Mamuśki listopadowe 2016

[Gość Myszeszka]

Mnie mdłości dopadały rano, ale tylko w pierwszym trymestrze. Teraz jest bardzo dobrze. Najbardziej mam ochotę na arbuza i truskawki..... mmm :) Staram się pić dużą butelkę wody dziennie, co u mnie to wyczyn ;p ale lepiej się po niej czuję, tak lekko ;) U nas pogoda dzisiaj w kratkę, chwilkę popada deszcz i znowu wychodzi słoneczko. Mój synek już dzisiaj 2 razy wyciągnął mnie na dwór, oj w domu nie chce usiedzieć, ale przynajmniej dba o mój ruch :) Tak mnie chęci, żeby kupić coś małego dla dzidziusia. Jutro wybieram się na zakupy, chcę kupić sobie jakieś spodnie bo w dżinsy już ledwie się zapinam i tak jakoś niekomfortowo się czuję. Niedługo dzień dziecka jeszcze muszę dla synka jakiś prezencik kupić i dla chrześniaka również.

Wczoraj mój mąż zabrał nas w fajne miejsce, gdzie jest piękny las, jezioro z pomostem i oczywiście wziął swoje wędki. Mój synek biegał po lesie, cieszył się ogromnie, a wieczorem od razu zasnął co mnie bardzo ucieszyło, bo tak to najchętniej biegałby do nocy.

Już mam malutki brzuszek, wieczorem czuję, jakby bulgotanie, sama nie wiem, chyba to ruchy, takie pływanie rybki, nie wiem jak to nazwać :) Ale cieszy mnie to ogromnie.

[Juli31]

marlenakr kwas foliowy biorę do dzisiaj. We wtorek mam wizytę u gina, więc od wtorku na bank przejdę na witaminy, a na jakie to dam znać po wizycie :)

listopadowka093 mi niby spać się nie chce, ale jak się położę to zawsze przytnę komara he he. Zasnę później koło północy i budzę się po 3ej wyspana :-/ wtedy zaśnięcie graniczy z cudem!

Fiołe również byłam w Biedronce. Zaszalałam i kupiłam sobie rajtki, getry, dresy i bluzeczkę. jakość dobra, wygląd mają, więc jest ok. Dziwi mnie tylko jak przy getrach zrobili zapięcie jak w staniku zamiast całego rozciągliwego panela... no ale da się przeżyć

Ewelinchien życie rodzinne życiem. Tylko bez zaplecza zawodowego (czyt. finansowego) ciężko jest mieć rodzinę.

Właśnie obejrzałam pogodę i co? Nadchodzi do nas ciepło z Afryki, ma być nawet 30stopni! Super, odkąd jestem w ciąży, źle znoszę takie skwar (dziś na zakupach myślałam, że się rozpłynę)! Skwar i burze :-/ Gorzej niż gorzej ☹

[Monalika]

Fiołe

Monalika

Ja biorę tylko kwas foliowy i magnez. Nic innego no biorę, lekarz zalecał warzywa i owoce - mamy super sezon przeciez ;) - oraz zdrowa dieta białkowa; ) i nic dzidzi nie zabraknie.
Objadamy się też orzechami :)

Niestety, ale odpowiednio dużej dawki pewnych witamin nie dostarczysz samymi sezonowymi owocami! Tak samo jak DHA. Więc ja oprócz tego, że zdrowo się odzywam biorę też witaminy. :-)

Może i masz rację. Kiedys nie było takich witamin A mamy urodziły nas zdrowe ;) Kwestia wyboru :)

[Monalika]

Juli31 powietrze z Afryki mówisz ?
Ja uwielbiam lato i upały ale teraz trochę się mecze..zwłaszcza w pracy gdzie mamy bardzo gorąco.

Zastanawiam się jak jest z opalaniem i przebywaniem na słońcu? Będąc na wakacjach za granicą widywalam kobiety z brzuchami przechadzające się po plaży w słońcu bez okrycia. .. hmm dziwilość mnie to zawsze trochę? Ostatnio czytałam, że można w granicach rozsądku przebywać na słońcu, omijać najgorsze upały, nie odwodnic się itd.. Czy wy będziecie zażywać kąpieli słonecznych?

