Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Evee
Super te bodziaki :) a mogę spytać jaki masz rozmiar kocyka i gdzie kupilas? Ja chyba jutro na necie posiedzę i uzupełnię wyprawkę o brakujące rzeczy.

Mój Mały dzisiaj szaleje cały dzień, ale to pewnie przez to że zrobiłam sobie dzisiaj dzień leniucha i leżałam cały czas to go po prostu czułam :) bo jak się chodzi to wiadomo że ciężko poczuć :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Fiolka rożek rozmiar 75x75 sztyt przez "Jasiowe Inspiracje" hand made. Wolalam wziąć większy, bo później będzie służył jako kocyk. Jest bardzo dużo firm które szyja na zamówienie:) mąż ma koszulkę z supermenem więc musiałam zamówić coś również małemu z tym motywem;) jak będzie na świecie to właśnie w tym body będziemy robić mu zdiecja :)

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Edzia85 – też czuje się jak słoń :D ale jednak chęć wyjścia w góry była większa :P Ogólnie mówię na siebie, że człapie sobie po woli :) Uwielbiam góry i znów bym pojechała :) Daj znać co u ginekologa.

Nowa_mama – masz rację z tą kolejką, muszę wziąć i się ogarnąć w tej kwestii, bo to przecież nawet nie o mnie chodzi tylko o dzidziusia a zawsze czekam na swoją kolej.

Depilacja oraz obcinanie paznokci u stóp to faktycznie nie lada wyczyn. Piszecie o spaniu w nocy, mnie oprócz toalety, braku znalezienia odpowiedniej pozycji dzisiaj doszły skurcze łydek :) Ja tam nie marudzę, ale śmiać mi się chce, jak ludzie mówią, że ciąża to taki stan piękny... a by poczytał Nas na Forum :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nwn15n1la6goh.png

Odnośnik do komentarza

Ja tam jeszcze daję radę się depilować bez większych problemów. A widzicie jeszcze swoje stopy? :D Ja na razie widzę same palce jak patrzę w dół.
Wczoraj nawet pomalowałam paznokcie u stóp, ale to akurat wymagało już ode mnie trochę wysiłku.
A mały wczoraj mnie tak pokopał, że masakra... I dziś od rana buszuje, ale już na szczęście delikatniej... ;)

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Po wizycie L4 i relaks. Szyjka lekko skrocona i spokojniejszy tryb zycia zalecony. Ale nie dziwie sie szyjce, jak w poprzednim tygodniu dwa razy po 800 km w aucie zrobilam... Nowy doktor hemoglobine na poziomie 11,3 uznal za anemiczna i przepisal zelazo. Mloda pomachala, serducho pika, kopie, jest ok. 1 czerwca kolejna wizyta z dokladnymi pomiarami.
A ja dzis mam studniowke :) zostaly 3 miesiace i bedziemy we czworke ;)

Natalia - ty masz malutki brzuszek to i problemu nie masz ;) ja skarpetki z akrobacjami zakladam ;) łona to nie widze juz od kiku tygodni.

Co do kolejek,t o sprawdzcie w "standardach opieki ookoloporodowej" czy tam nie ma zapisu o pierwszenstwie ciezarnych.

Lece sniadanie robic, bo zawiozlam malego i glod mnie męczy.

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Cześć, Dziewczyny
Bardzo szybko mijają mi te ostatnie dni, nawet nie mam, kiedy przysiąść i coś mniej lub bardziej mądrego napisać do Was ;) Postaram się nadrobić zaległości.

Kukurydza – trzymaj się dzielnie! Tak, jak dziewczyny już pisały, najważniejsze, że jesteś pod stałą opieką. Na pewno to dla Ciebie trudny czas, ale uwierz, że skoro my wszystkie tak mocno trzymamy za Ciebie kciuki, to będzie dobrze. Mam nadzieję, że Twoje pogodne usposobienie też pozwala Ci to wszystko jakoś znieść. Na pewno pokonacie kryzys, a potem maluchy jeszcze będą mieć czas na przybranie trochę ciałka i doczekasz zdrowych, slinych chłopców!

