Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie tego pięknego dnia :) Chyba już basenu w tym roku mi się nie uda zakosztować - w upały było źle, teraz za chłodno - nie dogodzisz ;)
Kasiu - tak sobie myślę, że jak nie czuję ruchów za długo, to wywołuję (słodycze, dotykanie brzucha). Gdybym nie poczuła nic, to na ktg bym jechała. Nie warto się denerwować niepewnością. Trzymam kciuki za poprawę zdrowia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkvcqgdgdqdv4a.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki
Kaśka jedz lepiej do lekarza. To dla bezpieczeństwa, a mała się może nie ruszać, bo Ty się stresujesz. Ja tak zawsze miałam.
Mnie pobolewa brzuch dołem. Z jednej strony chciałabym juz rodzić i mieć z głowy co raz to ciężej i tak to. I już teraz tylko liczę i odliczam.
Dzień senny spać się chce

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

Ja czuje ruchy , cały czas ,tylko delikatne. W szpitalu dosłownie mala non stop właziła pod zebra.
Czekam az maz wroci z pracy , bo musial pojechać i zajedziemy do mojego lekarza , może mnie przyjmie. Po wodzie z miodem i cytryna oraz wygrzaniu pod kocem trochę mi przeszlo. Dziwne to , bo zazwyczaj jak cos mnie bierze to się rozkreca na całego.
Tak mysle czmu mala może mieć problem z przybraniem wagi i jedyne co mi przychodzi to to ze w 5/6 miesiącu bylam chora przez dwa tyg, brałam rozne leki zapisane przez lekarza ale ciężko mi było się wyleczyć, może to przez to?? Już sama nie wiem...
Leze teraz i czytam ehh Zwariowac można.

Mam znajoma która ma termin tak jak ja i pali, nie ozczedza się, je co popadnie i jej dziecko jest zdrowe .

Od czego to zależy ? nie wiem....

Córcia grzecznie zajmuje się sobą, wiec ona jets mało absorbujaca. Nie wytrzymałabym w szpitalu nie widzac jej , mimo ze rozlaka kiedy idzie do domu lamie mi serce.

Na szczęście w domu wszystko gotowe na przyjście Milenki na swiat . Choc pewnie nie wyjdziemy razem ze szpitala po 3 dobach tak jak to było z Laurenka...

Jestem taka rozbita dziewczyny , ze już nie wiem co myslec , co ze sobą zrobić . Dobrze, ze Laura przychodzi się przytulać co chwile , to przynajmniej wiem co dostane na końcu tej fatalnej drogi, gdyby nie ona to już dawno wpadłabym w jakas depresje...

Przepraszam, ze Wam tak smęce, ale nikt nie zrozumie mnie lepiej niż wy. No może maz , ale on już wystarczająco jest rozbity i zmartwiony ..

Odnośnik do komentarza

Hej ostatnio położna wykonywała mi pomiary miednicy: 24, 27, 33, 22 znalazlam stronke na której sa napisane odpowiednie wymiary ktore biora pod uwage http://forumpoloznych.wum.edu.pl/porod/badanie-poloznicze-rodzacej/
miała któras robione takie badanie??
GBS tez mi wykonywała teraz :) 26 .08 dostane wyniki:)
najbardziej martwia mnie te moje bakterie dosc liczne... mam nadzieje ze pomonuralu mi odeszły w niepamiec..:)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj44jn8u45tcl.png

Odnośnik do komentarza

Agatkka
Kasia, jak juz bedziesz mogla to daj prosze znac, jak u Ciebie?
A dziewczeta wyczekujace 37tyg, jak Wy sie dzis macie? Ja czuje naprawde, ze jeszcze troche i porodowka. Czasami lekko mnie cmi jak na okres, czasami jakis skurcz..No i ogolnie od niedzieli pojawia sie wieksza wydzielina.

U mnie Agatko podobnie, ale wiem że takie ćmienie i skurcze mogą trwać do terminu.wydzielina bez zmian od miesiąca.pomimo że dużo pije z pęcherzem sie uspokoilo, no ale żeby nie było to w zamian są hemoroidy.oj i tak:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Agatko na wkladce taka jakby trochę jasnozolta. A na palcu bezbarwba i dużo jej więcej jest:)
Kaśka znam to, te kobiety, które nie plabowaly ciąży i pala i zdarza się ze piją. Nic im. A my dmuchamy i chuchamy i ciagle jakirs problemy. Trzymaj się i myśl pozytywnie. Bynajmniej staraj się tak myśleć.
Trzymam kciuki za wizytujace dzisiaj. Dajcie znać co u Was

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

A do mnie zakupy przyjechały, kocyki i fasolka do karmienia z motherhooda! Normalnie takie wszystko cudne, ze jezdze wózkiem po domu, przymierzam i cieszę się jak wariat. Mąż dziwnie patrzy:)Tak więc dziewczyny oznajmiam ze od siedzenia w domu i braku kontaktu z ludźmi odbija mi palma :D

