Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Mój Mąż jest ode mnie starszy dokładnie 13 miesięcy. W przyszłym roku stuknie nam 10 lecie bycia ze sobą (ja 27, on 28 lat). Odpukać oboje jesteśmy bardzo za sobą i się dogadujemy bez przeszkód. Nawet w trudnej sytuacji mogę na niego liczyć.

ona1981 szkoda, że Wam nie wyszło. Przykre to, że po raz kolejny zawiodłaś się na facecie. Fajnie jest mieć w kimś oparcie, bo we dwójkę jednak łatwiej się problemy rozwiązuje. Ale jeszcze tyle życia przed Tobą, że na pewno najlepsze dopiero przed Tobą :*

Totek też mam czerwoną kokardkę przy wózku i w foteliku. O przelewaniu wosku nie słyszałam, w moich okolicach praktykowane jest... zlizywanie czoła (dotknięcie językiem czoła np. dziecka, podobno działa). Co Ci szkodzi spróbować, a nóż pomoże. W końcu te zabobony skądś się biorą, więc coś na rzeczy musi być. Zaszkodzić na pewno nie zaszkodzi :)
Pocieszę Cię, że moja płacze przy zakładaniu czapki. To wróg publiczny nr 1 :D

monthly_2017_01/pazdziernikowe-mamusie-2016_54180.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0ak4fq60ai.png

Odnośnik do komentarza

U mnie podobnie jak u Cukinki tez praktykowane jest zlizywanie ale nie czola tylko oczek dziecka a raczej powiek:) ja zabardzo w to nie wierzylam ale kiedys po odwiedzinach kolezanek maly byl strasznie niegrzeczny nastepnego dnia odwiedzila mnie mama i powiedzialam jej ze od wczoraj maly jest nieznosny. Mama delikatnie pomuskala powieki zrobila tfu tfu tfu po kazdym oku i ....maly pozniej byl juz grzeczniejszy:) moze to przypadek a moze cos w tym bylo kto to wie.

Odnośnik do komentarza

Tesciowa sie na tym bardziej zna wiec przelala Mu nad glowka ten wosk.
Kiedys podobno tak robili i pomagalo... Ja sama sceptycznie do tego podeszlam ale jakos sie tym zdenerwowalam :D
Podobno trzy dni trzeba to zrobic, i ostatniego dnia ten wosk powinien byc gladki - ze niby po uroku.
Boze co ja pisze.. :D :/
Ale powiem Wam ze z tego wosku wyszlo tak cos okropnie brzydkiego ze z Moim do tej pory nie wiem co to moze byc.. Bo podobno powinna sie ulac figura tego, czego sie balo..

Chyba mi odbilo..

Odnośnik do komentarza

Najpierw ustosunkuje sie do zabobonow. Nie wierze w takie rzeczy alle jak bylam u kosmetyczki to tez mi mowila o kokardzie czerwonej. U niej pomoglo.
Totek- jak bym nie byla na tym forum a przez przypadek bym przeczytala twoja wypowiedz to tez bym pomyslala no szalona kobieta :) co ona wyprawia. Ale moze cos w tym jest bo jednak duzo osob o tym mowi. Mam nadzieje ze pomoze.

A wiec... Tak jak pisalam oskrzela pluca czyste ufff jedno szczescie. Uszka tez okej. Niestety zapalenie gardla przez ten katar. Niby nic nie wyplywa nosek wyczyszczony a w srodku mocno zapchane. Duzo lekarstw dostalam. Na gardlo do noska do mleka na bol do inhalacji dwa rozne rodzaje masc majerankowo i antybiotyk. A ze nie jestem za antybiotykiem to doktorka powiedziala ze mam kupic i kak nie bede widziala poprawy to podac. Pola na szczescie nie jest marudna ale tak sie nie usmiecha czesciej spi. No mam nadzieje ze szybko sie uporam z tym chorobskiem. Odrazu poprosilam zeby dala nam cos na odpornosc. Bo od porodu bylam kuz dwa miesiace mocno chora. Ale padam na pysk dzis.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza

