Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Agula Fajny pomysl z basenem, my tez sie wybieramy pierwszy raz od dawna. A na lyzwach wieki nie jezdzilam ,ale napewno bedziesz smigac z Ola zpobaczysz. Moja OLivja juz jezdzi drugi sezon.

łasiczka Filip tez zaliczyl upadek buzia w snieg ,ale to jak M go ciagnal z gorki, ale bylam wsciekla na niego... dziecko sie wystraszylo ,ale potem dalej zjezdzac z gorki chcialo. Tak jak piszesz trzeba hartiowac dzieci, im na zdrowie.

Marta Fajnie ,ze masz prezent z glowy!!

Paulina, Mamababelka Osobiscie tez uwazam ,ze nie trzeba wariowac z prezentami na Swieta. I dobrze sobie ustalic taka gorna granice zeby nikt nie czul sie pokrzywdzony.

Ja jeszcze nie mam nic dla M, w tym roku bedzie to napewno cos do ubrania.

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobitki jak się miewacie?
U mnie w pracy zbliża się koniec miesiąca, dodatkowo koniec roku - więc zaczyna być podwójnie gorąco :)
mamabąbla ja nie kupuje prezentu na pokaz :) mąz i tak go dostanie wczesniej, także nie chodzi o jak to nazywasz wyskoki :) mój mąż jest gadżeciażem ale zdroworozsądkowym i na pewno nie będziemy mieć wszytskiego na poziomie LED tv bo nie jest to nam do niczego potrzebne :) ale fakt, że tv i tak mielismy na czasie wymieniać i tak więc okazja czyni prezent :)
Ja uważam że święta to święta i można poszaleć :) wiadomo każdy w miarę możliwości ustala granice i pozwala sobie na więcej albo mniej :)
Miałam kupić LCD ale chce mężowi sprawić efekt wow :) Właśnie Agula mam nadzieję, że mąż się będzie cieszył :) Kurcze na łyżwach jeździłam przed zajściem w ciąże... więc w moim przypadku analfabetyzm wtórny :)
Łasiczka ja się na tym kompletnie nie znam, zasięgałam porady firmowych gadżeciaży :) ale cieszy mnie, że podobają Ci się kolory i takie tam - bo ja pewnie tez na to będe zwracać uwagę :) a nie na to czy ma złącza, wejscia i inne opcje :) Ja mam nieco mniej prezentów bo tylko 10 ale taki prezent dostanie tylko mąż :) reszta nieco skromniej bo mój budżet nie dałby rady :) eee znaczy mikołaja :)
Sekundka tak prezenty już kupione, i spokojny sen przede mną... lubię zaskakiwać prezentami, więc staram się żeby kazdy był zadowolony :)

Dziś w pracy mamy dostać granty w postaci kart pre-paidowych i każdy się ciągle loguje i sprawdza i sprawdza czy doładowali czy nie :)
eghhh te święta - kocham ten nastrój :)
piosenkę Last Chrismas I gave you my heart :( hahahaha :) na każdej stacji radiowej
tłumy w sklepach, biegi po karpia :)... byleby śnieg był po kolana :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Agula ja też mam pewne obiekcje co do swojej figury, ale stwierdziłam, że mam to w nosie i regularnie na basen chodzimy, ale Lusia ma teraz faze - mamuni i nie jestem w stanie nawet popływać bo ciągle tylko mama mama mama - mąż na tym korzysta bo fika na zjeżdzalniach albo się wyleguje w saunie a ja z moją małą pędraczką udaje że ćwiczę aeroibik :) daj znać jak będzie u Was po basenie bo jestem ciekawa jak się Oli spodoba :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

uu...

Ledwo co nadgoniłam z czytaniem :P Ruch tu jak nigdy :P

Mart super ten telewizor nam się tez by przydał nowy bo trochę obraz jest do d..y ale kupimy dopiero jak będziemy mieli mieszkanko.

