Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Armin zazwyczaj lekarz bada ginekologiczne by sprawdzić czy nie widać jakiegoś stanu zapalnego. Nawet jeżeli nie czujesz swędzenia, to lekarz jest w stanie zauważyć zmiany. Raczej dziwne że miałaś tak mało badań.

Jutro już będę miała auto, więc jadę do H&M na Targówek zobaczyć spodnie ciążowe. Muszę sprawdzić rozmiary bo z brzuchem nie wiem co noszę- od kilku tygodni tylko leginsy :)

Jeszcze szykuje się pogrzeb wojka mojego M. Niestety będzie pewnie w tym tygodniu a nie bardzo chce iść i leginsach.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Evee akurat ostatnio kupowałam spodnie w H&M na Targówku ale polecam Ci bardziej C&A w Arkadii bo jest większy wybór.

Armin moja lekarka ginekolog-endokrynolog nie badała mnie ginekologiczne ani razu :-( Nie wiem co o tym myśleć, niby nie mam żadnych niepokojących objawów ale jednak wolałabym usłyszeć, że wszystko ok, z drugiej strony przyjmuję 2x1 luteinę więc może badanie nie ma wtedy sensu? Głupio mi wprost zapytać.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjggcijuva7.png

Odnośnik do komentarza

Kukurydza
Dla Małego to tylko bodziaki bo muszę zobaczyć co po siostrze będę miała. A dla siebie nic szczególnego. Raczej poród SN mnie czeka więc na te ewentualność kupiłam to i owo( podkłady, wkładki laktacyjne itd) . Może za wcześnie ale potem nie będę się martwić :) Musze jeszcze jakieś koszule nocne kupić czy coś..

Armin
Dobrze ze z maluszkiem dobrze wszystko :) chyba faktycznie co lekarz to inne podejście. Mnie tylko raz nie zbadala ale powiedziała wprost że daje mi spokoj i że na następnej sprawdzi czy wewnątrz wszystko ok. Może po prostu ją o to poproś. Chociaż wydaje mi się że raczej powinna sprawdzać czy się szyjka nie skraca np. A co do badań to krwi i moczu też nie karze Ci robic?

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Virkael brzuszek jest miękki. Luteinę też mam dopochwowo. Od piątku mam zmniejszyć dawkę. Na tydzień kazała mi zwiększyć.
Kukurydza trochę się staraliśmy o dziecko (2lata) z problemami, więc chyba jej chodziło, żebym poprostu siadla na tyłku. Pytała czy przypadkiem okien nie mylam na święta, że mógł to być za duży wysiłek. Ale nie robiłam tego.
Próbuję znaleźć sobie inne zajęcia nie wymagające wysiłku. Jesteśmy na etapie wykańczania domu i ogrodu, więc siedzę na necie i przeglądam stronki. Robię chciejoliste ;-) prędzej czy później się pokupuje. Ale też nie ma co przesadzać z komputerem.
Piszecie o wadze. U mnie od początku ciąży nie ma nawet kilograma. A brzuszek już pięknie widać. Nie żałuję sobie niczego. Mam ochotę na frytki, robię frytki. Mam ochotę na słodycze to je jem. Ale oczywiście codziennie nie mam takich zachcianek. Gdzieś czytałam, że kobieta w ciąży powinna zwiększyć dietę o 300 kalc czyli tak naprawdę nie wiele. Ja się już nie mogę doczekać wiosny, rzodkiewki z własnego ogródka, truskawek czy bobu.

14.06.2019- 38tc Lenka
08.07.2016- 32tc Piotruś
05.01.2015- 6tc Aniołek

Odnośnik do komentarza

Z badaniami to chyba kwestia lekarza. Ja byłam badana na każdej wizycie poza ostatnią. Wiem że usg niektorzy lekarze nie robią na każdej wizycie. W pierwszej ciąży miałam tylko 4, a teraz już 6 a to dopiero połowa. Moja gin uważa że to niezdrowe dla dziecka.
Nadal słabo czuje ruchy, ale okazało się że na przedniej ściance macicy mam łożysko. Co powoduje słabsze odczuwanie.
Muszę Wam powiedzieć że wszystkie jesteście bardzo dzielne!! Każda na swój sposób. Trzymam za nas wszystkie kciuki i życzę dobrej nocki.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgm5icu3kd.png

