Październikowe mamusie 2016

[MaZos]

Miało być ze podczas samego chrztu ani razu nie zaplakala ale tel wie lepiej co napisać :/ :/ :/

[Pauka89]

Jak maly przez Swieta sie rozgadal. Juz zadne guuu i aghuuu tylko snuje cale opowiesci.
Ja wstalam wyspana bez patrzenia na zegarek na odciagniecie pokarmu bo ni piersi eksplodowaly. Odciagnelam 120ml na nauke karmienia z butli. Zaczelam zmywac,teraz sie polozylam,ale maly sie budzi. Spi ze mna w lozku bo tylko tak daje mi pospac i od 22 byly 2karmienia ok 2 i 5.

Jedzenia po Swietach mam na 2-3dni plus zamrozone pierogi,uszka i ciasta. Od dzis pasuje z jedzeniem bo tocze sie normalnie. Jak zaczelam jesc wszystko to Miki nie ma zadnej alergii!!!!ze 3-4krostki,a jadlam wszYstko do oporu wiec nie rozumiem!!!chyba po prostu jadlan tak jalowo,ze jak zjadlam cokolwiek innego to taka jego reakcja.

Piszcie mamy jak u Was po Swietach. Jakie maluchy i Wy podostawalyscie prezenty??Czy Swieta udand,wyjazdowe??
Milego poranka:-*

[misia1994]

My na wigilli bylismy u tesców a po wigili jechalismy do mojej rodziny. Było super,siedzielismy do 3,30 :) Popijalismy wino i gralismy w gre rodzinne. Smiechu i smiechu było. Ale spanie yhmm moze godzina. Bo jak sie połozylismy to Poluska obudziła sie o 4.11 i za cholere nie chciała spac. Bujałam ją do 6 potem obudziałam meza. W wigilie tyle jadłam,a w swieta prawie nic. Wczoraj zjadałam tylko snaidanie. Pola grzeczna na raczkach :) Musze konczyc bo juz muradzi.

[totek1623]

My w domu bo jazda autem odpada ostatnio a dziś wizyta u doktor i naprawdę się boję :(
Pauka my też kupiliśmy właśnie taka mate Franusiowi :) i karuzele z projektorem dostał, pościel ale w sumie to długo nie założę bo duża :) a dwa prezenty nie dojechały jeszcze :)

[Pauka89]

W szczegolnosci zyrafka ma wziecie:))))moj tez dostal koldre,ale bedzie na zime do wozka:-))

Od dzis codziennosc,wyjsc nie probuje bo u mnie wichura a poza tym boje sie wrzasku. Wlasnie sie karmimy,maly jeszcze chodzi w swiatecznych ciuchach. Wlasnie przysypia. Moze uda mi sie znalezc czas dla siebie(zmywanie,sprzatanie). Cale Swieta wracalismy tylko na noc.

misia2/1994
My tez o tej w Wigilie wrocilismy,ale gier i % nie bylo.

[ona1981]

Witam się i ja po świętach. U mnie Błażej też gada sobie coraz więcej. A jego ulubieńcem jest wieczorem cień z żyrandola na suficie. Co drugi dzień daje ostro popalić bo zasypia nad ranem. Z tym, że nie płacze tylko prowadzi rozmowy i uśmiecha się.
Miałam nadzieję, że wybiorę się na spacerek. Ale pada i strasznie wieje.

[katka11]

I my się witamy po Świętach :)
było fajnie, wszyscy w szoku że Maciuś ma takie spanie :) Babcia przerażona kazała mi biegać do niego co 15 minut bo jak to że on sam śpi w pokoju na górze a po trzech godzinach kazała go budzic bo przecież padnie z głodu
Był u nas Mikołaj, starsza córka zachwycona, za to Maciek w ogóle się nie przejął
ze wszystkich prezentów Maciek w szczególności polubił jeden, teraz siedzi w bujaczku 45 minut i nawet nie jęknie. gada do niego i szarpie a ja mam wolne

[katka11]

Najlepsze jest to że młody wyrasta powoli z kombinezonu a ostatnio jak byłam w smyku to tak mi się spodobał jeden że szok :)
I właśnie młody dostał go w prezencie pod choinkę a nikomu nie mówiłam że poszukuję :) jest super, mięciutki, tylko jeszcze odrobinę za duży bo to 74 ale za miesiąc będzie akurat

[Ka_Ro]

U nas święta masakryczne.
Mały całe dni płakał, problem z usypianiem, ciągle na rękach. W pierwszy dzień świąt niewiele brakowało i pakowałabym się do domu.
Pomijam podróż. 400 km płaczu. Szok..

