MamaKrzysia

Cześć mamusie :* Tak dawno mnie nie było , ze możecie mnie juz nie pamietać :) Jak wspominałam przeprowadzamy sie i nowe mieszkanie pochłonęło mnie całkowicie . A dzis pisze do Was ze szpitalnego łóżka . Rano byłam na kolejnym badaniu i niestety moja infekcja powróciła :( a juz myślałam ze mamy z tym spokoj :( Szyjka sie bardzo skraca i Rozwarcie na 2 cm. Jestem przerażona bo to 33 tydzien :( W szpitalu juz nawet podali specjalny lek na rozwój pluc dzieciątka gdyby miało sie cos urodzic . Strasznie sie boje.

Majeczka wiadomo to tylko nasza teoria a tak naprawdę czas pokaże co i jak :) Ooooo jaa dziewczyny , ale na marcowkach zaczęło sie dziać Dziewczyny sie rozpakowuja jedna po drugiej i takie emocje Czytam z zapartym tchem :) Lutowki już rozpakowane i forum u nich już słabiutko funkcjonuje :) Zobaczymy jak to u nas będzie :) już nie mogę sie doczekać :) Chyba mp1 mamy taki sam termin 26 maj ? Łączmy sie w pary

Ja chce pampersow używać tylko na noc , a na dzień wiadomo cześciej sie wymienia to kupie jakieś tańsze , wiec tak naprzemiennie. Na pocżatku i tak pewnie dostaniemy od każdego na prezent. Chusteczki chce używać tylko poza domem. Nie wiem jeszcze jakie. Normalnie planuje sama ciepła woda myć pupcie. Kosmetyki chciałabym z weledy. Ceny powalają , ale maja najlepsze opinie i dostałam tez pare próbek od tej mojej koleżanki dermatolog. A co do materacyka to nie mam zielonego pojęcia i kompletnie sie na tym nie znam i nie orientuje nawet jakie są. Muszę pogłębić temat :) Blacky ja raz na jakiś czas zafundowałam sobie taka gorąca kąpiel . Nic mi po tym nie było , aczkolwiek wiadomo, ze sie nie powinno. Dobranoc :*

Majka dopiero teraz doczytałam co pisałaś wcześniej :) super , ze dostałaś bardzo sie cieszę :) powiedz na kiedy masz termin w mutterpass wpisany i kiedy składałas wniosek do jobcenter? Beata2016o moich początkach ciąży to ja nawet nie chce sobie przypominać :( W kulminacyjnym momencie ,gdy wymioty dochodziły do 12 na dzień lekarz wytransportowal mnie do szpitala, bo nawet u niego w gabinecie ledwo żyłam i woda wymiotowałam .Zemdlalam jemu na fotelu z braku sił . I tak do 14-15 tygodnia , a potem dostałam takiej energii, ze mogłabym góry przenosić . A teraz w 3 trymestrze to raz dobrze raz zle i bardziej psychicznie nie wyrabiam, bo wszystkim sie przejmuje .

Ach jeszcze chciałam o tych sprzętach napisać , ale już zapomniałam kto o tym pisał :) Laktator narazie sobie daruje . Jak tylko będzie potrzebny to maz skoczy dokupić . Wczoraj kupowałam butelki z aventu , wiec napewno tez z tej firmy kupie. Na nianie elektrycznanapewno sie zdecydujemy. Tylko bez kamerki. Oglądałam tez wczoraj . Nie mam pojęcia która wybrać . Myśle , ze z tym nie będzie większego problemu . Problem to mam z monitorem oddechu. Już sama nie wiem co zrobić i za dużo sie naczytałam na ten temat. Maz jest przeciwny no i czasem jemu już ulegam, ze może faktycznie nie kupujmy, a potem przychodzą myśli typu " o matko a jak cos sie stanie to nigdy sobie nie daruje " i znów draże temat . Wy tez dziewczyny jesteście takie przestraszone wizja małego dziecka w domu czy tylko ja taka ?

