Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

babyjaga a zapłaciłaś już za towar? Ja bym chyba poprosiła o zwrot, i kupiła gdzie indziej ;) Ja to jestem niecierpliwa dosyć :D Co do kawy, to też od początku odrzuciłam, bo przypuszczałam, że będę mieć problemy z ciśnieniem jak w pierwszej ciąży. Nie myliłam się, ale teraz w sumie od kilku tygodni pozwalam sobie na małą rozpuszczalną z jednej dwóch płaskich łyżeczek, ciśnienie mi się nie podnosi, a za to jaka szczęśliwa jestem :-) Tylko bez mleka, bo po mleku mi cukier skacze..

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie. Gratuluje córeczki i najważniejsze ze wszystko w porządku. To skoro temat zgagi mnie tez dopadla.a nie tak dawno dopytywalam mamę co to takiego zgaga bo nigdy wczesniej nie miałam. To teraz sie dowiedziałam :(. A mój synek wczoraj miał 3 x czkawkę, malo dzis jak byla położna i badała puls to tez go czkalo :) fajnie tak słyszeć takie pukanie.

Odnośnik do komentarza

My też właśnie wróciliśmy z usg:)
Zuzia waży 1320g!!!:)) jak narazie jest wszystko dobrze i mamy nadzieję że już tak zostanie, chociaż lekarz powiedział, że jeszcze koniecznie trzeba zrobić usg w 36 tyg, czy cukrzyca na nią źle nie wpływa, ale bardzo się staram żeby cukier był w normie więc powinno być ok. Lekarz się śmiał bo mała znowu nie dała sobie zrobić zdjęcia buzi, bo ciągle się zaslaniala rączkami i nóżkami i oczywiście stwierdził że jest bardzo wygimnastykowana haha :)) A tatuś tylko dodał - jakbym ja wziął tak nogi podniósł do twarzy to bym w szpitalu wylądował :)) cieszę się bardzo i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i cukier nie będzie mi szalał...:)

http://s9.suwaczek.com/201606087248.png

Odnośnik do komentarza

Marzi82 gratulacje! Prawie same babeczki na tym forum, także duży wybór narzeczonych dla nielicznej grupy kawalerów :D

Ja jem zdrowo, ale jestem tylko człowiekiem i czasami zjem i pizzę i burgera, ale nie za często. Odrzuciłam za to alkohol (ale to chyba wszystkie) i kawę, za napojami gazowanymi za bardzo nie przepadam. Gotuję w domu więc wiem, co jem i mimo, że zawsze jedliśmy w domu dużo warzyw i owoców to teraz jemy jeszcze więcej z czego się bardzo cieszę, bo widzę, że weszło już nam to w nawyk :)
Jedynie czego mi brakuje czasami to chipsów i piwa do meczu - taki mały rytuał, zamieniłam na kakao/mleko i płatki kukurydziane do chrupania :P

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Czytam was i przestać nie mogę :D To jak narkotyk.
Siedzę i zastanawiam się nad imieniem dla syna i nic nie mogę znaleźć.
Już rozmawiałam z mamą i śmiałam się że poczekam do porodu może jak zobacze syna to jakieś imię mi przyjdzie do głowy :D No nie wiem....
A jak u was ? Łatwo poszło z wybraniem imienia :) ?

http://www.suwaczek.pl/cache/ef7484b3db.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny :) Cieszę się bardzo, że wiem na czym stoję:) A mam tyle różowych ciuszków, sukienek, kurteczek itp po bratanicach i od znajomego, chyba z 7 toreb:) ale teraz w to wpadnę. .! :)
Ale coś duża ta moja córka, nie uważacie ? Ile Wasze ważą? Gosiakzk Twoja to kruszynka przy mojej a widzę, że różnica tylko 10 dni. Najważniejsze że zdrowe dziubaski:)

Babyjaga jaja z tymi naklejkami. Jak to przez allegro to zrezygnuj z tego. Jak zapłaciłaś, to napisz do allegro jaka sytuacja i powinni oddać kasę. Mój P. Też nie doczytał ze urlop przy zamawianiu chmurek haha ale będę czekała tylko tydzień. Tyle to bym chyba nie zdzierżyła.

