Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

katalina89
ja po pierwszym usg prenatalnym jak lekarz powiedział, że najprawdopodobniej będzie chłopak napisałam do brata i bratowej, że "na usg wszystko dobrze, maluszek zdrowy i wygląda na to, że mojemu M został jeszcze do wybudowania dom i posadzenie drzewa :)".

catya
jeśli chodzi o usg połówkowe to zauważyłam, że każdy lekarz jakoś inaczej robi. Tam gdzie ja robię połówkowe jest napisane, że to usg jest wykonywane między 20-22 tygodniem. Ja mam wyznaczony termin na 31.03 i jeśli patrzeć na termin porodu z ostatniego usg to będzie 21t + 1d (jak się zapisywał to lekarz pytał o termin OM, ale powiedziałam mu też, że wg ostatniego usg ciąża jest o tydzień młodsza)

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Święta, święta i po świętach...
Ja już od rana w pracy, Młody w żłobku, ale po południu idziemy do lekarza, bo ma powiększony węzeł na szyi... A na dyżurze wczoraj był taki Meksyk, że się z tamtąd zabraliśmy nie czekając.

Catya - te badania wg norm mogą się odbyć w tygodniach 18-22. Lekarze często wolą po 20tym tygodniu, bo to jest taki etap, że dzieciątka rosną z dnia na dzień i łatwiej/skuteczniej mogą je wtedy pomierzyć.

katalina - my mówiąc o płci naszym rodzicom posłużyliśmy się podziałem, że jak chłopak, to mój tata będzie dziadkiem, a mama żoną dziadka. A teraz moja mam się cieszy, bo trzykrotnie już jest żoną dziadka, a pierwszy raz ma zostać babcią.

Wilkowa - piękne zdjęcie!

Evee - koszty budowy domu sa sprawą tak bardzo indywidulną, że info od kogoś innego nie da ci tak naprawdę świadomości ile potrzebujesz kasy. Rozstrzał cen za materiały, usługi, projekty jest tak ogromny, że nigdy nie jesteś w stanie nawet zaplanować ile się wyda. Ja jestem po remoncie kapitalnym trzeciego mieszkania obecnie i już wiem, że plany, kosztorysy swoje, a rzeczywistość swoje. Już każdemu mówię, że do planu wydatków trzeba sobie założyć przynajmniej 20% rezerwę na nieprzewidziane koszty. Można dom postawić i wykończyć i za 200 tyś i za 800 tyś... ;)

myszka - ja też się cieszę, że krótki tydzień, szkoda tylko, że akurat te dni kiedy pracuje do wieczora...

Moja akrobatka daje już nieźle w kość, już można wyczuć jej ruchy, tata już dostał kilka kopniaków. Nawet Olek już się załapał, a gadał do brzucha jak najęty.

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej :-)
Ja też melduję się po świętach cięższa na pewno niż przed nimi :-) byliśmy u rodziny, więc sobie poodpoczywałam, pojadłam i się poleniłam. Synkiem wszystkie babcie nie mogły się nacieszyć, więc i tu miałam luz. Teraz zachciało mi się wakacji- myślę, że to ostatni dzwonek- brzuch jeszcze mocno nie przeszkadza i czuję się dobrze- marzą mi się jakieś ciepłe wyspy z palemką...no zobaczymy. Jutro mam wizytę i gin, to zapytam jak się zapatruje na podróż samolotem na tym etapie ciąży. A wy macie jakieś doświadczenia w tej kwestii?

Ja ruchy czuję już regularnie. Mąż też jak przyłoży rękę do brzucha to czuje- także nasz mały lokator ma się dobrze. Pomału muszę się przymierzyć do remontu, nie chce mi się przechodzić tego syfu, ale ładnie już bym chciała mieć:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vkcb12t6tlw6.png

Odnośnik do komentarza

Witam poświątecznie.

U mnie też ok. 1 kg na plusie:) Łącznie już będzie ze 3 kg.

Przez święta miałam "wypadek". Wieczorem w Wielką Sobotę schodziłam u teściów po schodach i się wywróciłam. Zjechałam pupą i lewym udem 3 schodki i strasznie sobie potłukłam rękę lewą przed łokciem. Mam wielkiego siniaka. Całe szczęście brzuszek nie ucierpiał, a to najważniejsze:)

wilkowa ale jesteś rozpromieniona:) Ciążą Ci służy!

