Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Izu
Szkoda,ze Premium nie podpasowaly,a z drugiej dobrze bo drogie sa!Dla mnie to nadal nr 1 wiec oczywiscie polece kupic:-)

misia1994
Ja tez codziennie nasladuje malego,to co on tam gada.

mamusiamuminka
Moj to jest "jeczydupka"nr 1. Jakos denerwuja mnie te jeki. Gdy jest sam to nie przestaje jeczec np .w ciagu dnia odlozony do lozeczka.

Maly zasnal o 21,ale pierwsze karmienie bylo o 12.i teraz,troche po 4. Pewnie po 6znow:-(

Ale mi sie chce chipsa i czekolady ojej.....

Odnośnik do komentarza

I my mowimy wszystkim dzień dobry :) Zosia czuje się coraz lepiej co bardzo mnie cieszy. Moze w przyszłym tygodniu wybierzemy sie w końcu na spacer :)

Katarek juz mniej męczy to i sen lepszy. No i chyba skok rozwojowy powoli sie kończy:) dzis nocka super. Mała zasnela o 21:30, a pierwsza pobudka byla o 4:30. Pozniej zjadla o 8:45 i wstalysmy :) ale o 10:00 juz znowu zasnela :)

Odnośnik do komentarza

I my mowimy wszystkim dzień dobry :) Zosia czuje się coraz lepiej co bardzo mnie cieszy. Moze w przyszłym tygodniu wybierzemy sie w końcu na spacer :)

Katarek juz mniej męczy to i sen lepszy. No i chyba skok rozwojowy powoli sie kończy:) dzis nocka super. Mała zasnela o 21:30, a pierwsza pobudka byla o 4:30. Pozniej zjadla o 8:45 i wstalysmy :) ale o 10:00 juz znowu zasnela :)

Odnośnik do komentarza

KasiKate Ja już dwa razy Małemu morfologie robiłam i też raz CRP przed szczepieniem, raz miał pobierana krew z żyłki w zgieciu lokciowym, a dwa razy z żyłki na dłoni, a z główki pobierają w szpitalu, nie sądzę, ze w przychodni też. Mega mało tej krwi potrzeba, trzy sekundy płaczu, a później już się śmiał. Ona 1981 tak z ciekawości zapytam, czy jak podjeliscie decyzję o drugim dziecku, to jeszcze było dobrze między Wami i dopiero w ciąży się popsuło? Co do karmienia, to mój w nocy ostatnio nawet co dwie godziny potrafił się budzić, tzn oczu nie otwiera, ale kwęka, mam nadzieję, że to chwilowe, bo widzę że Wasze maluchy ładnie śpią.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlidotqnetp.png

Odnośnik do komentarza

Nie sowka, nie spia... bynajmniej nie Moj od dwoch dni budzi sie w nocy co godzine, zje 10 ml smoczek i dalej spi.. Rzezi mu w nosie jak nie wiem a nic tam nie odciagnelam.. Boze zeby mi znowu nie chorowal bo sie wykoncze. Szczepienie znowu odwleczone.. :/
Pije kawe i biore sie do roboty, trzy projekty do szkoly sie na mnie patrza a jak oczywiscie na forum :D
Maz juz na mnie Mowi FORUM :D

Odnośnik do komentarza

U mnie to samo bylo dziewczyny. Czyscilam nosek, czysto, a jednak jakby charczala. Ale to bylo chwilowe, tylko u mnie to bylo po lekach, bo wszysko schodzilo. Nawet teraz czasami jak zrobie woda morska i odciagne to zaraz znowu nachodzi ale juz coraz lepiej. Na szczęście w nocy pomaga ten specyfik do mleka i Mala faktycznie lepiej oddycha, tak spokojnie :)

Odnośnik do komentarza

Ona - u nas tez bylo tak, ze Mała zasypiala pozno. Byla przyzwyczajona do tego i to byl moj zly nawyk, tetaz to wiem :D po prostu chcialam zeby Mala szla spać jak i ja idę, żeby choc trochę pospac :D ale jak tylko zaczęła przesypiac dluzej niz 2-3h to zaczelismy ja powoli czasowo przesuwac. Ale my przesuwalismy od 23:00. I teraz o 21:15 to juz wie ze to jej godzina :D

Odnośnik do komentarza

Ona- moja miala tak miesiac czasu. Chodzila spac o 2 w nocy. Ale u nas byl placz. Jak miala ok. Miesiace spala mi na klatce piersiowej. Bylam wykonczona bo wiadomo ze czlowiek nie spi bo sie boi ze mala spadnie.

U nas teraz jest rewelacyjnie (odpukac) kapiel ok 19 karmienie i do spania. Czasem sie przebudza wiadomo ale na chwile i spi do ok.5. Maz przebiera ja karmie i znowu zasupia do ok.7.30. Ale my juz nie idziemy spac kawka i sprzatam.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie, które się odważyły do nas dołączyć 

Widzę, że był temat różnicy wieku. Ja już wspominałam, że u nas jest 5 lat z czego to ja jestem starsza. Koleżanki mi mówiły, fajny facet, ale wiesz ja bym tam z młodszym się nie spotykałą (też tak kiedyś mówiłam), teraz same mają młodszych facetów i jedna nie o 5 ale o 10 lat :P

Totek – pamiętam jak mój kolega przyprowadził na impreę swoją dziewczynę, mówił, że jest młodsza, ale jak wyszło w rozmowie, że ma jakieś 17, a spotykali się coś ponad rok, to sobie pomyślałam, co on za dziecko przyprowadził – my wtedy dorośli studenci :] Ale jak z nią pogadałam okazałą się super ogarnięta, są razem 10 lat, a różnica wieku to chyba 6 między nimi.