Agatka i mnie dalej nie boli, tylko ciagnie w dół i napina się brzuch, Plus od tygodnia dużo wydzieliny. W piątek wizyta zobaczymy, no i jak pomysle o badamiu na fotelu to juz gwiazdki widze...
Pomyślnych wiadomości dziś od lekarzy!
Aha Kaśka moja też od przyjścia ze szpitala była dużo spokojniejsza, ja wiem ze moją denerwowalo ktg kilka razy dziennie, normalnie miałam wrażenie że później odsypiala te stresy. I podobmnie jak u ciebie tetno skakalo. Ja tak to odczuwalam.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie, 3 dni nie zagladałam i teraz siedze ponad godzine zeby wszytsko nadrobić.
Kasia, ale okropna przygoda, tak własnie u nas jest w szpitalach. Mam nadzieje, ze wybierzesz sie na kontrole do innego lekarza i będzie wszytsko w porządku. Teraz musisz byc bardzo czujna i w razie czego szybko udac sie do specjalisty.Trzymam kciuki, żeby wszytsko pomyślnie sie ułożyło.
Green, ściskam Was wszystkich. domyślam sie, że Ci cięzko, ale chyba możesz liczyc na pomoc i wsparcie rodziny?
A ja miałam bardzo intensywne dni i powiem Wam ze czuje sie naprawde super. Może to cisza przed burzą? Byłam dziś na IP na ktg i nie mam żadnyuch skurczy, serduszko ładnie bije i równo, lekarz stwierdził, ze mimo cukrzycy i dojrzałego łożyska mam szanse dotrwac do terminu, bo szyjka jest długa i twarda jeszcze, zamknieta. Oczywiscie mam sie kontrolowac, ale póki co, nie widzi nic niepokojącego, co nie oznacza ze to sie nie zmieni. W naszym stanie coś moze stac sie z godziny na godzinę. Także, torby spakowane w 99% ;-)
Co do bakterii w moczu to ja mam całą ciąże, miaąłm rózne antybiotyki, te saszetki monural też ale mi nie pomogło;/ Jakas oporna jestem na leczenie.
I chciałam Wam pochwalić sie co nieco zdjęciami. Mimo wszytsko, jesesmy bardzo zadowoleni z sesji, nie wyglądałam aż tak zle z tym moim balonikiem ;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Iwa śliczne zdjęcia :) będziecie mieli cudną pamiątkę.
Moli zakładam ze do najpozniej do 42 tyg urodzę. Oczywiscie mam nadzieje ze ciąża nie będzie przenoszona i albo urodze w terminie albo parę dni przed, tak mi się marzy, ale jak to będzie to nikt nie wie;p
zbieram się pomału z mężem do mamy wyleczyć ząbki. Dzisiaj narobiłam się jak wół i teraz brzuch spięty a plecy bolą niemiłosiernie :( mam nadzieję, że wkrótce przejdzie.

Odnośnik do komentarza

Iwa, ale ladnie. A brzusio jaki fajny:) Gratuluje udanej sesji!
Szczesciara, tak trzymac! Super wiesci. A dzidzius chyba troszke duzy;) fajna waga.
Moj pewnie teraz tez przybral, bo czuje wiekszy ciezar. Tydzien temu wazyl 2500. Ja chyba swira dostane od tego wsluchiwania sie w moj organizm! A zwracam uwage, zeby jak cos, pojechac wczesniej na IP, bo ponoc moglabym nie zdazyc (ostatni porod w godzine). Tak wiec tez wolalabym sie wczesniej polozyc w szpitalu i np dobe przeczekac pod opieka poloznej. Zobaczymy jak bedzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/7v8r3e3krqk33yqp.png

Odnośnik do komentarza

markocyk
MałaMi25
Hej mamusie.. powodzonka na wizytach, czekamy oczywiscie na dobre wiesci:)
Ja mam pytanie z innej beczki bo jestem w tym calkiem ciemna, dziewczyny, ktore pracuja w malej firmie, powiedzcie jak zalatwia sie urlop macierzynski, czy to szef nam zalatwia, czy same do ZUS musimy cos zglaszac? Jakie dokumenty trzeba dostarczyc.. teraz jestem na L4 to zwolnienia nosze dla szefa a ona zalatwia z ZUS, i to Zus wyplaca pieniadze... zostalo mi 20pare dni do planowanego terminu pprodu i stresuje sie bardziej zalatwianiem wlasnie takiej papierologi niz samego porodu:)

