Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki listopadowe 2016


Gość Monalika

Rekomendowane odpowiedzi

Współczuje Wam sytuacji z mamami... niestety nie pomogę ani nie doradzę :( ale wiem, ze postaramy się wszystkie być jak najlepszymi mamami dla naszych maluszków. I tego się trzymajmy!

Aniap27 Ciebie to podziwiam... nie wyobrażam sobie utrzymać 3 osoby za 1300... a maz to szuka czegoś? Całe szczęście, ze teściowie pomagają bo byłoby ciężko...

Tusiak 60 zł za luteine? :O strasznie dożo płacisz... ja za 60 tabletek 100mg płace 6, max 7zł.

W ciąży rzeczywiście mnóstwo pieniędzy idzie... Nawet tego nie liczę ile wydałam na wizyty, badania, wyprawkę... Bo bym się chyba przewróciła! Po porodzie tez nam dojdzie duuuuzo wydatków na dzieciaczki. Ale na maleństwach się nie oszczędza :)

https://www.suwaczki.com/tickers/43ktpx9in01r68vk.png

Odnośnik do komentarza

Hej:-) dziewczyny dla jasności to Mój mąż pracuje dorywcza bo ma gospodarkę które nie daje niestety dochodów...:-/ a z pracy dorywcze ma dla siebie na papierosy i paliwo do samochodu... I bohatera robi z siebie bo kupił farbę do przedpokoju za 40 zl... Ja już ostatnio nawet nie umiem się cieszyć ta ciaza tylko się martwię co bedzie:-(

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribdtlc9238.png

Odnośnik do komentarza

Dzień Dobry Kochane! :)

Magda ja wierzę,że będzie dobrze :) Dasz radę, z małą na pewno poradzisz sobie świetnie bo dziecko i mama łapią kontakt taki,że czujesz co i kiedy trzeba i co chodzi będzie wszystko dobrze :) Oparcie masz w chłopaku :) Także spokojnie, ciesz się ciążą ruchami w brzuszku i czekaj na niunię :)

Agulka ja kiedyś jak byłam u mamy z Sebą i był ktoś jeszcze, rozmawialiśmy o dzieciach że ponoc babcie bardziej kochają swoje wnuki niż dzieci- moja mama powiedziała, bo tak jest- na co ja ,,no dzięki mamo" :D ha ha ale dobrze wiedzieć, że ta miłość jest taka duża, choć jak pisałam wczesniej pare razy mnie zawiodła w tym kontekście. Masz rację, czas szybko ucieka jeszcze trochę i będziemy czekać na TEN dzień :) Dobrze,że masz takich rodziców,że zawsze możesz na nich polegać :)

Ania Pamiętam jak pisałas wcześniej(pisałyśmy o mężach itp) że nie pracuje że na gospodarce pomaga. Nie dziwię się,że się tak zamartwiasz, jak by nie było jesteś jedynym żywicielem rodziny... A pampersy, chusteczki mleko wszystko kosztuje to nie sa małe wydatki a jeszcze by się coś chciało kupić innego. Ale nie rozmawiałaś z mężem na temat tych wydatków, dziecka, że sama nie dasz rady ... ? żeby się dokładał do wydatków. Jest różnie, każda z nas jest w innym związku,ale mi się wydaje że trzeba rozmawiać... trzeba pokazywać co nam się nie podoba tak by ta druga osoba zrozumiała.. Życze Ci powodzenia, na prawdę jesteś silna babką i tak dajesz sobie radę, podziwiam.

sylled dokladnie ida pieniążki idą, ja niby wózek mam najdroższa rzecz, ale zliczyć apteczne rzeczy, kosmetyki, pościel to się zbiera, jakieś ciuszki tetrówki itd. Te zakupy cieszą oczywiście :) ale pieniążki na drzewie nie rosną. I jak piszesz również uważam,ze na dziecko się nie żałuje :) ;)

listopadowka każda z nas stara się być dobrą mamą, są różne momenty bo im dziecko większe, tym więcej sobie pozwala, narzuca granice i sprawdza nasze nerwy i co i ile może... Sebastian jest takim dzieckiem, któro przyjdzie przytuli się powie mamo kocham CIę, kochasz mnie? Wydaje mi się,że jest ze mną bardzo związany taki typowy syneczek mamusi :) szykuje się następny i często myślę jaki on będzie... ;)

Zjadłam 2 kanapeczki herbatkę pije cytryna plus miód oczywiście. Pranie powiesiłam kolorowe. I muszę sprawdzić dzisiaj te wkręty z łóżeczka gdzie one są...

