Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny.......
byłam dziś u gina, badanie robiła jak zwykle na samolocie..
a teraz po kąpieli (prysznicu) takie mnie kłucie złapało silne bardzo na dole jak Marcelek się ruszał, że szok! A zaraz potem siusiu zrobiłam i jak się podtarłam, to na papierze taki śluz brązowo-czerwony : / Nie dużo, ale jak tak się jeszcze raz głębiej podtarłam, to jeszcze ciut było....czy to jest ten czop, co zaczyna odchodzić???? Skurczów nie mam, brzuch nie boli....jedyne co to to kłucie takie z 30 sekund i koniec.... Jeśli to czop, to trzeba do lekarza? Zgłupiałam o_O Aż mężowi pokazałam, on mówi, że pamięta ze szkoły rodzenia, że tak mówili, że może być...pilny student :D No ale co...to czekać na skurcze? :D Czy mimo tego, że to takie ciut czerwonawe, to nic się nie dzieje...?
Poratujcie mnie, bo świruję już..

Odnośnik do komentarza

Line G szczerze to nie podpowiem czy to czop. Czop jest chyba jak galaretka...ale tak jak pisałam nie mam doświadczenia...
A jeśli chodzi o gbs a to jak dostaniesz w szpitalu antybiotyk to raczej się pozbędziesz zboja. Mi pomógł antybiotyk doustny duomox.

Dziewczyny ale dziś wizyt było i już szyjki porozwierane szok! Najważniejsze obys my wszystkie urodziły szczęśliwie zdrowe dzieciaczki! Tego nam życzę! I tym które chcą już się rozpakować życzę szybkiego rozwiązania a tym które chcą jeszcze pozostać w dwupaku życzę grzecznych nierozwierajacych szyjek;)

Ja czekam do soboty zobaczymy czy coś się zmieniło od ostaniej wizyty.

Muszę ogółem odpisywać bo nie jestem w stanie się aż tyle cofnąć.

Wszystkim chorym i źle czujacym, leżącym w szpitalu życzę dużo zdrówka odpoczywajcie i kurujcie się.

Padło pytanie o materacyk. Ja kupiłam firmy figi miki kokos pianka lateks.

Z kosmetyków mam emolient, Bepanten, linomag i oliwke. Póki co więcej nie kupuje.

Ja póki co czuje się jak na okres i co jakiś czas czuje skurcze no i oczywiście klucia w pochwie, które są bardzo bolesne momentami. Dziś jak wstałam siusiu w nocy to bolało mnie spojenie lonowe i biodra też dają sie we znaki. Więc może maly się już tam wstawia gdzie powinien. Ja już w sumie chciałabym żeby się zaczęło ale jak sobie pomyślę, że miałoby to być np już to chyba mam stracha. No ale w sumie lepiej wcześniej niż później bo i m dłużej się czeka tym chyba gorzej. Boję się chyba najbardziej że przenoszę i zwariuje z nerwow ;)

Dobrej nocki wszystkim!

http://www.suwaczki.com/tickers/j4x9g8ddtfc3h0jt.png[url]
http://www.suwaczki.com/tickers/74diiei3pjhtpmm7.png

Odnośnik do komentarza

lineg super ze udało się sesje. Nie wiem czy to czop, ale u mnie tak to wyglądało przy pierwszym porodzie. Ale wcześniej czułam się cały dzień jak nw okres i trochę spanikowalam tym widokiem. Urodziłam dopiero nad ranem po oxy. Nie brałam wtedy nospy ani nic na łagodzenie.
ania współczuję bólu, mam nadzieje ze chociaż po odróżnieniu pęcherza jest lepiej. I chyba najfajniej jest rozpakować tydzień przed terminem to chyba tego ci życzę.
Ja tez mam dzisiaj twardnienia po badaniu i ból w lewym boku.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Zagladam juz do Was z samego rana bo pol nocy spac nie umie z powodu bolow zrostowych po wyrostku :( koszmarny bol ktory trzeba przetrwac...brzuch pewnie rosnie bo raz na tydzien mam takie akcje a teraz jest coraz gorzej...
Do tego okropnie mi niedobrze i slabo....chyba pora sie rozpakowac bo psychika mi siada i zaczynam sie denerwowac...