Dzięki kobietki :) głowa mnie bolała cała noc przez ta sytuacje :( Już zapowiedziałam, ze po porodzie nie chce żadnych odwiedzin i maz ma powiedzieć mamie żeby nas nie nachodziła , bo chce odpocząć i najpierw sami musimy sie oswojnic z nowa sytuacja. Pozwólcie , ze odpisze hasłami , bo czasem sie gubię jeszcze :) Ciuszki ja już mam wręcz za dużo . Dostałam od sióstr po ich córeczkach w neutralnych kolorach i sama sobie kupowałam raz na jakiś czas głownie na promocjach. Teraz staram sie już zbierać większe rozmiary i wszystko czeka jeszcze na upranie :) Kołderka nie zamierzam jej jeszcze kupować . Napewno na jesień kupię . Mam rożek i lekkie kocyki :) mag90 olej babkę idź jej to podpisz i nie stresuj sie :* Wózek no tak już prawie wszyscy maja , a ja nie potrafię sie zdecydować. Daje sobie jeszcze czas do końca marca . Raczej zdecydujemy sie na nowe ze względu na to, ze planujemy jeszcze dzieci :) hehe narazie jestem na tak zobaczę po porodzie :) Zawiszka u mnie brak apetytu od początku ciąży . Aktualnie 5 kg na plusie jestem . Staram sie dobrze odżywiać ale nie ukrywam , ze zmuszam sie do jedzenia . Zachcianek brak a na słodycze nie mogę patrzeć :) Jakarta83 takie drogie to łóżeczko i taka tandeta masakra. oby wrócili pieniążki :) A swoją droga to nie wiedziałam , ze te łóżeczka w Polsce są aż takie drogie . Ja mam z polecenia za 30-40 euro tylko muszę sprawdzić jaka to firma. Beata2016 witaj :) jak samopoczucie ? Asatka daj znać co na tego hemoroida wymyśliłaś . Ja nie mam ale obawiam sie strasznie, bo siostry miały i mama moja. Narazie mnie tylko zgaga codziennie wieczorami i nocą meczy , ale jest to do przeżycia Meeeg ja tez mam niesamowite sny głownie erotyczne Agnieszka78K bardzo ładny ten wózek :) Majka i mp1 pisaliście niedawno na temat AWO. Wyszło Wam cos z tego ? Jak to dokładnie wyglada i co trzeba zrobić ? Powiedziałam o tym mężowi , ale on mówi , ze podobno nie wolno starać sie o dofinansowanie z dwóch instytucji.

Cześć gaduły ;) Muszę Was sporo nadrobić :) Napisze tak na szybko co u mnie a potem zabieram sie za czytanie :) Wymioty ustąpiły i znów nabrałam więcej energii do działania :) Byłam z mężem na zakupach dla maluszka i naprawdę sporo kupiłam i nawet dostałam drugi raz z tego sklepu paczkę pampersow za darmo . Miło bardzo :) A z gorszych rzeczy to oczywiście po przyjeździe ze sklepu teściowa odwiedziła i skrytykowała zakupione rzeczy. Normalnie szok. Tak sie przy tych zakupach odprezylam i była to sama przyjemność . Uśmiechnięta od ucha do ucha , ze brakuje mi jeszcze tylko paru rzeczy , a ona mi wyjeżdża z taka krytyka np. Ze szczoteczkę do włosków to z naturalnego włosia sie kupuje . Tak mi sie przykro zrobiło , a maz to porażka totalna . Ja Skomentowałam krótkim : " ta tez będzie dobra " a maz widział , ze mi sie łzy ma oczy cisną i zamiast coś powiedzieć na moja korzyść to rzucił " aaaaa tam kiedyś można dokupić " Nie pytajcie co w tym momencie poczułam. Nie chciałam pokazać teściowej , ze mnie to ruszyło i z kamienna mina poszłam do łazienki a tam to sie tak rozpłakałam , bo to nie tylko chodziło o zwykła szczotkę tylko o jej ton i pare innych uszczypliwych uwag m.in ze po co ta kołyska jak dziecko szybko z niej wyrośnie. Dobrze sie Wam czasem wygadać , bo naprawdę nie mam komu . Chciałabym żeby maz tak twardo jej powiedział , ze nie ma sie wtrącać do naszych wyborów , bo jemu wypada , ale mogę zapomnieć :( Lecę Was czytać co tam przez te dni naskrobalyscie ;) Pozdrowionka kochane :)

Majka nie ma co rozmyślać czy wypłaca , czy nie. To sie Tobie należy i warto sie upomnieć . Oni sami od siebie nic nie zaproponują . Teraz najbardziej sie nasz rozmiar zmienia i trzeba coś większego kupić . Ja zadzwoniłam i powiedziałam wprost kiedy mi to wypłaca i po 3 dniach miałam pieniążki na koncie :) Szczerze to nawet nie wydałam tego na ubrania tylko maluszkowi ubranka kupiłam i pare drobiazgów :) szkoda mi było na ubrania ciążowe . Jak tylko sie lepiej poczuje o Was kochane nadrobię. :*

