Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki listopadowe 2016


Gość Monalika

Rekomendowane odpowiedzi

sylled
Jestesmy w domku :)
Nie jest jeszcze idealnie, ale o wiele lepiej niż bylo. A w szpitalu juz miałam depresje pomalu, wiec bedziemy na siebie uważać juz w domku. Maz sie nami zajmie najlepiej jak potrafi :) a w czwartek ide do mojego lekarza - któremu ufam najbardziej i zobaczymy co mi powie. W szpitalu badalo mnie mnóstwo lekarzy i każdy mowil co innego...
Wiec zobaczę na czym stoimy w czwartek :)

Po tej sytuacji boje się cokolwiek kupować :-/
Wiec juz na ostatnia chwile będę kupować - pewnie po 36 tygodniu.

Na szczęście już w domku teraz się zrekaksuj i dużo odpoczywaj!!!

Odnośnik do komentarza

Nie mam doświadczenia to moja pierwsza ciąża... Mamy wolny pokój w ktorym aktualnie jest tv i sofa... Bo nie bylo w co go zaaranżować... Pomysł mojego męża i kolegów chyba na euro heh... I nie wiem głęboko sie zastanawiam... W sypialni niewiele osób wchodzi uważam ze to nasz azyl nawet jak ktos przychodzi.. Chce chronić niunie.. Nie wiem mam dylemat doradźcie mi. Podzielcie sie tym co wy planujecie..?

http://www.suwaczek.pl/cache/1339ad020c.png

Odnośnik do komentarza

Sylled super ze juz w domku, w czwartek spotkasz się ze swoim lekarzem i omówicie to co.sie stało, będziesz spokojniejsza.

Ja mam wizytę w przyszłą środę, już się doczekać nie mogę po tych 4 tygodniach

Listopadowka my również robimy kącik dla maluszka u Nas w sypialni. Będzie bardziej komfortowo karmić i spędzać noce :-) takto pewnie siefzialabym całe noce obok łóżeczka gdyby było w innym pokoju

Fiole ja też jeszcze nie miałam krzywej cukrowej, pewnie lekarz po najbliższej wizycie mi zaleci

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e4ta8zno5.png

Odnośnik do komentarza

Ja szykuje pokój dla małej ale tylko dla tego że w dużym pokoju nie ma gdzie wstawić łóżeczka. Pewnie jak niunia przyjdzie to będzie spała z nami albo w wózku przy nas. Dopiero z czasem zalokujemy małą już u siebie w pokoju.
Ja narazie odsypiam nocki chyba najbardziej męcząca zmiana. Już chyba długo nie popracuje bo po godzinie zaczyna rwać mnie brzuch. Czasem nie może przestać mimo dnia wolnego.
Nie przyznali mi wolnego na ŚDM. ciekawe czym wrócę z pracy jak w Krakowie taki kocioł.

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa1tvsvvnny.png]Tekst linka[/url]a href="https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx0tc7at991j01.png]Tekst linka[/url][url=[im

Odnośnik do komentarza

Sylled ciesze sie ze juz jestes w domu:) odpoczywaj i pozwalaj bliskim zeby cie we wszystkim wręczali:)
Listopadowka093 ja przez pierwsze pol roku bede miala kącik dla dziecka u nas w sypialni a po pół roku przeniose dziecko do wlasnego pokoiku. Pokój tez bede urzadzala dopiero jak sie malenstwo urodzi:)
Alik86 troche ci sie dziwie ze jeszcze pracujesz, pracujesz w dość ciezkich warunkach, a dziecko jest najważniejsze. Mam nadzieje ze to rwanie brzucha to tylko przejsciowe:)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jak mnie wczoraj głowa bolala chyba z gorącą nie wiem a tu dziś od nowa żar. Popołudniu tak mnie ścisnelo z prawej strony głowy że szok na wieczór doszła mega zgaga aż zwymiotowalam i zasnęłam. Obudziłam się 3.50 i zasnęłam dalej ale i tak ciężka głowa. Zaraz podrzucę mocz do analizy i umówiona jestem z dwoma koleżankami na babskie ploty koło 12. Jedna też jest w ciąży ok 16tydzien druga.. Niestety po dwóch przejściach.

Odnośnik do komentarza

A my wstałysmy niedwno i idziemy zaraz na spacerek :)
Córka byla z nami od paczatku w sypialni i spi ze mną ale po remoncie dzieci beda miały swój pokój i tak bede spać z nimi w nim bo z mężem spimy osobno to raz a dwa nie wyobrażam sobie inaczej :)
Sylledciesze sie bardzo ze juz w domku odpoczywasz.:*
Fiołe ja wiekszosci rzeczy z tej listy nie mam i obyłam sie bez nich ale tak jak piszesz nie wszystko trzeba kupic :)
chciałam was sie zapytac czy tez macie takie dziwne obawy ze cos bedzie nie tak ?
Przyznam sie szczerze że na początku bylam zalamana, jakos nie moglam sie pogodic ze tak szybko bedzie rodzenstwo, a teraz kiedy juz pokochalam to malenstwo mam dziwne uczucie ze cos bedzie zle, nie wiem czy to przez tego konowala co mnie nastraszyl, czy przez to ze corka urodzial sie z wada i mam uraz... sama nie wiem . Mam jednak nadzieje ze te obawy sie nie spelnia. milego dnia mamusie !

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Nas w weekend praktycznie nie było w domu :) Wczoraj Was nadrabiałam po 22 ale coś mi się strony nie chciały otwierać tu z forum więc teraz piszę.