Łączę się w trudach obsługi estetycznej ciała :) Ja też niezłe akrobacje wykonuję przy depilacji, ale już poza moim zasięgiem pozostaje malowanie paznokci u stóp, dlatego zdecydowałam się iść do kosmetyczki :)
Jeszcze chciałam Was dopytać o konflikt serologiczny. Ja mam z mężem kompletną krzyżówkę i w sumie zdecydowaliśmy się na Rophylac. Czy któraś z Was ma już doświadczenia z tym preparatem?

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyvfxmaa17stme.png

Odnośnik do komentarza

A ja wczoraj zamówiłam otulacz, kocyk i torbę do wózka. na natepny miesiąc zostawiam sobie zakupy apteczno- szpitalne i będzie można pakować torbę do szpitala- masakra jak to zlecialo. Muszę jeszcze ogarnąć pranie rzeczy dla Maksia, ale czekam aby się wyjaśniła sprawa z naszym remontem- bez sensu przygotowywać wyprawkę w pyle budowlanym:-)

Takie mnie czasem lęki łapią jak to będzie z 2 dzieci- czy starszy sobie poradzi no i jak my ogarniemy tą sytuację. Czasem zastanawiam się czy nie za szybko zdecydowaliśmy się na malucha nr 2. Ale tłumaczą sobie ze takie obawy są normalne. Przed 1 dzieckiem też się stresowalam jak to będzie i jakoś jest super :-)))))

Czy jest tu ktoś kto 1 dziecko rodzil przez cc? Jaki poród teraz planujecie? Ja wciąż nie mogę podjąć decyzji....

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vkcb12t6tlw6.png

Odnośnik do komentarza

Fizka
Gratuluje, udanej wizyty:) Jaką długość ma twoja szyjka?
Motylek
Płukam szalwia ale nic nie pomaga:(
Miramele
Ja też mam obawy jak to będzie z dwójką. Mój synek ma prawie 6 lat, strasznie chciał mieć rodzeństwo, ale i tak takie obawy zostają. Co do porodu nie pomoge bo rodziłam naturalnie, ale że porod miałam okropny boję się i myślę o cc. Ale nie wiem co jest gorsze....

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry;)

U mnie wyprawkowe sprawy stanęły... niestety coś mi się spóźniają z wypłatą L4 i ze zniecierpliwieniem muszę czekać. Dobrze, że w głowie mniej więcej poukładane, to kupowanie zleci sprawniej.

Dodałam do piguły tematy kosmetykowe dla niemowląt i douzupełniałam wątek "krwawiące dziąsła".

Miłego dnia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

Miremele
Ja miałam cc jako pierwszy poród i też teraz zastanawiam się co wybrać. Z jednej strony wybrałbym porod sn ale boję się bo mały cały czas wychodzi na wszystkich usg na duże dziecko (szacunkowa waga jego bedzie w granicy 4 kg) a nie chce być mocno pocieta a przy dużym dziecku poród jest cięższy. Dlatego postanowiłam że jeśli na usg w 36 tygodniu dalej mały będzie wagowo wyprzedzal to decyduje się na 100% na cc. Ale do tego czasu jeszcze dużo się może wydarzyć więc zobaczymy.

