Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[Oopsy Daisy]

Cześć żabeczki :*

W tyg to brak czasu trochę , bo a to obiad , a to dalej rehabilitacja, co wtorek na bete ;/

W ogóle zła jak osa jestem , znaczy już przechodzi. Okazało się że babka pomyliła wyniki bety z wynikiem innej kobietki.Dopiero we wtorek wyszło że to nie mój wynik był;/ Pytam jak ?Jak mogła się pomylić?w specjalistycznym szpitalu dla kobiet !

Ulcia Ty się nie przepracowywuj nam :*

U nas w sumie ładna pogoda, ale dzisiaj znowu dosięga mnie jakieś smutno . Czekoladę mam pod ręką . Ostatnio to mój najlepszy przyjaciel.A dupsko rośnie.Waga znowu do góry ''ładnie'' idzie. Ale od pon zaczynam znowu dietowanie i ćwiczenia :)

A i życzę Wam samych cudnowności , w końcu też jesteśmy dziećmi :)

[Bettyy]

Oopsy Daisy - ja to dzień słodyczy miałam z synkiem Tak się ze mna dzielił Zjedliśmy za caały miesiąc
O rety widać że i w takich specjalistycznych szpitalach się mylą o zgrozo !
Ulla to zachwyceni jesteście super :)

[Oopsy Daisy]

no dzień dziecia w końcu :)))

[Gość IWA23]

Witam :)
Oopsy poczęstuj mnie czekoladą :)i nie smutkaj,tulę mocno :)

Ja ostatnio mało piszę ale weny brak,nic aż tak u mnie sie nie dzieje więc nie mam co pisać i w ogóle jakaś do d.pki jestem,Hanak moja sie zasmarkała,męża krzyż napierdziele a mój Szymek zostal na podwórku pobity przez chłopaka w jego wieku,To tak w skrócie co w ostatnich dnaich sie działo,bo tak to spokojnie .
Postaram się częściej zaglądać bo nawet na posty nie podpisuję bo już nie pamiętam co pisałyście ,a co do deszczu to mógł by przestać padać ;)

[Ulla]

oopsy kochana nie smutkaj nam tutaj jesteśmy z tobą i wierzymy że i tobie szczęście dopisze ja trzymam kciuki
Betty - tak szczęśliwi ale ja nie ukrywam zmęczona bo młodym zajmuję się ciągle i mało odpoczywam bo m. pracuje ale w pracy albo w domku
Iwka widzę że wszystko na twojej głowie - trzymaj się dzielnie

[Bettyy]

Iwa - zdrówka dla córki i mnie krzyż boli (dzisiejsze zabawy z synkiem) a dotkliwie został pobity twój syn Okropne
Ulla - teraz to tylko dni odliczać do powitania nowego członka rodziny :)

[Margeritka]

Oopsy przykro mi z powodu tej bety...mam nadzieję, że już niedługo wynik będzie taki, jaki pragniesz:) życze Ci tego z całego serca!!!!
Iwa widzę, ze zamieszanie u Was, szkoda Szymka...
Ula wypoczywaj kiedy tylko możesz!!! to teraz jest Ci najbardziej potrzebne
i ja też mam ochotę na słodycze i to już jak wstanę...w sumie to co chwilę coś podjadam:)
u nas był dziś dzień radości w kościele, Ola się wybawiła pięknie:) jestem z niej bardzo dumna

[agaluk1]

U mnie katarowo, Gabryś ma kipę non stop i przez to jest maruda. Do kompuerka nie mam kiedy usiąść, bo wieczorami jak zaśnie ćwiczę sobie z Ewą Chodakowską, żebym w tym roku choć raz w kostiumie się pokazała:-)

[NATKA08]

agaluk u nas też katar jakiś sie przypałętał mam nadzieję że za dzień dwa będzie po czego i tobie życzę

[Bettyy]

zdrówka zakatarzonym
a ja się dzisiaj obudziłam z takim bólem głowy że trudno mi się było podnieść Kawa pomogła
Margaritka - a mój synek w kościele się popisał Na głos powiedział "dlaczego tu jest tak głośno uszy mnie bolą " Ale wstyd ...

