/ ale nie myślę o tym nawet myślę by po prostu było za mną i wszystko ok z małym :) znieczulenia w kręgosłup nie miałam więc nie wiem czy boli... Myślę,że raczej trochę boli dają w końcu zastrzyk... Kurde Ty tak o tym wszystkim za bardzo myślisz co boli a co nie :D trzeba przetrwac i tyle boleć będzie na pewno, po cesarce też brzuch rana. Nie jest to takie kolorowe ani poród naturalny ani cesarka nie są bezbolesne.

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Hejka, nie wiem ktora zastanawiała się nad rokiem do sszpitala. Y U mnie jakby dawali rzeczy to nic bym nie brała. Taki rożek i ciusZki nawet jakby była część nie używają to po szpitalu trzeba od razu wyprać, a tak bym miała rożek w domu swój świeżutki.Ja czasem czapeczke ubiwralam na chwile.Teraz w tym miesZkaniu jest chłodniej więc zobaczę hak będę czuła. ANgela 89 ja też zawsze na gabce kapalam tylko nie kupowałam tej największej bo trzeba było dużo wody lac i gąbką szybko sie robiła zimna jak wystawiła, Ale też mi było wygodnie bo ręce wolne tylko główkę podtrzymać i jak się kapie samemu to bez problemu.Alutka witaj, ja też mam nerwy i to mega duże i też mąż obrywa, a to dlatego, że zwyczajnie mnie wkurwia. Jak o coś prosiłam to wszystko w sobotę zrobi.Sobota jutro a on już inaczej śpiewa. Ech, ogólnie mam nerwy , Bo ja tu myślałam czy zdążę się spakować itd a tu zzupą.o terminie a ja nadal cczekam.oja siostra urodził a 2 tyg temu.Kolezanka wczoraj , gadaliśmy w południe i nic joe wskazywało.Rano miała kto i badanie i wróciła do domu ..O 14 odeszły wody i pojechała. O 19juz było po.I wczoraj wieczorem już mi nerwy puściły, ze zostałam sama na placu boju i ze one tak szybko urodziły a ja to nie mam szczęścia i pewnie 3 dni będę rodzić i sie popłakałam.A mąż chcąc mnie pocieszyć mówi, czemu płaczesz, przecież tylko czekasz na pporód.Rozumiecie????Tak jakbym kurwa na autobus czekała.Faceci nigdy nas nie zzrozumieją.Alutka, Ja poprzednio miałam znieczulenie i nie b ylam zadowolona bo czułam ze nic nie pomogło i dostałam za późno a potem głowa bolała 3 dni, a siostra miała teraz i zadowolona .Sylled , gratuluję Ci!! Listopadówka , odezwij się.Panifiona to samo!!..Czuje dziś jak brzuch tak dołem lekko mnie ćma, ale nie wiem czy to nie gazy jakieś. ALIK nazbieralo sie dzisiaj u Ciebie, Ech.. Przykro mi, ze się musisz denerwować, ale tak jak Ci już mówiłam jak coś to polecam Narutowicza, bo nie pamietam na co sie zdecydowalas w koncu.Wal jak w dym.Nigdy nikt źle mnie tam nie potraktował, a rodziłam tam i leżałam z dzieckiem 10 dni.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy4z17k1rkjpne.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb733e5ejn84p95y.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/svchw1d3d43y2f0f.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...