Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

agulcia83

Słuchajcie dziewczyny, mam pytanie, bo widze że wygrywacie w tych konkursach na mini mini i innych stronkach no i chciałam zapytać, bo widzę że dzieci mamy mniej wiecej w tym samym wieku a w konkursach trzeba chyba cos opisać lub namalować, więc jak to u Was wygląda? Wy malujecie a maluchy na tyle ile potrafią to pomaluja czy jak? Bo ja też chciałabym chociaz raz coś wygrać dla dzieciaczków :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63211.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63212.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwlk7az538.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
u nas szpitala ciąg dalszy....
ale Asia już jakos odkaszluje i nie kończy sie to wymiotami jak wcześniej,ale jeszcze widać,że choroba ją meczy
najgorszy wstrętny gęsty katar trudny do usunięcia

ciagle nawilżam jej nosek sola morska może to pomoże

może warto otrivinem albo nasivinem psikać?

katar to tragedia.... biedne dzieciaki sie męczą wtedy oby szybciutko przeszło

Odnośnik do komentarza

Szani84
agusia20112
u nas szpitala ciąg dalszy....
ale Asia już jakos odkaszluje i nie kończy sie to wymiotami jak wcześniej,ale jeszcze widać,że choroba ją meczy
najgorszy wstrętny gęsty katar trudny do usunięcia

ciagle nawilżam jej nosek sola morska może to pomoże

może warto otrivinem albo nasivinem psikać?

katar to tragedia.... biedne dzieciaki sie męczą wtedy oby szybciutko przeszło

tak krople daje obowiązkowo ale to mozna 4 razy na dobe max,a wodą morska psikam często,aby wyczyścić

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
u nas szpitala ciąg dalszy....
ale Asia już jakos odkaszluje i nie kończy sie to wymiotami jak wcześniej,ale jeszcze widać,że choroba ją meczy
najgorszy wstrętny gęsty katar trudny do usunięcia

ciagle nawilżam jej nosek sola morska może to pomoże

na gesty katar dobry jest mucofluid ale jest na recepte. Bylas u lekarza? Zeby to pozniej nie zeszlo nizej, bo wlasnie ten gesty katar jest najgorszy.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mmckvk4mz7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcupjy3s2ez5z9.png

Odnośnik do komentarza

agulcia83
agusia20112
u nas szpitala ciąg dalszy....
ale Asia już jakos odkaszluje i nie kończy sie to wymiotami jak wcześniej,ale jeszcze widać,że choroba ją meczy
najgorszy wstrętny gęsty katar trudny do usunięcia

ciagle nawilżam jej nosek sola morska może to pomoże

na gesty katar dobry jest mucofluid ale jest na recepte. Bylas u lekarza? Zeby to pozniej nie zeszlo nizej, bo wlasnie ten gesty katar jest najgorszy.

tak była 2 razy...niby osłuchowo była czysta

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Przepraszam, ale nie mam sily. Qrde wszytsko sie wlasnie zawalilo. Bylam z Zuzia u laryngologa (innego niz kilka miesiecy temu) i mowie, ze chce podciac wedzidelko, bo ma za krotkie. Na to ona patrzy na nia i mowi, ze ma wedzidelko w porzadku, ale ma rozszczep podniebienia obustronny. No i teraz czekam co dalej. Od 17:40 nic nie robie tylko rycze, a Kuba wraz ze mna, bo butli nie chce, a mi z cycka nie leci :(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mmckvk4mz7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcupjy3s2ez5z9.png

Odnośnik do komentarza

agulcia83
Przepraszam, ale nie mam sily. Qrde wszytsko sie wlasnie zawalilo. Bylam z Zuzia u laryngologa (innego niz kilka miesiecy temu) i mowie, ze chce podciac wedzidelko, bo ma za krotkie. Na to ona patrzy na nia i mowi, ze ma wedzidelko w porzadku, ale ma rozszczep podniebienia obustronny. No i teraz czekam co dalej. Od 17:40 nic nie robie tylko rycze, a Kuba wraz ze mna, bo butli nie chce, a mi z cycka nie leci :(

Oj agulcia bardzo mi przykro, zanim napisałam ten post troche sobie o tym poczytałam i z tego co widziałam to usuwa sie to operacyjnie niestety ::(:
Powiedz, to już potwierdzone i pewne czy trzeba zrobić jakieś dalsze badania?? Może trzeba iść do innego lekarza zeby też sprawdził, skoro ten pierwszy tego nie zauważył? Biedna Zuzia :( Trzymajcie się. Mocno tule :11_2_114: Będzie dobrze, napewno!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63211.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63212.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwlk7az538.png