Misia to jak moge cos poradzic to narazie nie wykupuj tego antybiotyku, wykupisz za dwa trzy dni jak nie bedzie poprawy, szkoda wyrzucac pieniadze w bloto. Mowie tak bo ze starszym synkiem jak mial 5 mcy mialam podobnie wykupilam antybiotyk i steryd za 140 zl i nigdy ich nie uzylam ostatnio wywalilam bo byly juz przeterminowane. Trzymam kciuki by Pola szybko wrocila do zdrówka.

https://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jybsrf15q.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ijpbx1hpq5mq38zb.png

Odnośnik do komentarza

Ja w te wszystkie zabobony też nie wierzę. Moja mama natomiast ubzdurała sobie ze mi ktoś na pewno rzucił urok na dziecko tak było mega ciężko w pierwszych tygodniach po porodzie, że aż sama zaczęłam zaczęłam to wierzyć. Teraz patrząc z pespektywy czasu to wiem że to nie były żadne uroki tylko po prostu poczatki macierzyństwa. Moja mama mówi, jak czasem jej opowiadam że Zosia placzliwa, że niespokojnie śpi, że to minie po chrzcinach jak ręka odjal. Zobaczymy :) Ale tak jak mówię, podchodzę do tego wszystkiego baaaaardzo sceptycznie i z dużym przymrużeniem oka.
Moja śpi, ale glod ja pewnie zaraz obudzi... od ponad tygodnia po kąpieli nie jestem w stanie jej przystawic, wydziera się w nieboglosy, pręży przy piersi niesamowicie, działa jednie odkurzacz i utulenie w kocyku i bujanie na rękach... zasypia, trochę śpi i po chwili dłuższej budzi się na jedzenie... nie wiem co jest grane. Czy jest tak zmęczona że nie chce jeść mimo że jest głodna, czy co...

Odnośnik do komentarza

Mój Skarbeczek już śpi od 19:30, ja ogarnęłam mieszkanie, a teraz robię sobie hybrydy. Zrobię już dziś, to chociaż przed chrzcinami nie będę musiała już o tym myśleć, w sobotę tylko jedno ciasto upieke, bo resztę piecze moja mama i tesciowa, no i będę sprzątać, jakby ktoś chciał do nas zaglądać w niedzielę przed mszą.. Póki co Stasiu zdrowy i mam nadzieję, że tak zostanie, ja też już lepiej się czuje, tylko paskudny kaszel i ból gardła zostały.. Cukinka Pola jest obledna, śliczna dziewczynka, a i stylizacja super..

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlidotqnetp.png

Odnośnik do komentarza

Sowka - i tak Ci bedzie już spać do rana? :)

Misia - zdrówka dla Malej. Sporo tego dostalas. Tylko po co ten antybiotyk jak oskrzela i pluca czyste? Czasami nie rozumiem lekarzy. U nas unikają jak ognia antybiotykow. Dla nich to ostatecznosc, tym bardziej przy takicg maluchach.

Ona - podziwiam Cie. Rozmawialas już ze swoim? Ja wiem, ze ciezko byłoby mi odejsc. Mimo wszystkich klotni, na razie tego sibie nie wyobrazam i obym nie musiala. Ale sa granice jakies wiadomo. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko wiec nie mozna sie meczyc.

Odnośnik do komentarza

Cukinka ale Pola się zmieniła! Utkwilo mi w pamięci jej wcześniejsze zdjęcie (nie wiem, czemu akurat tak, bo kompletnie nie mam pamieci do twarzy) i teraz wygląda zupełnie inaczej i na obydwu zdjęciach śliczna.

U nas też wszyscy namawiają nas, żeby zawiązać czerwoną kokardką, zwłaszcza prababcia nalega, więc w końcu może to zrobimy, żeby się biedula nie martwila, choć sami w to nie wierzymy.

https://www.suwaczki.com/tickers/dqprcwa1b4boyvr1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dqprl6d8z12sg2tu.png

Odnośnik do komentarza

Witam z samego rana,
Czytam codziennie Wasze wpisy ale nie mam czasu nic skrobnąć. Pd niedzieli mam w domu totalny szpital. Starszy syn biegunke mial temperature kaszlał przy tym wymiotowal. Potem znowu Alicja załapała biegunke wiec od razu polecialam do lekarza z nimi. Na szczęście Ala ma sie lepiej (chyba) bl kupek juz nie robi natomiast czesciej ulewa niz ostatnio i bardzo sie zlosci, a napisalam chyba bo sie zastanawiam czy to czasem nie wymioty...
Na domiar złego synkowi zamiast byc juz lepiej to wczoraj wrocila temperatura i biegunka a kaszel nasilił się dwukrotnie. Opadam z sił...

