Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem po wizycie i Kacperek waży 1550 gram :) ma główkę na dole i wszystko jest w porzadeczku :) od 34 tygodnia odstawiam clexane aaa super w końcu koniec klucia. Jeszcze tylko miesiąc wiec pikus :) pytałam o grypę i inne infekcje to pan doktor powiedział, że na tym etapie nie jest już to takie niebezpieczne. Więc jakąś ulga jest w razie wu.

Karola masz całkowita rację od tego można na głowę dostać. Powinnam wyluzowac bo tak jak mówisz mąż może coś przynieść bo chodzi do pracy i żyje normalnie ach ale ta moja głowa to jest tępa :P

http://www.suwaczki.com/tickers/j4x9g8ddtfc3h0jt.png[url]
http://www.suwaczki.com/tickers/74diiei3pjhtpmm7.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny :)
W koncu troche sil nabralam bo mimo ze podczytywalam to nie mialam juz sily na odpisywanie. Dopadł mnie jakis wirus, ostatni tydzien byl taki ze myslalam ze sie wykoncze. Ciagly katar do tego gesty splywajacy po gardle. Kaszel mialam taki ze momentami balam sie ze urodze tak mi sie brzuch spinal. Jedyna dobra rzecz to ze goraczki nie mialam. Wczoraj maz mi kupił prenalen katar i dopiero to zaczelo na mnie dzialac bo zadne kuracje malinami ani czosnkiem efektu nie przynosily.
Od ginki dostalam jeszcze zalecenie zeby brac nospe dopoki nie uporam sie z kaszlem. I tak mija mi tydzien kiedy z lozka praktycznie nie wychodze.
Majka1982 wiem co przezywasz z tym spojeniem.. Od 2 tygodni mnie troszke juz ciagnelo ale od wtorku to cos potwornego. Glownie lezalam bo ani chodzic ani siedziec. Czlapie jak kaczka... Na szczescie nie wplynelo to do tej pory na szyjke wiec moze jednak jestem z tych twardszych i wytrzymam :)
Przy pierwszej corce nie mialas robionej cytomegalii?

Tak ogolnie chcialam jeszcze napisac co do tej krwi. Wyszlam z zalozenia ze popytam ginki jak to wyglada w szpitalu gdzie pracuje. Personel jest przeszkolony, nie bylo reklamacji od firm z powodu zlego pobrania. Lekarki ktore w nim pracuja i rodza tez pobieraja. Pytalam tez jak to z ta krwia jest tzn czy dziecko jest jej pozbawiane. Mina lekarki bezbledna :D z tego co mi tłumaczyła to nie odwazyli by sie robic czegos co świadomie zagrazaloby dziecku i nie zna żadnych badan ktore potwierdzily by obnizona morfologie u dziecka co innego u rodzacej. Kilka lat temu nie zdecydowala sie na bankowanie ze wzgledu na slabe zabezpieczenia w dostawach energii itp ale dzis by sie nie wahala. We wtorek umowilismy sie z konsultantka regionalna na dodatkowe spotkanie, przegadamy z mezem i pewnie jakas decyzje podejmiemy.

Wczoraj bylam na usg i troche sie zaczynam martwic bo mala nie jest juz taka mala. Waga ponad 1400g wiec z tego co tu widze to gonie dziewczyny z 29 tygodnia :p
Ulozyla sie juz glowka do dolu i co najwazniejsze lozysko tez poszlo do gory wiec to pocieszjace :)

Pisalyscie tez o lewatywie. Dorzucam do tego tez jeszcze kwestie golenia przed porodem i odpowiem cytujac polozna oddzialowa:" chcialybyscie urodzic sie z kupa na glowie? Bo ja nie". Mam w tym temacie takie samo zdanie.

Jeszcze tylko dodam ze ze szkoly rodzenia najwiecej korzysci chyba mam po zwiedzaniu szpitala. Jestem pozytywnie zaskoczona :)

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza

Anka super, że wszystko dobrze :) A synuś ładnie przybiera na wadze :) Ja zobaczę we wtorek ile moja mała przybrała i to akurat będzie taki etap ciąży jak Twój, ale napewno moja mała mniejsza od Kacperka :)
Kiedy kolejna wizyta u Ciebie ?

