Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[Wiolka]

witam dziewczyny.
ja dzisiaj znowu cały dzień tylko z małym.Mój teraz w robocie a potem jedzie do szpitala

[Gość Arisa]

Witam się i ja.

Moje jak zwykle szaleją,najmłodsza właśnie się obudziła i ciumka cyca.
A ja dziś będę się obijać,nic mi się nie chce robić
Słoneczko ładnie świeci

sylwia miłego spacerku i zakupów
agusia miłego układania w szafkach-moje też się o to proszą ale napewno nie dziś.
bogdanka miłego mycia naczyń,hihi.

Ale mi się dziś z tym "miłego" ubzdurało

Spokojnego,słonecznego dnia

[anusiaelblag]

Bry bry

Pamięta mnie tu jeszcze ktoś??

[Gość Arisa]

anusiaelblag

Bry bry

Pamięta mnie tu jeszcze ktoś??

Hmmmm..daj mi pomyśleć
Oczywiście,że tak.
Co tam u Ciebie?Jak idzie urządzanie mieszkanka?

[anusiaelblag]

Arisa

anusiaelblag

Bry bry

Pamięta mnie tu jeszcze ktoś??

Hmmmm..daj mi pomyśleć
Oczywiście,że tak.
Co tam u Ciebie?Jak idzie urządzanie mieszkanka?

U nas tak sobie. Zuzia chora zapalenie oskrzeli i dostaje zastrzyki dwa razy dziennie:/
Wczoraj meble do kuchni przyszły i kuchnia w końcu prawie rozpakowana Tylko u nas jakaś komoda jedna lub dwie by się przydały i będzie gicior.

[Gość Arisa]

anusiaelblag

Arisa

anusiaelblag

Bry bry

Pamięta mnie tu jeszcze ktoś??

Hmmmm..daj mi pomyśleć
Oczywiście,że tak.
Co tam u Ciebie?Jak idzie urządzanie mieszkanka?

U nas tak sobie. Zuzia chora zapalenie oskrzeli i dostaje zastrzyki dwa razy dziennie:/
Wczoraj meble do kuchni przyszły i kuchnia w końcu prawie rozpakowana Tylko u nas jakaś komoda jedna lub dwie by się przydały i będzie gicior.

Jakaś masakra z tymi chorobami
Zdróweczka dla Zuzi

Mam nadzieje,że jak się już urządzisz to wrzucisz fotki mieszkanka

[ITruth]

Witam się i ja!

Dzieciaki wstają codziennie po 7, więc i ja na nogach. Muszę Miniowi za chwilę drugie śniadanie zrobić. Marta, juz tradycyjnie od kilku dni, śpi na balkonie.

Dziś lub jutro rano znów wyjeżdżamy na weekend poza dom, Mąż do pracy jutro na noc bawić innych, a w niedzielę na chrzesta Majeczki, córci przyjaciół.

Życzę wszystkim miłego dzionka!

[ITruth]

Eh, te choróbska! Zdróweczka dla Zuzanki
Głosik na Lenny poszedł
Ja chcę już wiosny!!

[Wiolka]

Zdrowia dla Zuzi

[anusiaelblag]

Arisa jak tylko będzie porządek to wrzuce bo na razie wstyd hehehe Ubrania na podłodze jeszcze kilka worków zostało nie rozpakowanych. I jak znajdę ładowarkę do aparatu bo to też gdzieś się zgubiło.

[kamka88]

Anusia dużo zdrówka dla Zuzi! a co tak ostatnio te zastrzyki zapisują?

Jak raz byłam z Nikosiem u lekarki(ale nie naszej) i mu zapisała antybiotyk to mówiłam że on wszystkim pluje i nie wiem jak to przyjmie a ona do mnie: "No bez przesady,przecież zastrzyków mu nie damy"
nie bardzo wiedziałam o co jej chodzi i sama nie wiem co lepsze,napewno zastrzyki nie są przyjemne i trzeba jezdzic do przychodni aby je zrobic ale antybiotyk doustny to u nas istna męka

Nikoś ostatnio na tą anginę ropną miał antybiotyk i po tygodniu jeszcze było widac czerwone gardełko i ja mówiłam lekarce że robiłam co mogłam ale i tak połowę mi wypluwał praktycznie za każdym razem no ale kazała jeszcze 3 dni podawac i na szczęście przeszło i zaczął jeśc:)

[anusiaelblag]

Kamka My nie jeździmy do przychodni tylko pielęgniarka przyjeżdża do nas. Moim zdaniem zastrzyki są nie przyjemne ale nie obciążają tak żołądeczka jak antybiotyki doustne.