U mnie w domu też jest 3 latek i podobnie jak Wy zastanawiam się jak to będzie. Narazie nastawienie starszego synka jest bardzo pozytywne chodzi i całuje mój brzuszek i najczęściej zasypia na moim brzuchu;-) A mały w brzuchu wtedy tylko delikatnie dotyka tego miejsca.
Ja jeszcze kocyka nie kupiłam bo niewiem na który się zdecydowac:-)
Mam za to 6 pieluszek flanelowych i rożek. Kocyki w sumie chce kupić 2 jeden grubszy a drugi cieńszy. No i jeszcze pościel z kubusiem puchatkiem ale to już starszy synek wymyślił bo on ma z kubusiem to braciszek też musi mieć;-)
Fizka
Nie ma co się dziwić twojej szyjce że się trochę skrocila po takim maratonie samochodem. To teraz dużo odpoczywaj żeby jej to wynagrodzić :-) ja w sobotę jadę na wesele ale mam się naszpikowac luteina na wszelki wypadek. Zobaczymy jaka będzie szyjka po powrocie.
A z depilacja i obcinanie paznokci to odkrywam nowe akrobatyczne pozycje:-) się z wysiłkiem jeszcze daje radę.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Alysia
Powodzenia na krzywej jeszcze troszkę i będzie już po:-)
Natalia
Może maleństwo Ci oddało za to że je posciskalas podczas malowania paznokci. Ja tak miałam po obcinaniu paznokci i nóg. Mały później się strasznie wściekła w brzuchu :-)
Bina
Ja też narazie musiałam przystępować z wyprawka bo maj mamy ciężki. Jedziemy na wesele i do tego nasz synek kończy 3 latka więc 2 torty bo 2 imprezy jedną dla dzieci, druga dla dziadków i jeszcze jakiś fajny prezent chcemy mu kupić. Więc zakupy dla malutkiego dopiero w czerwcu.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Anula11 Już ZUS. Z tym, że pierwsza wypłata zusowa była bardzo terminowa. Dlatego trochę mnie irytuje, że tym razem doczekać się nie mogę.
marta_joanna Niestety, ciężkie czasy nastały, bo wyprawka trochę kosztuje a tu kolejne atrakcje w postaci wesel (u mnie ta sama sytuacja). Ale czego się nie robi dla dzieci :) Damy radę, choć nie tak prędko, jak byśmy chciały.

Dziewczyny, tak z ciekawości weszłam na blog srokao i szukałam informacji o kosmetykach do kąpieli. Potwierdza się opinia, że Nivea dla dzieci się nie nadaje. Hipp, oraz serie rossmanowe Babydream mają niezłe składy. z emolietów to Floslek For Baby emulsja do kąpieli wypadła całkiem nieźle- chociaż ona osobiście emolietów popiera.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

Witam, coś znowu mi troszkę zeszło z odpisywaniem, ale podczytuje regularnie :-). My jesteśmy po wizycie, u nas w miarę w porządku, szyjke mam koło 27 mm, więc jak dla mnie to lepiej niż w poprzedniej ciąży, więc jakoś bardziej optymistycznie do tego podchodze, nie leżę całymi dniami plackiem, przynajmniej coś ugotuje, sprzatne, popołudniu zajmę sie moja coreczka. Synek w brzuszku dalej wychodzi na troszke większego o jakiś tydzień/ półtorej, waży jakieś 1120g. 2 razy mnie tylko trochę przestraszyla moja macica - jak przez godzinę - półtorej twardniala nawet co 3-5 minut, nie wiem czemu tak mam, bo to już coś za często jak na te skurcze Braxtona... dobrze, ze zgodnie z radą mojej lekarki 2 tabletki No-Spy forte na raz jakoś lagodzily sytuacje. Raz rzeczywiście tak miałam po tym jak chwilę się przeszłam do sklepu, ale za drugim razem, to zupełnie bez związku z jakimś wysiłkiem... Wam też się tak często zdarzaja te twardnienia macicy? To znaczy ja poza tymi 2 epizodami to mam tak okolo 5-10 takich twardnien/dzień - przynajmniej tyle wyczuje, bo na stojąco mam czasami problem z rozroznianiem tego. W poprzedniej ciąży gdzieś od 26 tygodnia dostawalam fenoterol doustnie, teraz jest on wycofany w związku z wątpliwa skutecznością, więc zostaje mi tylko dorywczo ta No -Spa, której z kolei w poprzedniej ciąży w ogóle nie dostawalam, bo mój wcześniejszy lekarz twierdził, ze jej "nie lubi". Grunt, ze na razie jakoś pomaga, albo same te skurcze jakoś tak ustępują. No i też nie skrocily mi jakoś bardzo tej szyjki, więc mam nadzieję, ze dotrwam chociaż do tego 36 tygodnia jak poprzednio.