Strasznie Wam dziewczyny zazdroszczę tego spania maluszków. Nasza latorośl ani se myśli pospać w dzień bez mamy cyca a w nocy zasypoa koło 23 i do 2 ma najwieksza przerwę...potem juz spi ze mna z cycem w buzi i ciumka non stop kiedy chce to je i tak do rana.
Przeraza mnie to bo jest coraz wieksza i zamiast byc lepiej to stoimy w miejscu z tym spaniem...

Cukinka śliczna ta Twoja córcia,dresik cudny,można wiedzieć gdzie kupiłaś?
Totek jak z tyn woskiem podziała to daj znać,może i ja sprobuje na moją małą coś zadziałać żeby zaczęła w końcu spac beze mnie dluzej niz 10 minut.

Ok spadam dalej spać,mała przy cycu usneła wiec może cos sie drzemnę. Moj M chrapie jak lokomotywa, śpi z synkiem w pokoju,bo ciągle go kaszel budzi i płacze, no cóż. Rolami trzeba sie podzielić choć nie w smak mu to było bo twierdzi ze tam mu niewygodnie,ale co mnie jego wygoda. Skoro nie chce mu sie za kazdym razem w nocy wstawac go przykryć lub podać picie to niech tam spi.A co!

monthly_2017_01/pazdziernikowe-mamusie-2016_54184.jpg

Odnośnik do komentarza

Groszek, uśmiech urzekający! :-)
Główkę super trzyma!

My wczoraj szczepienie. 7200 i 69 cm.
Tymon okropnie płakał :-( Jak tylko zobaczył pielęgniarkę zrobił podkówkę i zaczął płakać. Po wkłuciu to już okropnie było. Płakał z bólem i cierpieniem. Nigdy wcześniej tak nie płakał. Dziś jak o tym pomyślę to mnie aż ciarki przechodzą.

Co do zabobonów- nie wierzę. Aczkolwiek kupiłam używany wózek i fotelik i na nich są czerwone nitki przywiązane. Nie odcięłam, nie myślałam o tym.
Natomiast myślę, że jeżeli ktoś wierzy- to wtedy rzeczywiście coś może się stać. Wierzy=to istnieje.

Mi też teściowa powiedziała, że po chrzcie mały będzie spokojniejszy. Postukałam się w głowę i powiedziałam, że to pierdy. Tak uważam ;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/tb732n0aw4kanyen.png

Odnośnik do komentarza

U nas jest przelewanie jajka nad główką jak dziecko śpi. Tez trzeba to robić 3 razy pod rząd. Ja nie stosowalam, czerwonej wstążki tez nie mam ale podejrzewam że gdyby wszystkie metody zawiodły to bym się nie wahała :)
Dziewczyny co wam lekarze polecają na siedzący gdzieś głęboko katar??? Charczy mu w tym nosku a wychodzi tylko troszeczke.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjyybl9kibx.png

Odnośnik do komentarza

Pola ślicznie dziękuje za komplementy <3<br />
1groszek1 to nie dresik, tylko bluzeczka z Pepco i spodenki nie wiem skąd, bo dostała je w zestawie z innymi rzeczami :) Polecam Pepco, jest teraz mnóstwo legginsów po 6 zł, obkupiłam Pole ostatnio, bo śpiochów i pajacyków już nie używamy w ogóle :)

A ja wczoraj padłam o 21 i... dopiero teraz się obudziłam. M chyba ogarniał Polę, bo nie sądzę żeby wytrzymała bez jedzenia od 21 :)

Odnośnik do komentarza

A co do problemów noskowych, to może macie za ciepło w domu? Nas pediatra uczulała, by nie szaleć z ogrzewaniem i nie przekraczać 21 stopni w mieszkaniu. My się tego trzymamy i na razie odpukać jest ok :)

1groszek1 ale śliczna dziewczynka i jak bystro patrzy! :) teraz dopiero mi wskoczyło zdjęcie, bo na telefonie wiecznie mam problemy z tym forum :(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...