Line mnie tak sie pierwszy porod zaczal, nie bylo nic sluzowego tylko krew na skutek rozwierajacej szyjki, jesli masz gnsa dodatniego to lepiej nie czekac z jazda do szpitala bo musza miec czas podac antybiotyk
Po podaniu antybiotyku dzidzi jest bezpieczny i gbs nie powoduje klopotow, ja mialam przy pierwszym porodzie i bylo ok, teraz tez mam i znow antybiotyk musza dac...

Anka u mnie tez koszmarne bole spojenia i bioder a do tego te zrosty...w nocy wstawanie na siusiu to porazka bo boli konkretnie a siusianie nie lepsze po kropelce...w pierwszej ciazy o tym czasie tak nie mialam teraz jest duzo gorzej...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

LineG czop jest sluzem i nawet jeśli z krwią to zauważylabys coś galaretowatego. Ta krew to pewnie w wyniku skracania szyjki lub rozwarcia. Ja właśnie z czymś takim przyjechałam na IP, a tu nie było już widać żadnego krwawienia ale szyjka mikro i rozwarcie 4 cm :(
Tydzień później bym się z tego cieszyła ale teraz nie bardzo mi do śmiechu i modlę się jeszcze o te 7 dni, żeby to wszystko wytrzymało.
Ty chyba jesteś właśnie o ten tydzień "starsza" wiec nie stresuj się za bardzo, będzie dobrze.

U mnie bez zmian. Żadne skurcze się nie zapisują, tyle dobrego.
Poza tym ten Mały wkreca mi się juz w kanał i czasem tak bardzo to boli jakby mi łapkami tam gmerał.
Dzisiaj mam zamiar za namową Karoliny :) zmusić ich żeby zrobili mi usg. Denerwuje się wagą dziecka i chce żeby to sprawdzili. Nie chce tylko badania ręcznego, bo mam wrażenie ze co ktoś łapę mi tam wsadza to jest gorzej :(
Z przeziębieniem jakby trochę lepiej, bywają chwile kiedy normalnie oddycham. Boje się jednak kaslac, kichac i smarkac i robie to jak już nie daje rady wytrzymać... Czego my nie zrobimy dla tych naszych bachorkow, co? :))

Odnośnik do komentarza

Dzięki za podpowiedzi..
Hm, ja też spać nie mogłam w nocy - nic mi nie było, zero bóli, czasem tylko w dole zakłuwało, ale ogólnie do przeżycia. Teraz tylko jakby lekkie okresowe czuję w podbrzuszku..
Siedzi mi w głowie, co to było wczoraj to czerwonawe o_O Już nie wiem, czy to IP jechać, czy poczekać....eh.
Zastanawia mnie, czy jest jakieś ryzyko w związku z tym dodatnim gbsem i ewentualnym odejściem czopa, ale czytam i znalazłam info, że dopóki wody nie odejdą, to spokojnie, nie jest to problemowe. Chyba poczekam na dalsze rewelacje dziś - zobaczę, czy akcja postępuje :)
Eh, może faktycznie mi coś gin wczoraj naruszyła tam podczas badania i dlatego tak...
Anka_hey ciekawe, czy ten antybiotyk mi pomoże.. hm, w sumie czytam o tym i chyba tego się nie da tak do końca wyleczyć, raczej się ma tego "partnera paciorkowego" już potem...
A czytam i czytam i wychodzi na to, że to się przekazuje dziecku podczas porodu najczęściej - czyli chyba większość z nas dostała to w "prezencie" od mamuś naszych...wtedy ich chyba na to nie badali i nieświadomie nam zaaplikowały dziadostwo..
Tobie Aniu dużo sił teraz na czas z tymi bólami - ach, jakoś musimy dać radę kobietki!!!
Agnieszka78K no a ja jeszcze nie urodziłam :D Heh, nie wiem czego się spodziewać więc :D Wczoraj bólu nie miałam okresowego, tak znikąd się to wzięło :O
Majka1982 współczuję bólu... : (
Leel no przemawia do mnie Twój argument nawet...że to na rozwarcie albo skracanie szyjki. A powiedz, Tobie w końcu powiedzieli, że to z tego powodu ta krew czy nie? Jak już pisałaś, to sorki, może przeoczyłam.... A tą krew miałaś taką żywą na bieliźnie, czy też ze śluzem zmieszaną?
Co do usg to też jestem za tym, żebyś ich przymusiła! Toż to ich zakichany obowiązek....co za ludzie! Najważniejsze, żebyś Ty była pewna co i jak więc ich męcz i się nie przejmuj! :-*Ja przymusiłam wczoraj moją gin do tego :D - pogadała, pomarudziła, ale zrobiła... ; )