[Irena z Paulinką]

Nasze Święta przebiegły pod znakiem kataru, kaszlu i gorączki. Mój M chory juz pod ponad tygodnia. Na szczęście Paulinka trzyma się zdrowo (odpukać). Bylismy mimo wszystko na wigilii u moich rodziców w Katowicach, gdzie panował straszny chaos - trójka moich bratanic roznosiła dom. Jadłam niewiele, barszcz i 3 uszka z grzybami 4 pierogi z kapusta i grzybami - moja uluuubione i ryba, której normalnie nie jadam bo jestem tak napchana pierogami. W pierwszy dzień Świąt byliśmy u teściów, tam mozna było sobie odpoczać od hałasu :) Na drugi dzień mielismy jechać do ciotki ale ja się rozłożyłam wiec jak juz oboje bylismy chorzy to nie pojechaliśmy.

Piszecie, że Wasze dzieciaczki już "gadają", Paulinka jeszcze nie, ale za to już nadgoniła z usmiechami więc pewnie też nadgoni z gadaniem niedługo.

[Irena z Paulinką]

Ka-ro współczuje... szczególnie tej podrózy, bo podczas jazdy zupełnie nie ma co zrobic... My mielismy jedynie 80km, mała przespała wiekszosc trasy, dopiero za bramkami zaczeła płakac i czułam sie taka bezradna...

[Irena z Paulinką]

Hmm, nie wiem czemu te zdjecia sa zle obrócone...

[Irena z Paulinką]

Pochwale sie jeszcze naszym prezentem dla Paulinki

[Ka_Ro]

Tymon dostał liska- pozytywkę, pieska do obkręcenia np na rączce fotelika, czapkę i szalik, torbę ubranek na rozmiar 74.
Od nas nic bo w sumie wszystko ma na razie.
Chyba będę musiała kupić matę edukacyjną. Znajomi zadeklarowali się, że kupią w prezencie, ale jakoś się wybrać nie mogą do nas ;-)

[Ka_Ro]

Irena z Paulinką

Pochwale sie jeszcze naszym prezentem dla Paulinki

Bardzo mi się podoba :-)
Paulince chyba też ;-)

[katka11]

Ehh te podróże :( na szczescie szybko miną te płacze podczas podróży, dziewczyny pomyślcie sobie że w wakacje jak będziemy jeździc to juz az takich płaczów nie bedzie:) zmiana fotelika na wiekszy i good :)
Widze ze maluchy bardzo zaintetesowane juz matami :) i ja musze wyjąć dla malego, mam po starszej jeszcze.
Irena z Paulinka zdrówka dla Was, kurujcie sie.
Karo mały pewnie nie wiedzial co sie dzieje biedny. Inne otoczenie nowe osoby i dlatego tak reagowal.
Ja jadlam szaleńczo przez świeta az nie moglam sie ruszac i dzis staje na wadze a tu dwa kilo mniej normalnie nie wierze, chyba sie waga popsuła

[Pauka89]

katka
jak to mozliwe,że po Swietach 2 kg na minusie???!!!Powiedz Ty mi.. ja 1.5kg na plusie. Mama moja jak się cieszyła z babcią,że wreszcie pojadłam. Teraz dojadam i do konca tyg pewbnie będę. Z sylwestra pewnie znów porobi się zapasy heh.

Ka_Ro
mata naprawde super sprawa(na mojego działa) dziś lezal sam dobrą godzinę,aż sama go zabrałam bo stwierdziłam,że za dlugo zostawilam go samego i pewnie sie nudzi,a ciagle gadał z zabawkami.

za jakieś pol godziny zacznę kapać Mikołajka i do spania.

[ona1981]

Ja to wolę nie wchodzić na wagę po świętach ;).
Dzisiaj Błażej zasnął mi podczas kąpieli.
Czy Wasze Maleństwa też ciągle wkładają rączki do buzi? Smoczek be ale rączka mniam mniam.