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Tusiak91 dziwne :/ wychodzi na to, że płacisz 100% a one są przecież refundowane. Chodzę prywatnie (kiedyś byłam u innego lekarza też prywatnie i również miałam refundowane). Na recepcie ze szpitala dostałam też na refundację...

Angelaa89 jak cudnie usłyszeć od synka, że Cie kocha :) Ahhh nie mogę się już doczekać! :)

https://www.suwaczki.com/tickers/43ktpx9in01r68vk.png

Odnośnik do komentarza

Fakt te suwaczki ajjcc.. Jak przeżywałyśmy to wszystko a teraz jest juz tak bliziutkoo... Hih ja dzis w nocy miałam skurczyk jeden:o ajc.. Nawet mnie dlugo trzymam bo ok 2minuy :o
A rano dostalam kopa w żołądek od niuni i prawie udlawilam sie wymiocinami masakra.. Niech juz ona będzie z nami ja wiem noce nie przespane itd.. Ale przynajmniej samopoczucie inne.. :( i tak teraz nie przesypiam i tak... Wiec chociaż samopoczucie

http://www.suwaczek.pl/cache/1339ad020c.png

Odnośnik do komentarza

Angela89 no właśnie problem w tym , ze jak tylko zaczynam temat finansów to jest koniec rozmowy... Mi się wydaje , ze to trochę wina teściów bo to jedynak i zawsze jak gdzieś sobie dorabial to miał dla siebie kasę a niedawno się dowiedziałem , ze i na randki Mu kasę dawali... zawsze żył beztrosko gdzie Mu ktoś dał jeść i wypral i posprzatal za darmo bo i tak się nauczył... a teraz jego rodzice zadowoleni bo Oni mają spokój a Ja się martwić muszę... I teściowa twierdzi że jak nie będę już macierzyńskiego dostawać to mam iść do pracy a Ona dziecko będzie Mi bawić... a Na 73 lata i wychowała jedno dziecko i to ponad trzydzieści lat temu i od tamtej pory nie miała styczności z dziećmi małymi... chyba bym na zawał zeszła w pracy mając to na uwadze...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribdtlc9238.png

Odnośnik do komentarza

Listopadowka Ja bym chciała sama wychowywać własne dziecko a wiadomo, ze pierwsze lata są najważniejsze w Jego rozwoju... a potem do przedszkola i mogkabym iść do pracy a nie żeby nJwazniejsze chwilę taki jak np. wypowiedzenie pierwszego słowa miały Mnie ominąć bo będę w pracy a ktoś Mi będzie dziecko wychowywać nawet babcia...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribdtlc9238.png