Zdrówcia!!

Ale piękne słonko za oknem : )

Odnośnik do komentarza

U mnie dziś tez słoneczko w końcu, choć jeszcze parę chmurkę widać. Ja tez dziś obudziłam się gdzieś okolo3:30, wstałam na siusiu o dziwo ja ostatnio sikam w nocy jakoś tak więcej, nie po krople jak jeszcze nie dawno. Za to wstawanie boli jak mała ten pęcherz ucisnie taki pełny. Potem poczytałam forum, sprawdziłam ciśnienie, zjadłam kanapkę i około 5;30 zasypialam. Miałam wstać razem z mężem i zrobić mu coś do pracy do jedzenia bo dziś będzie 14h poza domem ale zaspałam.
Line ja myślę że to po badaniu jakieś naczynko nie wytrzymałość, mi zawsze lekarz mówił żeby się nie bać jakbym w dniu wizyty krew jeszcze zobaczyła.
Współczuję tym które źle się czują, ja to mogę powiedzieć że mi lepiej bo i zgaga jakoś odpuściła a już miałam moment ze ani w dzień ani w nocy spokoju. Także dziś trzeba będzie coś poogarniac skoro jest lepsze samopoczucie ale pewnie i tak kolo obiadu drzemka mnie zlapie:)

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Gonię, gonię i udało się wreszcie. :)

Trzymajcie się tam w szpitalach, trzymam kciuki za dobrą wagę - ani za dużą ani za małą. Ale widzę, że sporo z nas się zamartwia, jak nie wagą, to czymś innym.

Sypiam tak jak Wy trochę gorzej, ale nie wstaję na siusiu. Chyba ani razu mi się nie zdarzyło w ciąży. Ale od urodzenia dziecka bardzo szanuję swój sen. Po kilku nocach bez snu miałam tak silne stany depresyjne i tak czarne myśli, że mąż zaczął się w nocy dzieckiem zajmować. Jak już odespalam, to wprowadziliśmy system zmianowy. Teraz też robię drzemki w dzień, jeśli tylko dziecko pozwoli - nie ma, że obiad, sprzątanie czy coś innego. Jak muszę się położyć, to muszę.

Zastanawiam się jeszcze czy się umawiać na konsultację do szpitala. Jak ma być cc, to trzeba się konsultować, jak ja chcę naturalnie, to też polecają konsultację. Ale przecież jak przyjadę bez skierowania na cc, to nie wezmą mnie na stół. Nie wiem czy warto się umawiać i męczyć.

Poczytałam Wasze opinie i też się zapisałam na warsztaty Mamo to ja. Na 26 kwietnia. :)

Miłego dnia!