[Gość Cukinkaa]

WawAnia Pola przybiera miesięcznie mniej więcej 1,1 kg i jakieś 5-6 cm na długość, także w normie. Przerwy w nocy ma dłuższe, bo je tylko raz, w dzień co 3-4 godziny :)

ona1981 u nas też ciumkanie rączek na tapecie. Aż ma takie czerwone, tak doi :)

Nasza uwielbia jeździć samochodem, jak tylko się ją wsadzi w fotelik to zasypia od razu :)

[Miśka1990]

Witam Kochane,
My po świętach zmęczeni dużo jeździć musieliśmy. Tymus był dość grzeczny oprócz paru ataków bólu brzucha:(
Pauka miałam taka samą matę dla Frania też ją uwielbiał :).
Ona Mój Tymus tak samo z tymi rączkami. A jak się przy tym ślini. Czasami to aż gryzie tymi dziaselkami i płacze jakby go swędzeialy.

[ona1981]

Miśka coś może być na rzeczy z tym swędzeniem dziąsełek. Zaczęłam delikatnie małemu masować dziąsełka i spokój był.

[Pauka89]

miska1990
normalnie wszystkie mamy takie same:)tzn jeszcze Totek:)

ona1981
mój tez wklada cala piastki do buzi i mam pozniej po lokcie lapki poslinione:P

w ogole jak on uwielbia takie wiszace zabawki,szczegolnie grzechotki z kuleczkami,tak wodzi za nimi wzrokiem. Teraz polozony na brzuszku nawet na sekunde nie opada w dol tylko wysoko trzyma. Na macie probuje sie podciagac i pelzac,ale jeszcze nie umie sie obracac, 2 razy mu sie zdarzylo,że z brzuszka na plecki.

Wczoraj znajomi zaprosili nas do siebie na sylwestra,nie mialam checi nigdzie wyjsc tylko bawic sie z Polsatem albo Jedynka:P/ Waham sie bo uwielbiam tych ludzi,w sumie nic bym nie musiala szykowac,ale z małym i potem wracac po nocach...no nie wiem. My zaproponowalismy u siebie,ale oni nie chca do nas bo maja swoja corke 14 letnia i chlopak do niej przychodzi. Moze zaprosze moja siostre z mezem do nas. Rok temu bylismy we 4,bylo super,a siostra mi przy małym duzo pomoze:) Nawet razem wykapiemy,a przy znajomych juz tak nie bardzo. To sa w ogole starsi znajomi z tego wzg ze moj ma 40 lat,a oni 41 i 42. Jest to jedyna para i jedyni wspolni znajomi(mojego)przy których sie nie krepuje,których doslownie kocham. Inni to:ta młoda o mnie itd.

mał spi,a ja glupia zamiast spac to od godziny na nogach,pije herbatke z miodem,sniadanie naszykowalam sobie i M.Noc taka sobie bo 4 karmienia:(

[Miśka1990]

My na sylwestra też w domu może mój brat cioteczny przyjdzie, bo jego dziewczyna musi iść do pracy a on po nią jeździ zawsze to i tak nie będzie pił i się bawil.
Może przyjaciółki z dzieciakami zaproszę to też nie jest zły pomysł :) dałaś mi Pauka do myślenia

Mój Tymus zaczął spać całe noce wstaje dopiero o 7.00. Tylko u mnie inaczej bo je teraz więcej mm niż piersi pewnie dlatego.

[Izu88]

Witam i ja po świętach :) mój maluszek mega grzeczny był jestem z niego bardzo dumna! Cierpliwie wszystko znosił, nie płakał, z jednych rak do drugich przechodził i cudownie to znosił.. i spał długo przez to zmęczenie w dzień szczególnie. Pamiętam że był temat ciemieniuchy polecam bardzo mleczko do kąpieli i na ciemieniuche z ziajki. Super pachnie i naprawdę znika na główce. A przy okazji myje całe ciałko.. ja w święta nie jadłam w zasadzie tylko smażonego no i pierogów a tak starałam się wszystko po trochu a ciasta to też zaszalałam i na szczęście nic małemu nie było! A że ściągam pokarm i dokarmiam mm to i na lampkę wina sobie pozwoliłam :) normalnie raj: )

[Irena z Paulinką]

ona1981 Paulinka tez je łapki, ale smoczek tez lubi.

Swoich raczek jeszcze nie odkryła ale za to potrafi gapić sie na swoje nogi przez długi czas, ciekawe...

Czy Waszym maluszkom zdarza sie jeszcze czasem zezować? Nie wiem czy nie isc z moja do okulisty z tego powodu. Jak była noworodkiem to zezowała, potem z tego co pamiętam przestała a teraz od jakiegoś czasu znowu jej się zdarza...

My mamy isc do kolegi na Sylwestra, ma sporo znajomych, wiec nawet jak wyzdrowiejemy do tego czasu to pewnie tylko na chwile wpadniemy a nowy rok przywitamy we trójke.