Misia – ja z małą ciągle tak gadam, najczęściej na przewijaku albo wieczorem jak ma cholera spać to gaduła jej się włącza :P A dziś do męża strzeliła całą wypowiedż, ja robiłam za tłumacza i mówię: Tato ja już się wyspała, zmień mi proszę pieluszkę” i co? Zasikana aż do bodziaka była :D
Co do antykoncepcji to ja dostałam minipigułkę, ale jeszcze nie używałam. Śpimy we 3 w tym łóżku, więc nie ma na razie jak. Chęci czasem są, ale sił brak :/

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73upjylafx9tq5.png

https://www.suwaczki.com/tickers/o148o7es9dq5u92p.png

Odnośnik do komentarza

Misia jak Mala po lekarzu? U nas ok, juz w nocy bylo spoko bo ładnie spal nie budzil go przytkany nosek ale poszlam zeby go osluchala. Plucka i oskrzela i uszka okej troche zaczerwienione gardlo. Inhalowac i sciagac i czekac az minie. Mam nadzieje ze u Was tez spoko.

Miedzy mna a mezem jest 8 lat różnicy. Razem jestesmy lat 12 i na początku faktycznie mialo to jakieś znaczenie i dla mnie i dla ludzi z jego otoczenia ale teraz po jego 40stce nie ma juz żadnego, chyba najstarszy forumowy tatus. Powiem Wam ze współczuję przejść z Waszymi polowkami, ja to jestem zwierze stande i bez mojego to jak bez reki. Dzieci sa raczej pod moja opieka ale mam jego do pogadania, poplakania no i jest po prostu.

https://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jybsrf15q.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ijpbx1hpq5mq38zb.png

Odnośnik do komentarza

galaretka
Tatuś mojego Mikołajka w tym roku 41lat:) a różnica między nami to 13 lat.

byłam z malym w sklepie i na spacerze,ale tylko ze 45 min bo mi ręce normalnie odmarzly i chcialo mi sie siku.

Jestem zla bo mialam isc pierwszy raz do kolezanki 2 dni temu,ale napisala zecos tam.No to na dzis sie umowilysmy, Juz wyszlam z malym do sklepu kupilam dla jej corek prezenty i olala mnie znow. Nie odpisywala od rana:(hmmmm....a ryzykowalam w sklepie z moim berbeciem ogromnym darciem,no ale coz:(

Mały dzis spal od 10 do 12 w poludnie i na spacerze z pol godzinki. Byl bardzo grzeczny,ale jak juz wnosilam go do klatki to zaczynal postekiwac z glodu,a w mieszkaniu juz wrzeszczal i plakal grochami(jadł rowno 2 godziny wczesniej).

Odnośnik do komentarza

Słuchajcie dziewczyny u nas też ciągle rzeziło w nosku a nic wyciągnąć nie mogłam. Tylko u nas nie katar a sapka pomógł nawilżacz powietrza. Parę dni stosowania i nosek się nawilżył i wyciągam wodę praktycznie także polecam.. co do spania to ja na noc daje tylko mleko sztuczne i w sumie i tak mały się budzi dwa - trzy razy także zazdroszczę tym co maluchy przespia parę godzin lub prawie całą noc.

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

U nas różnicy wieku praktycznie nie ma, bo ja jestem od męża starsza o miesiąc i jeden dzień ☺ dogadujemy się, ale podobnie jak u galaretki córka jest pod moja opieka praktycznie cały czas, a mąż jest moim ogromnym wsparciem i gdy ma chwilę wolną po pracy to odciaza mnie przy dziecko ile tylko może. Tak się podzieliliśmy obowiązkami poki co - ja jestem w domu, a maz utrzymuje naszą trójkę.
Bylysmy dziś z Zosia na spacerze ☺ 5 km!

Odnośnik do komentarza

dziewczyny a ja porusze, hmm no nawet dla mnie do niedawna przegłupi temat zabobonow...
Kurcze, pewna osoba, i to mloda powiedziala Nam zeby przelac maluchowi nad glowka wosk, nie wiem czy slyszalyscie.. jak maz powiedzial ze nie chce absolutnie Franus wychodzic na dwor.
Ja nie wiem juz co z Nim jest. Dzis chcialam wyjsc na dwor, tylko na podworko polazic bo i tak nigdy dalej sie nie da.
No i rozlozylam sobie kombinezon na lozku, nie zdarzylam jednej nozki wlozyc wiecie jaki mi teatr urzadzil? Boze... tak zaczal sie wydzierac az sie malo nie zaniosl, uspokajalam Go godzine.. Sama sie mokra zrobilam. I tak sie dzieje zawsze... A jestem pewna ze nie zadrapalam Go ani nic... Zreszta musialabym zawsze to robic. On jakby sie bal :( I to panicznie. W nocy tez potrafi sie obudzic takim gluchym placzem, przytulam Mu buzie i zaraz zasypia.
Sama zaczynam wierzyc ze ktos Go urzekl..
Sory sama sie z tego smialam niedawno ale dzis to sie przestraszylam, bo nawet przeciez jeszcze nie byl swiadomy ze chce Go ubrac.. :( A od dwoch miesiecy to samo...

Odnośnik do komentarza

Totek zabobony zabobonami ale coś w tym jest.. ja o tym wosku nie słyszałam ale parę osób mówiło że np dziecko grzeczne jak aniołek a przyszła jakaś ciotka i dwie godziny darcia.. ja dla świętego spokoju przyczepilam czerwona kokardke do wózka ;) spróbuj z tym woskiem to powiesz czy jest efekt :) ja w tej sytuacji próbowałabym raczej wszystkiego..

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...