Catya dzielny Twój trzylatek:) My byliśmy w energylandzie w zeszłym roku na 3 urodzinki Lilki, Namirek miał wtedy niecałe 2 lata, ja w ciąży i nawet do rollercoasteru nie podchodziliśmy. Kobiety w ciąży prawie na niczym nie mogą tam jeździć (nawet na tych, co są dla najmłodszych - tak się zabezpieczają) - teraz wiem, dlaczego bilet wstępu dla ciężarnych jest za bodajże 50% ceny:) Szkoda, że nie są partnerami programu Karta Dużej Rodziny, bo chcielibyśmy się tam jeszcze kiedyś wybrać, jak dzieci będą trochę starsze, a obawiam się, że się nie wypłacę za Naszą szóstkę:/

Aaa i ja też czuję już regularnie Gaję:) I dość mocno, że nawet delikatnie brzuch się unosi przy kopniakach. I brzuszek mi w przeciągu tego tygodnia sporo urósł - pochwalę się w sobotę na połóweczkę ciąży!

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Hejka, nie było mnie kilka dni...a tu tyle zaległości. Już wszystko narobiłam.
Na różne infekcje polecam żel Provag gel. Jest bezpieczny i łagodzi .
Jestem po połówkowym:) i wszystko jest w porządku rośnie nam zdrowa córeczka:) w sumie to od początku miałam takie przeczucia że będzie dziewczynka, ale to że względu na to jak się czuje i jakie smaki mam. Bo porownywalam do pierwszej ciąży. a moj synek tak siże będzie ucieszył ze będzie miał siostrę i tak się do brzusia przytulal że az się wzruszyłam..
Życzę dobrej nocki i do jutra.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgm5icu3kd.png

Odnośnik do komentarza

Mamalina
Dobrze ze nic poważnego się nie stało, chociaż byłoby lepiej gdybyś się nie wywracala ale na szczęście dobrze się skończyło.

U mnie już Młody szaleje na całego a dzisiaj się tak rozbrykal że nawet tata dłużej trzymając rękę na brzuchu poczuł jak tam sobie fika :D teraz cały czas przykłada rękę do brzucha i czeka na kopniaki :D

Wilkowa
Super zdjęcie i brzusio przecudny :) My czekamy na ładna pogoda i jedziemy w plener zrobić kilka zdjęć żeby mieć pamiątkę :)

Miremale
Jeśli się dobrze czujesz i z dzidziusiem wszystko dobrze to raczej nic nie szkodzi na przeszkodzie żeby gdzieś wyjechać. Ja osobiście bym się bałam, wolałabym gdzieś w Polskę pojechać w razie gdyby jednak coś się działo to jesteśmy u siebie. No ale to moje zdanie.

Catya
Czasem mam wrażenie że każdy lekarz mówi co innego. Ja tez mam taka rozpiskę badań i mam zaznaczone że polowkowe USG jest pomiędzy 20=22 tygodniem. Z kolei moja koleżanka chodzi do giną który ma kompletnie inne podejście do tych rzeczy i robi jej usg na takich etapach ciąży że moja gin się za głowę łapie.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,
dzwoniłam tam na usg, żeby zapytać - oni specjalizują się w usg genetycznych - i Pani powiedziała mi że dla nich liczy się wiek z pierwszego badania a ja miałam ciążę starszą o tydzień i termin porodu na 25 sierpnia a nie na 3 września i że w związku z tym jest ok, pytałam czy to optymalny termin, potwierdziła więc jutro pooglądam młodego. Ale powiem Wam że po raz pierwszy się stresuję, bo nie widziałam go 1,5 tyg a chłopak nie daje o sobie znaku i mam jakieś złe przeczucia :/ najchętniej to bym dziś poszła gdzieś sprawdzić .. Wytrzymać muszę do jutra do 17.

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjsn8exyqa.png

Odnośnik do komentarza

Jak już mowa o większych brzuchach to ja przesyłam zdjęcie swojego. Zdjęcie zrobione w 20t 3d ciąży - rośniemy w oczach :)

Ale jestem zmęczona... nie wiem czy to ta zmiana czasu czy po prostu organizm domaga się więcej odpoczynku. Chciałam pracować do końca maja/ początku czerwca ale jak tak dalej pójdzie to ucieknę za chwilę na zwolnienie. 8 kwietna mam wizytę u swojego lekarza i z nim porozmawiam o tym. Jak wszystko będzie dobrze z Maluszkiem to popracuję ewentualnie jeszcze miesiąc i wtedy pójdę na L4. Najwyżej dogadam się w pracy, że jak będzie dużo roboty a ja będę się dobrze czuła to przyjadę pomóc raz na jakiś czas.

monthly_2016_03/sierpniowki-2016_45766.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Catya
Glowa do góry ja mam pierwszy termin na 6 sierpnia a drugi na 13.
Moje maleństwo też ostatnio tydzień milczalo. Teraz sie odezwalo, a jak milczala jadlam slodkie dawałam wysoko poduszki, i czekałam aż się odezwie. Ty że masz chłopaka kup kwasnego kiwi i czekaj na odezw. Ja tak przy synku robilam. Dzieciaki mają jeszcze dużo miejsca i twoje zmieniło pozycję i temu nie czujesz.