AniaElen witaj na forum, ja też mam termin na 7 maja :)
Ja mam bóle spojenia i czasem rwa kulszowa mnie męczy, ale u mnie naszczęście ból ustaje jak chwilę poleżę na lewym boku, niestety często jak z rana wstaję to normalnie syczę z bólu i idę jak staruszka przez to spojenie.
A co lekarz mówi na Twoje bóle ? myślę że koniecznie to powinnaś skonsultować, mnie lekarka jedynie sprawdzała czy spojenie się nie rozchodzi i kazała odpoczywać w momencie jak zaczyna boleć mocniej.
Myślę, że elektryczny koc raczej powinnaś sobie odpuścić, nie wolno nagrzewać brzucha, pleców i okolic

Kasiu.29 kurcze jeszcze Cię przestraszyłam...nie martw się naprawdę !! masz wysokie IgG i napewno przez wcześniejsze 20 tygodni nie byłaś chora więc spokojnie wtedy jeszcze w ciąży nie byłaś, u mnie o to chodzi że jest 29tc i odejmując te 2o tygodni to wypada 8-9tc a akurat wtedy miałam grypę, stąd te wszystkie stresy i specjalistyczne USG we wtorek

Chyba muszę przestać przeżywać tutaj na forum bo przez to jeszcze Was bardziej stresuje...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Karmelek nooo waga Twojego maluszka to niezła jest i to w tym tygodniu ciąży :)
Zdrówka życzę !!
Miałam badania na cytomegalie w pierwszej ciąży i wyszło wtedy że nie chorowałam wogóle. Niestety w de to badanie nie jest praktykowane normalnie, a mi go wykonali ponieważ ostatnio miałam zapalenie języka i laryngolog zasugerował że ginekolog powinna mi zrobić to badnie, no i zrobiła i teraz stres...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Majka1982 faktycznie gdzies musialas zlapac to po drodze miedzy jedna ciaza a druga. Nie chce Cie dobijac ale spojrz na to realnie bo nie ma sie co zadreczac. I tak dzis juz z tym nic nie zrobisz, musisz czekac az sie urodzi, dodatkowy stres Ci nie pomoze. Czasu nie cofniesz a gdyby sie okazalo ze na dlugo przed ciaza to przeszlas i nawet nie wiedzialas a dziecko bedzie zdrowe (innej opcji nie zakladam!) to bedziesz sobie wyrzucac ze te wszystkie nerwy przejmie po Tobie. Jakos samej sobie musisz to przegadac :)

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza

Majka, myślę, że obie nie powinnyśmy się mocno zamartwiać i tak już nie mamy na to wpływu :) mam nadzieję, że chorowałysmy na długo przed ciążą. Ja - odpukać - od początku ciąży w ogóle nie chorowałam, żadnych przeziebien nie miałam więc liczę na to, że cmv przeszłam wcześniej.
Dziewczyny, ale ładne wagi maluszków :)
A na pocieszenie dla tych co nie mają wyprawki - ja też nie mam wlasciwie nic, a spodziewam się bliźniąt więc myślę, że mogę być jedną z pierwszych mam z naszego wątku, ktora zostanie rozpakowana:) ale mamy plan, że od marca zaczynamy zmieniać nasz pokoik, który obecnie nazywa się "pierdolnik" w pokoik dla dzieci:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Ja tak na szybko, bo jestem u rodziców :)

Majka przychodzi mi na myśl to, co kiedyś wyczytałam, i co wynika z wypowiedzi Karoli, że cytomegalię kobiety zazwyczaj przechodzą bardzo lekko. Wiec to, że ciężko przechodziłaś grypę w 1 trymestrze wskazuje raczej na to, ze to cytomegalia nie była! Bądź dobrej myśli :)

Anka dla mnie najlepszym sposobem na poprawę humoru jest oglądanie ciuszków w internecie :D nie powinnam nic już kupować, bo mam ich sporo, ale nie mogę sobie odmówić przyjemność oglądania :)