Miremele, ja poprzednio miałam cc. Teraz jak by nie było jakiś nowych przeciwskazan, to bardzo bym chciała spróbować rodzić naturalnie. Miałam blizne po cc mierzona na początku ciąży, wtedy wszystko było ok, synek siedzi głową w dół i może już tak zostanie. Jak już pisałam jest troszkę większy niby niż na swoj tydzień, ale to jeszcze o niczym nie przesądza, bo też dziecko nie rośnie cała ciążę w tym samym tempie. Ja też w jakiś sposób jednak nie nastawiam się na poród równo w 40 tygodniu (może u mnie to będzie już tak genetyczne, bo u mnie mama rodziła dwójkę swoich dzieci na granicy ciąży donoszonej kolo 37 tyg. :-) ot taki urok), a wcześniej dzidziuś będzie mniejszy - z resztą zobaczymy jak będzie. Wiem, ze powyżej 4 kg szacowanej wagi dziecka już nie zalecają psn po cc. Ale też jak są te programy, które przeliczaja wagę dziecka na tygodnie w aparatach Usg, to one zwykle liczą 50 centyl jako około 3500 g na 40 tygodni, pewnie mogą być jakieś różnice, ale dalej zostałaby jakaś rezerwa nawet przy troszkę większym dzieciaczku :-).
My chcielibyśmy jeszcze mieć kolejne dziecko, jeśli wszystko byłoby dobrze, wiem z planować to sobie można.... Ale jeśliby się udało bylibyśmy szczęśliwi. A po porodzie naturalnym jednak to zawsze troszkę bezpieczniej niż po 2 cesarkach mieć trzecia... No ale czas pokaże jak będzie, nic na siłę, bo najważniejsze będzie bezpieczenstwo tego dziecka, jeśli tylko cokolwiek będzie nie tak, nie będę się ani chwili wahala nad cc.

A odnośnie spania w nocy, to u mnie ostatnio też nie najlepiej, głównie, przez to, ze mnie córka dzień w dzień budzi koło pierwszej w nocy, czesto przy tym chce iść siku i w ten sposób rozbudza siebie i mnie, a potem się wierci przez godzinę, jak już ona zasnie, to ja dalej nie mogę, bo dzidziuś w brzuchu chyba w ogóle nie śpi, albo permanentnie wierzga przez sen, mąż chrapie.... ;-) i tak mam noc przerywana. Rano córka wstaje między 5-6, więc odsypiam dopiero w ciągu dnia, jak ona jest chwilę u niani.
Depilacja, hmm... to już teraz niezła gimnastyka, pomimo tylko tych moich 92 cm obwodu :-)

Kukurydza, dołączam się do trzymania kciuków za Was i pamiętam o modlitwie, za kazdy dzień/tydzień które tak dużo zmieniają, gdy dzieciaczki są w brzuchu mamy. Inaczej pomóc nie damy rady, ale wierzę, ze w taki sposob coś zmienić mozemy.

Pozdrawiam wszystkich :-)

Odnośnik do komentarza

No i zapomniałam o tych krwawieniach z nosa/ dziąseł.
Można spróbować zastosować np. maść Emofix - dostępna bez recepty - miejscowo tam gdzie krwawi ze 2-3 x/d
No i wspominana już witamina C lub Rutinoscorbin celem uszczelniania naczyń.
Wysoka temperatura otoczenia też nie pomaga, więc jak będzie jeszcze cieplej, to dobrze się chronić przed słońcem w przypadku krwawien z nosa, bo jeszcze bardziej się poszerzają już i tak poszerzone naczynka krwionośne.
Przy stanach zapalnych dziąseł zalecane też jest delikatne mycie zębów w zasadzie po każdym posiłku. Można też spróbować plukac woda z solą lub rumiankiem, może takie naturalne metody przyniosą jakąś ulgę. Szałwia w ciąży raczej nie jest wskazana.

Odnośnik do komentarza

Któraś z Was pytała o materacach. Ja kupię na Allegro z 2latnia gwarancją. Okazało się że sklep mam 4 km od domu więc odbiorę osobiście. Niestety z powodu Komunii muszę przełożyć resztę zakupów ( materac do lozeczka, rzeczy apteczne) na czerwiec, bo po prostu się nie wyrobię finansowo... Jutro jadę do lekarza a później po łóżeczko:)

