Skocz do zawartości
Forum

JustynaPa88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez JustynaPa88

  1. Hej Kobietki:) również wysłałam prośbę o dołączenie do forum, bardzo fajny pomysł. Mnie niestety od dwóch trzech dni męczą mdłości miałam nadzieję, że II trymestr będzie lżejszy i tak się zaczął a teraz mi się nasila :/ a z pozytywnych spraw to brzuszek zaczyna mi rosnąć już się lekko powiększył i zaokrąglił :) Udanego wieczoru! :)
  2. Paula1303 Hej dziewczyny, chcialam sie zapytac jak wyglądały Wasze badania prenatalne? Bo ja bylam dzisiaj, zaplacilam za badanie 150euro i jestem mega rozczarowana, bo badanie trwalo krotko, a dowiedzialam sie jedynie, ze 'wszystko dobrze' i ze dziecko ma prawie 7cm. Cieszy mnie to, ale czy przy takim badaniu lekarz nie powiniem mierzyc przeziernosci karkowej, sprawdzic prace serca itp? Dokładnie jak pisze Ola87 powinno być. Moje badanie trwało ok. 20-25min. Najpierw lekarz z nami porozmawiał wytłumaczył na czym polega badanie, zmierzył ciśnienie, zważył, potem odbyło się USG przez brzuszek, Gin pokazał wszystko od paluszków rączek, przez półkule, kręgosłup, pęcherz, serduszko, żołądek i czubki stópek. Później dokonał wszelkich pomiarów i omówił prawdopodobieństwo wystąpienia poszczególnych wad. Badanie 150zł. Asi spytaj sama o prenatalne są to badania nie obowiązkowe, ale większość kobiet chce je wykonywać. Ja pytałam sama rozmawiałam w którym tyg najlepiej pójść. Awanturnica spokojnie stres zawsze będzie, ale jak zobaczysz swoje Cudo to wszystko przejdzie :) Trzymam kciuki za pozytywne wiadomości. Lisica bakterie w moczu to niestety nasza przypadłość w ciąży jesteśmy bardziej podatne na infekcje, a morfologia? lekarz na pewno coś na to poradzi. Dobrze, że dziś masz wizytę.
  3. Przepraszam, że wytłuszczonymi nie wiem czemu cały tekst się zaznaczył :/
  4. KariKari nie przejmuj się każda z nas chce Maluszka, ale nie dla każdej kobiety ciąża jest najpiękniejszym czasem w naszym życiu. Mam koleżankę, która poroniła, a teraz ma synka i już nie pamiętam na jakim portalu na fb napisała bardzo odważnie, że mimo, iż bardzo się cieszy z posiadania Synka i jest teraz przeszczęśliwa to jednak ciąża nie była dla niej łaskawa: wymioty, alergie, paskudna cera i samopoczucie, wieczne zmęczenie i dołki i powiem Wam, że została strasznie zbojkotowane przez inne kobiety: jak to przecież sama tego chciała, przecież ciąża to nie choroba itp. itd. Uważam, że te kobiety nie bardzo wiedziały co to ciąża albo same czuły się dobrze i uważają, że niektóre z nas przesadzają. Każda z nas jest inna ma inne dolegliwości i inaczej to przechodzi i nie wiąże się to w ogóle z pragnieniem posiadania dziecka. Bądźmy wyrozumiałe. Sama nie mam najgorzej nie wymiotowałam - odpukać - ale muli mnie teraz z początkiem II trymestru troszeczkę mniej ale jednak nadal, jestem senna, najchętniej nic bym nie robiła mimo, że wcześniej byłam bardziej aktywna - może to i taki okres ten zimowy mało słońca - zmuszam się do codziennych spacerów, ale wiem też, że są kobitki które mają znaczenie gorzej, ale też i dużo lepiej. KariKari siły życzę i wytrwałości, nie dołuj się nie ma czym, Maluszek jak przyjdzie na świat wynagrodzi Ci te całe niekoniecznie przyjemne 9 miesięcy :* a teraz skup się na swoich potrzebach na tym co mówi Twoje ciało chcesz spać spij, odpoczywaj dużo i niczym się nie przejmuj! Całuski