Więcej pewnie napiszę po weekendzie, miłego dnia majóweczki :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki przepraszam ze się tak długo nie odzywałam ale czytam na bieżąco. Zaczęłam szukać wózka w necie i tak ciągle wisiałam w sieci aż sił brakowało. Dziś tez pojezdzilismy za wózkami. W sumie dwa mi się podobają: amelia i bebetto ten drugi taki piękny lawendowy kolor miał. Ale ciągle nie wiem czy brać nowy czy jednak szukać używanego bo z kasa trochę krucho.
A w ogóle to jakaś infekcja mnie dorwala bo cały tydzień tak mnie swędzi krocze ze masakra, dziś kupiłam za radą lekarza tantum rosa i jakieś globulki zobaczymy czy przejdzie. No i byłam dziś na usg i chyba jednak to moja mała idzie na rekord bo mi lekarz wymierzył 1710g!!! Mówi ze w razie czego będziemy jeszcze kontrolować ta wagę i ze na skierowaniu do porodu mi napisze żeby mierzyli czy dalej tak będzie rosła czy nie. Ale całe usg w normie wszystko w sumie ok, tylko mała Buzki nie pokazała ułożyła się na lozysku i tyle, ale jest główka w dół, ale zdjęcie piciolinki mam zamiast buzki;) małe zwapnienia na lozysku juz mam, coś czuje ze mogę zostać kwietniowka. ...

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

mamoolka dziekuje za odpowiedz. 4 marca mam wizyte u poloznej wiec ja podpytam. Ewentualnie dopytam czy moge sobie sama zrobic i czy lepiej w domu czy moze jak juz bede w szpitalu.

A tak poza tym dzisiaj sie ladnie wyspalam. Co prawda wierce sie w nocy strasznie i obracam z boku na bok ale ogolnie spalam dobrze. Jedyne co teraz mi dolega to bol bioder jak.sie obudze.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Zawiszka7 to lecz sie zeby bylo wszystko dobrze.
A z waga to ladnie zaszalalyscie... Ale oby bylo wszystko inne dobrze to waga moze bedzie sie normować w granicach rozsadku :)
Kasia.29 sama nie jestes bez wyprawki ;) ja mam tylko pare ciuszkow, butelki i smoczki. Czekamy az maz w pracy bedzie mial urlop zeby wyruszyc na zakupy bo odkladanie na ostatnia chwile nie bedzie dobrym pomyslem.
U nas pierdolnik w calym mieszkaniu a bedzie jeszcze wiekszy bo w planach malowanie, przemeblowanie. Dobrze ze mamy duzo mebli to musimy dokupic tylko lozeczko. A jak mala podrosnie to wtedy bedziemy sie martwic nad mebelkami dla niej :)

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza
Gość agata magda

zawiszka czytalam kiedys ze tantum rosa w ciazy nie mozna po poradzie jak najbardziej ale w caizy nie. zobacz spbie jeszcze na ulotke i w necie
tez choruje od tygodnia katar kaszel...
anka majka u mnie tez dolina co ja bym dala zeby czuc sie radosna. mysle kombinuje i nic. przepraszam ze tak napisze jak francuski piesek ale normalnie od kilku lat w zime zawsze gdzies z mezem wyjezdzalam gdzie bylo slonko i plaza i tak sie ladowala ze mi starczalo do lata. w ciazy nie moge jechac nigdzie wicej niz 10 km samchodem bo juz zle sie czuje. a dzis mi sie snilo ze juz urodzila, coreczke i ze w ogole nie chciala jesc ani nie musialam jej przewijac i bylysmy juz na lotnisku! w drodze na wakacje! sny mam czasem super ostatnio tez taki jestem w ciazy w 7 mc i dowiaduje sie ze jestem znowu w ciazy w pierwszy h tygodnia h i w tym snie w glowe zachodze jak to mozliwe i jak teraz te 2 ciaze urodze? :)
pozdrawiam was dziewczyny niech juz przyjdzie pani wiosna ze spiewem ptakow. zielona trawka cieplym wiatrem i wiosenna burza z tecza! :)

Odnośnik do komentarza

Myślę, że skoro lekarz zalecił to tantum rossa, to nie ma co patrzeć na to co jest w ulotce. Bo lekarze wiedzą co robią, pewnie nie jednej ciężarnej to już polecał, na pewno by sobie nie eksperymentował. Na nospie też coś jest, że się nie powinno w ciąży, a jednak wszyscy biorą, jak zajdzie potrzeba i wszyscy mówią, ze nospa bezpieczna. Myślę że nie powinnyśmy się nakręcać nawzajem, że tego czy tamtego nie można. Bo skoro lekarze coś przepisują, to na pewno wiedza co robią. Też brałam kiedyś antybiotyk jakiś na układ moczowy, jakąś saszetkę, na której było napisane, ze nie zaleca się kobietom w ciąży. Ale przepisał mi to mój ginekolog, więc nawet się nad ulotką nie zastanawiałam ;) Także myślę Zawiszka, że powinnaś kierować się tym, co Ci lekarz zalecił ;) Zdrowiej jak najszybciej ;)