Odnośnik do komentarza

kamilaaa_n
Gosiu, a cukier masz w normach czy czasami Ci się zdarzy przekroczyć?

Rano jeszcze mam problemy i mam czasami ok 95, ale dałam sobie czas na ogarnięcie mojego organizmu do niedzieli i jak cos w poniedziałek przejde sie na karowa(juz byłam u nich w poradni i miałam 2 tyg na ustabilizowanie i poznanie co mi pasuje a co nie, a jak coś to mam przyjść do nich). Mój gin mówi, że takie minimalne przekroczenie jest ok i ze mam się nie martwić, ale wiadomo ze się boje:(

Kamila a jak Twoje cukry w normie??:))

http://s9.suwaczek.com/201606087248.png

Odnośnik do komentarza

Dagmaraa18
Hej :)
Czytam was i przestać nie mogę :D To jak narkotyk.
Siedzę i zastanawiam się nad imieniem dla syna i nic nie mogę znaleźć.
Już rozmawiałam z mamą i śmiałam się że poczekam do porodu może jak zobacze syna to jakieś imię mi przyjdzie do głowy :D No nie wiem....
A jak u was ? Łatwo poszło z wybraniem imienia :) ?

My dla chłopca mieliśmy szybko a tutaj dziewczynka :) nad tą opcja też rozmyślaliśmy ale właśnie nic do nas za bardzo nie przemawiało. Dziś na szybko powstały propozycje Sary i Emilii ale obawiam się, że jeszcze dużo myślenia przed nami...:)

Odnośnik do komentarza

Dagmaraa18
Hej :)
Czytam was i przestać nie mogę :D To jak narkotyk.
Siedzę i zastanawiam się nad imieniem dla syna i nic nie mogę znaleźć.
Już rozmawiałam z mamą i śmiałam się że poczekam do porodu może jak zobacze syna to jakieś imię mi przyjdzie do głowy :D No nie wiem....
A jak u was ? Łatwo poszło z wybraniem imienia :) ?

Ja miałam upatrzone dla synka, a wyszła córeczka. Przed tym jak poznaliśmy płeć nie zastanawialiśmy się nad imieniem, mieliśmy właśnie coś ustalać po usg, ale jak wyszliśmy od lekarza to mąż wypalił, że będzie miał córkę Oliwię i tak zostało :)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

poczekam do tych ich 45 dni, to w sumie tydzień już tylko... na szczescie byłam zajęta całą masą dzieckowych pierdółek to zapomniałam o Kubusiu.

Ja nadal nie mam imienia. Trochę wyeliminowaliśmy, Ojciec miał propozycję Aleksandra, ale mi się nie podoba. Ja ostatnio wymyśliłam Karinę, ale sama nie jestem do końca przekonana

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny gratuluję dziewczynek faktycznie jakiś urodzaj dziewczynek. Znaczy, że nasi mali kawalerowi będą mieli w kim wybierać! Lekarz tez nam dzisiaj powiedział ze statystycznie jesteśmy w 30% par ktorym udaje się mieć parkę znaczy dziewczynkę i chłopca więc mąż może być dumny. To wszystko oczywiście żarty nie ważna pleć ważne by zdrowe dzieciątko było. U mnie imię wybrał mąż z córcią w zasadzie bo ja jakoś pomysły miałam na dziewczynkę bardziej a te dla chłopca jakoś mężowi nie pasowały. Zostaje więc Filip a na drugie Kubuś. Dobrej nocki brzuchatki.

Odnośnik do komentarza

gosiakzk
kamilaaa_n
Gosiu, a cukier masz w normach czy czasami Ci się zdarzy przekroczyć?

