Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe mamusie 2016


Rekomendowane odpowiedzi

ja miałam i tak i tak ;) lekarz próbował przez brzuch, było słabo widać, więc robił też transwaginalnie. ale ten jego sprzęt ogólnie był wyjątkowo słaby i się zacinał, ciągle mu wychodziło coś nie tak z obliczeniami. na dodatek nie mam ani ładnego zdjęcia ani filmiku :/ w ogóle prawie nic nie widziałam, bo do sprzętu był podłączony tylko 1 ekran więc widział tylko lekarz i mój mąż, a mi dali spojrzeć na parę sekund na samym końcu. na szczęście z dzieckiem finalnie okazało się wszystko dobrze.
dlatego w ramach rekompensaty funduję sobie usg 3d/4d za 2 tyg w przychodni gdzie mają bardzo dobry sprzęt i mogę cały czas widzieć co się dzieje na własnym monitorze :) może już poznam płeć bo to będzie prawie 17 tydzień :) trzymam za Was kciuki :) p.s. ja w końcu nie robiłam testu pappa z powodów opisanych przeze mnie kilka tyg temu (tylko samo usg)

Odnośnik do komentarza

Hej hej. U mnie dzis dzien zaczal sie z nieciekawa niespodzianka. Zrobilo mi sie slabo i pamietam jak ugiely mi sie nogi. Później ocknelam sie lezac na podlodze. Cale szczescie ze moj M mial dzis godzinke pozniej do pracy gdyny nie to bylabym sama w domu. Zabralo mnie pogotowie i jak na razie poczulam sie troszke lepiej wiec pisze..

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yqqmzo8a3w10y.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja testu PAPPA nie robiłam, mój gin.stwierdził, że to jest tylko uzupełniające, a tak naprawdę większe znaczenie ma drugie USG prenatalne. Tak samo lekarka wykonująca badanie stwierdziła, że to naprawdę jest zbędne, tymbardziej, że beteHCG sama sobie kontrolowałam od początku ciąży tak do 11tc i nie było potrzeby na kolejne badania. Kuzyna żonce na pierwszym wyszło wszystko ok, a na drugim okazało się, że maleństwo ma nie wykształconą wystarczająco jedną komorę serduszka, niestety miał operację tuż po porodzie i kolejną nieco później, teraz ma nieco ponad roczek, a czeka go jeszcze kilka operacji... Także sama zastanawiałam się czy na drugie badanie iść jeśli pierwsze będzie w porządku, ale ta sytuacja uświadomiła mi, że nie tylko warto, a jest to konieczne.
Fasolka123 przeszłam to samo w pierwszy dzień świąt, tyle, że w kościele, zdążyliśmy wyjść na dwór i więcej nie pamiętałam do ocknięcia się, mąż od razu chciał mnie zabrać na pogotowie, ale z racji tego, że trwało to sekundy, a ja czytałam, że to może się zdarzyć w związku z rozszerzającymi się naczyniami krwionośnymi to uspokoiłam go i wróciliśmy do domu :)

Jak przez pierwszy trymestr ciąża obchodziła się ze mną nadzwyczaj łagodnie tak od dwóch dni miewam wieczorne mdłości, jeszcze nie kończyły się wymiotami, ale niewiele brakowało....
Mam też nieco obawę jeśli chodzi o łożysko.. mam na przedniej ścianie i na badaniach prenatalnych 3tyg temu było ono dość nisko.... ale znów z radości, że z maleństwem jest wszystko ok to zapomniałam zapytać lekarza czy przemieściło się wyżej... on sam nic nie mówił, żeby było źle, a na staram się myśleć pozytywnie, że jeszcze się podniesie i nie będę jednym z tych rzadkich przypadków przodującego łożyska, ale .... jakaś obawa jest...

Odnośnik do komentarza

Wspaniale Dziewczyny, same dobre wieści! Ale się cieszę :)
Fasolka123 Uważaj na siebie teraz, dobrze że nic się nie stało.A Bobo Twoje widać co gadasz ;) ślicznie:) ja to nie mam zbyt wyraźnej fotki i też jak któraś z dziewczyn pisała, będę sobie to rekompenować 3d na połówkowych niedługo.

No ale cos tam widać ;P oto taki mały przekrój rozwojowy mojego Maluszka ;D 7t3d/11t6d/14t5d

monthly_2016_01/lipcowe-mamusie-2016_41923.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/7u2290bva5ws0d5d.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Jestem tu nowa i stara. Kiedyś należałam do forum mam 2011.
Teraz termin przypada mi na 12 lipiec, a wg usg 8 lipiec 2016.
Jestem właśnie po teście Papa. USG wyszło super ale białko z krwi wyszło niskie i niestety się zestresowalam. Będę mieć teraz badanie genetyczne Harmony. Powiem tak papa to tylko stres a w większości przypadków rodzą się zdrowe dzieci bo to statystyki.
Pozdrawiam :-)

Odnośnik do komentarza

Wspaniale Dziewczyny, same dobre wieści! Ale się cieszę :)
Fasolka123 Uważaj na siebie teraz, dobrze że nic się nie stało.A Bobo Twoje widać co gadasz ;) ślicznie:) ja to nie mam zbyt wyraźnej fotki i też jak któraś z dziewczyn pisała, będę sobie to rekompenować 3d na połówkowych niedługo.
No ale cos tam widać ;P oto taki mały przekrój rozwojowy mojego Maluszka ;D 7t3d/11t6d/14t5d

monthly_2016_01/lipcowe-mamusie-2016_41924.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/7u2290bva5ws0d5d.png