I całej reszcie chorujących, też życzę szybkiego powrotu do zdrowia ;)

Majka na pewno przechodziłaś tę cytomegalię przed ciążą. Tak jak pisze Meeg, skoro tę grypę wtedy przechodziłaś tak ciężko, to pewnie to nie cytomegalia ;) W końcu ciągle się o tym mówi, że cytomegalię, jak i toksoplazmozę, przechodzi się bezobjawowo ;)

Karola zazdroszczę mieszkania ;) Powodzenia!
Ech... żeby nam tak przynajmniej do końca tego roku udało wyprowadzić się z wynajmowanego... no ale zobaczymy.

http://www.suwaczek.pl/cache/ffafc876bc.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć Brzuszki.
Dziękuję za miłe słowa dotyczące pokoju dla maluszka. Trochę mnie wkurza ten komputer tam, ale niestety nie ma innej opcji.
Teraz niech się ładnie wietrza te wszystkie kleje, tapety, podłogi...

Życzę Wam dużo zdrowia. Ja nadal walczę z katarem i kaszlem, ale czuje, ze to juz ostatnie podrygi, choć męża złapało przeziębienie, wiec mam nadzieje, ze nie zacznę od początku.

Cudnie, że dzieciaki zdrowo rosną:-)

Kasia gratuluję dwa serduszka jak słodko, a kto w brzuszku mieszka?

Odnośnik do komentarza

Karmelek, jasne, nie ma co odkładać na ostatnią chwilę, ale my zaczynamy w marcu więc myślę, że zdążymy. Ogólnie to już większość rzeczy mam upatrzone więc to już raczej kwestia zakupów.
Zazdroszczę Wam trochę wyboru wózka, możecie sobie przebierać oprócz funkcjonalnosci w kolorach i modelach. Z wózkami dla twinsów nie jest kolorowo.
zgadzam się z Mag90, jeśli lekarz zaleca to ja bym sluchala. Na chyba wszystkich lekach jest ostrzeżenie, że nie powinno sie stosować w ciąży, albo żeby skonsultować z lekarzem. Pewnie wynika to z faktu, że leków chyba nie testuje się na ciężarnych, a jak nie ma takich badań to te firmy farmaceutyczne tak sie zabezpieczaja. A lekarz na podstawie składu pewnie poleca bezpieczne preparaty.
Moli, córeczka i synek :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)

Majka Frankfurt jest pięknym miastem, ale cholernie niebezpiecznym :(
Wasze maluszki już takie duże ojej :) ja nawet nie wiem ile mój synek wazy. Muszę podpytać na następnej wizycie :)

Łącze sie w bólu ze wszystkimi w złym humorze :(
Dla mnie pierwszy trymestr był straszny :( wymioty...
W drugim mogłabym góry przenosić . Całe 3 miesiące chodziłam na fitness, basen . Byłam bardzo aktywna.
A teraz w trzecim szkoda gadać :(
Jestem strasznie marudna , wszystko mi przeszkadza . Co chwile płacze .
Dziś rano popłakałam sie mężowi , ze on mnie nie rozumie , ze nie wie co ja czuje i przeżywam .
Oczywiście to nieprawda, bo stara sie jak może i wiem , ze będzie cudownym ojcem.

Chciałam sie Was zapytać jak to jest z tymi skurczami przepowiadającymi ?
Dziś miałam kilka takich mocnych skurczy. Mocno sie przestraszyłam , bo były dość regularne a lekarz ostatnio mowil o mocno skracającej sie szyjce :(
Teraz już leżę w łożku i na szczęście ustało.

Odnośnik do komentarza

Też jestem zdania, że jak lekarz zaleca, to ok. Są leki w praktyce przetestowane od lat - espumisan, nospa, itd. A i tak w każdej ulotce każą skonsultować z lekarzem. Ja na własną rękę nic nawet witamin, ale jak lekarz zapisuje, to biorę. Wcześniej antybiotyk na angine, teraz zyrtec. Komuś trzeba zaufać. :)

Trochę się obrobiłam. Nie wszystko, bo miałam 2-godzinna drzemkę. Po prostu nie mogłam się powstrzymać. Męża poprosiłam, żeby mnie obudził maks po godzinie. Ale jak przyszedł, to go wyrzuciłam i poszłam spać dalej. Jestem okropna, ale straszenie chyba organizm potrzebował.