Łasiczko Nic się dziecku nie stanie jak twarzą w śnieg wpadnie tylko ważne, żeby mu ją osuszyć nie szorując tylko przykładając np chusteczkę do twarzy. Nie można tak chuchać dmuchać na dziecko. Olek ma kilka siniaków szyty łuk itp... ale powiedzmy prawdę nie upilnuje się tego nawet jak by się za dzieckiem krok w krok chodziło. Ja raczej nie jestem taką mamą która próbuje kontrolować każdy krok dziecka bo ono musi wiedzieć, że upadek boli i musi starać się tak robić, żeby się nie przewracać. Dzieci szybko się przyzwyczajają do różnych sytuacji chce przez to powiedzieć, że maluszek może się nie nauczyć pewnych zachowań przez przez nadopiekuńcza mamę oczywiście nie mówię, że Ty taka jesteś :) Powiem szczerze, że po prostu szał mnie bierze kiedy widzę jak się dziecko przewraca i nic się nie stało takiego a ono ryczy jak by się połamało co najmniej a matka leci przytula głaszcze całuje .... a to dziecko w jeszcze większy ryk wpada. :o_no: U nas tego na szczęście nie ma ja tylko się pytam "co się stało" a Olek na to "oooo" oczywiście zdarza się, że nabije sobie nie złego guza i wtedy jest ryk ale ja odwracam jego uwagę zamiast go 'miętosić'. Wiec jeśli chodzi o hartowanie to ja jestem za! oczywiście w granicach rozsądku i nie widzę, żeby moje dziecko było jakoś mniej szczęśliwe. Dodam jeszcze coś odnoście tych mrozów. Wczoraj wybraliśmy się w odwiedziny do mojej babci w jedno stronę pojechaliśmy autobusem a wieczorkiem poszliśmy pieszo bez wózka trasa zajęła nam godzinę a odległość była trochę ponad kilometr wróciliśmy do domu z czerwonymi polikami ja zmarznięta bo na dworze było -10 a Olek cieplutki i szczęśliwy dziś już z samego rana stał pod drzwiami i chciał iść na spacer :) jak jest -15/-20 to z nim nie wychodzę tym bardziej, że zazwyczaj wtedy tak wieje ze temp odczuwalna jest nawet -30 ; ] a tak to latamy :D samo zdrowie.

Drodko to nie dobrze ... ale cały czas zastanawiam się co wspólnego ma laktoza z glutenem? Czy chodzi o to, że np chleb jest częściowo wyprodukowany z produktów które zawierają laktozę? Bo przecież w glutenie jej nie ma? Wiec nie rozumiem tego połączenia ;/ Jeśli chodzi o sama laktozę to jest łatwiej ją odstawić niż gluten. A dajesz Zuzi jogurty? znalazłam coś takiego zsiadłe mleko, kefir, jogurt czy sery, w których na skutek procesów fermentacyjnych z udziałem bakterii mlekowych obecność laktozy jest znacznie ograniczona, gdyż ulega przetworzeniu na kwas mlekowy wiec w sumie tez się trochę dziwie, że nie masz małej sera dawać. jeśli mogę Ci w jakiś sposób pomóc to pisz. A próbowałaś odstawić laktozę a dawać jej produkty z glutenem? bo jeśli nic się nie będzie dziać to nie musisz go wykluczać. Przeczytałam właśnie, że łącza nietolerancje laktozy z celiakią ale także z innymi zaburzeniami jelitowo-żołądkowymi wiec to nie musi mieć nic z tym wspólnego. U nas zazwyczaj robią badania w szpitalu na celiakię po urodzeniu.

Paulina a czego się chciałaś dowiedzieć u eksperta? My tez możemy Ci zawsze pomóc :) więc 'wal' śmiało :D

Agula całkiem jest to prawdopodobne, że to może być z tęsknoty. Ja się moje, że jak M przyjedzie to Olek przestanie dobrze spać.

Sekundko zaglądaj do nas częściej . Ja tez jeszcze dla M nic nie mam ;/

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

aisha już wspominałam tutaj, że moja Majka to totalny niejadek, ale lubi zupę pomidorową i wszelkiego rodzaju wędliny.. Więc miałam nadzieje, że ekspert pomoże mi ją przekonać też do innych potraw. Ile można jeść to samo w koło? Jak już jej daję tą pomidorówkę to mi się niedobrze na sam widok robi.. a ona może 4 dni pod rząd na obiad zjadać.

