Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Łasiczko Kochana Ty to zawsze umiesz pocieszić, choć mnie już chyba nawet łez zabrakło. Bo co nas nie zabije to wzmocni. A w delegacje możesz się wybrac nie zależnie od niczego :D

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

agula kurde to jest nienormalne ! Ja też wychodzę z założenia, że lepiej być samemu ale za to być szczęśliwym i mieć święty spokój niż macie się wszyscy męczyć - a najbardziej na tym ucierpi maleńka ! Wiem, że obojętnie jaką decyzję podejmiesz - będzie ci ciężko - bo to nie są błahe sprawy, żeby po prostu tak ci obeszły obok nosa ale pomyśl, że masz dziecko, które potrzebuje spokoju i uśmiechniętej, szczęśliwej mamusi. Dla niej jesteś najważniejsza i dla niej pokonuj te wszystkie przeszkody ! Wierzę w ciebie kochana.

madziu to, że ślubowałaś przed bogiem to ja wiem, rozumiem, też jestem osobą wierzącą i na pewno jest ciężko podjąć decyzję - "...i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że cię nie opuszczę aż do śmierci''. Tylko, że to wszystko jest czasami nie tak jak powinno, jak wasze życie ma się do tej przysięgi małżeńskiej? Rozumiem, ty zrobiłaś co mogłaś, to twój m spieprzył wszystko, ok - kościół nie bierze pod uwagę rozwodu - ale co jeśli jeden z współmałżonków naprawdę cierpi i jest nieszczęśliwym nie z własnej winy? Madziu tak jak już pisałam aguli - przed tobą bardzo poważna decyzja więc zastanów się nad tym bardzo dobrze. Trzymam bardzo mocno kciuki!

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Ja dziś pierwszą noc spędzam tak daleko od Oli czyli w drugim pokoju jakoś mi tak dziwnie i nieswojo kiedy jej nie widzę ale M nie ma a tu łóżeczko wygoniejsze no kiedyś muszę zostawić Olunię samą. Bo jak ją przenioslam do jej pokoiku to miałam tam spać tylko 1 noc a potem kolejne i kolejne. A z M w jednym łóżku całą noc to spałam chyba ostatnio w 6 m-cu ciąży.

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

tak w ogóle dzien dobry
dzis NAtan ma 4 miesiace:D kiedy ,jak....:D cudnie.kupilam mu wczoraj krzesełko do karmienia .oczywiscie M mowi ze my sie juz tu wogoel nie pomiescimy.mowie mu ze powinnien wybudowac dom bo tylko ja na tym forum mieszkam w bloku:) ale go chyba ten argument az tak nie przekonał.
Agnieszka1979 Towj MAteuszek tez dzis 4 mce.I jak On sie miewa?pewnie nas podczytujesz,ale czasu brak,tak?
Agula to przyjade:) tylko w lato.wytrzymasz do lata?
Moi chlopcy jeszcze spia ,znaczy NAtan juz troszke z mamusia sie pobawil ale M sobie slodko spi,FAjnie mu ,do konca miesiaca bedzie siedzial w domu -taka podjelismy decyzjie:/ sama na siebie ukrecilam ten bicz.:D damy rade 15 dni jeszcze.

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Kurczę naczytałam się aż cieżko na sercu się robi Agula Madzia nie będę się powtarzać ale naprawdę świetne z Was dziewczyny i życzę Wam dużo szczęścia i mądrych wyborów.

My wczoraj byliśmy na kolejnym szczepieniu. Aleksiu płakał, ale już nie tak bardzo jak poprzednio, a potem poszedł spać i dziś jest od rana wesoły. Całuje go po szyjce i rączkach a on aż piszczy i śmieje się w głos! Mój kochany skarbeczek :36_3_3:
Waga 6830 więc jest już co nosić na rękach :yyy:
Pediatra kazała mi wprowadzić gluten tzn jedną łyżeczkę kaszki na 100 ml swojego mleka raz dziennie. Podobno takie teraz są zalecenia, aby zmniejszyć ryzyko alergii na ten gluten właśnie. Poleciałam do Reala i tam same kaszki bezglutenowe, dopiero po 6 m-cu są z Nestle ale to za prędko. Nie wiem co mam zrobić, myślicie że mogę dać taką zwykłą kaszkę mannę?