Majka mp1 dzwoniłam ostatnio w sprawie tej wyprawki i powiedzieli, ze wypłacają 8 tygodni przed porodem. A na ubrania ciążowe otrzymałam 150€ już w 3 miesiącu ciąży i nie musiałam okazywać paragonów. Ja Was podczytuje, ale nie mam sił pisać :( Wymiotuje od wczoraj i leżę plackiem w łożku. Nie wiem jak przeżyje jeszcze 3 miesiące :(

Chcialam sie Wam jeszcze wyżalić. Może to zupełnie inny temat , ale moze będzie mi lepiej :( A mianowicie chodzi o wybór rodziców chrzestnych . Wszyscy sie już wypytują kogo wybierzemy i czy zamierzamy zrobic to w Polsce czy Niemczech . A ja jestem załamana , bo mi nikt nie odpowiada .Najchetniej nie robiłabym z tego imprezy tylko sobie z mężem poszła sama do kościoła bez świadków :( . Mój maz ma jedna siostrę , która na dodatek ze swoim mężem wypisała sie z kościoła i wyglada na to, ze obaj chrzestni będą z mojej strony,bo on nikogo więcej nie ma. a u mnie wiecznie jakieś spory i nieporozumienia w rodzinie . Trudne charaktery. A jak już usłyszałam od męża jednej siostr, ze nie mam o nim myślec , bo on ma spore wydatki to zagotowało sie we mnie :( tak jakbym oczekiwała nie wiadomo czego :( a przecież to nie o to chodzi żeby zasypać góra prezentów :(

Hej dziewczyny :) W końcu Was nadrobiłam po weekendzie :) Moli sama sie zastanawiam w czym wyprać ubranka dla maluszka. Mam koleżankę dermatolog. Uważa , ze od początku prac ubranka w normalnym proszku, ale mieszkam w Niemczech. Mówi, ze na początku rodzice piora wszystko, a w późniejszym czasie już sie nie przejmują i zakładają nawet nowe ubranka uprzednio nie wyprane i coraz więcej ma małych pacjentów z problemami skórnymi. Aga.tymrazemsieuda zazdroszczę łóżeczka . Ja bym już najchętniej kupiła, ale mamy małe mieszkanko i po prostu nie ma miejsca . Czekam już na ten marzec i przeprowadzkę jak na zbawiennie , bo włączył mi sie syndrom wicia gniazda hehe :) Anka_hey przeraziłas mnie z tymi grzybami . Tez nie rozumiem jak tak można . Mp1 mój maluszek tez już takie akrobacje robi :) jesteśmy z mężem tak w nim zakochani . Uwielbiamy sobie razem leżeć i rozmawiać z naszym bejbikiem :) Jakarta zazdroszczę koleżanek :) super niespodzianka :) Blacky ja na punkcie bakterii tez jestem strasznie uczulona. Mój maz pracuje w szpitalu na izbie przyjęć i strasznie sie boje , ze mi coś domu przyniesie :( A co do baby shower to najgorsze są takie sytuacje . Znam to :( ale dlaczego masz ograniczać :( przecież to Twoje przyjęcie . Buziak81 mój mały już od 20 tygodnia główka w dół jest i tez mam nadzieje , że nie zmieni zdania , bo wierci sie niesamowicie :) PrzerażonaMama niestety nie pomogę ,bo to moja pierwsza ciąża . Rok temu poroniłam :( Wydaje mi sie , ze powinnaś zadzwonić wcześniej do lekarza ,ze cos Cię niepokoi. Ewentualnie do położnej . Przykro mi nie pomogę :( Majka daj znać jak badania :) Marzena0369 w kwestii wózków jestem zielona i daleko w lesie :) Meeeg fajnie , ze pojechałaś , bo pamietam , ze już od dawna Się nie udawało . Ja cały czas myśle który monitor wybrać . Maz nie jest za, ale ja taka przewrażliwiona po stracie pierwszego dziecka . Chce mieć kontrole. Co do pogrzebu to odradzam . Ludzie odbiorą Ci energię . Tak strasznie mi tęskno do wiosny :( U mnie za oknem śnieg , zimno i szaro :(