[Margeritka]

Bettyy to wesoło masz w kościele:) Ola ostatnio na przeistoczeniu powiedziała bardzo głośno :am am: - czyli jedzenie...a wczoraj była bajka teatralna dla dzieci o kotach i aktorzy mieli tylko wąsy kocie nic poza tym, i Ola podsmowała tak: baja nie ma, kota nie ma...

[Bettyy]

to i u ciebie wesoło w kosciele
Co to za kotki jak tylko wąsy maiły :)))
Kuba na dodatek całą niedzielę w domu śpiewał "Duchu św przyjdź"

[Gość IWA23]

Bettyy

Iwa - zdrówka dla córki i mnie krzyż boli (dzisiejsze zabawy z synkiem) a dotkliwie został pobity twój syn Okropne
Ulla - teraz to tylko dni odliczać do powitania nowego członka rodziny :)

No tak trochę tzn dość mocno ale większych śladów nie miał,Szymon bawił sie w pisaku z moim Matim i moim siostrzeńcem przed blokiem mojej mamy i zakopywali się,kiedy Szymon był zakopany do połowy ten chłopak przyszedł i go skopał po placach i go złapał tak łokciami i go ciągnął do góry,tak podduszał go że ten nie umiał oddechu złapać,na szczęscie szybko wyleciał mój szwagier to chłopak zwiał i Szymek z e strachu też ,ale potem przyprowadzili go do domu,rozmawiałam z jego matką ,najpierw moja siostra bo rozmawiała z tym chłopakiem bo w końcu go dorwali koło bloku a ten poskarżył mamie że moja siostra go zastraszał itp,to siostra jej wyjaśniła o co chodzi,potem ja gadałam z mamą tego chłopca tzn ostrzegłam ją że to był ostatni raz jak mój Szymon dostał od tego chłopaka następnym razem skończy się policją.

[NATKA08]

ojej Iwa ale masakra ile ten chłopak ma lat? ja bym na twoim miejscu nie odpuściła uprzedź tylko jego rodziców że jak mu nie wytłumaczą ze tak nie wolno postępować to policja mu to wyjaśni niestety rodzice będą mieli nieprzyjemności ale cóż są pewne granice

[Gość IWA23]

No już rozmawiałam z jego matką,i powiedziałam że jak ona coś nie zrobi to będą mieli problemy,nawet moja siostra jak z nim rozmawiała to mu tłumaczyła jak to sie może skończyć,ale boję się że to nic nie da bo mama taka trochę mająca w dupce to bo syn powiedział że nie kopał go po plecach i ta mu uwieżyła mimo że dzieci z bloku jej mówili że go kopał a ta mi że jak zobaczy te sine plecy to uwierzy,ja jak chce to mogę zrobić obdukcje i pokazać bo jak pokażę plecy to mi zaś może wmówi że to otarcie. W każdym bądź razie dałam ostrzeżenie i tak myślę że będzie na jakiś spokój bo wątpie aby matka tak na niego wpłynęła że już Szymona nie ruszy ale w tedy od razu zgłaszam na policję. A chłopaczek w wieku mojego Szymka ma 12l,tyle że lepiej zbudowany to raz a dwa mój Szymon z tych nie bijących i bojących on to wyczuł i ma kozla ofiarnego ale źle trafił bo ja mu nie pozwolę robić z syna worka treningowego.

[NATKA08]

i dobrze musisz też powiedzieć swojemu synowi że nikt nie ma prawa na niego ręki podnosić i że musi nauczyć się bronić w takich sytuacjach niestety uwierz mi dzieci są na prawdę agresywne i potrafią robić krzywdę szczególnie w gimnazjum ja też mojemu Arkowi wpajałam takie zasady ze nie wolno bić i lepiej mijać takich co biją z daleka a teraz z własnego doświadczenia wiem że to nie przejdzie i mamy inną taktykę nie zaczynaj ale jak ktoś zacznie to nie zastanawiaj sie tylko wal w morde i tyle jak poszedł do gimnazjum to tylko dwa razy ktoś chciał do niego podskoczyć skończyło się bójką i ma spokój

[Gość IWA23]

