Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Jakoś minął dzień. Tatuś karmi małego a ja leżę. Mam nadzieję że plecy mi się wyleczą w tydzień bo 4.01 wyjeżdża mój w delegację. Zostanę sama z tym naszym Kurczakiem.
Byliśmy u tego neurologa dziecięcego. Stwierdził że wszystko ok... Tak myślałam, 120zł poszło...
Mamo Joasi ja dostałam dziś maila, że wysłali mi kurkę. Ma być jutro lub wtorek. Także miałaś naprawdę farta z tą wysyłką.
Marta mój Maciuś ma niebieskie oczy. Ja i mąż też, więc pewnie mu takie zostaną. Waży 6700 i nie wiem ile mierzy. Wczoraj pediatra powiedziała że mierzą długość od pół roku. Ja go ostatnio mierzyłam i wyszło 60cm. To dziwne bo nosi ciuszki już na 74. Ale ma tułów długi.
Miłej nocki dziewuszki.

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Malutka pisałaś wcześniej też o szczepionce Infarix , też będzie stale niedostępna wiesz może?

U nas na pneumo i rota kupuje sie w aptece a resztę szczepionek kupuje w przychodni. W opolskim od wrzesnia nie pozwalali szczepic pentaximem wlasnie ze wzgledu na niedostepnosc.

Mindtricks śliczny smoczek:*
Muszę dokarmiac moja bo przy Lilci to straszne z niej chucherko:)

Monika powodzenia z kręgosłupem, trzymam kciuki żeby przeszlo;)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Milutka86 to u nas tak nie ma ze szczepionkami, poza tym ja nie płacę za nie bo Igor ma je za darmo z racji wczesniactwa. Ciekawe co będzie skoro nie ma tych szczepionek. Eh byłam dziś po prezent dla małego i nie kupiłam , jutro mam ostatni dzień , jestem zła bo dla wszystkich jest tylko dla małego nie ma :( a chciałam bebo kupić to był tylko z tą mata a on za mały jeszcze, jutro lecę jeszcze do smyka może dostane.
Dziewczyny za pamięci życzę Wam zdrowych i radosnych Świąt !! :*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyebgdvuj3l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yda9zax6q7.png

Odnośnik do komentarza

Coś czuję, że przez świąteczne porządki powiększy się grono zrujnowanych pleców.. Monikae - współczuję i życzę szybkiej poprawy.
Mindtricks - cudny Smoczek :) I żaden tam monster ;) Najwyżej mister ;)
Miałam dziś wielkie plany, ale wolę już iść spać i jutro jako tako funkcjonować ;) Trochę ogarnęłam, ale chciałoby się więcej ;) Nie ta forma ;) Też nie zdążę tylu kiedyś oczywistych rzeczy zrobić i w sumie to szkoda mi na nie czasu. Tylko minimum, bo wolę posłuchać gugania, patrzeć na te słodkie uśmiechy i smyrać główkę. Zwariowałam na punkcie tego mojego Szkraba, ciągle mi go mało ;)
Dobrej nocki i odpoczynku przed jutrzejszymi syzyfowymi pracami, Babeczki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkvcqgdgdqdv4a.png

Odnośnik do komentarza

Mu się właśnie karmimy. Ostatnio mam problem z usypianiem. Dziecko ledwo żywe do kąpieli a potem 2 godz batalia.
Ja jestem zła no zamówiłam w zeszłym tyg jeszcze dodatki do prezentów dla dzieci. Nie dość że sklep późno wysłał to jeszcze od 3 dni są w trakcie przekazania do paczkomatu. Nie mam pomysłu co robić bo dziś już piątek :(

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

My właśnie też się karmimy :)
Tez tak mieliśmy ze po kąpieli nagle dziecko miało tyle energii ze spanie poszło na drugi plan ;) ale to minęło samo.
Ehh może jutro dojdą prezenty , ja też zamawialam fo paczkomatu paczkę i wczoraj dostałam sms ze paczka czeka do 22 u kuriera obok paczkomatu bo paczkomat jest przeladowany! I rzeczywiście odebrałam paczkę prosto z samochodu od kuriera. Ale w sumie szybko bo w pon wysłana paczka a ja w środę odebrałam . Zadzwoń może zapytaj o dostępność paczki bo może jeździ u kuriera z powodu braku miejsca w paczkomacie.