[Tusiak91]

Monalika trzeba uważać na promienie słoneczne, można się nabawić ogromnych przebarwień zarówno w ciąży jak i po. Głównie za sprawą hormonów które szaleją w Naszych organizmach

[Aniap27]

W ciazy nie wolno przegrzewac za bardzo brzuszka i siebie wogole:-) noi często się zdążą ze kobietą w ciazy po słońcu wychodzą plany i już zostają. .. Ja ostatnio siedziałam w słońcu godzinkę i tak Mi spieklo ze musiałem kupić specjalny żel na poparzenia bo miałam bable. ..

[Fiołe]

Tusiak91

Monalika trzeba uważać na promienie słoneczne, można się nabawić ogromnych przebarwień zarówno w ciąży jak i po. Głównie za sprawą hormonów które szaleją w Naszych organizmach

Masz rację!:-) Ze słońcem trzeba uważać! Brzuszek powinien być zawsze osłonięty. Osobiście to ja nie znoszę upałów, opalanie nigdy w życiu, dla mnie to tortury! Słońce łapie mnie tylko w ruchu. Mam bardzo jasną karnacji i opalenizna na raka mnie nie kręci!:-P

[patrycja2403]

A ja padam wróciłam właśnie z sukienkowej wyprawy z koleżanką i nic nie kupiła po drodze zajechalysmy na kolacje do karczmy. Wybrałam surówki, pstraga bo już ryba za mną chodziła normalnie i frytki. Teraz czekam na męża bi wraca!!!! Ogólnie lepiej się czuje, biorę prenatal duo. Czasem lekkie mdłości ale od dwóch tyg rzadnych wymiotow. Kiepsko się czuje jak pogoda się zmienia. Ze snem nocnym różnie bywa. Uwielbiam opalanie ale uważam że w ciąży osłaniac brzuszek nie przegrzewac się, nawadniac!!

[Fiołe]

Ewelinchien

Nie, nie jestem mężatką. Po prostu chcieliśmy teraz, bo później ciężko będzie mi się oderwać i powrócić po urlopach do pracy, albo w ogóle bym się tak wdrożyła w życie zawodowe, że przekładałabym non stop, a pewnego dnia stuknęło by mi 40 i byłoby za późno. Poza tym dla mnie życie rodzinne i macierzyństwo zawsze było ważniejsze niż życie zawodowe.

Każdy robi jak uważa! Ja mam inne podejście do tego. Najpierw wykształcenie, praca, szaleństwo hihi dopiero później mąż i dziecko. W twoim wieku (jak to brzmi hihi) byłam skupiona na maturze, później studia i całe to życie studenckie, zwiedzanie świata!:-) I nic bym nie zmieniła! Zawsze mnie dziwiły osoby z twoim podejściem do życia, tak wcześnie biorąc na siebie tak dużą odpowiedzialność jaką jest dziecko. I chyba już nigdy nie zrozumiem. Grunt, żebyś to ty była szczęśliwa!:-)

[szyszunia]

Oj tam dajcie dziewczynie spokoj kazdy ma swoje zycie i przezyje go na swoj sposob jestesmy tu na forum po to aby sie wspierac doradzac i razem przezywac ten piekny stan jakim jest ciaza a to kto ile ma lat na forum i jest w ciazy nie powinno nas interesowac !!! Ewelinchien to twoja decyzja odnosnie maciezynstwa nie wiem ile masz lat bo nie doczytalam ale serdecznie ci gratuluje i oby wszystko szczesliwie sie zakonczylo zreszta kazdej tego zycze na tym forum:-) piekna pogode mamy fakt meczaca jak dla nas ale damy rade ! Dla naszych dzieciatek wszystko!