Mart Drodka my też chcemy wyjechać z Aleksiem póki jeszcze ma zakwaterowanie za darmo hhihi żartuję. Uwielbiam podróżować i zaraziłam tym swojego M. odkładam cały rok, żeby móc wyjechać gdzieś na wakacje. No i tez myslimy o Hiszpanii albo o Grecji, krajów arabskich mamy dość na długo. W podróż poślubną wybraliśmy się do Egiptu bo moim marzeniem było zobaczyć piramidy no i nie żałuję bo są niesamowite i cudownie jest snurkować na rafie koralowej w morzu czerwonym, ale rafy są też np w Chorwacji :) Niby się wypoczywa, ale policja turystyczna w każdym hotelu, na wycieczkę do Kairu jechaliśmy z dwoma uzbrojonymi ochroniarzami, jak jeździliśmy quadami po pustyni to podjechał do mnie mini van i egipcjanie coś zaczęli krzyczeć na szzcęście znowu do ochrony było 4 facetów na quadach i pobili się z tymi z vana. Także atrakcji mieliśmy dosyć. No ale snurkowanie na rafie jest bajeczne.

Łasiczko pomyłka ja też mam mieszkanie i to od niedawna i nie wiem czy pamiętasz jak walczyliśmy o kredyt, więc jestem bardzo szczęśliwa że je mam na własność! tzn na kredyt :cheess:
wszystkiego naj dla Natanka z okazji skończonego 4 miesiąca :big_whoo:

Becia witaj z nami im nas więcej tym zawsze milej

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kd5w0twif.png

http://www.suwaczek.pl/cache/f8427432e3.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274699e1.png?6341

Odnośnik do komentarza

mojra kurde sama nie wiem jak to z tymi zupkami, to jednak jest problem bo gotujesz, męczysz się a dziecko Ci z tego dwie łyżeczki zje i grrr...:36_6_3: wiadomo, że te słoiczki jednak też troszkę kosztują no ale wtedy masz pewność, że dziecko zje to co powinno :36_1_11: ale wiadomo, jakieś deserki, owoce to będę sama robiła. :)

mart śliczna ta bluzeczka. ;)

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Mart bluzka świetna, ale cena... no troszke za dużo

my wczoraj bylismy u pana doktora na wizycie kontrolnej :) Filipek waży 9200 o dziwo waga jest prawidłowa i Filipek jest zdrowy i wszystko jest ok więc nastepna wizyta dopiero wtedy jak coś się będzie działo niepokojącego (więc oby w ogóle ) :):):)

dzis powiedziałam M że robimy sobie wspólny wieczór przy świecach i winie
oczywiście potem spytał czy będziemy sami czy ktoś jeszcze ( pewnie chciał kolege zaprosić) więc mu powiedziałam że sami
ostatnio jak zaproponowałam zże wspólnie wypijemy wino to kolega przyszedł i nie było klimatu i wino poszło na 3 osoby trochę się wkur... bo moim zdaniem jesli pada hasło wino to odnosi się to do 2 osób i bardziej romantycznej atmosfery a nie kumpli...
zobaczymy co z tego wyjdzie

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

zajebista ta bluzka:)ja sobie nie umiem znależc ostatnio ,cyce mam jak miednice.za co mnie tak Bog obdarowal tym czyms.zeby chodzilo o:mama: to rozumiem ,ale nawet z tym m czasem jest problem(karmienie).
Mojraz tymi kaszkami to sama mi dalas do myslenia ,czyli wg twojego lekarza nie dwac odrazu tak z mlekiem mod,?jesli chodzi o jedzenie to ja bede raczej wiekszosc ze słoiczkow chciala ,chociaz Ci powiem ze jak sie tak poszpera po necie to sa fajne przepisy nawet nie trudne do zrobienia wiec czas pokaże ,moze sie tu (napewno!)bedziemy wymienialy jakimis przepisami i jakos nam pojdzie.

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Boszzze, Becia -tragedia. Ja leżałam w szpitalu w gdańsku na ginekologii to dziewczynę w ciąży leczyli na raka-bo to niby guz szybko rósł,a to była ciąża-6ty miesiąc!!!

Marta-bluzeczka super, ale nie dałabym tyle kasy, mimo wszystko można "wyhaczyć" tańszą. No to Łusiaczek prawdziwą kobietką jest juz od małego-lubi latać po sklepach :).
Ja chciałam na basen iść, ale M sie nie zgodził, bo stwierdził, że Zuzia zacznie chorować i się nie pozbieramy.Trudno.

Agula, madzia-a co na tą całą sytuację Wasze mamy? bo pewnie wiedzą i widzą? Moja jest moim najlepszym doradcą i obserwatorem.