Odnośnik do komentarza

Hejo, ale szary dzień taki ponury. Justyna wstała o 7 popatrzyła na bajki zjadła śniadanie i śpi dalej a matka że bierze za robotę
Magda ja mam podobną sytuację, z mamą zawsze żyłam na ścieżce wojennej , nigdy nic jej nie pasowało zawsze się czegoś czepiała i zawsze miałam jej dość , od 5 lat mieszka w Niemczech i też tam pracuje więc mieszkamy z tatą który też łatwy w życiu nie jest bo ma cholernie ciężki charakter i jeżeli w najdrobniejszych sprawach mu się przeciwstawisz to się obraza na kilka tygodni. Mama wraca raz na jakis czas na kilka dni np teraz w sobotę na tydzień przyjedzie, i tak mi dobrze , bo jabysmy mialy znów mieszkać razem to byśmy się po zabijały. I nie powiem że teraz jest idealnie bo cały czas mam ten uraz z młodości że musi być idealnie żeby się nie czepiała i mimo remontu i ciąży już od dwuch dni pucuje dom, robię grube porządki i jeszcze mi podwórko zostało. Zawsze jej powtarzałam że sobie bez niej poradzę i chce aby widziała że tak jest . Wtrącać też się wtraca ale zawsze jej wtedy mowie ze to ja jestem matką i wiem lepiej bo czasy i sposoby wychowania się zmieniły. Jeszcze bym mogła tak pisać i pisać i o teściowej popisać ale Pana Tadeusza bym wyskrobala .
Sylled fakt pieniądze idą jak woda . Ja mówiłam że wyprawkę tanim kosztem zrobię a już 500 nie mam kolejne 300 czeka na Gemini no i wózek 1000 też czeka . A i tak pewnie nie wszystko. Maz mój pracuje i owszem ale wszystko jego idzie w remont i jego opłaty ( firma ) żyjemy i wyprawkę robimy z moich i już widzę że mi do 10 znów braknie...
A suwaczki lecą ! Jeszcze trochę i będą nowe :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

Ania i listopadowka i ja i mój m jesteśmy zdania,że dziecko do 2,3 lat powinno byc z mamą. Seba poszedł do p-kola mając 2,5 latka to szybko ale ja musiałam pomóc mojemu w pracy. Macierzyński to rok czasu, potem co Ania Ty masz wrócić do pracy bo kasa się skończy a teściowa z dzieckiem ma zostać i przepraszam,że to pisze ALE wychować drugiego takiego nie roba jak syna ?? A męża to bym pogoniła skoro sama na wszystko pracujesz i dajesz radę. Ciekawa jestem czy będzie CI pomagał przy dziecku skoro nie pracuje, tzn pracuje dorywczo. Nie rozumiem jak facet może pracować na siebie, na swoje wydatki. Przewalone niby ok teście płaca rachunki ale mieszkasz z nimi i na pewno też się lubią wtrącać w WAS. Samo to,żeby mama nie potrafiła syna ustawić w takiej sytuacji gdzie zaraz dziecko a on ma na SWOJE wydatki. A Ty kompletujesz resztę wyprawka, życie itd. Wstyd mu powinno być.

Panifiona ja tak Sebe wychowywałam i teraz małego też będe na pewno, mimo że mój pracuje na miejscu cały dzień jest w garażu, kabinie itd. Przychodzi zjeść a tak to młyn w robocie :/ Mi rola kury domowej też pasuje wole to niż pracę przy elementach samochodowych :D ha ha ;)

U nas słonko przebija przez chmury,ale zimno. Na podwórku masakra bo kopie koparka doły żeby kable podlączyć do kabiny lakierniczej no i do studni głębinowej - właśnie skończyli wiercić.

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Sylled czyli nie wypisuje mi refundacji :-/ i wydaje tyle pieniędzy, drugi raz. Dobrze ze to juz końcówka bo za te pieniądze to pieluchy bym kupiła albo pół wizyty miała następnej

Listopadowka a to nie za wcześnie na odstawienie? Tym bardziej ze pisałaś ze córeczka jest malutka... Skonsultuj się lepiej z lekarzem, chociaż telefonicznie bo do poniedziałku to możesz mieć rozwarcie :-)

U Nas w planach jest podział macierzyńskiego między mnie i męża bo ja jestem w stanie zarobić więcej dzięki procentowi i będziemy mieli dodatkowe min 500-1000 zł a czasem miałam nawet 2000 więcej niż ta podstawa wiec mąż będzie wychowywał. To jest narazie plan a okaże się czy sobie poradzi z takim maluszkiem

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e4ta8zno5.png

Odnośnik do komentarza

Tusiak ale lekarz kazał listopadowce już tydzien temu odstawić te leki, a ona dopiero wczoraj odstawiła.Gość raczej ma pojęcie co robi i listopadowka mu ufa tak jak my naszym lekarzom ;)

listopadowka o jeschuu współczuję Ci tych dolegliwości .... Przypomniało mi się ile się na męczyłas początkami ciąży .... Ciekawe co lekarz tak zobaczy w poniedziałek hmmm

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...