Odnośnik do komentarza

Melduje sie po wizycie.
Z 80% zrobilo sie 99% ze nosze pod serduchem coreczke:)
Troche sie zmayrwilam bo wczeaniej mala rosla ksiazkowo a nawet 2 czy 3 dni byla starsza z pomiarow.. Ostatnio byla mlodsza o 4/5 dni a dzis roznica jeat o 6/7 dni wzgledem OM. Z mala wszystko ok tylko jest mlodsza niz wynika z om a od ostatniej wizyty irosla bardzo ladnie. Przyczyn moze byc kilka.. Albo cos z cukrwm wiec ide na krzuwa z obciazeniem. Albo poprostu ciaza jeat mlodsza niz myslelismy ciagle.. Albo to ze ja znowu zchudlam o prawie kg mimo ze jem jak slon ! I prawie nie wymiotuje... Badz to ze nadal nie jadal miesa i dostarczam zbytmalo bialka.. Na szczescie to nie poroduje zadnych chorob ani schorzen jedynieto. Ze maluszek bedzie brobniejszy.. Mam w miare mozliwosci prubowac jesc mięso a jeali nie dam rady wprowadzic wiecej ryb do diety... 20.04 polowkowe...

Dobranoc

Córcia styczen 2010r. Aniołek 17.09.2015http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kiu2rjd9s.png

Odnośnik do komentarza

Cieszę się że badania wyszły pomyślnie :) super :)
Ja jutro i jakoś się denerwuję, będziemy z Mężem i postanowiliśmy wziąć też Miłosza - ciekawe jak zareaguje. Tylko obawiam się że będzie coś nie tak.

Co do ubranek do domu i do szpitala -z doświadczenia, bodziaki , pajacyki, bodziaki i pajacyki i dresiki. Miałam kilka "wyjściowych " rzeczy jak jeansiki ( oczywiście nie zaraz po urodzeniu ) jakieś inne koszulki, spodenki... hmm w większość ubrałam Miłosza tylko po to aby zrobić mu zdjęcie :D uznaję za niepraktyczne.

Z doświadczenia odnośnie rożka.. hmm ja rodziłam w kwietniu i do szpitala szłam w kurtce zimowej a w ciągu jednego dnia zrobiło się 25 stopni. Mieliśmy rożek.. przy tej temperaturze, no i przegrzaliśmy Miłosza, był cały w czerwone kropki.. więc jeśli to sierpień to yyy chyba nie potrzebny do szpitala. Ale potem faktycznie Miłosz w domu spał w rożku do 3 miesiąca w nocy.

zosiasamosia - super , gratuluję dziewczynki.

Ja jutro idę na badania krwi i mocz. Mam jednak jedno dodatkowe zmartwienie... wyszła mi krew utajona w kale.. i się tym bardzo przejęłam, tym bardziej że podejrzewam, że to trwa od ponad miesiąca.. w piątek idę do gastroenterologa, ale pewnie nie powiem mi nic poza dalszą diagnostyką, a tu niewiele do dyspozycji. Martwię się tym bardzo... kiedy dowiedziałam się że wynik oficjalnie dodatki to tak mi skoczyło ciśnienie że gorąco na twarzy mi się zrobiło :(

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjsn8exyqa.png

Odnośnik do komentarza

Catya obecność krwi najczęściej jest spowodowana hemoroidami, krew zbiera się "po drodze ", szczególnie, że cierpisz na zaparcia. Nie martw się na zapas, jesteś młoda wiec na pewno będzie dobrze :*
Jeśli będziesz miała dobra morfologie to znaczy, że za dużo tej krwi nie ucieka wiec to nie powinno być nic bardzo poważnego. I warto zrobić jeszcze ob i crp. Nie jestem lekarzem wiec moja wiedza nie jest stuprocentowo wiarygodna, ale z tego co pamiętam z podstawowych informacji na studiach, to nic nie pomyliłam. ;)
Daj znać jak pozostałe wyniki. :*

Zosiasamosia gratuluję córeczki :))

Lenka a to słusznie. Oszczędzaj się. :) I zrobiłaś mi super apetyt na bob !!

Fiolka bardzo praktyczne zakupy. Jak myślę o tym ile trzeba rzeczy do szpitala to myślę, ze dobrze, że wcześnie zaczynasz:)

Hm dziewczyny... a do szpitala trzeba swoje pampersy?