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza

LineG, mi też się wydaje, że takie plamienie moze być po badaniu.. A nawet jezeli byl to czop to nie trzeba od razu jechac do szpitala ;) czop moze zapowiadać poród w najbliższych godzinach lub nawet za dwa tygodnie ;)

Ja postanowiłam mniej obserwować swój organizm bo chyba sama zaczęłam się nakręcać.. Dzidziuś wie najlepiej kiedy ma przyjść na świat ;) a swoim stresem na pewno mu nie pomagam.. Więc niech się dzieje co chce.. Jak poród się zacznie to raczej tego nie przegapię ;)

Jeśli chodzi o gbs.. Ja się wyleczyłam.. Nie wiem czy na krótko czy na stałe ale antybiotyku nie muszę mieć podawanego.. Z tego co wiem ważne jest, żeby podać dwie dawki antybiotyku w odstępie czterogodzinnym.. A najlepiej przed odejściem wód.. A ze nie zawsze jest to możliwe to po porodzie sprawdzają u dziecka poziom crp i jak rośnie to podają mu jeszcze antybiotyk.. Zwykle wiąże się to z trochę dłuższym pobytem w szpitalu ale nie jest szczególnie niebezpieczne. Więc nie martwcie się tym na zapas;)

Ja o dziwo teraz lepiej śpię.. Nie wstaję już tak często i szybko znow zasypiam.. Moze organizm tego potrzebuje ;)

Kornelka ❤ ur. 2.05.2016, 3460 g, 53 cm ❤

Odnośnik do komentarza

Hejka:D Nadrobiłam :p hehehehehehe akcja z panią co się "spasła" rozbawiła mnie strasznie. Ja ostat.miałam syt. że czekałam na autobus miejski...i tak siadłam że przed rozkładem jazdy.Podeszła pani lat max 35 i czy mogę się przesunąc, bo ona nie widzi godz.Mówię "dobrze, nawet mogę Pani podać tą godzinę" a ona " nie dziękuje, muszę sama" Potem się mi tłumaczyła,że ludzie z jej ułomnością ( bo ona z lupą do tego rozkładu podeszła, aja nie zauważyłam takie małe to g***no było :p ) to chcą sami wszystko by nie czuć się bardziej chorzy niż są :p głupio mi się zrobiło, że nie zauważyłam...co do materacyka to mi sis kupuje..także nie wiem jaki będzie :D jakiś :D co do tego czopa...to mógł on zacząć Ci odchodzić ,bo to nie musi odejść cały od razu...i mi koleżanki powiedział, że jak poród jest blisko to masz właśnie takie uczucie jakby okres Ci się zbliżał...a potem to już skurcze i liczysz co ile sek.występują ....w ogóle ja dziś nic nie gotuję na obiad...znajomi chcą otworzyć swojego kebaba i dziś idziemy na degustacje ich menu :D aaaaa i te nieszczęsne kg....u mnie jest 17 na plusie :/ :p :) ale mama mi pow.ze jej pierwsza ciąża to było 26kg, a spadło 36...także co ma być to będzie :D ale żem się rozpisała :p

Odnośnik do komentarza

Ja jeszcze w lozku, udalo mi sie potem zasnac choc tak czy siak czuje sie zmeczona...
Naszczescie maz wstal wyszykowac core do przedszkola wiec moge polezec

Zawiszka mamy dzisiaj skonczony 37 tc :)

Line ja mialam gbs dodatni w pierwszej ciazy, dostalam tylko jedna dawke antybiotyku przed porodem, potem jak bylam na wizycie u ginka za 6 tyg mialam wymaz i gbsa juz nie bylo. Teraz znow go mam, lekarka powiedziala ze trudno sie przed tym uchronic bo mozna sie zarazic w toalecie publicznej albo na basenie. Ogolnie dla kobiety w momencie jesli nie ma nawracajacych infekcji to nie jest to szkodliwe i bytuje sobie to tam nie robiac szkod zadnych, ryzyko jest dla dziecka ktore przechodzac przez kanal rodny moze sie tym zarazic i np. pozniej miec problem z oczkami

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

: )