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza

Hey :). Co do staników to w poprzedniej ciąży i tej zmienił mi się obwód z 65 na 70. Ale wtedy mi tak dużo biust jak teraz nie urósł i na karmienie kupiłam dwa rozmiary większe i były okey:). Pod koniec karmienia juz tak mi zmalał biust, że były za duże ale nie było sensu kupować nowych;). A teraz to ja nie wiem jaki rozmiar kupię:P. Ale pod biustem taki jak z przed ciąży:). Co do bóli kręgosłupa, te od rwy, pachwin itd to mam chyba wszystkie:/. Pod koniec dnia to już się czołgam z bólu:/. Ja nie wytrzymam do porodu, bo wiem że nie będzie lepiej:/. Super pokój, my to jeszcze w lesie, jedynie go pomalowalismy;). Tez ostatnio miałam często te skurcze, zwiększyłam znowu dawkę magnezu i jest ich mniej...
Super duże bobaski:)))))!

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz69vvjuouy14s0.png

Odnośnik do komentarza

Moli myślę, że z tymi lekami to jest też tak, że te ostrzeżenia są po to, by ludzie trochę przystopowali z braniem leków na własną rękę. Niestety ale dużo ludzi bierze sobie rożne leki, bo im się wydaje, że coś im dolega i że ten czy tamten lek pomoże. Bo po co iść do lekarza. I myślę, że chociaż kobiety w ciąży chcą uchronić, pisząc, że dla nich niezalecany jest dany lek. Bo już taka ciężarna na pewno nie weźmie sama sobie takiego leku, bo stwierdzi, że ona nie może, to nie warto ryzykować. Ale oczywiście też prawda z tymi badaniami, że pewnie do końca nie wiadomo, więc się zabezpieczają.

Druga sprawa... przypomniało mi się, niedawno koleżanka miała jakieś zawroty głowy i bóle głowy takie okropne. Żadne badania nic nie wykazywały, w końcu dostała skierowanie do psychiatry i okazało się, że to nerwica. przepisał jej lekarz jakieś leki. A ta oczywiście gdzieś na forum przeczytała, że one szkodzą, że po nich ma się to czy tamto. I za nic nie mogłam jej przetłumaczyć, że na forach ludzie rożne rzeczy piszą, to samo w ulotkach te skutki uboczne, że one tak naprawdę są bardzo rzadkie. Ale ona oczywiście, że będzie obserwować i jak coś to odstawi. A moim zdaniem takim "obserwowaniem", to się człowiek tylko nakręca i wyszukuje te skutki uboczne. Ja to przestałam jakoś tam wnikliwie czytać ulotki, bo te skutki uboczne, to nieraz masakryczne, lek zwykły na kaszel a skutkiem ubocznym może być np. padaczka :P to już chyba lepiej sobie kaszel mieć ;)

A wniosek z tego wszystkiego taki, że powinno się jak najmniej brać leków na własną rękę, a lekarzom, jak już coś przepiszą, ufać, bo - tak jak napisała Blacky - komuś ufać trzeba ;)

Swoją drogą już kiedyś miałam to pisać... bardzo podoba mi się tu na forum. Nikt nikogo nie nakręca, nie straszy. Nawet jak się coś złego dzieje, to każdy nastawia pozytywnie. A wiadomo jak to na forach jest... Dlatego lubię tu z Wami spędzać czas ;) Bo macie zdrowe podejście do życia. Jednej coś dolega, to druga pociesza, a potem na odwrót ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/ffafc876bc.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Wczoraj byłam z córą na urodzinach i normalnie wróciłam taka wymęczona, nie umiałam już tam wysiedzieć na krześle, poszłam spać o 22 i tak spałam z przerwami na siku do 9:30, córa naszczęście spokojnie się sobą rano zajęła więc mogłam sobie pozwolić, ale czuję coraz większe zmęczenie, potrzebuję więcej snu i odpoczynku

Dziękuję dziewczyny za słowa pocieszenia odnośnie tej cytomegalii, postanowiłam nie myśleć o tym bo to nic nie zmieni a tylko będę się stresować, boję się tego USG we wtorek, ale z drugiej strony cieszę się że będę je miała bo jeśli coś wyjdzie nie tak to będziemy wiedzieli i będzie można jakoś działać gdyby coś, tak więc koniec z tym tematem żeby i siebie i Was nie stredować...