Rano jeszcze mam problemy i mam czasami ok 95, ale dałam sobie czas na ogarnięcie mojego organizmu do niedzieli i jak cos w poniedziałek przejde sie na karowa(juz byłam u nich w poradni i miałam 2 tyg na ustabilizowanie i poznanie co mi pasuje a co nie, a jak coś to mam przyjść do nich). Mój gin mówi, że takie minimalne przekroczenie jest ok i ze mam się nie martwić, ale wiadomo ze się boje:(

Kamila a jak Twoje cukry w normie??:))

Własnie teraz średnio, od świąt naczczo mam powyżej 90 :( zdarzy mi się w ciągu dnia mieć jakieś pojedyńcze 130... :( ja mam wizytę u diabetologa 8 kwietnia, i boję się czy mi nie każe brać tej insuliny...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

kamilaaa_n
gosiakzk
kamilaaa_n
Gosiu, a cukier masz w normach czy czasami Ci się zdarzy przekroczyć?

Rano jeszcze mam problemy i mam czasami ok 95, ale dałam sobie czas na ogarnięcie mojego organizmu do niedzieli i jak cos w poniedziałek przejde sie na karowa(juz byłam u nich w poradni i miałam 2 tyg na ustabilizowanie i poznanie co mi pasuje a co nie, a jak coś to mam przyjść do nich). Mój gin mówi, że takie minimalne przekroczenie jest ok i ze mam się nie martwić, ale wiadomo ze się boje:(

Kamila a jak Twoje cukry w normie??:))

Własnie teraz średnio, od świąt naczczo mam powyżej 90 :( zdarzy mi się w ciągu dnia mieć jakieś pojedyńcze 130... :( ja mam wizytę u diabetologa 8 kwietnia, i boję się czy mi nie każe brać tej insuliny...

Myślę że nie masz co się martwić, ja w święta tez mialam takie przekroczenia.... Ale święta były kuszące, wróciłam już do normalnej diety i widzę że nawet dziś rano 90, po śniadaniu też w normie więc jestem dobrej myśli:) Powiem Ci jeszcze ze na spotkaniu w poradni na karowej były dziewczyny które rodziły 2 lata temu i w wielkim szoku że znowu zmienili normy, bo one w poprzednich ciazach też miały cukrzycę, ale normy były do 100 i 130 i dzieci zdrowe się urodziły:) wczoraj na usg mi lekarz powiedział że przekroczenie minimalne to nie przekroczenie bo po 1)każdy glukometr jednak trochę zawyza a po 2) jak zmierzysz z dwóch różnych palców w tym samym czasie to Ci wyjdą inne wartości (faktycznie sprawdziłam nawet dziś rano sama i różnica 5 pomiędzy palcami na czczo)

Może zapisuj sobie co jesz jak masz te pojedyncze przekroczenia i wtedy po prostu z tego zrezygnuj. A i na mój organizm super wpływa zjedzenie obojętnie czego malutkiego przed samym snem, wtedy zauważyłam że rano jest normalnie w normie:) i nie stresuj się bo to najbardziej podwyższa cukier!!! Mnie przed świętami teściowa wkurzyła to i cukier mi nieźle skoczył.... Więc jak najmniej stresu i będzie dobrze:) sama się boje, ale już niedługo nam zostało i rygor w diecie najważniejszy dla dobra maleństwa i będzie dobrze - musi tak być!!!

http://s9.suwaczek.com/201606087248.png

Odnośnik do komentarza

Marzi82
Dagmaraa18
Hej :)
Czytam was i przestać nie mogę :D To jak narkotyk.
Siedzę i zastanawiam się nad imieniem dla syna i nic nie mogę znaleźć.
Już rozmawiałam z mamą i śmiałam się że poczekam do porodu może jak zobacze syna to jakieś imię mi przyjdzie do głowy :D No nie wiem....
A jak u was ? Łatwo poszło z wybraniem imienia :) ?

My dla chłopca mieliśmy szybko a tutaj dziewczynka :) nad tą opcja też rozmyślaliśmy ale właśnie nic do nas za bardzo nie przemawiało. Dziś na szybko powstały propozycje Sary i Emilii ale obawiam się, że jeszcze dużo myślenia przed nami...:)

Ja znowu odwrotnie :) dla córki miałam a okazało się że będzie syn :D
Coś trzeba wymyślić.

http://www.suwaczek.pl/cache/ef7484b3db.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

