Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Dziewczyny :)
Kurde, ale sie czuje ociężała :( Chyba ze 3 kg od ostatniej wizyty mi przybyło, ale mam wrażenie, ze to takie "nie moje" kilogramy. Mam ochotę zrobić sobie post, bo choć w święta nie szalałam z jedzeniem, to mam wrazenie ze cos we mnie zalega... :/

AgSi - nie jest problemem łożysko na ścianie przedniej, a ewentualnie ta druga cześć informacji, tzn że mięsko schodzące. Łożysko to "organ wędrujący"- macica sie powiększa i rozciąga nierównomiernie i choć jest ono przytwierdzone do jej ściany, to wydaje sie jakby zmieniało położenie. Lekarz zauważył, ze skoro Twoje łożysko schodzi nisko, to kieruje sie w stronę ujścia szyjki macicy, co moze doprowadzić do tzw łożyska przodującego które zasłania ujście szyjki macicy - uniemożliwia poród naturalny (bo blokuje dziecku drogę wyjścia) oraz grozi odklejeniem i krwotokiem, co moze zagrażać i dziecku, i matce. Ale to, ze masz łożysko nisko czy tez zachodzące na tym etapie ciąży jeszcze nic nie znaczy. Jeszcze moze sie podnieść. Dopóki nie masz stwierdzonego łożyska przodującego, to wszystko jest cacy :) Lekarz słusznie zamierza obserwować gdzie dalej to łożysko "powędruje". Jakby co, zaleci Ci oszczędzanie sie, byc moze leżenie. Ale póki co głowa do góry i nie panikuj, na razie nic złego sie nie dzieje i raczej sie nie stanie :)

Majowa - mam złe wieści: łożysko wazy 1-1,5 kg, nie 8-10 kg ;)))) Niestety nie da sie zrzucić nadprogramowych kg na łożysko ;) A szkoda, bo by mi sie przydał taki kozioł ofiarny ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/22756

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Co do szkoły rodzenia to właśnie dziś udało mi się umówić na zajęcia od przyszłego tygodnia. Zaczynają się w 21 tygodniu ciąży i wybrałam takie które prowadzi położna ze szpitala w którym chcę rodzić. Już 2 miesiące temu próbowałam zapisać się na zajęcia w szkole przy szpitalu ale w jednej nie było już miejsc a w drugiej nie łapałam się na żaden termin rozpoczęcia zajęć. Myślę że takie zajęcia to dobry pomysł zwłaszcza dla tych rodzących po raz pierwszy. Ja wybrałam takie na których dużo mówi się o opiece nad noworodkiem, karmieniu piersią itp. bo ta część przeraża mnie najbardziej ;) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

He he, tez miałam pisać, że łożysko na 10 kg to jakiś ewenement. ;)

Ja póki co z wagą z przed ciąży, a za tydzień połówka. W pierwszej ciąży przytyłam 14 kg - większość zeszła niedługo po porodzie. Zostały 2 kg. Problem ze zrzuceniem jest tylko, jak się wyhoduje tłuszcz. Reszta - dziecko, łożysko, dodatkowa krew, to schodzi samo. Zresztą przy karmieniu tez sie zdrowiej je, więc łatwiej zrzucać. :)

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza
Gość Patrycja930912088

Hej dziewczyny, mam pytanie odnosnie porodu, siedze caly dzien i czytam na roznych stronach. Jestem na poczatku 6 mies. Chcialabym sie dowiedziec czy wynij cytoligi gr3 jest powodem do cc? Albo konflikt seroligiczny, to moja druga ciaza... Bardzo bym nie chciala cesarki ;/

Odnośnik do komentarza

Karola_krakow, ja tak mam i tez mnie to troche zastanawia. Podobnie mam z brzuchem, tez mam wrazenie, ze jest taki napiety. Ale staram sie uspokajac bo troche mam wrażenie, że to jakby skóra nie nadąża sie rozciągać i może stąd takie uczucie? Ale napisz co Ci powie lekarz, chętnie przeczytam:) ja dzis po polowkowym, dzidziusie zdrowe, potwierdzona dziewczynka i chlopczyk:)

Odnośnik do komentarza

Ag77 mi ciągle powtarza, że ciąża to czas kiedy można bezkarnie przytyć. Muszę jednak zaznaczyć, że i tak mam nadbagaż ☺ i wiem co to walka z kg. Ja jakoś specjalnie nie mam zachcianek, jak byłam na wizycie przed świętami, to przybyło mi 3,4 kg. Jeżeli w takim tempie będę tyć, to będzie dobrze. Najważniejsze, żeby Maleństwo było zdrowe

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. To nie do końca prawda, że nie spadają tylko te kg, na które pracujemy sobie czekoladą i pierogami. Moja siostra całą ciążę się pilnowała, niewiele przytyła, a spadło jej tylko kg, pomimo karmienia. Musiała się potem normalnie odchudzać. Koleżanka przytyła w ciąży 5 kg, po porodzie spadło....0 kg :p i zostało....