My też od jakiegoś roku na basen się wybieramy i nam nie po drodze :) Może czas na postanowienia noworoczne :)

Dziewczyny co na odparzoną pupę? Dziś pierwszy raz u małej pojawił się ten problem. Pupa czerwona i krostki. Najgorsze że ją boli :/ Macie jakieś wypróbowane sposoby?

http://www.suwaczek.pl/cache/610c1856e5.png
http://www.suwaczek.pl/cache/bc36a177ea.png

Odnośnik do komentarza

aisha sudocrem już używamy, ale o mące nie pomyślałam, jak sie obudzi to spróbujemy :)

Zazwyczaj w ogóle nie chce spróbować, chyba że ma lepszy dzień to wtedy są dwa kęsy i już. Wędlinkę bez chleba, chyba że mama troszkę chleb "rozgryzie", bo do gryzienia to ona też niezbyt chętna, a inna sprawa że 6 ząbkami to też za bardzo nie poszaleje :)

http://www.suwaczek.pl/cache/610c1856e5.png
http://www.suwaczek.pl/cache/bc36a177ea.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie tu ząbki mogą stanowić tez barierę do spożywania innych produktów. A próbowałaś dawać parówki? Olek uwielbia je. Zwiń jej serek w szynkę tak żeby nie widziała. Chlebek pokrój w kostkę bez skórki (np z szynką) i połóż przed nią na talerzyku no jest tyle tych sposobów, ja nigdy nie miałam problemów z jedzenie nooo... swego czasu mały zjadał mi szynkę z chleba a sam chleb wywalał wiec zaczęłam mu dawać tylko żeby ugryzł. A biszkoptów tez mała nie je?

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Paulina u nas na prblemy z pupcią najlepszy jest bepanten- pisana chyba bephanten, 2 dni i pupka znowu gładziuńka:36_1_21: Mart dzięki, napewno dam znać jak już się wybierzemy na ten basen ale raczej po świętach bo narazie jeszcze nawet nie ogarnęłam domu, dopiero u Oli okno umyłam, jeszcze kurze i podłoga, nasz pokój łazienka,a na dole mama trochę posprzątała. Dziewczyny co kupujecie M albo jakie macie pomysły bo ja nie mam pojęcia co mojemu "niemilcowi" kupić:hmm:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

na pupę na zmianę linomag z sudocremem i mąką ziemnaczaną... a jak nie to są super maści robione,,, nam pomogło jak było bardzo żle... bo to może być problem też wewnętrzny jak się będzie odnawiało wtedy probiotyki a nawet flumycon... bo moga to być grzyby... oby nie...

dzieci tak mają że mogą jeść ciagle to samo... i mój R też tak ma...(:
nic w tym złego byle jadły... moja ma faze na danonki... musze robić umowy ze jak zje 10 łyżek zupki to dostanie w nagrodę danonka... (: nowet rozumie i dziala...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-48617.png

http://www.suwaczki.com/tickers/git7dcimeiq86kj3.png

Odnośnik do komentarza

łasiczko-pamiętam, że Ciebie też Moderatorzy olali :)), a najgorsze to to, że mi naprawdę mogli pomóc.Tutaj wogóle nie ma żywności bezglutenowej dla dzieci, tylko ogólna i bierz co chcesz.Siostra mi pakę przywiezie po Nowym Roku.
Co można kupić dla dorosłych? właśnie na takie niezobowiązujące prezenty?
Dla dzieciaków już mam.To było najłatwiejsze i najprzyjemniejsze :)

Ja na szczęście nie muszę Zuzi namawiać do jedzenia, tyle dobrego. Wiadomo, że ma dni, że je mniej , nieraz więcej, ale nie muszę się martwić bo my 1.5 kg na plusie mamy.

Dziewczyny-mówię Wam-niewiarygodne, ale Zuzia ma normalny brzuszek, w końcu wchodzi we wszystkie ciuszki.Wiecie, mam ochotę kogoś udusić.......pamiętacie, jak kazali jej dawać w wieku 6 m-cy chlebek itp jedzenie dla dorosłych, dobrze, że nie posłuchałam, bo niby za dużo mleka.A to były bóle i wzdęcia, wrrrrrrr.

Aisha-chyba wybiorę się do PL pod koniec marca, bo mamy tu kilka dni wolnego na Patryka (patrona) i nie stracę za wiele urlopu-pamiętaj, wtedy Ty wpadasz do nas na Przymorze lub do mojej siorki, zależy gdzie się "zamelinujemy", bo szwagier M będzie robił mi remont w lutym/marcu.