A nam marzyla sie corcia i jest ! ;) byla szybka eliminacja i zostala Julia, dwa pozostale tez mi sie podobaly ale juz kazdy zaczal do niej Julka mowic, wiec zostalo troszke z przypadku :)
Chociaz teraz juz bym nie mogla zmienic, zdecydowalismy jakos w styczniu i kazdy przyzwyczajony :)
A wybieracie drugie imie? U nas w rodzinie taki zwyczaj ze po rodzicach, wiec bedzie Julia Malgorzata :) mnie sie podoba, bo jak bd podobna do tatusia to chociaz drugie imie po mnie :D

Odnośnik do komentarza

Gosia jakby normy były do 130 to wcale nie byłoby źle ;)
No właśnie mam nadzieję, że nie jest najgorzej. Tak piszę sobie od początku kiedy mi przekracza i po czym, i najśmieszniejsze jest to, że jak zjem kawałek ciasta ( w święta się zdarzyło) to jest okej a np. po jajku mam powyżej 140 (na twardo). Ja mam mierzyć 4 razy dziennie, ale teraz chyba będę mierzyć z 6 razy aby mieć obraz jak to wygląda - chociaż do tej wizyty 8 kwietnia. Dziś np. zjadłam na śniadanie to co zawsze (chleb razowy z polędwicą) i miałam cukier 127 ;/ a po sytym świątecznym śniadaniu (np. śledzik, sałatka) 108... I bądź człowieku mądry :-) Hmm jak mówisz o tych różnych pomiarach z palca to jutro to sprawdzę. Bo u mnie te 5 to byłoby wtedy w normie...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

Kami mogę się założyć że w przyszłym roku jeszcze zaostrza te normy:( u mnie na krzywej cukrowej wyniki były w normie, a tu lekarz mi mówi że weszły nowe normy i ze mam przekroczone! i ze laboratorium nie zdążyło na blankietach norm jeszcze zmienić - 2ch lekarzy mi to potwierdziło. Jajko na twardo też mi podwyższa, dlatego go unikam hehe:)

Ja sama nie wiem z czego to wynika bo też staram się jeść podobne rzeczy a raz cukier 95 a raz 115 po śniadaniu i bądź tu człowieku mądrym....

Musimy być dobrej myśli że będzie dobrze :) a jak wagowe Twoje maleństwo?? Ja masakrycznie boję się zeby Zuzia nie dostała makrosomii... Narazie jest ok i modlę się zeby tak było do końca :)

http://s9.suwaczek.com/201606087248.png

Odnośnik do komentarza

Pewnie masz rację, ja miałam bodajże 167, a po dwóch godzinach 163. Dwa tygodnie temu Zosia ważyła ok. 1040, teraz mam wizytę w sobotę, to zobaczymy ile przybrała. Lekarz i mój gin, i ten co byłam na III prenatalnym, powiedział że waga ok. Też się martwię, o cukier, o ciśnienie bo jeszcze to mi dolega... (ale na szczęście unormowane jest, dziś mam założony holter więc zobaczymy jak to wygląda w trybie 24 h, pierwszy wyszedł idealnie). Osiwieję do czerwca :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

Kami nie Ty jedna osiwiejesz :)) każda z dziewczyn na tym forum też się martwi o swoje maleństwa :)) ja np walczę jeszcze z tarczycą... Dobrze ze ja mam blond włosy to tak siwych nie będzie widać hahaha :)) daj znać jak będziesz po badaniach :)

A jaka u Was pogoda dzisiaj dziewczyny? U mnie świeci słońce i aż chce się żyć! Już miałam dosyć tej przygnebiajacej pogody, a teraz jak jest słońce to człowiek od razu ma lepszy humor:))

http://s9.suwaczek.com/201606087248.png

Odnośnik do komentarza

czesc Dziewczyny.
Pogoda dziś u nas średnia, kropi, słońca nie ma, ale wczoraj była pierwsza wiosenna burza i bajeczna tęcza.

Właśnie wróciłyśmy z usg. Poziom wód na górnej granicy normy (20), ale jednak na granicy, czyli nie ma alarmu :-)
Malutka waży 1677 gram, naparza mnie piąstkami i generalnie ma wszystko w poważaniu. Nawet wypięła się nonszalancko na mnie i panią doktor.
Humor: 9,5 na 10 (te 0,5 to wiadomo)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...