Odnośnik do komentarza

AnkaK33
agulcia83
Przepraszam, ale nie mam sily. Qrde wszytsko sie wlasnie zawalilo. Bylam z Zuzia u laryngologa (innego niz kilka miesiecy temu) i mowie, ze chce podciac wedzidelko, bo ma za krotkie. Na to ona patrzy na nia i mowi, ze ma wedzidelko w porzadku, ale ma rozszczep podniebienia obustronny. No i teraz czekam co dalej. Od 17:40 nic nie robie tylko rycze, a Kuba wraz ze mna, bo butli nie chce, a mi z cycka nie leci :(

Oj agulcia bardzo mi przykro, zanim napisałam ten post troche sobie o tym poczytałam i z tego co widziałam to usuwa sie to operacyjnie niestety ::(:
Powiedz, to już potwierdzone i pewne czy trzeba zrobić jakieś dalsze badania?? Może trzeba iść do innego lekarza zeby też sprawdził, skoro ten pierwszy tego nie zauważył? Biedna Zuzia :( Trzymajcie się. Mocno tule :11_2_114: Będzie dobrze, napewno!!

Siedze na necie, czytam i rycze zarazem. Zuzia ma juz 27 miesiecy i dopiero teraz to odkryli. Niestety jest to potwierdzone, bo sama mi kazala dotknac i ma ta dziure :( Tylko, ze lekarka kazala nam isc do logopedy, a o operacji pogadamy na nastepnej wizyciel. Przeciez to wiadomo, ze jest konieczna wiec po co zwlekac? Moja Zuzia mowi calymi zdaniami, ale jakbyscie posluchali jej, to w zyciu byscie nie doszli co mowi. Np proste zdanie kocham tate mowi ofam ae.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mmckvk4mz7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcupjy3s2ez5z9.png

Odnośnik do komentarza

agulcia83
Przepraszam, ale nie mam sily. Qrde wszytsko sie wlasnie zawalilo. Bylam z Zuzia u laryngologa (innego niz kilka miesiecy temu) i mowie, ze chce podciac wedzidelko, bo ma za krotkie. Na to ona patrzy na nia i mowi, ze ma wedzidelko w porzadku, ale ma rozszczep podniebienia obustronny. No i teraz czekam co dalej. Od 17:40 nic nie robie tylko rycze, a Kuba wraz ze mna, bo butli nie chce, a mi z cycka nie leci :(

Kochana przykro mi z powodu Zuzi, też trochę poczytałam i chyba bez operacji sie nie obejdzie, dziwne w tym wszystkim jest to że dopiero teraz to wykryli, bo z tego co czytałam to występują przy tym problemy z jedzeniem i to jest niebezpieczne, na szczeście dzisiaj medycyna jest już tak rozwinieta że z powodzeniem przeprowadzają takie operacje, musisz tylko poszukać dobrego specjalisty najlepiej prywatnie żeby nie czekać zbyt długo, ędzie dobrze kochana tulę Cie mocno. Musisz w to wierzyć i myśleć pozytywnie bo od tego zamartwiania możesz pokarm stracić, a Kubyś jeszcze bardzo potrzebuje twojego mleczka.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

agulcia83
napisalam przykladowe zdanie post nad Twoim. Naprawde ciezko ja zrozumiec. Ja z nia jestem calymi dniami, wiec rozumiem, ale jak maz jest w pracy to wieczorami czasami pyta co ona mowi jezeli jakiegos nowego slowa sie nauczyla.

w tym wieku dzieci jeszcze często mówią niewyraźnie i mi nie przyszłoby do głowy szukać przyczyny w takiej chorobie, a powiedz mi czy ktoś wcześniej coś sugerował czy dopiero ta lekarka pierwsza z taką diagnozą wyskoczyła?

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

75sylwia1
agulcia83
napisalam przykladowe zdanie post nad Twoim. Naprawde ciezko ja zrozumiec. Ja z nia jestem calymi dniami, wiec rozumiem, ale jak maz jest w pracy to wieczorami czasami pyta co ona mowi jezeli jakiegos nowego slowa sie nauczyla.

w tym wieku dzieci jeszcze często mówią niewyraźnie i mi nie przyszłoby do głowy szukać przyczyny w takiej chorobie, a powiedz mi czy ktoś wcześniej coś sugerował czy dopiero ta lekarka pierwsza z taką diagnozą wyskoczyła?