Odnośnik do komentarza

Cieszę się, że u Was wszystko ok :-)
Co do prenatalnych robiłam zarówno USG jak i test z krwi. Z USG wyszło ok, wyniki z krwi muszę jakoś na dniach odebrać ale jeśli nie dzwonią ze szpitala to znaczy, że jest ok. Opinie na ten temat są różne, robiłam bo blisko mi wiekowo do grupy ryzyka i chciałam wiedzieć jak najszybciej jakie może być zagrożenie. Lekarze też różnie mówią, pani doktor tłumaczyła nam, że test z krwi jest niejako uzupełnieniem USG i że dobry wynik USG wcale nie daje pewności, że wszystko jest dobrze. Tak czy inaczej na drugich prenatalnych które mam 12.02 też planuję badania z krwi zrobić.
U mnie zgaga lekka nadal się utrzymuje, ratuję się mlekiem :-)
Poza tym byłam dziś u okulisty ponieważ mam sporą krótkowzroczność i co za tym idzie obawy przed porodem naturalnym. Ostatecznie mam przyjść jeszcze raz w trzecim trymestrze i wtedy pani doktor zadecyduje.

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo99n73u0wbhq2r.png

Odnośnik do komentarza

Fasolka123 jak się czujesz?
Aż się zestresowalam...

Pyskaa ja tam używam i jestem bardzo zadowolona, bo już nie raz mnie to uratowało od schizowania. Wiedziałam że maluszek jest z prawej strony, zapamiętałam z badań usg. Za pierwszym razem miałam problem ale teraz od razu znajduje. U mnie jest schowany całkowicie całkowicie prawym dolnym rogu podbrzusza ;) i musze troszkę docisnac dopplera żeby usłyszeć serduszko ;)

Odnośnik do komentarza

Właśnie okulistka powiedziała, że kondycja moich oczu jest ok ale z drugiej strony jak ją trochę podpytałam to nie była w stanie mnie zapewnić że poród sn nie wpłynie na moją wadę ani, że podczas coś się złego nie stanie.
Muszę się zastanowić na co chcę bardziej naciskać. Z jednej strony wiem, że poród naturalny jest lepszy dla mnie i dziecka ale strach o wzrok jest duży.

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo99n73u0wbhq2r.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie, zastanawia mnie jedna rzecz. Mimo że nie mam żadnych przeciwskzan od lekarza co do uprawiania seksu, to jakos mam blokadę psychiczną i już chyba z miesiąc nic no i organizm -mądry twór- sam przypomina że czegoś mu brakuje. Otóż chyba juz 3 czy 4 raz miałam orgazm przez sen, ale dziś rano to taki że az sie przestraszylam taki byl intensywny, takie skurcze... Ogólnie myślę, że nie powinno się nic stac, bo przeciez organizm nie robilby czegoś, co miałoby zaszkodzić dzidzce,ale jednak myślę o tym. Co sądzicie? Miałyście moze podobnie? Bo wydaje mi się, że już zyczajnie czas na seks :D zwłaszcza ze ochota ogromna

http://www.suwaczki.com/tickers/7u2290bva5ws0d5d.png

Odnośnik do komentarza

hej mamuśki:) cieszę sie, że u wszystkich badania ok. Ja czekam na swoje 12 stycznia i już zaczynam się stresować... Nie mam nawet siły pisać, bo złapała mnie jakaś cholerna grypa- ból głowy nie do wytrzymania. Na gardło ratuje się syropem prenalen: polecam:)
Gemma wiem o czym mówisz:D miałam podobnie jak się dość długo nie dałam mężowi, bo mi lekarka zabroniła. Pewnej nocy obudziłam się z dziwnym pulsowaniem. Natura woła o swoje, tym bardziej, że teraz jesteśmy tam bardziej ukrwione:D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3s65g1avekoqe.png

Odnośnik do komentarza

~Evelina88
Cześć dziewczyny, jestem nowa na forum. Termin mam na 20 lipca , w pon idę na usg i zastanawiam się nad testem Papp-a. Czy Wy go robiłyście albo macie zamiar?

Evelina88 zapewne moja rówieśniczko zgadzam się dokładnie z tym co napisała Anielkaa i Gusia mi lekarz powiedział to samo, że badania prenatalne usg nie zawsze są kompatybilne z badaniem PAPP-a nie namawiał mnie sama zdecydowałam po prostu przedstawił mi racjonalny argument. Moje koleżanki też robiły i były spokojniejsze :) Ale uważam, że to indywidualna decyzja każdej z nas.

Ja też po wizycie u Gina mój Ktosiek bardzo tajemniczy i nad wyraz ruchliwy sprzedaje co nóż kopniaki i widać jak się uśmiecha :) rozwija się bardzo dobrze i wszystko jest w normie więc nie mam się czym martwić! Kolejna wizyta 26.01 a prenatalne koło 19.02!

Fasolka123 uważaj teraz na siebie bardzo!

Dziewczyny które są po badaniach bardzo się cieszę, że wszystko w porządku i Maluszki rozwijają się zgodnie z planem, Dziewczyny które są przed trzymam kciuki za same pozytywne wieści! Miłego dnia!

p.s. A to mój Szkrab, który patrzy na swoją rączkę i się śmieje :)

monthly_2016_01/lipcowe-mamusie-2016_41971.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kpahn12tk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...