A słyszałaś coś może o tych osiedlach, bo M na wiosnę leci załatwiać formalności

Start - Ekolan

tylko min. 3 pokoje nas interesują. Siostra będzie jechała oglądać jak śniegi u Was odpuszczą.
Twój M niedługo będzie prawda? Pozdrów go od nas :))
Czytałam o jogurtach, maślance itp, ale na razie wolę zastosować dietę-nie zaszkodzi, a ja przynajmniej wiem, że jej nie szkodzę, bo czytałam na forach jak dorośli opisują, gdy zjedzą coś niedozwolonego...

Marta-ja mogę w PL tylko prywatnie wszystko, a u mnie w prywatnej Przychodni-Endomed- pobrali Zuzi bezboleśnie.Babeczki ją zabawiały i ściągnęły kilka probówek. My tylko tam się leczymy.

Paulina-nam lekarka dodała jeszcze Clotrimazol, bo Zuzia miała zaczerwienione w środku też .
Mam nadzieję, że wieczór udany ;)

Agula-ja kupuję M jakiś sweterek lub coś innego co mi wpadnie w oko, a synowi perfumy-Pradę, bo widzę, że mu się kończy, a wiem co lubi mój synuś-nie cierpi jak tak na niego mówię. Ale na Zuzię mówię córeczka to na niego synuś ;) wkurza się ;))

Zuzia w przedszkolu robiła kartkę świąteczną, odcisk dłoni i sypali brokatem oraz malowali palcami but Mikołaja. Mówię Wam jak dumna jest:)) no i ja też.

Może jutro w końcu wybiorę się po zakupy, ale po południu, bo chłopaki pracują, jak nie to w niedzielę bo inaczej to nie będzie prezentów.
Dobrej nocki kobietki

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Drodko dzięki za stronę przejrzę sobie chociaż mnie mieszkania w Gdańsku ani w Gdyni nie bardzo interesują ale chociaż mam ceny :D Ja wczoraj dzwoniłam do dewelopera który buduje bloki u nas na osiedlu bajkowym i cena za metr jest około 4,200 zł nie ukrywam, że liczyłam na mniejsze ceny. Czyli mieszkanie około 60 m2 wychodzi 250 tyś jak gościu powiedział a 67m2 278tyś.

Jak tylko przyjedziecie i będziecie mieli czas to daj znać a na pewno Was odwiedzimy :) A Ty się rozejrzyj dla nas za jakimiś ciuszkami chociaż wyprzedaż kiedy macie? W lutym? I to pewnie same zimowe? Ale jak będą wyprzedaże i będziesz szła na 'łowy' to daj znać :D

Łasiczko nam lekarz tez mówił, żeby lepiej danonków nie dawać ale nie ze względu na wapń i chyba nie uzasadnił nawet swojej wypowiedzi. Ja Olkowi daję co jakiś czas nie co dziennie ale w tygodniu może z dwa razy u nas się nic po tym nie dzieje nawet jak dostawał codziennie.

Pumko jesteś jeszcze tu z nami?

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Aisha- kupiłam już bilety i będziemy od 11-18 marca.
Co do cen mieszkań to my też mamy w planie max. 280 tys., myślimy nawet o 2 poziomowym, ale to trzeba najpierw zobaczyć na własne oczy. Ja lecę pierwsza na rozeznanie, a potem M sam na załatwianie formalności, jak się nam uda, bo martwimy się czy dostanie kredyt jeśli pracuje za granicą. Ma kontrakt, pracuje ponad 4 lata w tej samej firmie, ale nie jestem już na bieżąco z kredytami.

Podaj mi wzrost Olka,albo lepiej na jaki byś chciała- na pewno będą dresiki, spodnie, bluzy z długim, sweterki, bluzki z długim-tyle, że to trzeba większe kupować.Tu pisze np. 1.1/2 -2 lata, ale Oluś to większy jest, bo Zuzia w niektóre takie rzeczy wchodzi, a ona to malutka. Dam Ci znać sms-em jeśli naprawdę będą ciekawe oferty, bo ja to nie daruję ;))

Marta-a ja myślałam, że w szpitalu tak źle pobierali Lusi, no to chyba bym udusiła, jak by mi Zuzia zapłakała przy pobieraniu.Tak rączkę obwiązały i jedna trzymała jeszcze potem w nadgarstku. Nie wiem od czego to zależy.