Odnośnik do komentarza

Witam :) mam nadzieje ze mnie jeszcze pamietacie:P dlugo mnie nie bylo ale co jakis czas nadrabialam wasze posty :)
Dzis czeka mnie wizyta o 17 :) juz odliczam godziny bo nie moge sie doczekac az podejrze moja wiercipiete i dowiem sie w koncu kto tak naprawde mieszka w moim baloniku ;)
Witam wazystkie nowe mamusie ktore ostatnio dolaczyly:)
Jeali chodzi o moje samopoczucie to w koncu wrocilam calkiem do zywych ;) co prawda czasem poprzytulam jeszcze wc ale ogolnie mam wielki apetyt lecz miesa nadal nie jadam.. Jakos nie moge sie przemuc ;) brzuvh wielki a waga poszla do gory o pol kg;) pozdrawiam wszystkie brzuchatki :*

Córcia styczen 2010r. Aniołek 17.09.2015http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kiu2rjd9s.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

Dzisiaj o 5 rano wybudziłam mnie dziwna sytuacja.
Spie ostatnio na lewym boku i nad ranem jak dotknęłam brzucha to poczułam coś twardego z lewej strony na dole brzucha. Położyłam się na plecy i czułam coś pod ręką- może to plecki lub główka ale bardzo wyczuwalne- przestraszyło mnie to! Wstałam i chciałam rozchodzić ciało z tej pozycji leżącej i czułam jak Maleństwo się przesuwa z tego miejsca na środek. Zasnęłam o 8 rano wstałam przed chwilą - znowu to samo! Czy ja mam nie spać na lewym boku, że mi dziecko spada na lewą stronę i to tak, że czuję Jej ciałko?

Martwi mnie to.

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3ksrr1txlh.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny;-)

Dajcie znać jak będziecie po wizytach, ja mam dopiero 4 kwietnia polowkowe i już nie moge się doczekać szczególnie że idę z moim mężem :-)
U mnie też więcej energii ale chyba to też zasługa pogody, nareszcie wiosna:-) i u mnie już 4 kg na plusie:-) ale od początku ciąży a nie przez same święta.

Virkael
Nie przejmuj się im dziecko będzie większa tym bardziej będziesz je wyczuwac. Sądzę że za niedługo się do tego przyzwyczaisz i nie bedziesz zwracac na to uwage. Ja pod koniec 1 ciazy to czulamam całe plecy z jednej strony a jak sie mały wypiol to bym nawet kregi policzyla:-)

Kukurydza co z Tobą dawno się nie odzywalas?

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Virkael,
Nie jest to chyba powód do niepokoju.
W piątek wieczorem jak się położyłam spać miałam podobną sytuację. Leżałam na plecach i nagle w dole brzucha po prawej stronie zrobiła mi się dość twarda górka. Przyłożyłam rękę, za chwilę dostałam kopniaka i sytuacja powtórzyła się po lewej stronie. To pewnie Maleństwo miało wieczorną gimnastykę, a że ma jeszcze sporo miejsca to korzysta.

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Virkael ja też tak mam jak leże na prawym boku, że wychodzi mi twarde wybrzuszenie:P Pytałam ostatnio o to lekarza i stwierdził, że to normalne i nie trzeba panikować :D

Ja wczoraj byłam na połówkowym. Okazało się, że jednak dwójka chłopaków zamieszkuje w moim brzuchu - jak to lekarka stwierdziła, teraz to już na 200% :D Idą łeb w łeb, praktycznie wszystkie parametry te same, maja już po ok. 250g. Wszystkie narządy są odpowiednio wykształcone, więc jestem już spokojniejsza. Teraz tylko oby jak najdłużej donosić...

Z mężem jesteśmy na etapie kupna i remontowania nowego mieszkania, bo w obecnym raczej byśmy się nie pomieścili, także ten tydzień to ostateczne wybieranie płytek, paneli, farb itp. Za duży wybór jest tego wszystkiego, można dostać oczopląsu i pomieszania zmysłów :P

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...