Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Savenka byłam z nią u pediatry i ponoć to wirusowy katar. Mam nadzieje ze przejdzie niedługo.
Ardo moja tez ma mega apetyt i je sporo tak mi się wydaje. Czasami potrafi 150 ml zjeść mojego odciagnietego mleka. Ma bardzo silny odruch ssania a smoczka nie lubi niestety :( a jak jej nie dam piersi to tak się złości ze aż się zachodzi. Nerwus mały

Odnośnik do komentarza

I nas kiepski dzień malutka nie może spać przez brzuszek. Dopiero teraz od rana zasnęła. Moja w piątek skończyła 7 tyg i ładnie odpowiada na uśmiech i sobie guga. A już od 2 tyg wodzi za każdym wzrokiem. Wczoraj męża nie poznała to aż się poplakala. A tak to się do niego uśmiecha. My w tym tyg wybieramy się na szczepienie. Ale zobaczymy czy nie się nie wykluje do czwartku.
Maag to spróbuj z jakiejś innej firmy smoczek. Moja starsza tylko chciała zwykłego z nuka z kauczuka. A ninka teraz to tylko lovi i silikonowy.

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

U nas na chrzcinach bylo jeszcze ciepło, wiec ja na body i sukieneczki nic nie zakladalam tylko owinelam kocykami ;)

Muszę kontrolować Ali mocz co 2 tygodnie i za 6 tygodni usg. Jak dalej jej się będzie poszerzać miedniczka to będzie miec to badanie z cewnikowaniem ;( A lekarka powiedziała że zna tylko jeden przypadek kiedy samo się cofnelo takie poszerzenie ;( Jak tylko będzie ją bolal brzuszek albo będzie gorzej jadla czy miala goraczke, mamy leciec do lekarza. Boje się że przez to zacznę panikować bez powodu...

Moje dziewczynki tez kichaja i wydaja przy tym smieszne dzwieki, urocze to jest ;) A usmiechaja sie juz tak cudownie i dużo :)

Życzę Wam dziewczyny przespanej nocy ;)

Blanka i Alicja ur. 8.08.2016 37+3tc

http://fajnamama.pl/suwaczki/q6ds4rl.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki. My sie gościliśmy u tesciowej, nawet milo było. Staś dzisiaj szczesciarz, bo jak nie przy cycu to spal u mnie na rękach albo u męża, bo u teściowej małe dzieciaki to troche strach samego zostawić na kanapie.
Co do uśmiechów to u nas sa od około dwóch tygodni i z dnia na dzien coraz bardziej świadome, oczkami tez wodzi za tym co go zainteresuje, ale to tez nadal nie na zawolanie. Najbardziej jest zainteresowany oknami i lampami, czyli tam gdzie jasno. No i lezac na brzuszku odwraca główkę jak zaszelisci mu książeczka albo grzechotka.

Teraz mamy wieczorna sesje przy cycusiu ;) uwielbiam te nasze przytulanki ;););)

Green zycze Wam, zeby z Alunia bylo wszystko ok, zeby z ta nerka sie unormowalo..

Odnośnik do komentarza

Szczesciara witam w klubie kiepskiej nocy ;/ Stas spal od okolo 19 do 21 i od 22 do 1, a potem to juz hulaj dusza.. pobudka co godzinę, półtorej i to nie na jakies wielkie jedzenie, tylko na pięć minut ciamkania cyca i spanie przy piersi. Wkurzam sie, bo zjadlby porządnie i by spal a on sie budzi na pieszczotki bardziej niz na jedzenie. Do tego mieliśmy dzis trzy razy sikanie na przewijak przy przewijaniu ;/ rano od 5 do 7 bylo znow jedzenie i przysypianie ale co go chcialam odlozyc to sie budzil. W koncu sie wkurzylam, zawinelam go ciasno w pieluszke bambusowa i spal poltorej godziny. Moglam wziac prysznic, umalowac sie i wyszykowac Toske do szkoły. No i tak myslalam sobie jak stalam pod prysznicem, ze sie tak przyzwyczajam, ze jestem na kazde stekniecie, ze moze sobie wisiec na cycku ile chce i to niedobrze, a,potem sobie pomyslalam, ze za niecaly rok musze wrocic do pracy i te zlosci mi odeszly. Popukalam sie w glowe, jaka ja jestem glupia.. mamy tylko rok dla siebie, a pozniej juz nie bedzie tak jak teraz, nie bedziemy tyle czasu ze soba..

Odnośnik do komentarza

Charlotte nieprzejmuj się bo ja tez często mam tak ze już narzekam na Mała i nie mam do niej siły. A potem zaguga uśmiechnie się i o wszystkim zapominam. Hania spała od 22 do 3 i od 4 do 7 wiec ładnie. I tak już 3 dzień z kolei. Niestety jak ja nakarmiłam koło 7:30 to potem tak się obsrala ze wypłynęło górą pieluszki. Przebrałam ja, umyłam i dokarmilam. Niestety chyba przez to ze ja tak wyobracalam przy przebieraniu chlusnęła gejzerem mlecznym ze hoho. Wszystko mokre ja, ona i koc :( masakra.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...