  5. Powiem tak z moim partenerem jestesmy dosc temperamentni jesli chodzi o seks zawsze nam bylo malo jakkolwiek to brzmi. Ze wzgledu na moje mdlosci w I trymestrze niestety ograniczylismy prawie do minimum wspolzycie mimo braku przeciwwskazań. Sny mialam/mam bajeczne jesli chodzi o sfere intymna fantazje jakich malo mi sie snia, ale tez zaczynam sie coraz lepiej czuc wiec sobie nie zalujemy:-) i nie mam jakis specjalnych obaw,od Gina mam zielone swiatlo wiec poki wszystko jest w porzadku to zamierzam korzystac :-D
  6. ~Evelina88 Cześć dziewczyny, jestem nowa na forum. Termin mam na 20 lipca , w pon idę na usg i zastanawiam się nad testem Papp-a. Czy Wy go robiłyście albo macie zamiar? Evelina88 zapewne moja rówieśniczko zgadzam się dokładnie z tym co napisała Anielkaa i Gusia mi lekarz powiedział to samo, że badania prenatalne usg nie zawsze są kompatybilne z badaniem PAPP-a nie namawiał mnie sama zdecydowałam po prostu przedstawił mi racjonalny argument. Moje koleżanki też robiły i były spokojniejsze :) Ale uważam, że to indywidualna decyzja każdej z nas. Ja też po wizycie u Gina mój Ktosiek bardzo tajemniczy i nad wyraz ruchliwy sprzedaje co nóż kopniaki i widać jak się uśmiecha :) rozwija się bardzo dobrze i wszystko jest w normie więc nie mam się czym martwić! Kolejna wizyta 26.01 a prenatalne koło 19.02! Fasolka123 uważaj teraz na siebie bardzo! Dziewczyny które są po badaniach bardzo się cieszę, że wszystko w porządku i Maluszki rozwijają się zgodnie z planem, Dziewczyny które są przed trzymam kciuki za same pozytywne wieści! Miłego dnia! p.s. A to mój Szkrab, który patrzy na swoją rączkę i się śmieje :)
  7. Gemma miałam tak jak Ty zaczytywałam się w negatywnych rzeczach - poronienie- i sama siebie schizowałam:/ ale mój Partner i rodzice nie pozwolili o tym myśleć :) Mijo, Gusia statystyki są przerażające powiem szczerze, że dopóki nie zaszłam w ciąże to nie bardzo się tym interesowałam, wiedziałam po prostu, że tu się coś złego stało tam. Natomiast teraz wymieniamy się z moją przyjaciółką informacjami( jest w 10tc) i po prostu zamieramy bo dziewczyny młodsze od nas pierwszą ciąże poroniły:/ dotknęło to też mnie ze względu na bliską koleżankę ;( przepłakałam pół dnia bo bardzo długo się starali - mam tylko nadzieję, że są na tyle silni i młodzi, że wszystko im się bardzo szybko poukłada. A nam - każdej z osobna chcę życzyć tego co najlepsze i braku czarnych myśli!!! Trzymajcie się ciepło dziewczyny! P.S. Anika głowa do góry będzie dobrze zobaczysz :) Daj znać jutro!