Jestem po glukozie jutro wyniki czwartek lekarz :)

A moja koleżanka urodziła w niedzielę córeczkę taka śliczna kruszynka!! :)

Sylled Bardzo się cieszę,że jesteś już w domu, dbaj o siebie i Maje :) Odpoczywaj a zobaczysz wszystko będzie dobrze malutka jeszcze wytrzyma w brzuszku długo :) :*
Panifiona myslę,że każda z nas miala takie czy inne obawy co do ciąży i dziecka, czy wszystko ok itp wiadomo, teraz tyle jest poronień i wszystkich innych dziadów :( ale nie daję się zwariować myślę pozytywnie Ty faktycznie możesz tak mieć po Justynce taką nutkę zwątpienia jak to będzie,ale osobiście uważam że będzie wszystko dobrze !! :) i nie ma czym się martwić :)

My dla synka kącik będziemy mieli w pokoju, komoda zwykła (po Sebie) i łóżeczko.

Mnie też podbolewalo w podbrzuszu i tam jak jajniki ale czytałam,że to normalne objawy i mogą się zdarzać, wiadomo gdyby były częste i mocne zadzwonila bym do lekarza i się skonsultowała.

Obiad kończę zaraz robić. Seba się bawi z kolegą na podwórku a ja odliczam dni do niedzieli- pakunek, zakupy , spanie i wyjazd :)
Lecę kończyć obiad później do mamy a wieczorkiem coś napiszę ;)

Milego dnia ! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Upał Nie miłosierny!!! Spotkanie mega udane. Byłam z koleżanką zrobiła sobie kolczyk w pępku a ja skorzystałam z regulacji brwi woskiem i henny córci się podobało chyba. Potem była pizza i sok a teraz odpoczynek. Wogole moje dziecię jest bardzo towarzyskie bo tak tańczyła w brzuszku podczas spotkania ze nie mogłam usiedziec na krześle tylko wkoło się wiercilam :)

Odnośnik do komentarza

Patrycja2403 Ja mialam zwykla glukoze, wypic jest lepiej malymi lykami bo jak wzielam duzy lyk to Mnie zmulilo... obojetnie jak sie pije tylko trzeba wypić do 5 minut:-)

Dziś Mąż Mnie zaskoczył bo na imieniny zjezdzil kilka kwiaciarni bo za nic nie mógł znaleźć Moich ukochanych slonecznikow ale w końcu Mu się udało :-) uwielbiam je:-):-):-)
robiłam na obiadek leczo i pojadlam a teraz leżę i malutka kopie pełna energi po obiadku:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribdtlc9238.png

Odnośnik do komentarza

U nas też gorąco ale troche popadalo to idzie wytrzymać. Synek w basenie sie kapie na balkonie i juz wszystko dookola jest mokre;) Na glukoze ide w piatek ale u nas wyniki od razu do poradni przesyłają i nie trzeba odbierać. Panifiona myśl pozytywnie, kazda z nas ma obawy czy wszystko bedzie z dzieckiem dobrze ale teraz najwazniejsze to byc dobrej myśli:) Aniap27 wszystkiego najlepszego z okazji imienin;)

Odnośnik do komentarza

Iwona28
U nas też gorąco ale troche popadalo to idzie wytrzymać. Synek w basenie sie kapie na balkonie i juz wszystko dookola jest mokre;) Na glukoze ide w piatek ale u nas wyniki od razu do poradni przesyłają i nie trzeba odbierać. Panifiona myśl pozytywnie, kazda z nas ma obawy czy wszystko bedzie z dzieckiem dobrze ale teraz najwazniejsze to byc dobrej myśli:) Aniap27 wszystkiego najlepszego z okazji imienin;)

dziękuję :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribdtlc9238.png

Odnośnik do komentarza

Strasznie duszno dzisiaj, jeszcze u nas taki cyrk ludzie chodzą śpiewają, wszędzie kupa obcokrajowców i tylko gorzałę grzeją .Wszędzie oblężenie w sklepach do kasy po pól godziny się stoi. Już mam dość. Najlepsze że jak coś się stanie to nie mam wjazdu do centrum nawet do szpitala bo jestem z południa.

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa1tvsvvnny.png]Tekst linka[/url]a href="https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx0tc7at991j01.png]Tekst linka[/url][url=[im

Odnośnik do komentarza

Alik86 współczuję tych tłumów :/

Aniu wszystkiego najlepszego; )

Mi się udało przejść druga próbę glukozy. Tym razem z cytryna i nie zwróciłam..uff wyniki tez dobre!
Cały dzień się dziś szykowałam na wyjazd. Prasowanie, pakowanie itd.. jutro rano jedziemy mad morze :) Mam nadzieję, że upały mnie nie załatwia..nie chciałabym siedzieć sama w domku.
Dobranoc :)

Odnośnik do komentarza
Gość Panifionaaa

Coś mi się z logowaniem dzieje :-(
A co tu taka cisza ?
U nas od rana deszczowo a teraz grzmi, mała ucina sobie drzemkę a ja biorę się za układanie prania a później jak wstanie i pogoda pozwoli to pójdziemy na spacer.
Monalika udanego pobytu ! Odpoczywaj póki się da :-*
Patrycja2403 ja że spaniem nie mam żadnego problemu w przeciwieństwie do poprzedniej ciąży, w ciągu dnia mam tyle obowiązków, córkę na głowie bo tylko ja z nią przebywam, i remont dodatkowo ze wieczorem padam jak mucha i do 7/8 rano nic o świecie nie wiem, czasem nawet nie zdąże się wykąpać bo razem z Justyna usypiam :-D
Alik ja mieszkam w pobliżu Częstochowy i u nas też jest pełno obcokrajowców, ale jakoś nie przywiązuje do nich wagi.
Ja mam dziś wizytę, nie mogę się doczekać podglądania maluszka, mam nadzieję że wszystko u niego ok ;-)
Myślę o Atenie często. Ciekawe jak się trzyma...
Miłego dnia mamusie !

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...