[Angelaa89]

Fiołe dokładnie byle była Ewelinchien szczęścliwa....... Ja mogę się wypowiedzieć w temacie, ponieważ sama w wieku 19 lat chciałam mieć pierwsze dziecko. Zaszłam w wieku 20 i w 20 urodziłam ;) Nie zamieniła bym tego za podróże, za karierę NIGDY! Korzystałam z życia razem z dzieckiem jeździliśmy na wycieczki, baseny, a sami z S również, dużo podróży motocyklami (jeździmy obydwoje) Syn ma 6 lat a ja jestem ,,młodą" mamą, szczęśliwą z ze swojego życia :)

patrycja2403 i Minalika Od zawsze uwielbiałam słońce! :) opalanie to mój żywioł :) ogólnie mam ciemną karnację więc szybko mnie łapie ;) W tym roku nie zamierzam odpuszczać słońca ALE kupuje strój typu ,,tankini" zakrywający brzuszek, zawsze na wakacjach widziałam jak kobiety z brzuuuchaami chodzą po słońcu ja nie mogła bym musze zakryć przed słońcem. Moja koleżanka była w ciąży też przez wakacje ona również uwielbia kąpiele słoneczne- rodząc pielęgniarki się z niem śmiały bo była cała czarna a brzuch biały ;)

Miłego dnia !! :) u nas pięknie słonko świeci a ja ruszam na miasto

[listopadowka093]

Upaly ja padam:(

[Fiołe]

Spokojnie, laseczki nie miałam zamiaru nikogo obrażać!:-) Wyraziłam tylko swoje zdanie, uczę na co dzień taką młodzież więc pewne spostrzeżenia mam. Nie neguje tego, że młoda dziewczyna będzie dobrą matką bo wiek tu nie jest najważniejszy! Można mieć sporo lat więcej i nadal pstro w głowie! Tylko w tym wieku nie ma się ani doświadczenie życiowego, ani zawodowego, nie mówiąc już o zapleczu finansowym czy własnym lokum. Jak się ma dziecko to w końcu ono jest najważniejsze i praktycznie wszystko jest robione pod nie więc o szaleństwie w tym czasie nie ma mowy! Życzę wam cudownego weekendu!:-)

[ewelinkab29]

Jestem po rozmowie z lekarzem i powiedział ze mam się nie martwić ze z tym żołądkiem dziecka nie jest raczej nic poważnego. Ale lekarz prowadzący w Niemczech ma zrobić szczegółowe usg w 20 tyg. Wiec będę czekać. Wizytę m teraz 7 czerwca i może mój lekarz coś więcej się wypowie .

[Angelaa89]

ewelinkab29 czyli sa to dobre wiadomości :) nie martw się wszystko na pewno jest ok !! :) Czekamy z Tobą na tę wizytę i dobre wiadomości!

Fiołe nikt tu się nie obraża bez przesady wypowiedziałam się w sprawię, która poniekąd mnie tyczy- byłam młodziutka ;) ale my akurat mamy/mieliśmy swój dom, kasę i firmę- jak teraz ;) i uwierz,że nie które 19 latki mają większe doświadczenia życiowe niż 30 latki na przykład. dlatego też szybciej ,,dojrzewają" emocjonalnie do pewnych życiowych ról- życie je zmusza często do tego. Ale to temat ,,tabu" można o tym pisać i pisać :)

[szyszunia]

U nas tez upal ! Wscieklo sie czy co ! Jeszcze w cieniu do wytrzymania a na sloncu zamet w glowie ! Mi ostatnio tak sie kreci w glowie momentami... tez tak macie ?

[Angelaa89]

zyszunia mnie się w głowie raczej już nie kręci. Może u Ciebie to z tego gorąca ? Ale nudności mnie męczą czasem, myślałam że przeszło...a dzisiaj wstałam rano wode wypiłam i dawaj do wc wszystko zwróciłam :/

[Tusiak91]

Szyszunia tez miewam zawroty głowy, szczególnie jak wstaje z leżenia.
U Nas ciepło ale przyjemnie. Słońce raz świeci, raz za chmurką i ten wspaniały wiaterek :-)

Angela wiem jak się czujesz. U mnie wymiotów od ponad tygodnia brak ale mdłości nadrabiaja. Są codziennie, tak zaliczając to pewnie przez pół dnia. U mnie sposobem na poranne mdłości jest gorąca herbata, dzięki temu nie wymiotuje. Robi mi ją mąż jak tylko się obudzę i do niej zjadam 2-3 herbatniki. Oczywiście nie wstając z łóżka. Zestaw podstawowy, obowiązkowy :-)