Antoninka czekam na opowieść :))

Odnośnik do komentarza

Kukurydza- pewnie zależy od szpitala. Ja musiałam mieć swoje pampersy. Co do rożka- nam się bardzo przydał, tak jak pisala Catia- nasz Antoś spał w rożku do około 3 m-ca, w szpitalu też.

A ja po połówkowym. Maluch waży już 420 g i wszystko z nim w porządku. Nie bardzo chciał się tylko do zdjęcia ustwić- ciągle zasłaniał się rączką. Ja tydzień temu robiłam morfologie i mocz, wyniki ok, ale i tak za miesiąc mam powtórzyć. U mnie z wagą masakra, już 8 kg na plusie. No ale widocznie tak już przechodzę ciążę, w poprzedniej przytyłam 20 kg i teraz pewnie będzie podobnie. Nie martwi mnie to mocno, bo wagę wyjściową miałam zdecydowanie za niską ( 48 kg), a po poprzednim porodzie nadmiar zrzuciałam w kilka miesięcy.

Ach te nastroje. Ja też ostatnio zołza jestem i się czepiam mojego o wszystko, a potem mam wyrzuty sumienia. On stara się być cierpliwy, ale czasem już nie wytrzymuje i mi coś odfuknie, co przeżywam jeszcze mocniej, choć na razie płakałam tylko raz hehe ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vkcb12t6tlw6.png

Odnośnik do komentarza

Kukurydza
No właśnie trochę tego jest a potem nie będzie mi się chciało w te upały biegać za rzeczami albo mojego fatygowac tym bardziej bo nic dobrego by z tego nie wynikało. : D

Catya
Myślałam właśnie bardziej o rozku do domu. Słyszałam rozne opinie. Rodziła będę dopiero pod koniec sierpnia więc z temperatura może być różnie.

Dla osób z Warszawy. W świecie dziecka ( na al. Krakowskiej) jest spory wybór wszystkiego i w rozsądnych cenach. I tam właśnie widziałam rożki po 45 zł do koloru do wyboru i się zaczęłam zastanawiać. W sumie zawsze można wykorzystać jako jakieś okrycie czy coś.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Co do rozka chociaż jeden warto mieć. Tylko żeby mię był usztywniany. Ja się zastanawiałam jeszcze nad zakupem rozka z minky. Zawsze może posłużyć jako kocyk czy mata. A co powiecie na temat kocykow bambusowych? Warto? Ja zacznę kupować rzeczy od pościeli i kocykow. Latem mąż ma pomalować pokój i mamy kupić mebelki.

14.06.2019- 38tc Lenka
08.07.2016- 32tc Piotruś
05.01.2015- 6tc Aniołek

Odnośnik do komentarza

Kukurydza
dziękuję za troskę. U nas ogólnie jest znacznie lepiej, no ale czasem się posprzeczamy. Chyba nie ma par, które nie kłóciłyby się od czasu do czasu. Z paleniem u M też lepiej. Oczywiście nie rzucił, ale za każdym razem wychodzi na balkon nawet jak mnie nie ma w pokoju (wcześniej palił przez okno).

Ja zbieram się żeby zrobić listę potrzebnych rzeczy dla Maluszka. Wypiszę co i jak i dam do konsultacji siostrze i bratowej. Jako doświadczone mamy doradzą a przy okazji powiedzą co od nich dostanę po ich dzieciach.

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Wwwrrrrr... A ja zaczelam dzien od awantury z moim niemężem... Zamiast sie szybko ogarniac to rano zablokowal lazienke włażąc do wanny, a my z Olkiem gotowi czekalismy żeby zęby umyć. I spoznilismy sie na tramwaj... I to MOJA wina bo moglam wczesniej wstac... Choc wstaje pol godziny przed nimi wlasnie po to żeby uniknac takich akcji. Ach... Cisnienie od rana.

Fiolka - dobrze sobie powoli szykowac co potrzebne. Na razie wrzucac gdzie nie bedzie wadzilo i dokladac kolejne zakupy. Ja czekam az bede na wolnym, zwioze wtedy wszystko z przechowalni u rodzicow,przejrze i zdecyduje co trzeba dokupic.