Łasiczko-ja też w Polsce w bloku... teraz tutaj wynajmujemy dom, bo jak sama dobrze wiesz, to tutaj przewaga domów nad mieszkaniami :)

Mojra-nie wyznaję się zupełnie, bo tutaj właśnie nie pozwalają kaszki do 6-tego mies., ale jakbym musiała to pewnie net bym przetrzepała czy kasze manną, czy kukurydzianą. Co do posiłków typu zupki to będę gotować sama-warzywa na wodzie, słoiczki to tylko na wyjście/wyjazd. Deserki trochę kupię gotowych, część zrobię sama. Musze się tylko zaopatrzyć w mini-blender, bo jak pomyślę, że mam wyciągać tagi max blender i potem myć...to wolę nie gotować nic.

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Łasiczko-co do biustu-hm...rozmiar mam dd, a jak karmiłam to chyba f :) , więc mój nawet do karmienia nie jest ...

Pumko-no to niezły kawał chłopa z Filipka , jest co dźwigać, najważniejsze, ze rozwija się wspaniale.A do kolacji we dwoje to jak nie pozwolisz nikogo zapraszać to z czasem M pewnie też bedzie wolał we dwoje. A my mamy kupkę, swądek po całym pokoju.Znikam więc.
Aaa-u nas juz powoli nadciąga wiosna, szłam w rozpiętej kurtce, a Zuzia leżała tylko w kombinezoniku bez okrycia :), nareszcie!

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny jeszcze raz. Kochane jesteście :)
Drodka co mama pytasz? Póki co jej nie uświadomiłam, że aż tak źle jest, ale jak ostatnio jej opowiadałam co wyczynia to sama zaczęła mówić, że córka jej koleżanki rozwiodła się po 15 latach, bo żyć się z człowiekiem nie dało. No cóż. Zobaczymy. Na pytanie gdzie bym poszła, powiedziała, że do nich, ale wiesz jak jest łatwo się mówi, a podjąć taką decyzję to nie lada kłopot. Ja praktycznie nie śpię, nie jem, zaczęłam nawet palić powoli-wiem, wiem bardzo głupie...
Zobaczymy jak się to wszystko ułoży.
Buziaki dla Was Kochane. Agula wiem co czujesz, trzymam kciuki za... w sumie nie wiem za co, za to żeby było dobrze, niezależnie od tego jak miałoby się to ułożyć.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Mojra mnie się gdzieś rzuciło w oczy z tą kaszką manną że jest w jakimś daniu dla niemowląt gotowym, ale 100% pewności nie mam.

Ja tam zamierzam dawać dania ze słoiczków a jak będą nasze zdrowe owoce, znaczy się wiosna,lato będę sama szykować deserki, w tych słoiczkowych daniach jest o tyle fajnie, że mamy pewność, że składniki są z ekologicznych upraw. Poza tym jak ja wrócę do pracy to już napewno nie będę mieć czasu na gotowanie trzech obiadów - dla męża mięcho, dla mnie dietetycznie bo jeszcze karmienie cycuchem, i dla Lusi.... masakra :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Madzia a może właśnie Twojemu M przydałoby się tak ostro dać kopniaka w tyłek? Mam na myśli żebyś jednak poszła na jakiś czas mieszkać do rodziców, może to by w jakiś sposób pomogło? Może zrozumiałby co może stracić... z tego co pisałaś to dzieciak ale raczej dobry człowiek, więc myślę, że jemu zależy, ale może nie bardzo wie czego od niego oczekujesz.

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Hejka,nie mialam wczoraj juz czasu zeby usiasc do kompa,a teraz nadrabiam czytanie powoli.Zastanawiacie sie jak to jest jechac z takim malenstwem za granice...Otoz my mamy juz za soba pobyt w Polsce a jak jechalismy to Victor mial 3 miesiace i 6 dni.Lecielismy samolotem i powiem Wam ze strach ma wielkie oczy:36_2_39:
Wozek mialam caly czas az do samolotu,tam go zabrali i oddali po wyladowaniu.Maly przespal wiekszosc drogi.Budzil sie tylko na karmienia.Zrobilam tylko jeden blad,kazali mi dawac malemu cos do picia przy starcie i ladoaniu.Niestety cala zawartosc zoladeczka wyladowala na mnie.Jak wracalam to dalam tylko smoka i bylo oki.Takie sa moje doswiadczenia.Ja jestem 9 lat po slubie i powiem Wam ze na poczatku zalowalam ze wyszlam za mojego N.Oszukiwal mnie,pil bardzo duzo,awanturowal sie,nawet kilka razy mnie uderzyl.Na poczatku cierpialam dla dziecka,pozniej nie wiem dlaczego-moze z milosci>Wszystko sie zmnienilo gdy stracilam dziecko,chcialam odejsc i mu to powiedzialam a on wtedy wyjechal...Gdyby nie to pewnie rozeszlibysmy sie.Na szczescie zmadrzal,dorosl,nie wiem jak to nazwac w kazdym razie od 3 lat jest super mezem,ojcem.Oczywiscie nie ma idealow i tak jak w kazdym malzenstwie zdarzaja sie klotnie ale jest dobrze.
Nie pisze tego zeby sie chwalic,przepraszam jesli kogos to zabol.Pisze poniewaz czasami warto zacisnac zęby...
rozpisalam sie trrroszke:36_19_3:Zycze wszystkim zeby ich zycie sie ulozylo:)

http://www.suwaczek.pl/cache/e67510609d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/3f9659f82e.png

