Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe mamusie 2016


Rekomendowane odpowiedzi

u mnie juz od 4 dni sa mdlosci a od 2 dni wymioty nic nie moge przelknac;/ drazni mnie kazdy zapach jedzenia..jakas masakra normalnie cole probowalam ale niz z tego...slyszalam ze sa jakies tabeletki na mdlosci w srode ide do gin zobaczymy co doradzi.. to dopiero 6 tydz i 3 dni a moja fasolka niezle daje mi w kosc;)

Odnośnik do komentarza

ahh te nasze mdłości...
widzę, że cola to złoty środek bo mi też pomaga ale staram się jej nie pić ze względu na Maluszka.
ja cały dzień walczę z mdłościami i jak cokolwiek zjem choć odrobinkę czuję jakbym miała pęknąć z przejedzenia... i tak cały dzień coś poskubię... nadchodzi wieczór a ja mega głodna i nadrabianie jedzenia za cały dzień... ajjjj by to minęło....

Odnośnik do komentarza
Gość Bąbeleklipiec

Witam mamusie,
Ja mam termin na 9 lipiec. Byłam u ginekologa tydzień temu, ale widoczny tylko pęcherzyk to było w 5 tc. Teraz mam wizytę w środę i czekam aż będzie widać zarodek i serduszko. To moja 1 ciąża i bardzo chce żeby było wszystko ok. U Was w którym tyg widać było fasolki? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie przyszłe Mamy:) jestem w 6 tygodniu, ale przez najbliższe 3 muszę leżeć w łożku, bo trofoblast się nie przykleił do końca:( mam już synka i teraz bardzo czekamy z mężem na drugiego bobaska, a tu takie komplikacje... W pierwszej ciąży chodziłam do końca 8 miesiąca do pracy a tu moje Maleństwo potrzebuje odpoczynku. Najgorsze ze jedyne co mogę zrobić to leżeć i czekać... Czy któraś z Was tez tak ma/miała?

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :) jestem tu nowa i mam nadzieje, ze az do lipca bede mogla sie udzielac w tym temacie :) test robiony we wtorek pokazal 2 kreseczki. Według kalkulator 6tydzien i 5dzien ! W środę do ginekologa. Jak narazie tylko delikatne bole podbrzusza i ogromne, obolałe piersi. Moja pierwsza ciąża wiec ciesze sie ze sa tu doswiadczone dziewczyny :) Narazie jeszcze nie potrafie sie cieszyc dopóki moj gin nie potwierdzi. Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/fcx49n73xit6nd3d.png

Odnośnik do komentarza

U mnie serduszko równo w 6 tc (tydzień temu) było widać, takie maleńkie. Kolejna wizyta jutro bo słabe wyniki moczu, więc zobaczymy co powie Pani doktor.
Po trzech dniach okropnych mdłości nadeszły 2 kompletnie bezobjawowe i dziś znowu - jajecznica dała mi w kość.

Pytanie do doświadczonych mam: kiedy obserwowalyscie zmiany na brzuchu? Że był większy czy może twardszy? Czego i kiedy się spodziewać?

Odnośnik do komentarza

~Daian
Witam wszystkie przyszłe Mamy:) jestem w 6 tygodniu, ale przez najbliższe 3 muszę leżeć w łożku, bo trofoblast się nie przykleił do końca:( mam już synka i teraz bardzo czekamy z mężem na drugiego bobaska, a tu takie komplikacje... W pierwszej ciąży chodziłam do końca 8 miesiąca do pracy a tu moje Maleństwo potrzebuje odpoczynku. Najgorsze ze jedyne co mogę zrobić to leżeć i czekać... Czy któraś z Was tez tak ma/miała?