Co do badan, ja i wyniki i bad. ginelologiczne mam na kazdej wizycie, raz na miesiac.

Co do rozka, to przydawal sie dla mniej wprawnych w obsludze niemowlaka gosci ;) latwiej im było potrzymac dziecko w rozku. Ja malo używałam bo Olek spal w gondoli, owiniety pielucha.

Mmj - jak badanie żołądka? Lepiej wypelniony? Ja dopiero 14ego mam kontrolę.

Catya - tez sie zastanawialismy czy zabrac na usg naszego trzylatka. Ale jednak stwierdziliśmy, ze jeszcze tego nie zrozumie, jednak obraz z usg jest troche inny niz realny. A Olek bardzo takie rzeczy bierze do siebie.

Odwiozlam go do zlobka i wracam do domu na sniadanie. Mam godzinke dla siebie i domu ;). Na 10.15 do pracy.

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny melduje sie po wczorajszej wizycie Moj lekarz na kazdej robi mi badanie ph bada szyjke cewke moczowa jajniki brzuch i szybkie usg zebym byla spokojna wczoraj maluszek tak pieknie sie ustawil nie to co na polowkowym ze go calego obejrzelismy:-)u mnie tez wyszlo ze jest troche mniejszy ale lekarz powiedzial ze przewaznoe wyxhodza roznice
No i troxhe sie zmartwilam bo mam bardzo nisko lozysko musze sie oszczedzac zadnych sportow przez miesiac narazie i zero wspolzycia mam nadzieje ze do nastepbej wizyty sie troche podniesie
I juz w koncu jestem na L4od dzis wiec odpoczywam w koncu przejrze co mi jeszcze potrzeba kupic na poczatek i porobie porzadki
Ale dobrze tak sobie lezec i sie nie stresowac praca i miec sporo czasu dla siebie
Milego dnia kochane:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09klw2g90lr.png]

Odnośnik do komentarza

Cześć Brzuchatki,

majeczka36 - super że z dzidzią wszystko dobrze, oszczędzaj się, no i delektuj L4 :)

Fizka - doskonale Cię rozumiem, czasem beztroska mężczyzn powala, mój mąż 3 razy już zrobił mi np. taki numer, że miałam jechać z Miłoszem do lekarza, mówiłam mu żeby przełożył fotelik do mojego auta... nawet tuż przed wyjściem. i co ? wychodzę po 30 minutach ubierania się z Miłoszem do garażu a fotelika brak :) i to nie żeby miał go na tylnym siedzeniu w samochodzie, nie - mój mąż wozi fotelik tuz obok siebie na przednim siedzeniu :) eeeh faceci :)
Mój trzylatek bardzo dużo mówi o dzidziusiu, zawsze jak coś je to mi daje i pyta czy dzidziuś lubi :) więc stwierdziliśmy że spróbujemy :)

Rożki tylko miękkie - gąbka, utwardzenia są bez sensu i jeszcze dodatkowo grzeje.

a co do bambusowych rzeczy słyszałam, że ręczniki są fajne,
bardzo chłonne i delikatne nawet po praniu, tylko drogie...

Do wyprawki polecam pieluchy zarówno flanelowe jak i tetrowe - ilość każda :D

Kukurydza - w szpitalu raczej nie mam pampersów, trzeba mieć swoje, ale każdy szpital na dniach otwartych na które warto się wybrać daje listę rzeczy potrzebnych do porodu.

Ja po badaniach - teraz czekam na wyniki

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjsn8exyqa.png

Odnośnik do komentarza

Fizka do lekarza idę później, jeszcze nawet nie wiem o której, bo pomiędzy innymi pacjentkami. Dobrze, ze jadę do endo i na małe zakupy. czas mi szybciej zleci i nie będę cały czas myśleć. Jak przyjdę z badania dam znać. Nie wiem ile wcześniej powinnam zjeść te słodycze żeby mały się nałykał.
Co do rożka to przy córci miałam kupione i bardzo sobie chwalę. Jest on usztywniony i łatwiej trzymać maluszka w ramionach, zresztą wydaje mi się, że dziecku też jest wygodniej.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e94eyon4y.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)

Ja rożek już posiadam, bo dostałam, ale choć nie mam jeszcze doświadczenia z bobasami, to myślę że i tak może się przydać, bez względu na porę roku.