Kurcze dziewczyny ostatnio jak się budze w nocy na karmienie to chce mi się słodyczy !! Właśnie wcinam kasztanki :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyebgdvuj3l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yda9zax6q7.png

Odnośnik do komentarza

My już się karmilysmy po raz 3. Ale to I tak lepiej niż 5:) teraz moja mała walczy ze snem hehe. Kołysze ja.
Maag znam ten ból. Najgorsze jest to, ze tak naprawdę to czas może pomóc. Leki niestety tylko usmiezaja ból. Ale dobre I to.
My dzisiaj dalej do lekarza ah aby tylko dobrze wybrał antybiotyk i pomogło. A wszędzie prywatnie jeździmy wczoraj 120 zl. I dojazd 100 km. Dzisiaj pójdzie pewnie z 200 zl i dojazd też 100 km w dwie strony. Ja zbytnio nie mam czasu myśleć o świętach.
Ale pierniczki ozdobione. Radocha małej starszej wielka:)

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza
Gość 2016Marta

Maaaag moze postaraj sie podawac espumisan 15 kropli przed kazdym karmieniem powinno pomoc dodatkowo na te gazy Windii sie sprawdza :-)

No to widze z tego co pisalyscie to u nas podobnie oczka nadal niebieskie licze ze jej sie zmienia na moje i jest dluga bo mierzylam centynetrem ma 64 cm a wazy 6kg i przy tym wydaje sie dluga :-)

U nas ostatnio w nocy karmienie tylko o 3 a nawet przespane noce i oczywiscie tylko cycus i spanko w swoim lozeczku:-)

Odnośnik do komentarza

Hej kochane,tu kaska1714,blad z forum. Again!
My bylysmy na szczepieniu. Ale zamiast szczepienia dostalismy skierowania na badania,bo Milena ma goraczke bez żadnych innych objawow. Wyszlo,ze ma bardzo duzo leukocytow. Podejrzenie zakarzenia układu moczowego i nerek. Niestety nie da sie zlapac siusiek na posiew,zawsze zrobi kupe i worek do wyrzucenia, na stojaco tez lipa. Juz nie wiem co robic. Podobno przez to moze byc taka placzliwa ,,bo ja boli. Nie wiem skad to dziadostwo,kapana codziennie,dupka przebierana co 2-3h max, o higienę dbamy. Ehh
Jakos nie czuje swiat. Zakupy świąteczne nie zrobione,choinka nie kupiona. Jedynie pierniczki upieklam z Laurenia dla frajdy. Juz mi rece opadaja. W nocy karmienie 2-3razy z tym lepiej,bo bylo co godz.
Spokojnych świąt kochane

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja :)

Franio ma 4.01 trzy miesiące, waży kolo 6400 i ma kolo 64 cm. Lekarz na szczepieniu mówił ze waży trochę za dużo i kazał nie przekarmiac :/ a co mam zrobić jak dziecko chce jesc...

Ma oczka ewidentnie brązowe. Liczyłam ze jeszcze się zmienia bo wiem ze niemowlakom oczy się zmieniają. Ale tutaj raczej nie ma szans. A ja mam niebieskie i liczyłam ze odziedziczy po mamusi, ale widać gen tatusia zdominował :D

My mieliśmy pracowite dni, sprzątanie z grubsza, zakupy i goście. Ostatnio przyszło 15 osób, było urwanie głowy ale Franus był grzeczbyt. Na szeście nic gotować nie musze bo Święta u rodziców..

Coraz lepiej śpi, jejku jak się ciesze ze nie zasypia o 2,3 tylko kolo 23,24. Niesamowita ulga i ja jestem wyspana.