Witaj jestem z czerwcowek ja taka sytuację miałam 5 tyg leżenia przyniosło oczekiwane efekty. Wszystko się przykleilo . Więc spokoju życzę i cierpliwości.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgs88tv4jq.png

Odnośnik do komentarza
Gość oczekującaaa

Cześć dziewczyny. . Marzę by do Was dołączyć. .. co miesiąc wykonuje test i negatywny. .. dziś powinnam mieć 1 dzień okres ... jest plamienie, od 2 tygodni bolą mnie piersi i mam klucie w podbrzuszu ... jakbym była w ciąży to 21.07 okazałby sie data narodzin naszego dziecka. ..mój mąż tego dnia tez ma urodziny. . Zyczcie nam powodzenia

Odnośnik do komentarza

hej hej mamusie
po weekendzie nieobecności tutaj nadrabiam zaległości
pytałyście o bijące serduszko - u mnie w poprzedniej ciąży w 6 był tylko pęcherzyk a w 8 już pieknie mocno bijące serduszko.
Teraz jest tak samo - w 6 tygodniu był pęcherzyk a dziś wizyta i liczę już na serduszko - mimo to strasznie się stresuję bo bardzo chcemy z mężem drugą dzidzię... na niczym się dziś skupić nie mogę....wierzę, że będzie dobrze
co do widocznego brzuszk - u mnie w pierwszej ciąży aż sprawdziłam na fotkach brzusio pokazał się taki mini w 10 tygodni - wyglądał jakbym się najadła. A teraz już widzę że mi wywala - spodnie ciężko dopiąć już.... ale podobno w kolejnej ciąży szybciej widać bo mięśnie są rozluźnione. Zaczęłam maskować brzuszek bo na razie nikomu nie mówimy... by nie zapeszać zważywszy że będzie serduszko to dopiero zaczniemy się chwalić powoli.
U nas mdłości standardowo :) chyba zaczynam się do nich przyzwyczajać, zmęczenie większe niż w poprzedniej ciąży zapewne dlatego że cały czas na wysokich obrotach bo z 10 miesięcznym dzieckiem nie sposób odpocząć no chyba że położę ją spać to ja razem z nią ucinam sobie drzemkę.

koleżanko Daian trzymam mocno kciuki i tak jak napisała swoją historię Stardust na pewno i u Ciebie bedzie wszystko dobrze

Oczekująca - wiem jak to jest czekać na dzidzię... 7 miesięcy się starałam ale wierzyłam. Kiedy dałąm naluz stwierdziłam że widocznie nie jest na to pora w 1 cyklu po poronieniu ktore bardzo mocno przezylam zaszlam w ciąże i dziś mam cudowna wesolą córeczkę która wlasnie zamiast spac cos sobie spiewa a ja niekoniecznie rozumiem co :)
trzymajcie dziś za mnie kciuki. Odezwę się wieczorkiem jak tam u lekarza. Miłego dnia. buziaki papa mamusie

Odnośnik do komentarza

Hej. Witajcie nowe mamusie :) Od kilku dni jestem tak śpiąca i zmęczona,że nawet nie mogłam się zebrać,żeby napisać. Znalazłam jednak sposób na mdłości.Jak tylko zaczyna mnie mdlić to jem banana i przechodzi jak ręką odjął.
Oczekująca trzymam kciuki,żebyś zobaczyła te wymarzone dwie kreseczki na teście.
KariKari daj znać koniecznie jak tam po wizycie :)

Odnośnik do komentarza

Juz jestem...ufff myslslam ze dostane zawalu czekajac pod gabinetem. Alr na szczescie wszystko w porzadku Malenstwo w koncu sie pokazalo i piekie bijace serduszko ;) cudowne uczucie ;) tak wiec termin na 1 lipca. Jestem przeszczesliwa....
Po wizycie pojechalismy z mezusiem i nasza corcia na obiadek uczcic... najadlam sie niesamowicie ;)
Dziewczynki czekamy na rekacje z waszych wizyt. Powodzenia ;)