[75sylwia1]

anusia zdrówka dla Zuzi i przyjemnego urządzania sie w nowym mieszkanku, ja tez uwarzam że zastrzyki są mniej inwazyjne dla żołądka i szybciej dziecko po nich zdrowe jest. A kiedy zawitasz do nas na konkursomaniaczki, czekamy tam na Ciebie a i link do Twoich chust wkleiłam do nas na wątek o głosowaniu także dziewczyny będą klikały codziennie:))

[Gość Arisa]

anusiaelblag

Arisa jak tylko będzie porządek to wrzuce bo na razie wstyd hehehe Ubrania na podłodze jeszcze kilka worków zostało nie rozpakowanych. I jak znajdę ładowarkę do aparatu bo to też gdzieś się zgubiło.

Hehe,wiem coś o tym
Troche Ci to jeszcze zajmie czasu ale to miła robotka

[Gość Szani84]

Arisa

anusiaelblag

Arisa jak tylko będzie porządek to wrzuce bo na razie wstyd hehehe Ubrania na podłodze jeszcze kilka worków zostało nie rozpakowanych. I jak znajdę ładowarkę do aparatu bo to też gdzieś się zgubiło.

Hehe,wiem coś o tym
Troche Ci to jeszcze zajmie czasu ale to miła robotka

haha to tak jak u mnie...... połowa nawet nei przywieziona na nowe mieszkanie a ostatni pokój nawet nie ruszony tzn chodzi o meble bo tylko pomalowany jest haha

[kamka88]

anusiaelblag

Kamka My nie jeździmy do przychodni tylko pielęgniarka przyjeżdża do nas. Moim zdaniem zastrzyki są nie przyjemne ale nie obciążają tak żołądeczka jak antybiotyki doustne.

dzięki,chyba następnym razem poproszę o zastrzyki, bo moje dzieci tak plują że tak naprawdę to te żołądki nie są aż tak obciążone bo przyjmują pół dawki

ale obawiam się że na zastrzyki nie będzie mnie stac,z tego co wiem to u nas się płaci chyba 50zł za to żeby pielęgniarka przyjechała zrobic zastrzyk:/ ale to moja mama tak mi powiedziała,muszę się dowiedziec jak jest naprawdę.

[kamka88]

75sylwia1

anusia A kiedy zawitasz do nas na konkursomaniaczki, czekamy tam na Ciebie

no właśnie Anusia przydałoby się coś do nowego mieszkanka wygrac

[Gość Arisa]

Szani84

Arisa

anusiaelblag

Arisa jak tylko będzie porządek to wrzuce bo na razie wstyd hehehe Ubrania na podłodze jeszcze kilka worków zostało nie rozpakowanych. I jak znajdę ładowarkę do aparatu bo to też gdzieś się zgubiło.

Hehe,wiem coś o tym
Troche Ci to jeszcze zajmie czasu ale to miła robotka

haha to tak jak u mnie...... połowa nawet nei przywieziona na nowe mieszkanie a ostatni pokój nawet nie ruszony tzn chodzi o meble bo tylko pomalowany jest haha

To na co czekasz?Przywiez reszte a ja wpadne i pomoge Ci układac

kamka88

anusiaelblag

Kamka My nie jeździmy do przychodni tylko pielęgniarka przyjeżdża do nas. Moim zdaniem zastrzyki są nie przyjemne ale nie obciążają tak żołądeczka jak antybiotyki doustne.

dzięki,chyba następnym razem poproszę o zastrzyki, bo moje dzieci tak plują że tak naprawdę to te żołądki nie są aż tak obciążone bo przyjmują pół dawki

ale obawiam się że na zastrzyki nie będzie mnie stac,z tego co wiem to u nas się płaci chyba 50zł za to żeby pielęgniarka przyjechała zrobic zastrzyk:/ ale to moja mama tak mi powiedziała,muszę się dowiedziec jak jest naprawdę.

Jak Karolina dostawała zastrzyki to chodziłam z nią do przychodni,bo pielęgniarka nie mogła przyjść sama-musiałaby z lekarzem.Tak mi powiedzieli ale ile w tym prawdy?Nie wiem.