NATKA08

i dobrze musisz też powiedzieć swojemu synowi że nikt nie ma prawa na niego ręki podnosić i że musi nauczyć się bronić w takich sytuacjach niestety uwierz mi dzieci są na prawdę agresywne i potrafią robić krzywdę szczególnie w gimnazjum ja też mojemu Arkowi wpajałam takie zasady ze nie wolno bić i lepiej mijać takich co biją z daleka a teraz z własnego doświadczenia wiem że to nie przejdzie i mamy inną taktykę nie zaczynaj ale jak ktoś zacznie to nie zastanawiaj sie tylko wal w morde i tyle jak poszedł do gimnazjum to tylko dwa razy ktoś chciał do niego podskoczyć skończyło się bójką i ma spokój

No u mnie to nie działa,mój syn nie odda bo się boi że dostanie mocniej.Już nie raz mówiliśmy że jak ten chłopak zaś go zaczepi,bo już nie raz go zaczepiał ale jeszcze tak mocno go nie pobił,były interwencje w szkole,rozmawiałam osobiście z nim teraz z mamą i na tym koniec limit się wyczerpał,ale jak już pisałam mówiliśmy Sz, że ten mu dokucza bo wie że on się boi ,że jak raz mu odda to on go zostawi ale mój syn boi sie,on jest wrażliwy i delikatny,uderzy sie gdzieś lekko a wrzeszczy jak by mu conajmniej noga odpadła,no i co zrobić trzeba mu pomóc ,mam nadzieję że wyrośnie i nie da w przyszłości sobą pomiatać,że nie będzie w każdej szkole kozłem ofiarnym.

[Ulla]

dziewczyny dzięki za słowa - już odliczamy czas, staram się odpoczywać ale trudno jakość - bo ciągle coś jest do zrobienia - ale wczoraj dzień dla siebie u fryzjera, a jutro czeka nas sesja rodzinno-brzuszkowa:) ciekawe jak wyjdzie
za chwilę spadam do wanny, młody śpi, maluch wariuje w brzuszku a ja wreszcie mogę cieszyć oczy łóżeczkami przygotowanymi dla bączka
Iwka bardzo dobrze że byłaś rozmawiać i nie daj boze następnym razem od razu wzywać policję

[NATKA08]

no i jakoś się poukłada zobaczysz a ty Iwa musisz w takim razie być syna adwokatem i wzmacniać w nim poczucie własnej wartości

[Viking9]

Ulla

dziewczyny dzięki za słowa - już odliczamy czas, staram się odpoczywać ale trudno jakość - bo ciągle coś jest do zrobienia - ale wczoraj dzień dla siebie u fryzjera, a jutro czeka nas sesja rodzinno-brzuszkowa:) ciekawe jak wyjdzie
za chwilę spadam do wanny, młody śpi, maluch wariuje w brzuszku a ja wreszcie mogę cieszyć oczy łóżeczkami przygotowanymi dla bączka
Iwka bardzo dobrze że byłaś rozmawiać i nie daj boze następnym razem od razu wzywać policję

Wspaniałej sesji życzę - to są super wspomnienia

[Bettyy]

Iwa - no nieciekawie z tym chłopakiem on chyba mało się tym przejmuje no i jego matka też ...
oby takiego następnego razu nie było
Ulla - o jak fajnie sesja zdjęciowa :)
Powodzenia

[NATKA08]

Bet jak matka go nie umie wychować to obcy muszą na dobre to dzieciakowi wyjdzie he he he

Iwa a to zwykła rodzina czy może jakaś patologia?

[Gość IWA23]

NATKA08

Bet jak matka go nie umie wychować to obcy muszą na dobre to dzieciakowi wyjdzie he he he

Iwa a to zwykła rodzina czy może jakaś patologia?

Bardziej patologiczna,ojciec kryminalista w ogóle z nimi nie żyje/mieszka,matka ma drugiego ale też ona i on lepiej nie komentować,więc raczej nie spodziewam sie abym miała z tym chłopcem spokój,raczej będzie to chwilowe a potem zaś będa problemy.

[NATKA08]

no to macie problem bo takie dzieci za wszelką cenę próbują zwrócić na siebie uwagę a przemoc w takiej rodzinie to chleb powszedni więc ten chłopak nie będzie pisał wierszy tylko wszystkich w koło bił

[Ulla]

oj Iwka no to faktycznie możecie mieć dłuższe problemy z nimi, bo z taką rodzinką bywają naprawdę trudne przejścia
a co do nas - zachwyceni jesteśmy sesją - już nie mogę się doczekać na zdjęcia jak będę wybierać:) było super ale 3h to trwało