Współczuję problemów z brzuszkami. Nas to odpukać ominęło, ale dzieciaczki coraz większe i jeszcze parę dni i będzie lepiej, zobaczycie :)

Co do szczepienia my tez kupujemy w przychodni, jest tam gotowa szczepionka 5 w 1.. wiec nie wiem czemu gdzieniegdzie jest z nią problem.

Pozdrawiam Was przedświątecznie!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72855.png

Odnośnik do komentarza

Chorym Dzieciątkom życzę duuuuuzo zdrówka :* żeby szybciutko wyzdrowiały !
Ja tez póki co Świat nie czuje. Choinki nie mam. Cały czas czekam aż mąż łaskawie skończy prace czytaj pisanie meili i pojedzie po choinkę ! A ja na 11:30 idę na paznokcie. Także mąż sam będzie ubierał choinkę jak się nie pospieszy. Jak on mnie wkurza czasami No masakra jakaś. Nie chce się kłócić dlatego się nie odzywam nic na ten temat do niego ale od środka mnie rozwala normalnie. Dobrze ze tutaj mogę sobie popsioczyć

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja po dłuższej przerwie:-) czytam Was na bieżąco ale nie miałam weny aby coś napisać.
Dokładnie rok temu o godzinie 4.30 dowiedziałam się ze będę miała dzidziusia, wyczekanego i tak bardzo upragnionego. A teraz z tego okruszka,mam kawał mężczyzny całe 6300 wagi i długi na 65 cm. A kolor oczu hmmm ma szary wpadajacy w granatowy... Ja mam ciemny brąz a mąż zielone więc albo po dziadkach odziedziczył albo mu się jeszcze zmieni. Podobno do trzeciego roku życia moze to nastąpić... Aż trudno mi uwierzyć ze dokładnie
rok temu zmieniło się nasze życie, żadnej sekundy bym nie zamieniła ni może z wyjątkiem tych dni kiedy zaczęłam plamic.... Wtedy to był dramat bo zamiast być spokojna ryczalam całymi dniami.... Moje noworoczne marzenie się spełniło i właśnie śpi na moich rękach:-)
Chorym maluszkom życzę dużo zdrówka, brzuszkowym żeby szybko problem się skończył a mamusiom cierpliwości:-)

Odnośnik do komentarza

No to poczulam swieta pełną piersią.. musialam wyskoczyć do miasta po pare dupereli, bo caly tydzien siedziałam w domu, no bo Tośka chora to ani nie bylo jak. Przyszła moja mama popilnowac Stasia. Święta poczulam juz na pierwszej krzyżówce.. stałam autem 10 minut, żeby mnie ktoś wpuścił.. wiec zostawilam auto i poszlam pieszo. Ludzi po prostu tłumy, wściekle tłumy, a do tego chamstwo na każdym kroku. Ryją się w kolejkach, przepychają.. jakas masakra.. gdybym mogła to bym kurde po te rajstopy i domestos poszla na poczatku tygodnia, ale nie miałam jak z Tośką, a mama też do pracy, dzis dopiero ma wolne. A o moim to nie mowie nawet. Wczoraj sie zmobilizował i kupił wreszcie choinkę, także Maaag wiem co czujesz, też sie wkurzalam, ze w ogole mu sie do tego nie spieszy. I koniec końców ubierał sam z Tośką. Naprawdę nie wiem czemu ci ludzie tacy wściekli, teraz kupują a po świętach będą wyrzucać.. echh.. dobrze, ze juz w domu. Ja mam w planach dziś prasowanie i pakowanie, to bedzie nasz pierwszy wyjazd na noc ze Stasiem. Troche sie denerwuje.. no i dzis przyjezdza moja ukochana i jedyna babunia.. mieszka w Bydgoszczy, takze widzimy sie raz do roku.. pierwszy raz zobaczy prawnusia ;) pewnie bedzie mnie wkurzac i na wszystko narzekac, jak to babcia, ale i tak sie ciesze, ze ja zobacze.