I ja też czasami się zdenerwuję, wtedy najczęściej płaczę a mój biedny mąż nie wie o co chodzi, bo zazwyczaj płaczę o głupoty jak mi się złe samopoczucie skumuluje...:D ehhh....

Tak piszecie o Waszych wizytach, że już nie mogę się doczekać swojej, bo dawno nie widziałam maluszka (jakieś 2 tyg temu na połówkowym:P) no i martwię się, bo cały czas mam bóle żołądka jak coś zjem, straciłam apetyt i boję się że mój dzidziuś będzie miał za mało składników odżywczych. Generalnie zmuszam się do jedzenia ze względu na synka... Wczoraj tak mnie bolał żołądek że mąż zmusił mnie do zapisania się do lekarza, na razie tylko do internisty, więc pewnie wiele się nie dowiem. A waga zaczęła mi lecieć w dół:/
Dziewczyny, czy Wy wszystkie tyjecie "książkowo"? Myślicie, że to takie ważne?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72713.png

Odnośnik do komentarza

Soncia, co masz na myśli "tycia książkowego" ? :) Ja myślę że każdy tyje w swoim własnym tempie i nie ma aż takiego znaczenia czy w ciąży przytyje się 6-8 kilo czy 15-17, bo często to nawet nie jest zależne od nas. Myślę, że powód do niepokoju jest wtedy kiedy ta waga naprawdę błyskawicznie wzrasta i wtedy trzeba skonsultować to z lekarzem ;)

Od kilku dni mam wstrętny humor. Mąż zawiał sobie szyje i zachowuje się jak biedne małe dziecko a mi brak cierpliwości żeby mu bardzo współczuć i to wytrzymywać. Ogólnie jestem rozdrażniona i nie mogę się doczekać aż wreszcie wrócę do naszego mieszkania w Warszawie. Ile można być u rodziców :/ W sobotę wracamy...

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Natalia93, no właśnie mi chodzi w drugą stronę, tzn nie chodzi o przybieranie na wadze tylko stanie wagi w miejscu:D bo o tycie to bym się szczególnie nie martwiła, ale jak czytam w książkach o ciązy czy internecie że tyle i tyle powinno się od drugiego trymestru przybierać na wadze to się martwię, że moja stanęła w miejscu i zastanawiam się czy może któraś z Was mimo nawet świetnego samopoczucia też za bardzo nie tyje:)

PS Mężczyźni są przecież czasami jak te dzieci, niby stereotyp ale jednak ziarnko prawdy jest, mój jak się rozchoruje to też umiera:D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72713.png

Odnośnik do komentarza

Soncia, ja na początku wgl nie tyłam, bardzo długo miałam tylko 0,5kg na plusie i też się w zasadzie trochę martwiłam. Ale od ostatnich 3 tygodni wagowo zaczęłam nadrabiać siety niestety i obecnie mam 3kg na plusie od wagi wyjściowej.
Może u Ciebie to też jest kwestia czasu aż ta waga ruszy nagle w górę :)
Moja kuzynka przez całą ciążę przytyła tylko 8 kilo, czyli stosunkowo niewiele, a dziecko urodziło się całe i zdrowe o dobrych wymiarach itd... :)

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

ojjj dziewczyny nie proznujecie 6 stron do nadrobienia przez jeden dzien:D

Malinka08
serdecznie witamy kolejna mame blizniacza:D z ciekawosci tez dwoch chlopcow masz jak reszta mam na forum?:D

Evee,Fiolka
dziekuje za objasnienie w sprawie bratowej ja sie staram byc wyrozumiala, ale smutno jest jak najblizsze Ci osoby odwracaja sie od Ciebie w najwazniejszym momencie twojego zycia:)

Lenka89
Jak mus to mus musisz stosowac lezing... zycze duzo zdrowia i trzymam mocno kciuki:D

Nowa_mama
Moja Gabi jest glownie po lewej stronie czasami posrodku, prawa ja nie interesuje:D daj znac jak po polowkowym!!

Misia23
ja mialam zaparcia, ale naszczescie minely... ale hemoroid jest... kurcze zmartwilas mnie tymi plamkami, daj mi znac co Ci lekarz powie!!