  8. Gemma super, że wszystko w najlepszym porządku nic tylko dbać o siebie dalej i mieć same pozytywne myśli :) Fifik dobrze, że była szybka reakcja i wszystko dobrze się skończyło, dużo odpoczywaj i dbaj o siebie bardzo bardzo. Powiem Wam dziewczyny, że coś jest nie tak w tych czasach jest tyle poronień, że w głowie się nie mieści dziewczyny dużo młodsze ode mnie moje koleżanki - 3- mają za sobą poronienia :/ A teraz się okazało, że lepsza z moich koleżanek, która była w ciąży bliźniaczej 4tyd mniej niż ja także poroniła :( to takie straszne ;( dlatego dbajcie o siebie, rzucie palenie, zdrowo się odżywiajcie, leżcie, spacerujcie, słuchajcie lekarzy i myślcie pozytywnie- choć to nie zawsze wystarcza!!! P.S. Jutro mam wizytę u gina zwykłą - prenatalne już były może on odgadnie płeć Maluszka :) Spokojnego wieczoru ! :*
  9. Witam wszystkie nowe przyszłe Mamusie! :* patrycjan1109 My już po prenatalnych wszystko dobrze maleństwo mierzy 7,46 :) termin na 3.07.2016 więc zobaczymy kiedy wyskoczy :) Patrycjan i babie lato u mnie ten sam termin porodu :) Jessie też czekam na koniec pierwszego trymestru, aby móc popływać na basenie :) Gemma nasze maluszki rosną teraz mega szybko mój w 11tyg miał 4,12 cm poszłam na prenatalne w 12tc 3dn i już miał 6,2cm :) i nic się nie przejmuj wielkością brzuszka mój jest malutki i nic jeszcze nie widać praktycznie myślę, że pójdę po mamie i dopiero w 5 miesiącu coś mi wyskoczy :) co do pryszczy i przetłuszczania włosów to też mi się ten najgorszy okres skończył i wszystko zaczyna wracać do normy, ale to chyba kwestia tego, że organizm powoli się normuje przyzwyczaja do ciąży i hormonów. Nic się nie martw. Musimy bardzo pozytywnie myśleć i odganiać od siebie czarne myśli mimo, że bardzo się niepokoimy. Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty Dziewczyny i same pozytywne wiadomości.
  10. Moj nie jest duzy nawet mama jak mnie po miesiacu zobaczyla to powiedziala ze schudłam:-| aczkolwiek u mnie idzie tak chyba genetycznie, bo mojej mamie brzuszek zaczal rosnac dopiero w 5 miesiacu wiec czekam:-)
  11. Babie lato na pewno wyprobuje wcinam samo kiwi ale nic nie daje moze z jogurtem cos pojdzie;-) Jak wszystkie to wszystkie 176cm 70,5kg wagi nie wstydze sie jej mam sportowa sylwetke :-) dzisiejszy brzuszek po sniadaniu z ob stron :-) !
  12. Hej Kobietki jakie sliczne te Wasze brzuszki <3 !!! U mnie rano to jeszcze nic nie widac dopiero wieczorkiem jak mnie wydmie to mam lekko zaokraglony:-) chociaz teraz to nawet rano juz troszeczke widac ale nie duzo. <br /> Mam 176cm i ostatnio jak lekarz mnie wazyl to schudlam 1kg mysle ze to przez wieczorne mdlosci ktore nadal mi towarzysza:-( a jak macie dziewczyny z wyproznianiem,bo ostatnio mam straszne zaparcia mimo urozmaiconej diety:'(
  13. Ooooo ile nas już po prenatalnych :) i ja się dołączam wczoraj wykonane, niestety nasz Szkrab jest bardzo ruchliwym dzieckiem i nie dał się poznać od strony płci, ale cała reszta badań była bardzo przyjemna gin pokazał nam wszystko co było możliwe do pokazania rączki, paluszki, nóżki, główkę, kręgosłup, serduszko, żołądek, pęcherzyk moczowy - wrażenia niezwykłe, a rośnie jak na drożdżach ma już 6,2 cm. A co do badań z krwi to lekarz mi wytłumaczył, że nie zawsze jest tak, że jeśli usg jest dobre i prawdopodobieństwo chorób mogących wystąpić na tym etapie jest bardzo niskie to niestety nie zawsze badania z krwi są dobre. Są to badania uzupełniające - z krwi odczytuje się łożysko itp. Nie naciskał na tą formę badań decyzję zostawił nam. Jednak byliśmy przygotowani na taki wydatek, więc jak najbardziej i z przyjemnością wykonałam w szpitalu to badanie, żeby jeszcze potwierdzić swoją pewność co do zdrowia Maluszka :) Pozdrawiam wszystkie Mamusie i życzę samych dobrych wiadomości oraz przede wszystkich spokojnych Świąt :* Trzymajcie się cieplutko!