Dołączamy się do pytania. Też nie wiem jak to wygląda... :(

Jesli po porodzie stosunek pracy nie ustanie to wszelką dokumentacje powinien przekazać pracodawca. Oczywiście dobrze byłby się go, dopytać czy posiada wniosek o przyznanie urlopu czy same sobie go napiszecie. W internecie znajdziecie wzór bez problemu. Ale wikszosci pracodawca pomaga. Wiec pierwszy dokument to wniosek, nastepnie odpis aktu urodzenia i druk ZUS z-3-ten wystawia pracodawca. Nie wiem jak teraz ale szpital wystawiał tez takie "zaswiadczenia o porodzie w celu wypłaty zasiłku" przy wypisie , ale nie ma go juz w wykazie niezbednych dok., jesli jednak dostaniecie to przekazcie pracodawcy. Tyle:)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Ale lekarz cały czas mi powtarzał ostatnio też żeby był orzygotowana wcześniej. Tydzien, dwa. I w ogole bardziej brać pod uwagę 21, chociaż cała ciążę liczylismy 28. A pytam czy coś się szykuje to na razie nic. więc nie wiem czemu tak. Ahh człowiek się umysli a ich tak nic nie wiadomo. Będzie co ma być. U mnie tylko stres żebym się obroniła.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Imbir mi też dziś brzuch twardnieje częściej i nic poza tylko trochę mam stresa. Tylko nie wiem czy to bardziej wypinanie się małego czy jakieś lekkie skurcze. Jak do jutra nie przejdzie pojade na ip. Akurat mój lekarz ma dyżur. Jeszcze z tydzień niech posiedzi w brzuchu... Poprzednia ciąża zakończyła się w 36 tyg

a href="http://http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/24132]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kasia wspólczuję Ci bardzo, trzymaj się dzielnie, na pewno z malutką będzie dobrze ;*

Iwa śliczne zdjęcia ;)

A ja mam codziennie wybuchy płaczu.... Nie ogarniam do końca dlaczego. Tak czekałam na dziewczynki, liczyłam każdy dzień, żeby wytrzymać. Pare dni przed porodem z żartach pytałam czy jest już gotowy. A teraz wydaję mi się że on jest bardziej niż ja.... Boję się ogromnie że nie dam rady. Tak naprawdę teraz dociera do mnie ta cała odpowiedzialność za moje małe córeczki. Że już nie są groszkami w brzuchu tylko żywymi istotami takimi małymi i bezbronnymi.
Nie wiem co bym zrobiła bez moje męża. Tak się mną opiekuje, dba, widze jaki chodzi zmęczony, bo dom praca, wstawanie do dzieci. Czuję się winna że tyle na niego spadło.

Przepraszam że tak wam smęcę. Mam nadzieję że to tylko hormony i że przejdzie, bo nie wiem jak sobie z tą moją psychiką poradzić...

Blanka i Alicja ur. 8.08.2016 37+3tc

http://fajnamama.pl/suwaczki/q6ds4rl.png

Odnośnik do komentarza

Green z jednej syrony to normalne bo calkiem nowa sytuacja dla ciebie,z drugiej natomiast moze porozmawiaj o tym z psychologiem,nie zaszkodzi a jedynie pomoze bo moze to zwykle przytloczenie nowa sytuacja,klasyczny babyblues.
Sama z takowej pomocy korzystalam jak urodzilam synusia,wszystko mbie denerwowalo,nie umialam normalnie funkcjonowac bo albo krzyczalam na meza albo plakalam,I raz mnie tak zastala polozna,pogadala z mna I doradzila wlasnie psychologa pimogl I to bardzo duzo.mam nadzieje ze tym razem mnie.ominie a psycholog to zaden wstyd:)glowa do gory w.koncu sie pozbierasz:)

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki
mnie chyba zaczyna dopadać jakaś depresja przedporodowa.nic mi się nie chce a jak już coś zacznę to wydaje mi sie wszystko bez sensu.do tego wszystko mnie boli,najbardziej w krzyżu,taki ból jak by ktoś mnie czymś opalał w środku,brzuch ciągnie w dół mam wrażenie jak by mial zaraz spaść na podłoge i te skurcze eh dość mam wszystkiego.Jeszcze do tego córka 10-latka ma jakaś burze hormonów,wszystko jest na NIEEEE,nic jej nie pasuje,nic jej nie smakuje o matko zwariuje!!
mi wczoraj chyba też kawalek czopka odeszło miałam na wkładce taki zółto-brązowy wielkości małego paznokcia wiec już coraz bliżej...
Iwa27 zdjęcia cudne zazdroszczę,teraz żałuję że my nie zrobiliśmy sobie sesji a teraz mąż nie czasowy
Kasiu jak się czujesz?lepiej troszkę?u mnie na niepokojące lenistwo maluszka pomagają słodycze więc może spróbuj
Agatkka ja też mam wzmożoną ilość wydzieliny od jakiegoś czasu

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...