[Gość Szani84]

Arisa

Szani84

Arisa

Hehe,wiem coś o tym
Troche Ci to jeszcze zajmie czasu ale to miła robotka

haha to tak jak u mnie...... połowa nawet nei przywieziona na nowe mieszkanie a ostatni pokój nawet nie ruszony tzn chodzi o meble bo tylko pomalowany jest haha

To na co czekasz?Przywiez reszte a ja wpadne i pomoge Ci układac

kamka88

anusiaelblag

Kamka My nie jeździmy do przychodni tylko pielęgniarka przyjeżdża do nas. Moim zdaniem zastrzyki są nie przyjemne ale nie obciążają tak żołądeczka jak antybiotyki doustne.

dzięki,chyba następnym razem poproszę o zastrzyki, bo moje dzieci tak plują że tak naprawdę to te żołądki nie są aż tak obciążone bo przyjmują pół dawki

ale obawiam się że na zastrzyki nie będzie mnie stac,z tego co wiem to u nas się płaci chyba 50zł za to żeby pielęgniarka przyjechała zrobic zastrzyk:/ ale to moja mama tak mi powiedziała,muszę się dowiedziec jak jest naprawdę.

Jak Karolina dostawała zastrzyki to chodziłam z nią do przychodni,bo pielęgniarka nie mogła przyjść sama-musiałaby z lekarzem.Tak mi powiedzieli ale ile w tym prawdy?Nie wiem.

niechce mi sie przywozic...... hahaah moze kiedys sie tym zajme...... do wiosny mam czas bo tam mamwszystkie wiosenne i letnie rzeczy więc za niedługo będzie trzeba je przywieść :) ahhaa

[anusiaelblag]

Kamka My nic nie płacimy za dojazdy. Lekarz wypisał specjalne zlecenie i tam jest napisane z wykrzyknikiem w domu! I nikt nic nie mówił, że za to się płaci.

Sylwia Kochana zawitam ale jak będę miała urlop a urlop zaczynam 20 lutego

[75sylwia1]

anusiaelblag

Kamka My nic nie płacimy za dojazdy. Lekarz wypisał specjalne zlecenie i tam jest napisane z wykrzyknikiem w domu! I nikt nic nie mówił, że za to się płaci.

Sylwia Kochana zawitam ale jak będę miała urlop a urlop zaczynam 20 lutego
to chyba nas nie dasz rady doczytać bo dziewczyny maja tępo że szok ale fajnie że sie pojawisz a jak będziesz brała udział w jakimś konkursie gdzie trzeba głosować tak jak na chusty to od razu tam pisz bo wtedy bedziemy wszystkie głosowały i wieksza szansa a tak to masz mało punktów i ciężko będzie wejść do czołówki bo juz mają sporo głosów niestety.

[Wiolka]

Witam dziewczyny
Jak można proszę o głosy Buzia Loveli sur Facebook
Sylwia zdjęcie polubione

[ITruth]

Witajcie!
Co do zastrzyków, to w przypadku maluchów bywają skuteczniejsze niż zawiesiny. Zawsze jest pewność, że cała dawka podana. W przypadku zawiesin bywa różnie - a to połowa wypluta, czasami wymioty i nie wiadomo, czy juz się wchłonęło.
Nie jestem zwolenniczką zastrzyków, ale często jest to najlepsze rozwiązanie.

Co do kwot za zastrzyk, to wiem, że u nas jest 10 zł od wkłucia, ale nie wiem, czy pielęgniarki nie trzeba jeszcze do siebie przywieżć. My jeżdziliśmy do przychodni rano i do szpitala wieczorem. Wiele zależy od rejonu w jakim się mieszka i od ustaleń przychodni. Kiedy mieszkałam w Radomiu rano zawsze pielęgniarka przyjeżdżała do somu, wieczorem trzeba było sobie radzić. Tu gdzie teraz mieszkam samemu trzeba dowoziic dziecko na zastrzyki.

[ITruth]

A, i jeszcze jedno.. niejednokrotnie same zastrzyki wychodza taniej niż zawiesiny. Dominik np. : już dwukrotnie zaczynał od zawiesiny a i tak kończył na zastrzykach, wiięc płaciłam za jeno i za drugie w rezultacie

[KATARZYNKA78]

hej dziewczyny dawno mnie nie było idę was czytać