Evee
ja wlasnie tez przegielam z jedzeniem 6kg na plusie!! i wlasnie wprowadza ograniczenie bo lekko przesadzilam przez swieta!!
w calej ciazy mam wstret do ciast nie ma szans zebym zjadla ale za to czekolada to co innego:P ale jem tak max dwie pomadki dziennie (kasztanki, michalki itp) ale przed ciaza bardzo zadko jadlam slodycze...
wspolczuje straty wojka!!

Myszka83
wspolczuje klotni! ja na twoim miejscu bym sie go nawet nie pytala tylko wziela plytke jest to super pamiatka!! ja pokazuje rodzica jak mala tam bryka!
jeszcze ktos pytal o koszt place 250 PLN za USg genetyczne i plytka jest w cenie.

Armin,
super wiesci ze usg ok. u mnie mocz ogolny mam co 2 tyg a morfologie co 4 tyg. I na kazdej wizycie jest badanie na fotelu, usg, wazenie, i mierzenie cisnienia.

zosiasamosia89
gratuluje coreczki!! moja Gabi tez tak miala ze najpierw byla 2 tyg do przodu a potem 1 tyg do tyl. Lekarz mi powiedzial ze te przedzialy sa orientacyjne i ze kazde dziecko rosnie w swoim tempie... problem jest jak przez kilka wizyt nie ma wzrostu a wahania sa calkowicie normalne.

Miremele,
gratuluje udanego polowkowego!! :)

majeczka36
gratuluje udanej wizyty! fajnie ze juz jestes na L4 bo odpoczniesz sobie jak rowniez bedziesz mogla sie oszczedzac ze wzgledu na lozysko!

Soncia,
ja mam wizyte u lekarza co 2 tyg.. i ostatnio jak przyszlam to nic nie przytylam byla taka sama waga jak dwa tygodnie temu moj lekarz stwierdzil ze zdarza sie.. teraz przywalilam 2 kg wiec nadrobilam te tyg co nie przytylam. Ja mam tak skokowo raz 2 tyg nic a potem duzo do przodu wiec moze Ty tez tak masz :)

ja za to widze ze brzuch mi rosnie w oczach!! serio z dnia na dzien jest wiekszy i najbardziej mnie rozwalil tekst mamy jak wieczorem jej zademostrowalam brzuch :" pomysl dziecko ze juz taki masz a tam jest 30 dag dziecka a co jak bedzie 3kg dziecko" i wtedy dotarlo do mnie i przerazilo jaki brzusio moze byc:D

mam pytanie czy znacie jakas ksiazke, poradnik godny polecenia z "instrukcja obslugi noworodka" ?:D:D dla mnie to wszystko jest abstrakcja...zaczynam szukac ogoladac wyprawke.. i tak sa np poduszki, kolderki i tak sie zastanawiam czy dziecko ma spac na poduszce... albo kiedy od narodzin mozna wyjsc na zewnatrz, albo kiedy jakie produkty mozna wprowadzac.. I zaczynam miec lekka panike ze ja kompletnie NIC nie wiem i najwyzszy czas sie edukowac:P

milego dnia
pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/relgpiqvaekund3p.png

Odnośnik do komentarza

Hey Brzuszki :)

Catya skoro rodziłaś w Rydygierze, a ja pewnie trafię tam to już mam od Ciebie info ;) Myslalam o dniach otwartych, ale mam duże obawy, czy się dotoczę. Bez "obstawy" boję się wychodzić z domu bo zaczęłam tracić równowagę i mieć zawroty głowy.
A jeszcze chciałabym do tej poloznej iść... :)

A nie wydaje Wam się, że minky jest za ciepły? Bo on jednak w dotyku ma taką polarkowa strukturę i ciągle mam wrażenie, że sprawdziłby się, ale w zimie????

Mmj melduj się po badaniach. A póki co spokojnie. :)

Majeczka ciesze się, że u Ciebie wszystko ok!

Myszka w takim razie super, że udało Wam się rozwiązać te sprawy :) Myślę, że dwoje ludzi, którzy żyją cały czas ze sobą, od czasu do czasu musi się pokłocic. Mój tata mi to kiedyś tłumaczył, jak zmieniłam na studiach współlokatora co rok. Ze miłość polega właśnie na tym, że mimo wszystko dasz rade z kimś wytrzymać pod jednym dachem ;))

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...