  14. Ola.lola cieszę się strasznie, że prenatalne już za Tobą i że wszystko w najlepszym porządku i że u Was dziewczyny też nie najgorzej się dzieje, jak to w naszym stanie raz z górki raz pod górkę ;) Ja prenatalne jutro, troszkę stresik jest i człowiek myśli, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :) Trzymajcie kciuki! Pyśka i Ola może nie mam, aż tak jak Wy z przyszłymi Teściami, ale rodzice mojego partnera szczególnie mama bardzo naciska na ślub, dowiadując się o ciąży oczywiście Tato się ucieszył strasznie i od razu musieli z Synem opić :) a mama się popłakała, ale półżartem półserio powiedziała, że takich niespodzianek to ona nie lubi - czego oczywiście się spodziewałam. Rodzice mojego Partnera są tradycjonalistami prawie 25lat po ślubie i wiem, że mamie-Teściowej chodzi o to poczucie bezpieczeństwa, o rodzinę, o papierek, że jesteśmy razem, natomiast mój mężczyzna szybko potrafi ją zgasić mówiąc, że jak ma na tyle pieniążków, bo wesele, ślub nie jest tani, a rodzina najbliższa dość duża, to niech nam pożyczy czy też po prostu opłaci i na tym rozmowa się kończy :) A przyszłych Teściów bardzo lubię poza właśnie tymi rozmowami :) Oczywiście myślimy o jakimś ślubie, ale to może za 3-4 lata, teraz wolimy zbierać na swoje mieszkanie :)
  15. Witam, dawno nie zaglądam, ale wyobraźcie sobie, ze miałam w zeszły czwartek wypadek samochodowy :/ na szczęście oprócz poobijania, paru siniaków i auta do kasacji nic mi się nie stało. Z dzieciątkiem też jest wszystko w porządku na szczęście, bo to wczesna ciąża. Maluszek ma już 4,12 cm i przypuszczalna waga końcowa to 3,1kg, :) wszystkie koniczynki widoczne były no i serduszka mogłam posłuchać. Powiem Wam, że to już mały człowieczek:) Dostałam też nowe tabletki pregna +, które zawierają wszystko czego przyszła mama potrzebuje łącznie z vit. d3 :) Umówiłam się też na prenatalne na 22 grudnia. Czy któraś z was się orientuje jak przebiegają takie badania? Mi lekarz powiedział, że te pierwsze prenatalne nie są wykonywane techniką 3d/4d tylko jest to normalne usg. A robię prenatalne w Opolu w "Femina" tam skąd pochodzę, bo akurat wracam na święta do domku :)
  16. Olcia mi się też mega przetłuszczają, ale dorwałam w rossmanie za namową mamy szampon z pokrzywy - ziołowy bez parabenów, dla alergików więc jest bardzo delikatny i mi służy włosy przestały się AŻ tak przetłuszczać. Firma green pharmacy :) Polecam
  17. Kochane Mamusie obecnie bardzo modne jest ombre :) poza tym nie chodzi o szkodliwość farby przenikającą przez skórę itp tylko o zapach amoniaku i innych substancji. Przeczuwając ciąże zrobiłam sobie sama ombre i nie muszę farbować choć bardzo tęsknię za moim bardzo jasnym popielatym blondem aczkolwiek teraz przynajmniej nie muszę się martwić o odrost, który zawsze pojawiał się za szybko ;) Mi na mdłości pomagają migdały, gorzka herbata i lody :) imbir mam, ale jeszcze nie używałam, bo nie przepadam za jego smakiem,a nie miałam jeszcze aż tak kryzysowej sytuacji, aby go wykorzystać...na całe szczęście. Badania wszystkie wyszły mi bardzo dobrze właśnie oprócz licznych bakterii w moczu :/ zobaczymy co powie lekarz. Jutro wieczorem wizyta u gin troszkę mnie to stresuje, aczkolwiek trzymajcie kciuki za pomyślne badanie i informacje. Miłego dnia :*
  18. Gusia ja przed ciążą cera idealna, bez zaczerwienień wyprysków, a teraz jakbym cofnęła się do etapu dojrzewania :( na początku była tragedia w okolicach brody suche miejsca i niestety wypryski. Teraz w 10 tyg jest lepiej, ale niestety plamki zostały po wypryskach i cera bez makijażu nie wygląda dobrze i niestety suche miejsca zostały. Radziłam sobie z zaczerwieniami przykładając plasterki ogórka zdecydowanie pomogło, bo nawilżyło i plamki były mniej widoczne.