Mag90 dużo racji w tym co piszesz, ulotki muszą być, koncerny farmaceutyczne muszą się jakoś zabezpieczyć.
Też tu bardzo lubię pisać i czytać, wiele rzczy człowiek się może dowiedzieć a i służyć pomocą :) Myślę że w naszym stanie potrzebne wsparcie a nie jeszcze bardziej straszenie się. Jak byłam w pierwszej ciąży i leżałam w szpitalu na patologii co ja się tam nasłuchałam a jedna drugą jeszcze bardziej straszyła, to było okropne...

Lovi u mnie podobnie...po całym dniu tak mnie boli spojenie, do tego rwie z tyłu, a jeszcze jelita bolą że normalnie jak przetrwam te 2 miesiące w całości to będę Bogu dziękować... Śmieszne jeszcze jest to że po nocy też mnie boli jak wstaję, taka "skostaniała" się czuję

MamaKrzysia u mnie też humorki codziennie, żal mi męża i córy bo łapię się na tym że im oschle odpowiadam a oni niczemu winni...staram się trzymać w ryzach ale czasem się nie da, są chwile że się śmieję a wystarczy 5min i zaczynam płakać...

Kasia parka świetnie :) za jednym zamachem będziesz miała dwójeczkę i to obojga płci, wymarzona sytuacja :) choć wiem że napewno trudniej ze wszystkim

AgataMagda tak tak niech wiosna już przyjdzie bo moja kurtka zimowa ledwo ledwo dopina się na brzuszku ;)

Zawiszka wow rekord wagi maluszka na forum :) super, tylko się cieszyć że dzidzia taka silna :) a te zwapnienie to na USG lekarz zobaczył tak ? i co z tym trzeba to kontrolować czy poprostu szybciej poród się zacznie ?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki! Z tego co wiem nie poleca się w ciąży robić irytacji pochwalić, a mi lekarz kazał to tantum rosa zewnętrznie stosować on tam trochę znieczula to może przestanie swedziec.
Jej jaki ja miałam dziś straszny sen, śniło mi się ze mąż pojechał na szkolenie do warszawy, mnie odstawiłam do teściów i dostałam info ze on umarł, jak się obudziłam to jeszcze z godzinę płakałam. ...
Majka lekarz mówił ze na tym etapie to zwątpienia mogą już być, ale faktycznie możliwe ze wcześniej będzie poród, ale kazał się nie martwic-tylko pytał czy chorowałam w ciąży a ja miałam tylko raz jelitowke, to powiedział aha i juz. A Tobie do wtorku juz nie dużo czasu zostało zrobią usg i wszystko będziesz wiedziała a w ogóle to myślę że okaże się że dzidzia zdrowiutka i będziesz juz mogła być spokojna.
Ja wzięłam się za pranie ciuszków, oj sporo tego dostałam, w zasadzie nic nie musze kupować, tam pieluchy i ręczniki i kocyki to tak ale ciuszków to chyba mam za dużo, więc zostawię sobie same najładniejsze. I na razie u mnie tyle z przygotowań.
MamaKrzysia mi lekarz mówił ze jakbym miała skórcze takie co 20 minut to żeby dzwonić i pytać bo może na izbę trzeba, aczkolwiek ja to miałam wtedy też takie bardzo bolesne, a w razie czego magnez i nospa, a w ogóle jeśli skraca ci się szyjka to odpoczywaj jak najwięcej. Ja jeszcze w styczniu strasznie się męczyłam ze skurczami a teraz prawie już normalnie się czuje i nawet po sklepach dałam rade i w domu troszkę ogarnęłam.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Mag ja na temat leków się nie wypowiadałam, ale nie szkodzi. Jestem też zdania, że komuś trzeba zaufać. Sama pracowałam 5 lat w aptece i wiem, że firmy farmaceutyczne wypisują wszystkie możliwe skutki uboczne, żeby ktoś ich nie podał do sądu jakby coś wystąpiło czego tam nie ma.
Jedyne na co ja radze zwracać duża uwagę to na interakcje pomiędzy lekami, które bierzemy. Np żeby nie brać magnezu razem z żelazem, bo się tak dobrze nie wchłaniają itd.

Zawiszka okropny sen. Na szczęście tylko sen. Te sny w ciąży są mega realne, tez juz nieraz obudziłam się prawie z zawałem serca.

Majka Odpoczywaj ile się da. Jak nie teraz to kiedy?:-)
Ja sama mam dziś piżamowy, leniwcowy dzień i dobrze mi z tym.

Miłej niedzielki.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...