Mind ale pucia ale pucia z tej twojej Lilci! Slodziak normalnie ;)

Nika, twoj maluszek jest na piersi o ile,dobrze pamietam? Niech sie lekarz puknie w glowe z tym przekarmianiem..

Maaag udanego dnia, a wszystkim zycze spokojnych przygotowan, żebyśmy nie zapomnialy co jest tak naprawde wazne..a tak swoją drogą, dobrze, ze nasze mauchy sa takie wymagajace, przynajmniej siłą rzeczy omija nas to przedswiateczne szalenstwo.. ;)

Odnośnik do komentarza

Charlotte piękna choinka! Uwielbiam żywe a jak zobaczyłam twoją od razu poczułam jej zapach.... Też mam żywą oczywiście ale mój M jej nie podciął i już mega uschła. Aż boję się ją ruszyć, jak to wszystko opadnie to będzie masakra...
Nika ja bym też wzięła poprawkę na opinię tego lekarza! Mój Maciuś jest starszy od twojego o około 2 tygodnie i waży 6700. Lekarz mówi że prawidłowo. Jak sprawdziłam w siatce centylowej to trochę ponad 50, więc jak dla mnie super. Sprawdź sobie sama w siatce centylowej i zobaczysz, że jest ok! Co prawda ja karmię mm, ale to nie ma już wielkiego znaczenia jeśli chodzi o wagę.
Maaaaaag powiem ci że mój też ostatnio od chyba 2tyg walczy z głośnymi i bolesnymi bąkami. Nie są jednak na tyle bolesne, żeby go wybudzić. Uważam że to zasługa regularnego stosowania Sab simplex. Może spróbuj stosować regularnie te kropelki co tam masz? Simeticon nie jest szkodliwy i takie stosowanie regularnie nie zaszkodzi Hani. Z resztą... Komu ja to mówię...:-) Sama wiesz najlepiej;-)
A u nas nocka super. Pewnie dlatego że przez mój kręgosłup tatuś przejął pełną opiekę nad małym. Teraz pojechali do pracy zawieźć l4, które na mnie dostał. No i chciał się pochwalić synkiem;-) jak wrócą to pójdziemy na spacer:-) nie wiem czy daleko zajdę, ale muszę się przewietrzyć. No i kilka rzeczy musimy dokupić... Wrrrr już się boję tych kolejek i tych dziadów "walczących o karpia"...

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich:)
Wesołych, spokojnych i przede wszystkim zdrowych świąt. Piękne macie choinki ja też wrzucę fotkę jak ja wreszcie ubiorę. Heh
Ja niestety musialam posprzątać cale mieszkanie dokladnie bo w Boze Narodzenie mamy w domu chrzciny. Padam juz na twarz.
Moja Emi waży 6200 i mierzy 62 cm. A ma 3 miesiace i niecale 3 tyg.
Ja tez mam do was pytanie. Jak u was z miesiaczka? Ja karmilam Emi piersia ponad miesiac. Pozniej mialan jakies plemienie i po jakims czasie dostalam okres - wodospad. Teraz minelo od niego juz 27 dni i powoli zaczynam sie martwic. Jak macie te miesiaczki po porodzie? Regularnie? Dwa dni mnie bolal bardzo brzuch jak na okres ale po nim ani widu abi slychu. Martwie sie bo ja musze sie skupic teraz na zdrowiu Emi.
Mind sliczny maly zielony smoczek:)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wkpxbts1b.png

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja, U nas noc średnia, Wiktorek ma okropny katar i budzi się z płaczem jak mu ciężko oddychać. A jak tylko podchodzę z frida to jest taki wrzask i trzęsienie że aż mi żal. Mało spaliśmy w nocy ale najpierw musiałam ogarnąć cycki, potem małe co nieco z mężem i tak wyszło ze na pierwsze karmienie nawet nie musiałam wstawać. Potem mały obudził się przed 5 i już nie spał. My dziś od świtu na pełnych obrotach, bo też mamy chrzest w niedzielę i jeszcze zakupy, wino, odbiór tortów i latam od rana tylko na kawie. A w sklepach dzikie tłumy, masakra.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...