Zawiszka, ciekawą nockę miałaś, nie powiem : p
Co do tych małych krwawień..pewnie i racja :)
Choć teraz w po troszku też coś tam się wydziela..i brzucho pobolewa. Hm, nie wiem, może faktycznie powoluśku ten czopek : ) Nie ma co rozmyślać, będzie co będzie. Narazie żyję :)
Dzięki Wam za porady!
Karola, dobre podejście : ) Psychika dużo daje a takie "wkręcanie sobie" tego i owego też na dobre nie wychodzi.. Najlepiej po prostu chyba iść do przodu i czekać co się zdarzy :P Choć to nie zawsze łatwe :D

O gbsie już nie myślę, bo i tak nic na to nie poradzę, co ma być to będzie. Tak jak mówisz, najwyżej dłużej w szpitalu pobędziemy.. (chociaż wolałąbym nie!). No ale czegóż dla dzidzi się nie zrobi : )

Swoją drogą, apropos pobytu w szpitalu po porodzie - koleżanka, mieszkająca w Danii, wczoraj pojechała do szpitala ze skurczami, urodziła w minioną noc o 00:30 a o 8 rano już była w domu dziś z Młodym : D W Danii się nie cackają i nie bawią w pobyt w pisztalu 2-3 dobowy... No i ciekawe, co lepsze : )
Majka czyli wychodzi na to, że można go pokonać tego paciora. No zobaczymy, jak u mnie będzie : )
Majowa...też bym zjadła kebaba :D
Zawiszka i Majka - witajcie w klubie "donoszonych ciąż" :D

Odnośnik do komentarza

Keysi super, ciesze sie razem z Toba :)))

LineG ciekawe podejscie w Danii, slyszalam podobne wiesci o Anglii- tam ponoc tez krotko trzymaja. A czy lepiej czy gorzej trudno powiedziec, jesli sa przyzwyczajeni do takiego systemu to raczej nie dla nich to normalka.

Mi ginka ma dzis pobierac wymaz na gbs, az ciekawa jestem co tam wyjdzie :p

Pytaneczko mam: czy pianke z ochraniacza na lozeczko pralyscie? I co z wkladka kokosowa z rozka? Prac czy nie?

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza

37 tydzień skończony, to znaczy, że jesteście w 38 dlatego mówią że ciąża już donoszona i można rodzić...:-)
Wiecie dlaczego u nas się leży 3 dni po sn i chyba 4-5 po cc...położna nam ostatnio powiedziała. Bo dopiero wtedy NFZ zwraca szpitalowi za naszą opiekę, inaczej każda porodowka czy inne oddziały by już dawno zbankrtutowaly.
Więcy u nas to po prostu odgórny wymóg..:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh371ie7tqtzh.png

Odnośnik do komentarza

Poprosiłam i zrobili usg, chociaż ta dr co mnie przyjmowała a teraz robiła pomiar stękała trochę, ze to zawsze są jakieś różnice i błędy w pomiarach i ze kobiety za duża uwagę do tego przywiązują... Może i tak, ale przynajmniej można się przestać rak stresować!
A waga wyszła więcej o 200g niż w środę. Teraz synek wazy ok 2400g . Nie jest gigantem, bo to skończony 36tc ale przynajmniej przybrał trochę od usg sprzed dwóch tygodni które było jakimś tam moim odnośnikiem.
W ogóle to zastanawiają się co ze mną zrobić, bo skurcze się nie zapisują, a rozwarcie nie postępuje. Ja chyba wolałabym już się tu przemęczyć, chociaż do poniedziałku.
LineG u mnie ta krew była żywa tj. jasnoczerwona jak na początku okresu. Oni specjalnie tym krwawieniem się nie przejęli i zostawili mnie przez rozwarcie. Mówili, ze to może wynik rozwarcia lub skracania się szyjki , a położna mi wczoraj powiedziała, ze możliwe ze w wyniku kaszlu i kichania popękały mi tam naczynka. I powiem szczerze ze to ostatnie wytłumaczenie najbardziej do mnie trafia.

Strasznie już bym chciała polowe maja i mieć ta ciąże i poród za sobą, a dziecko, całe i zdrowe w domu...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...