Odnośnik do komentarza

Już są lipcowe mamusie? Jej a mam wrażenie jak ja bym się dowiedziała chwilę temu ... Życzę wam udanych pozostałych miesięcy ciąży i zdrowych malenstw!
Przeczytalam sobie ostatnia stronę i widzę że męczą was mdłości :ją polecam śniadanie jeszcze w łóżku, jakiś produkt słodki lub mleczny najlepiej np jogurt lub naleśniki, możecie sobie wieczorem przygotować i na szafeczce położyć. Mi pomagało również zimne mleko, kilka lykow i od razu lepiej. Współczuje ii rozumiem bo sama je miałam do 16tc.
A co do brzuszka to też jakoś w 16tc zaczął mi się zaokraglać. A zauważalny w obcislej bluzce po 20tyg ale to zależy od figury :)

Pozdrawiam.

http://www.suwaczki.com/tickers/7u22yx8d080b9bao.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/m3sx9jcgf9jpn8sv.png

Odnośnik do komentarza

Coś mi ucięło post :)
Termin ok 2 lipca :) niesamowicie się cieszę! :) najprawdopodobniej udało Nam się w tygodniu po ślubie :) takim naszym tygodniu "miodowym" co sprawia jeszcze większy uśmiech na Naszych twarzach!:)
Nasz Bąbelek ❤ mierzył 1,5tyg. temu 2mm :) serducho usłyszymy i zobaczymy dopiero 25 listopada na USG :) już nie mogę się doczekać!
Jest to Nasza pierwsza ciąża. Co za tym idzie mnóstwo obaw ale i ciekawość :)
Póki co do objawów załączam nieustanną senność, gdybym mogła to w ciągu dnia bym z łóżka nie wstawała, ale w nocy non stop się budzę, ból głowy... raz silniejszy, raz słabszy, na który złotym środkiem jest prysznic i dodatkowo niesamowity ból piersi, może nie są one znacznie większe, ale na pewno są pełniejsze... mój niepokój budzi plamienie... nie codziennie, ale raz na 2-3 dni... jest ono jasno żółte, czasem troszkę ciemniejsze... niby to normalne, ale budzi to mój strach... dziś byłam na badaniach, na których wyniki muszę czekać kilka dni, natomiast kolejna wizyta 25 listopada.. dziś zaczęłam się zastanawiać czy brak nudności i wymiotów nie zwiastują czegoś niepokojącego, ale staram się nie martwić na zapas. :)

Każdej z osobna życzę zdrówka, cierpliwości i odpoczynku!:)

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny. I ja mam termin porodu na lipiec:) wg kalkulatora na 19. Mam juz synka, ktory przyszedl na swiat 13 lipca 2014r:) jesli wszystko dobrze pojdzie, bedzie rowno 2 lata roznicy (synka urodzilam miesiac przed terminem) miedzy maluchami. Niestety mam za soba jedno poronienie:( 5 sierpnia br mialam zabieg i po 3 miesiacach, w moje urodziny wyszedl pozytywny test ciazowy (4dni przed spodziewana@). Nie cieszylam sie, liczylam sie z tym, ze @ moze sie jeszcze pojawic. Wyjezdzalismy akurat na kilka dni nad morze wiec nie myslalam o tym. Na szczescie @ nie przyszla. Kolejny test powtorzylam wczoraj i znowu 2 piekne tluste krechy (w straconej ciazy kreski po terminie @wychodzily blade). Dzisiaj rano zrobilam badania bhcg i progesteron i wieczorem odbieram wyniki,a za 2h mam wizyte u ginekologa. Mam nadzieje, ze tym razem wszystko bedzie dobrze.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cp07wf9lac30n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmm5ec1v7a.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Ja już po pierwszej wizycie. Zarodek jest, teraz czekam na serduszko :). W poniedziałek kolejna wizyta i wtedy zobaczymy co i jak.
Ola.lola nie przejmuj się brakiem objawów. Ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych. Poszlam na wizytę kontrolną do gina i okazało się, że jestem w 8 TC.. Teraz za to troszkę nadrabiam :/
Ale, ale zaczynam powoli szyć już wyprawke dla malenstwa :)
Pozdrawiam

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e92ff365.gif

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/b429ad79.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...