[Angelaa89]

Tusiak91 no u mnie już przeszły te mdłości a tu dzisiaj taka niespodzianka... :'/ Ale Tobie dobrze herbatka do łóżka :) ja wstaje rano prasuje Sebie rzeczy i do p-kola wracam to robie śniadanko nam ;)

a u mnie bóle głowy znowu powróciły :( i już wiem, że to przez niskie ciśnienie bo mierze. Jadę po Sebastiana- jest na urodzinach u kolegi od 13 pora go zgarnąć do domu ;) potem kawka i ogarnianie domu.
Powiem Wam, że osobiście mam już dosyć grilla normalnie jak pomyśle to aż mi źle o tych mięsach z grilla itd trzeba przerwę zrobić od grillowania ;)

[patrycja2403]

Ja rano kupiłam sobie te leginsy ciążowe w biedronce. A ogólnie mamy imprezke u znajomych :) co do bolow głowy i ja odczuwam, jak za szybko wstanę z łóżka to czarno robi mi się przed oczami. Od jakiegoś czasu nie wymiotowala, a dziś rano mąż parzyl kawę w kafeterce i tak mi zasmierdzialo, że ciągnęło mnie nad wc.. Masakra.. I nie mogę nadal zapachu perfum, bzu, konwali itd

[Aniap27]

A Ja już wróciłam z chrzcin:-) Mój chrzesnik spokojny całą mszę był i później tez:-) co do zapachów to też wiele Mi przeszkadza ... W głowie kra i się jak za szybko wstane z lozka:-)

[Panifionaa]

Muszę nadrobić forum dlatego nie odniose się do wątków, chciałam napisać że dokładnie rok temu zajechałam na porodówke! ;-) kiedy to zlecialo ?

[Ewelinchien]

Dokładnie, gdybym nie miała jakiegokolwiek zabezpieczenia, to bym się nie decydowała teraz na dziecko. Mamy swoje mieszkanie, o finanse też się nie martwimy, ja o moją pracę po ciąży i moim planowanym ,,roku wychowawczym'' również się nie martwię. Jeżeli byłabym ,,goła i wesoła'' to nie podjęłabym takiej decyzji :). To nie był jakiś kaprys osiemnastolatki, mimo wieku trochę już w życiu przeżyłam, mam ojca alkoholika, który rujnuje i swoje dzieci i swoją żonę- naszą matkę- psychicznie. Dlatego cieszę się, że udało mi się tak szybko usamodzielnić i nie muszę dalej tego znosić. I wiem też, że nie mogę zbytnio na nikogo liczyć, a mimo to czuję siłę w sobie i wiem, że sobie poradzę, nie sama, mam przecież swojego partnera, który do teraz przeżywa to, jak młody się poruszył na USG i już nie może się doczekać, aż go weźmie na ręce (piszę ,,go'' chociaż nie wiem czy to on czy ona ).
Dlatego uwierzcie mi, że w takim wieku można podejmować takie decyzje i wywiązywać się z nich niekiedy lepiej niż kobiety, które ,,są doświadczone i dojrzałe''... a ile razy się słyszy, że taka kobieta albo pije, albo bije swoje dziecko lub co gorsza zabija je, bo go nie chce, nie radzi sobie. Ile kobiet po 20 czy 25 roku życia dokonuje aborcji, bo wpadły, bo nie umiały brać tabletek... ja brałam tabletki od 16 roku życia, odstawiłam je, bo oboje chcieliśmy tego dziecka.
Szczerze mówiąc, nie obchodzi mnie czyjaś opinia na mój temat. Nikt nie wie ile przeszłam już do tej pory, mimo wieku, nikt nie wie ile mnie kosztowało to, co mam teraz. Ludzie zawsze gadali i gadać będą.

[listopadowka093]

Ale zle znoszę upaly:(

[Angelaa89]

Panifiona nooo szok!! Rok czasu za Wami :) Gratulacje!! :) lada moment i będziemy w listopadzie tulić nasze szkraby :)

listopadowka093 współczuję :( pij dużo wody

U nas piękna pogoda :)

Miłego dnia! :)