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Drodko na kontrakcie dostanie kredyt także spokojnie, jak chcesz mogę Ci podać nr do dewelopera do Tczewa oni oddają jeden blok jakoś marzec kwieceń chyba i kolejny na czerwiec. Chyba, że koniecznie w Gdańsku chcecie mieszkanko.
A ciuszki to tak myślę na 2-3 lata

Mart masakra a jak oni mogą dodawać coś takiego do produktu dla dzieci?

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny, ale dziś już pupa znacznie lepiej wygląda tak więc mam nadzieję, że to tylko chwilowy problem. Ale nazwy tych wszystkich maści warto zapamiętać :)

aisha parówki Majka bardzo lubi (zaliczam je do wędliny- choć nie wiem czy słusznie, bo ile tam mięsa to diabli wiedzą ) :) Mikołaj przyniesie jej stoli z krzesełkiem może to będzie jakaś zachęta do samodzielnego jedzenia. Już sama nie wiem kombinujemy strasznie.. Ostatnie dni były w ogóle niezłe z jedzeniem a dziś znów masakra, praktycznie tylko na mleko jej się oczka świecą :) Biszkoptów też nie lubi z takich przekąsek to tylko chrupki kukurydziane i czasami ale rzadko kinder czekoladka.

drodka dzięki, wieczór udany.. ale faktycznie późny wieczór bo dziecko nam spać nie chciało pójść, jak na złość :)

A ja dzis po wizycie u fryzjera.. i od razu lepiej się czuje :) jednak kobietom wiele do szczęścia nie potrzeba :)

Kurcze czasami zdarza nam sie zjeść Danonka, choć Majka nie przepada.. więc widzę, że nie ma jej namawiać. A człowiek myśli, że to samo zdrowie :/

http://www.suwaczek.pl/cache/610c1856e5.png
http://www.suwaczek.pl/cache/bc36a177ea.png

Odnośnik do komentarza

hej kobietki,
u mnie brak weny, czytam Was codziennie ale na prawdę nie potrafię się jakoś zebrać w sobie i coś napisać. do tego leci nam ten czas niesamowicie, jutro do popołudnia na uczelni siedzę a w poniedziałek o 5.oo rano wyjeżdżamy - kierunek Austria ;)
spakowani, wyszykowani, cieszę się na ten wyjazd... :) no i omijają mnie te całe WIELKIE świąteczne porządki, krzątanina, gotowanie itd.

kochane, wiem że to tak jeszcze wcześnie ale ze względu na to, że wyjeżdżam i raczej dostępu do internetu nie będę tam miała... wszystkim wrześniowym mamusiom, dzieciaczkom i całym waszym mniejszym czy większym rodzinkom życzę spokojnych, radosnych i rodzinnych świąt :) no i oczywiście wspaniałych prezentów ;)

my w tym roku ze względu na ten wyjazd nie robimy sobie prezentów, prezentem dla nas jest sam wyjazd ;) no i nawet Igorkowi jakoś nic nie kupujemy, tzn może coś ciekawego zauważymy tam na miejscu, ale dostał sanki od nas na współę z dziadkami i na mikołaja też podostawał troszkę prezentów więc chyba odpuścimy jakieś tam wielkie prezenty :)

to nic, lecę, miłej nocy :)

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Aisha- no i doczekałaś się :)), pędzi ten czas, prawda?
Ale będą szaleństwa- :))

Roxanko-udanego wypoczynku :))
Mnie też nieraz nachodzi jakaś chandra i nic mi się nie chce, ale pewnie nie tylko mi.
U nas -6 w dzień, brrrrrr, koszmar, w kuchni 16 max i nie mogę w żaden sposób podgrzać do 20.U góry spoko-22,
Do kuchni to normalnie opatuleni schodzimy i jak tu być zdrowym.
M dzisiaj ma wolne, ale ciekawe czy autobusy będą jeździć, bo inaczej nici z prezentów.Auto nam się zepsuło, a że trzeba mieć jakiś komputer, żeby sprawdzić co no to stoi w warsztacie i nie wiadomo kiedy będzie. Super! Ani zakupów, ani gdzieś pojechać w święta. Zawsze coś.
Miłej niedzieli

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...