  19. 99smile99 JustynaPa88 a w ciazy zrezygnowalas calkiem ze sportu ?? bo ja tez wlasnie bylam dosc aktywna i nie ukrywam ze teraz mi tego brakuje, czuje sie jakbym grubla z dnia na dzien Smile99 jeszcze wcześniej przez 14 lat uprawiałam sport na wpół zawodowo, w tym roku zdecydowaliśmy się o przeprowadzce - partner lepsze zarobki grając zawodowo, a w planach było też Maleństwo więc przerzuciłam się na bardzo intensywny fitness i jeszcze w pierwszych tyg ciąży jak o niej nie wiedziałam to chodziłam na interwały itp. ale potem zrezygnowałam ze względu na średnie samopoczucie:/ ale ćwiczę w domu - staram się, z taśmami wzmacniam się robię przysiady wypady w swoim tempie oczywiście wszystko tylko z obciążeniem własnego ciała - jak złapię zadyszkę to odpoczywam w fitness klubie raczej nie miałabym tego komfortu:( staram się też dużo spacerować, a w II trymestrze może włączę basen i jakaś gimnastykę dla babeczek w ciąży. Też się boję o zmiany w swoim ciele nigdy nie byłam szczuplutka miałam sportową sylwetkę, ale jak nie będziemy się obżerać to będzie dobrze :) i szybko uda się wrócić do aktywności po porodzie, taką mam przynajmniej nadzieję :) Lisica już troszkę mniej się stresuję aczkolwiek wczoraj pojawiły mi się upławy :/ dziś ich brak dobrze, że wizyta już w czwartek. Chociaż minie mi miesiąc od ostatniej wizyty i są przeróżne obawy, ale jestem dobrej myśli :) Olguś moi znajomi, którzy już powitali synka mają psa i jakoś po prostu pilnowali higieny i dziecko urodziło się zdrowiutkie, w domu rodzinnym mam kota i nie mam żadnych obiekcji, aby go głaskać karmić przytulać po prostu przestrzegam zasad i w żadnym z przypadków nie było i nie ma mowy o oddaniu zwierzaków:/ nie dajmy się zwariować! Karina tak mi przykro ;( trzymaj się!
  20. Avvanturnica JustynaPa88 a skąd dokładnie jesteś jeśli można ? Ja też z wlkp. Koleżanka w Poznaniu robiła i chyba 250 zł płaciła. Hej Awanturnica obecnie mieszkam w Kaliszu, a niestety mam problem z dojazdem do Poznania ze względu na pracę - pracuję od 10-18, i na razie nie chcę mówić Szefostwu planuję powiedzieć dopiero w styczniu ze względu na to, że niedawno dostałam tą pracę :) Olu lepiej dopłacić i zrobić w 3d lepiej wszystko widać jak na filmiku, koleżanka koleżanki pokazywała i filmik i płytkę z badań to świetnie wszystko można zobaczyć i jest to też niesamowita pamiątka :) Asia25 też się męczę bardziej mimo, że przed ciążą byłam bardzo aktywna sportowo (troszkę fitnesu crossfitowego, tabat,bodypump) mieszkam na 4 piętrze i wchodzę na nie bardzo zasapana, ale takie uroki stanu błogosławionego ;) Witam nowe przyszłe Mamusie :)
  21. Gusia201607 Wikama, witaj :-) tym razem będzie dobrze, nie może być inaczej!!! Co do melisy to nie wiem, z tego co czytałam raczej zioła są nie wskazane. Z resztą naczytałam się strasznie dużo jeśli chodzi o napoje i doła załapałam. Bo w zasadzie z tego co piszą to prawie nic z ciepłych napojów w ciąży nie można pić :-( a ja jestem wielką fanką wszelkich hetbat i zgłupiałam. Doradźcie co pijecie? Gusiu mi gin pozwoliła pić do 2 kubków herbaty dziennie i zieloną też mogę pić tylko nie mocną, ale niestety nawet jak bardzo chcę się napić czegoś innego oprócz wody gazowanej to niestety mam dziwny posmak w ustach:/ I dokładnie tak jak Pyśka jak mam na coś ochotę to jem i piję bo od czytania tego co można a co nie człowiek by nic nie jadł i nie pił. Lisica gratulacje!!! Dasz radę z bliźniakami! :) A może jest ktoś z wielkopolskiego kto poleci gdzie zrobić prenatalne? Czy możecie Kobitki przybliżyć koszt tych badań?