Wiesz jakbym cala nasza historie opowiedziala, to byscie w szoku byly. Jajpierw zaraz po narodzinach Zuzia zaczela juz w szpitalu jak cyca doila mleko lalo sie nosem i dusznosci dostawala. Mowili, ze to moze byc refluks. Fakt na USG wyszedl, ale ta przyczyna ulewan mogla byc tez od rozszczepu. Potem jak wychodzilismy ze szpitala byl niedosluch prawego ucha. Ok kontrolowalismy i jest juz ok. Pozniej dzieci gaworzyly, ona tylko mama wyraznie mowila. Slina do tej pory wylewa sie z ust. Ja nieswiadoma, ze cos takiego jest udaje sie do laryngologa. Pierwszy mowi wszystko ok. Wiec glupia matka wierzy specjaliscie, ktory ma kilkadziesiat lat doswiadczenia. Mijaja miesiace sytuacja sie nie zmienia, Zuzia mowi pelnymi zdaniami nikt oprocz mnie jej nie rozumie :( Szok. Udaje sie do nastepnego laryngologa znowu prywatnie. Diagnoza - przykrotkie wedzidelko, trzeba przyciac przy pelnym uspieniu. Wsciekla, ze jak tu usypiac takiego maluszka nie chce o tym slyszec poki co. Wiec mysle w domu niecaly miesiac i zgadzam sie na podciecie. Dzwonie do cioci co w szpitalu pracuje na oddziale dzieciecym i mowi, ze swietna laryngolog prywatnie u mnie w przychodni pracuje i zebym sie na nia powolala. Ide dzisiaj z zamiarem przyciecia wedzidelka od reki, a ona mowi, ze to nie wedzidelko tylko rozszczep. Lzy od razu sie laly po poliku :(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mmckvk4mz7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcupjy3s2ez5z9.png

Odnośnik do komentarza

agulcia83
75sylwia1
agulcia83
napisalam przykladowe zdanie post nad Twoim. Naprawde ciezko ja zrozumiec. Ja z nia jestem calymi dniami, wiec rozumiem, ale jak maz jest w pracy to wieczorami czasami pyta co ona mowi jezeli jakiegos nowego slowa sie nauczyla.

w tym wieku dzieci jeszcze często mówią niewyraźnie i mi nie przyszłoby do głowy szukać przyczyny w takiej chorobie, a powiedz mi czy ktoś wcześniej coś sugerował czy dopiero ta lekarka pierwsza z taką diagnozą wyskoczyła?

Wiesz jakbym cala nasza historie opowiedziala, to byscie w szoku byly. Jajpierw zaraz po narodzinach Zuzia zaczela juz w szpitalu jak cyca doila mleko lalo sie nosem i dusznosci dostawala. Mowili, ze to moze byc refluks. Fakt na USG wyszedl, ale ta przyczyna ulewan mogla byc tez od rozszczepu. Potem jak wychodzilismy ze szpitala byl niedosluch prawego ucha. Ok kontrolowalismy i jest juz ok. Pozniej dzieci gaworzyly, ona tylko mama wyraznie mowila. Slina do tej pory wylewa sie z ust. Ja nieswiadoma, ze cos takiego jest udaje sie do laryngologa. Pierwszy mowi wszystko ok. Wiec glupia matka wierzy specjaliscie, ktory ma kilkadziesiat lat doswiadczenia. Mijaja miesiace sytuacja sie nie zmienia, Zuzia mowi pelnymi zdaniami nikt oprocz mnie jej nie rozumie :( Szok. Udaje sie do nastepnego laryngologa znowu prywatnie. Diagnoza - przykrotkie wedzidelko, trzeba przyciac przy pelnym uspieniu. Wsciekla, ze jak tu usypiac takiego maluszka nie chce o tym slyszec poki co. Wiec mysle w domu niecaly miesiac i zgadzam sie na podciecie. Dzwonie do cioci co w szpitalu pracuje na oddziale dzieciecym i mowi, ze swietna laryngolog prywatnie u mnie w przychodni pracuje i zebym sie na nia powolala. Ide dzisiaj z zamiarem przyciecia wedzidelka od reki, a ona mowi, ze to nie wedzidelko tylko rozszczep. Lzy od razu sie laly po poliku :(
to normalnie brak słów na takich partaczy powinni od razu zauważyć że coś jest nie tak zwłaszcza jak piszesz o tym mleku, jak czytałam o tej chorobie to właśnie pisało ze najwiekszy problem jest z jedzeniem, ty jako laik możesz nie wiedzieć o tym ale im jako lekarzom powinno dać to do myślenia a nie postawić najprostszą diagnozę i wiecej nie szukać przyczyn.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