Odnośnik do komentarza

Becia Witaj na forum!! Napewno nikogo nie urazilas swoim postem , dzielismy sie tu zarowno smutkami jak i radosciami.

Agula,Madzia ja tylko chce dodac od Siebie ,ze narodziny dziecka to rewolucja. Sama wiem po sobie ,ze po narodzeniu Olivki przezywalismy "kryzys" i teraz tez czasem nie jest kolorowo mimo ,ze M jest wspanialym ojcem to czasem ciezko mi to zauwazyc:).Ale z doswiadczenia wiem ,ze z czasem to wszystko sie zaczyna ukladac.Nie podejmowalabym pochopnych decyzji teraz kiedy nasze dzieci sa takie malutkie, dajcie sobie troszke czasu.Za duzo w nas emocji , hormony szaleja, przemeczenie daje o sobie znac i latwo o konflikt.

Mojra Ja kupuje sloiczki poki Filipek zjada zaledwie lyzeczke, dwie.Pozniej jak zacznie jesc cale porcje to bede gotowala.

Puma Udanego wieczoru!!

Mart Sliczna bluzka. Ja nie lubie jezdzic na zakupy z dziecmi. A to dlatego z,e przeraza mnie to rozbieranie, ubieranie dzieci itd...moze wiosna bedzie inaczej.

Co do kaszek to ja daje ryzowa. Filipek bardzo ladnie otwiera buzke, dzis jak mu dalam ziemniaczka i zorientowal sie ,ze na lyzeczce sie skonczylo to zaczal plakac , musialam dac szybko cyca:)Od wczoraj na wieczor dostaje kaszke i ladnie zasypia no i nocka troszke lepsza byla dzis po kaszce.

Dzieci spia, ide odpoczac ..Dobranoc

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za pocieszenie. Tylko u nas jeszcze zanim zaszłam w ciąże było nie ciekawie potem jakiś czas dobrze i zdecydowaliśmy się na dzidzię a w ciąży to same wiecie jak było u nas. Reszta na PW.
Ja Oli narazie daję sloiczki bo wlaśnie warzywka nie wiadomo skąd i czym pryskane. Kupiłam dziś większy zapas deserków i 3 kaszki mleczno-ryżowe. Ja Oli też jak na noc dam kaszkę to lepiej śpi bo ostanio szybko głodniała, po kaszce jest lepiej. Nie wiem ile mam jej dawać mleka niby powinna jeść już 180ml ale ona niraz ze 150 zostawia to nawet nie robię więcej choć czasem marudzi bo mało. Tylko skąd wiedzieć kiedy?
Madziu też za Ciebie trzymam kciuki żeby dobrze się skończyło niezależnie jaką drogę wybierzesz. Ściskam mocno Kochana i dużo sił życzę.

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Dzień Dobry.U nas nareszcie ciepło ale typowo angielska pogoda-pada.
Co do karmienia to mam problem z Victorem ponieważ podobnie jak Ola nie chce jeść więcej jak 150 o ile w ogóle tyle zje.W nocy mamy pobudki co 3,5 godz,tylko po kąpieli śpi 4,5.Próbowałam zagęścić mleczko kaszka ale miałam nieprzespaną cala noc wiec boje się juz ryzykować.Zupki i deserki jemy ze słoiczków.zazwyczaj cały słoiczek na jedno posiedzenie tylko zauważyłam ze nie mogę dawać banana bo wtedy są problemy z kupką.
Co do facetów to trzeba im pokazać że dacie sobie radę bez nich i wtedy zaczynają nas szanować.Tak było w moim przypadku.Ale niestety nie ma złotego środka na wszystkich.

Przykro mi że musicie tak cierpieć zamiast cieszyć się macieżyństwem.Domyślam się co przeżywacie.Mam nadzieję że i Wy znajdziecie jakiś złoty środek.Trzymam kciuki.

http://www.suwaczek.pl/cache/e67510609d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/3f9659f82e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...