  22. Olu, osobiście bardzo zastanawiam się nad badaniami prenatalnymi, gdyż Pani Gin u której byłam pierwszy raz zaznaczyła, że muszę choć Gin będę zmieniać (uważam, że bierze bardzo dużo za wizytę, a poświęca mało czasu, każe jeździć na badania ok. 200km mimo, że takie same wykonam na miejscu, ale nie w jej klinice, a dostałam z polecenia Gin od koleżanki, która też zaszła w ciąże i od razu się umówiłam - wizyta na 10.12) to nie za bardzo wiem czy są one konieczne czy nie jeśli wszystko przebiega prawidłowo. Co do snów to śni mi się mnóstwo czyli jak nigdy, bo szczerze to rzadko pamiętałam swoje sny, a teraz śnię dużo i pamiętam. Cera mi się poprawiła, ale niestety włosy nadal się przetłuszczają :/ I w końcu założyłam sobie kartę Rossnę i zakupiłam balsam na rozstępy i oliwkę, lepiej zapobiegać niż później płakać :)
  23. Monika nie ma się czym przejmować. Sama mam 27 lat i ani zaręczyn ani ślubu, ale za to posiadam kochającego mężczyznę, z którym Maluszek był planowany, mamy pracę, może tryb życia zupełnie inny, bo mój Partner jest zawodowym sportowcem i jak ma lepszą ofertę to się przenosimy :) Mimo to koszty wesela nas przeraziły - nasi przyjaciele wyprawiali je w czerwcu i jednym słowem w tych czasach wesela rzadko się zwracają- aczkolwiek w planach jest ale raczej dalekosiężnych-a nam się nie spieszy, jesteśmy szczęśliwi tak jak jest - no przyszła teściowa troszkę mniej :) , pomimo to u nas wszyscy się cieszą i wspierają, a czasy gdzie należało -wręcz trzeba było mieć ślub jak jest Maluszek tak mi się wydaje minęły:) Więc głowa do góry i bądźmy po prostu szczęśliwe! Justyś wszystko będzie dobrze zobaczysz! :* Mam próbki i Palmersa i BioOil, który już zużyłam i jest bardzo przyjemny, choć Pani w aptece bardzo polecała mi balsamy z Pharmaceris, mówiła, że bardzo kobitki w ciąży sobie chwalą :) p.s. czyli kartę Rosssnę mogę spokojnie założyć w trakcie ciąży? trzeba to potwierdzić w jakikolwiek sposób?
  24. A mi mdłości dzienne przeszły na wieczorne, ale nie są tak intensywne, wizytę mam 8 grudnia i mam nadzieję, że tak jak u Was dziewczyny wszystko będzie w porządku, bo objawy wcześniejsze na prawdę mi przechodzą są słabsze i od razu mam czarne myśli :/ aczkolwiek rodzice i mój mężczyzna nie pozwalają mi myśleć inaczej niż pozytywnie:) i tego staram się trzymać. Bardzo się cieszę, że u nas wszystkich mimo gorszych czy lepszych dni w miarę się układa i Maluszki się rozwijają :) p.s. ponawiam pytanie co myślicie o kremach/balsamach na rozstępy od kiedy i jakie?