Moli nie powinno sie brać magnezu razem z żelazem ? Ojej ja właśnie tak biorę , ale lekarz mi tak kazał . Hmm a potem sie dziwi , ze wciąż to żelazo niskie i niskie , a teraz jeszcze te bóle podbrzusza. Uwielbiam nasze forum :) zawsze można sie we wszystkim poradzić . Szczerze to wole sobie z Wami pogadać niż z koleżankami czy siostrami. Nie mam żadnej koleżanki w ciąży. Moje siostry to sie tylko wymądrzają, bo maja odchowane dzieciaki . Nie wspominając o teściowej :) wiem, ze chce dobrze i ma złote serce , ale najgorsze to porównywanie " bo kuzynka kuzynki męża siostra robiła tak albo używała tego i tego i to jest najlepsze. " Ostatnio próbowała mi wmówić zakup kamerki z niania a dobrze wie , ze czeka nas przeprowadzka i remont i liczy sie każdy grosz. Owszem planuje zakup niani elektrycznej , ale szczerze nie potrzebne mi inne bajery. Tymbardziej nie potrzebna kamerka w mieszkaniu. Co innego mieć dwupiętrowy dom z ogrodem :) Zawsze staram sie uśmiechnąć i podziękować za "złote rady"

Hej dziewczyny :) Majka Frankfurt jest pięknym miastem, ale cholernie niebezpiecznym :( Wasze maluszki już takie duże ojej :) ja nawet nie wiem ile mój synek wazy. Muszę podpytać na następnej wizycie :) Łącze sie w bólu ze wszystkimi w złym humorze :( Dla mnie pierwszy trymestr był straszny :( wymioty... W drugim mogłabym góry przenosić . Całe 3 miesiące chodziłam na fitness, basen . Byłam bardzo aktywna. A teraz w trzecim szkoda gadać :( Jestem strasznie marudna , wszystko mi przeszkadza . Co chwile płacze . Dziś rano popłakałam sie mężowi , ze on mnie nie rozumie , ze nie wie co ja czuje i przeżywam . Oczywiście to nieprawda, bo stara sie jak może i wiem , ze będzie cudownym ojcem. Chciałam sie Was zapytać jak to jest z tymi skurczami przepowiadającymi ? Dziś miałam kilka takich mocnych skurczy. Mocno sie przestraszyłam , bo były dość regularne a lekarz ostatnio mowil o mocno skracającej sie szyjce :( Teraz już leżę w łożku i na szczęście ustało.

Moli piękny masz ten pokoik :) zazdroszczę :) ja muszę poczekać , ponieważ w marcu przeprowadzamy sie z mężem do większego mieszkania.. Pewnie jeszcze jakiś remont przed nami. Tak bym już chciała urządzać i szykować wszystko :) Majka mieszkam w Frankfurcie . Ja miałam to badanie na cytomegalie 2 tygodnie temu ,ale chyba nic nie wykazało , ponieważ ginekolog gdy dzwonił to mówił tylko o niskim żelazie . Chyba , ze wyników jeszcze nie było . Nie wiem :) może czegoś dowiem sie więcej we wtorek . Ile Ty czekałaś na wyniki ? Ja sie borykam z infekcja pochwy od początku ciąży . Dopiero co mi zmienili lek i jak ręka odjął żadnych objawów :) modlę sie , żeby było już dobrze, bo za dużo naczytałam sie o konsekwencjach infekcji. Pozdrawiam i życzę wygodnej nocy :)

Witam Wszystkie Majoweczki :) Czytam Was już bardzo bardzo długo , ale dopiero teraz postanowiłam się ujawnić :) Mieszkam w Niemczech i czekam na moje pierwsze dziecko :) mój termin to 26 maj :) Rownolegle podczytuje lutowki i marcoweczki :) oj tam się już dzieje , a ja to wszystko przeżywam razem z tymi dziewczynami :) Teraz postaram sie już więcej udzielać na forum chociaż ja z tych osób , które wola słuchać , bo tak naprawdę jestem ze wszystkiego zielona :o wiele sie dowiedziałam dopiero od Was :) mam takiego ogromnego stracha przed porodem i macierzyństwem :) niby dzidziuś planowany , a im bliżej tym gorzej panikuje :) Z wyprawki to mam tylko ubranka od rozmiaru 56 do 62 , przewijak i wanienkę . W porównaniu do Was to prawie nic Pozdrowionka :)