agulcia83
Przepraszam, ale nie mam sily. Qrde wszytsko sie wlasnie zawalilo. Bylam z Zuzia u laryngologa (innego niz kilka miesiecy temu) i mowie, ze chce podciac wedzidelko, bo ma za krotkie. Na to ona patrzy na nia i mowi, ze ma wedzidelko w porzadku, ale ma rozszczep podniebienia obustronny. No i teraz czekam co dalej. Od 17:40 nic nie robie tylko rycze, a Kuba wraz ze mna, bo butli nie chce, a mi z cycka nie leci :(

Dopiero teraz to zauważyli?Nie ma słów na służbe zdrowia.Nie martw się napewno bedzie dobrze

http://s1.suwaczek.com/201005151774.png
http://s9.suwaczek.com/200808083241.png

Odnośnik do komentarza

Bardzo ci współczuję.
Powiem ci e trochę zaczełam się obawiać o mojego Alka.Jest pod opieka neurologa bo nie mowi nie gryzie jk pije to leci mu wszystko bokiem i slini sie jak malutkie dziecko.Niby byłam u laryngologa ale mowil ze wszystko jst ok.robilam eeg glowy wyszlo nie jednoznacznie bo dziecko nie spalo teraz mam skierowanie na tomografie glowy na to bdenie musze czekac az bedze calkowicie zdrowy bo t ma byc pod znieczulenim ogolnym.do laryngologa mam skierowanie drugo raz ale termin mam w styczniu bo podejrzewaja ze nie slyszy dobrze.zauwazylam z mezem ze lubi ja glosno gra muzyka i reaguje raczej jak sie glosniej do niego mowi.mialam jeszcze badania genetczne ale na wyniki sie czeka 2 miesiace wiec ich jeszcze nie mam.wstepnie badania ma robione pod katem opoznienia rozwoju psychicznego.

michał 07,06,2004r. aleks 02,11,2008r.
http://www.minimini.pl/kolorowanki/pokaz.php?84

Odnośnik do komentarza

renatasch
Bardzo ci współczuję.
Powiem ci e trochę zaczełam się obawiać o mojego Alka.Jest pod opieka neurologa bo nie mowi nie gryzie jk pije to leci mu wszystko bokiem i slini sie jak malutkie dziecko.Niby byłam u laryngologa ale mowil ze wszystko jst ok.robilam eeg glowy wyszlo nie jednoznacznie bo dziecko nie spalo teraz mam skierowanie na tomografie glowy na to bdenie musze czekac az bedze calkowicie zdrowy bo t ma byc pod znieczulenim ogolnym.do laryngologa mam skierowanie drugo raz ale termin mam w styczniu bo podejrzewaja ze nie slyszy dobrze.zauwazylam z mezem ze lubi ja glosno gra muzyka i reaguje raczej jak sie glosniej do niego mowi.mialam jeszcze badania genetczne ale na wyniki sie czeka 2 miesiace wiec ich jeszcze nie mam.wstepnie badania ma robione pod katem opoznienia rozwoju psychicznego.

na badanie sluchu najlepiej sie wybrac na ABR Progi jest rewelacyjne i od razu zaznacza jaki stopien niedosluchu jest. A to podniebienie mozesz sama sprawdzic. Ja juz wiem jak. Wloz mu palca do buzi i dotknij podniebienia czy jest calkowicie sklejone. Jesli wyczujesz dziure, to napewno jest rozszczep. Mam nadzieje, ze mi jednej tylko to u corci wyjdzie i u Was bedzie ok. Ja w nocy gadalam z mezem dluuugo i zdecydowalismy, ze kwalifikujemy Zuzie do operacji prywatnie. Jutro maz pojedzie do IMID w Warszawie i sie wszystkiego dowie. A powiedz mi jeszcze slini sie przy tym bardzo? Bo Zuzie to musze kilka razy na dzien przebierac z bluzek.
Dziekuje Wam kochane za slowa wsparcia. Bardzo mi to potrzebne teraz.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mmckvk4mz7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcupjy3s2ez5z9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...