  25. ola.lola Witajcie dziewczyny!:) Patrycjan, mam nadzieję, że wszystko się unormuje i szybko wrócicie do domu :) U mnie objawy jakoś ustępują. Wymiotów i nudności nie było, senność w ciągu dnia powoli mija, a bezsenność i przekręcanie się z boku na bok w nocy też już tak nie dokucza jak jeszcze w zeszłym tygodniu, ból piersi również jest o niebo mniejszy.. Delikatne kłucie w brzuchu zdarza się raz, dwa razy na dzień. W środę wizyta u gin.ale czuję okropny niepokój.... Zazdroszczę dziewczynom, których ta ciąża jest kolejną... ja ciągle zastanawiam się czy aby na pewno tak jest jak być powinno... czy z bąbelkiem wszystko jest w porządku... czekam do 1 stycznia jak wskoczy Nam II trymestr i będę nieco spokojniejsza... Z drugiej strony mam straszną ochotę wszystkim dookoła mówić o tym małym cudeńku!! :) póki co poza Mężem, wie tylko kierowniczka z pracy, w związku z moim L4, nie chciałam ściemniać, bo w kadrach i tak by się dowiedzieli po oznaczeniu B na zwolnieniu. Planujemy za tydzień powiedzieć rodzicom.. jak już usłyszymy serduszko na usg :) Jak jest u Was z USG? Mąż Wam towarzyszy? :) mój na pierwszej wizycie nie był ze mną, mam nadzieję, że pojutrze uda mu się urwać z pracy i jechać ze mną, mimo, że widzę Jego obawy pod kątem formy usg... Stwierdził, że dziwnie się pewnie poczuję jak będzie widział, że usg jest dopochwowo Trzymam za WAS i za Wasze fasolki kciuki Dziewczyny! :) ]Tekst linka[/url] Olu nie mogę się nadziwić jakie mamy podobne objawy i wątpliwości... u mnie tak samo objawy coraz rzadsze choć wczoraj był paskudny dzień, ustępują bóle piersi no i mdłości mniej, całe nocki przespane, kłucie w podbrzuszu bardzo rzadkie, cera zaczyna się poprawiać ( bo była tragedia, na brodzie miałam takie przesuszone łuszczące się miejsca i hormonalne wypryski :/) jedynie włosy nadal mi się przetłuszczają i całę to normowanie sprawia, że zaczęłam się niepokoić czy powinno tak być czy nie powinnam czuć się gorzej czy wszystko z Fasolką jest ok? Poza tym nie odzywałam się cały weekend bo zdecydowaliśmy się powiedzieć naszym najbliższym o moim stanie jadąc do domu :) wszyscy szczęśliwi, a ja bardzo bałam się mówić, żeby nie zapeszać. Wizyta u gin dopiero 8 grudnia, badania krwi jadę robić w czwartek, bardzo jestem ciekawa jakie będą wyniki, bo na razie biorę tylko kwas foliowy. Przed ciążą byłąm bardzo aktywna a teraz zastanawiam się co mogę robić a co nie, bo jak ćwiczę w domu - niestety mój klub fitness nie oferuje zajęć dla kobiet w ciąży:/ to czuję różnicę - szybsze bicie serca i szybsza zadyszka, ale powiem szczerze, że mimo wszystko to ciężko mi się zmobilizować w domu:/ A co sądzicie o balsamach, kremach na rozstępy? Kiedy zacząć stosować? i czy jest firma godna polecenia? W aptece Pani dała mi próbki - wczoraj smarowałam się ollianem i super bez zapachowy gęsty fajny, ale też drogi- 200ml za ok. 51zł. A moja ukochana Ciocia pielęgniarka poradziła mi żeby już od początku szczypać delikatnie brzuszek - to pozwoli zapobiec rozstępom i szczypać i lekko wyciągać sutki, żeby przyzwyczajać je do ssania Maluszka :) Poza tym czy bierzecie prysznic czy kąpiel? Mi gin odradziła kąpiele ze względu na możliwość złapania grzybicy, a kąpiele to niestety jedyna rzecz której nie potrafię sobie odmówić zawsze mnie to relaksowało i odprężało, w prawdzie nie siedzę teraz długo i nie w tak gorącej wodzie, ale jak na razie wanna wygrywa z prysznicem! P.S. Spokojnego dnia Wam życzę Kobietki :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...