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Anula 11, kurcze z takim doradzaniem, to zawsze jest ciężko, bo sama nie wiem co bym zrobiła w Twojej sytuacji... Też nie pamiętam, czy opisywalas dokładniej co się z tym zębem dzieje, ja myślę, ze zaczęłabym ewentualnie od pójścia do innego stomatologa, bo czasami opinie się różnią i dobrze zasięgnąć rady jeszcze kogoś innego, ale raczej nie zostawilabym tego bez robienia czegokolwiek. Generalnie uważa się, ze zapalenia zębów w ciąży należy leczyć, bo mogą być źródłem potencjalnego zakażenia, porodu przedwczesnego itd... Drugi trymestr uważa się za najbezpieczniejszy do przeprowadzania różnego typu zabiegów, w tym nawet gdy są konieczne operacje jamy brzusznej jak chociażby usunięcie pęcherzyka żółciowego/ wyrostka robaczkowego, co się czasami zdarza... wtedy nie są tak szkodliwe środki znieczulajace jak potencjalnie w pierwszym trymestrze, a ciąża też nie jest jeszcze aż tak zaawansowana, żeby pozmieniac w jeszcze większym stopniu nasza fizjologie... wydolność oddechowa itp.

Co do stanów zapalnych przy innych zębach, to niestety bez zbadania też nie umiem powiedzieć, czy jest to wynikiem stanu zapalnego samego zęba, czy tylko taki odczyn na zewnątrz. Mi się już kilka razy zdarzyło takie zapalenie dziąsła, zawsze przy jednym zębie i nie wynikało z jakiegoś ubytku w samym zębie, tylko mam w tamtej okolicy tak zrobiona plombe, ze w jakiś sposób podobno ona się przyczynia do takich zapalen. Nic z tym nie robiłam, bo też stomatolog mi nigdy nic nie sugerował, przechodzilo samo po kilku dniach. Raz mi się to właśnie zdarzyło w poprzedniej ciąży.

Pewnie niewiele pomoglam...

Odnośnik do komentarza

Zakupy zrobione, drugie sniadanie zjedzone, jade do pracy ze zwolnieniem i oddac klucze. Odbieram malego i idziemy na zakupy zabawkowe, bo dostal od pradziadkow kase i chce sobie kupic pieski z Psiego Patrolu.

Moja szyjka teraz miala 33 mm, ale w sumie nie wiem ile miala wczesniej, bo mialam tylko zapis ze w normie... Zobaczymy jak bedzie po 3 tygodniach odpoczynku ;)
Moja siostra dzis do mnie: taaa, odpoczynek, pranie, sprzatanie, gotowanie, itd... ;) Najwazniejsze ze teraz bede miala na to czas, a nie wieczorne nadrabianie wszystkiego.

Miremele - ja mialam cc z uwagi na brak postepu porodu (12 godzin skurczy, odejscie wod, a rozwarcie na dwa palce) i na wielkosc dziecka (prawie 4300g). Teraz chce zostawic sprawy naturze, o tyle ze nie chce sie umawiac na konkretny termin. Chce zeby porod sie zaczal naturalnie, a jeali zajdzie potrzeba to pojde pod noz. Choc na razie dzidzia zapowiada sie mniejsza niz starszak, ale zobaczymy za kilka tygodni. 1 czerwca mam wizyte, a 9 czerwca ostatnie badania genetyczne.

Ja z wyprawda dalej w polu, zostawiam na czerwiec jak przywioze caly majdan od rodzicow i przejrze co mam. Wychodzi na to ze trzeba bedzie tylko jakies sukieneczki nabyc. A dostalam od kolezanki pierwsza paczke pampersow ;)

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Anihilicja
Dzieki za odpowiedź. Jutro zapytam czy jest możliwość rozwiercenia tego zęba i zaleczenia. W najgorszym razie jestem za tydzień umowiona do tego chirurga... Boje się bo rok temu chodziłam do pracy ze 40 stopniami goraczki, po tym dostałam zapalenia 2 zębów w tym tego o ktorym teraz mowa, a później zapalenia nerek dalej bedac w pracy i polpasca....

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny coś nie tak z moją glukoza.... Na czczo 86 pierwszy pomiar 185 pomiar drugi 186. Coś napewno jest złe czy to może być cukrzyca? U mnie w rodzinie miała tylko prababcia i to W podeszłym wieku. Czy to może być przycYna dużego przyrostu na wadze bo już 12 kg mi wskczylo...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxflw15rtcvc7e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...