A ja też Święta w rozjazdach i co dzień rosnę :p u teściów jedzenie, u rodziców też, u babci, aż boję się wejść na wagę.... Przed Świętami przybyłam 3 kg (a wcześniej spadłam 2, więc w sumie +1 kg od wagi wyjściowej), jutro się zważę. A po raz pierwszy jednak rzeczywiście poszło mi w biust :D wiecie, jak się załatwiłam? Przed ciążą miałam 75B, zaraz na początku urosłam do 75C i dalej nic. Tydzień temu poczułam, że biustonosz mnie ciśnie, zmierzyłam - 83 pod biustem. No to kupiłam nowy - w biuście nic nie przybyło (97), więc 80C. Całe Święta zastanawiałam się, co to za rozmiarówka, bo mnie cisnęło. Nie tylko pod biustem, ale i w biuście. Raz zdjęłam stanik i miałam wzór na piersiach odciśnięty. Dziś się zmierzyłam - 88 pod biustem (+5 cm) i 100 w biuście (+3 cm) w tydzień... pochodziłam w nowym staniku :D

Co do szkoły rodzenia, zapisałam się i zaczynam 18 stycznia, dam znać, jak jest :)

Sandra zapisałam Cię to tabelki.

Podaję link do tabelki:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1Ti-oLLnZoRRAO8EzuwHEQtg6quXI9LItn03FWly-d-U/edit
Trzeba poprosić o dostęp. Możecie same się zapisywać i edytować, chyba że będzie jakiś problem, to piszcie, dodam Was, tylko podajcie najważniejsze dane.

Odnośnik do komentarza

hmm dzis bylismy u mojej lekarki prowadzacej i powiedziala ze mam zaczac pic np shake proteinowe bo za malo przybieram na wadze. mam dopiero +1kg od poczatku ciazy i to po wakacjach i swietach a nie wymiotuje ani nic yhhhh
i zeby nie bylo zbyt kolorowo to za 2 tyg musze isc na powtorne usg bo Malutka ma w mozgu dwa malutkie torbiele ;( ktore ponoc przy prawidlowych wynikach krwii i pomiarach z usg nie sa niczym groznym i na 90% sie same wchlona ale sie martwie Malutka wazy cale 317 gram.
Slyszala ktoras o Torbielach splotu naczyniowkowego ?
a to moja Myszka :)

monthly_2015_12/majoweczki-2016_41534.jpg

monthly_2015_12/majoweczki-2016_41535.jpg

http://lmtf.lilypie.com/FfsCm5.png

Odnośnik do komentarza

jagoda ja o tych torbielach słyszałam w drugi dzień Świąt. Koleżanka w 31 tc opowiadała, że na połówkowych też jej to wyszło. Lekarz stwierdził, że to nic groźnego, że niektórzy nawet o tym nie informują, bo to się wchłania. Ta koleżanka w zeszłym tyg. miała usg 3 trymestru i wszystko jest w porządku, wchłonęły się. Więc nic się nie martw :)

Odnośnik do komentarza

Ja w pierwszej ciąży nie byłam w szkole rodzenia i się nie wybieram;). I tak w szpitalu mówią co i jak, a później położna w domu:). A do porodu nie przygotują, bo bywa różnie i życie może Nas zaskoczyć;P. A co do tycia w ciąży to wg mnie nie powinno się za dużo tyć, tyle ile dziecko, wody, łożysko i jakieś 2+ bo się miało na coś ochotę;). Mi zeszło wszystko po porodzie, a nawet ponad. Ale co jak zostanie te np 15kg, moja koleżanka w czasie karmienia przytyla 8kg;). I tak będzie się zbierac;P. Fakt karmienie odchudza ale nie każdą:P. A ten shake to przecież syf, a masz kg na + wiec nie masz się co przejmowac:). A widać , że mała ma dobrą wage:). Na razie się nie denerwuj torbielami, poczekaj powinny się wchłonąć. Będzie dobrze:). Chyba muszę zmierzyć brzuch , bo coś nagle mi urósł, a miecha temu mierzylam:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz69vvjuouy14s0.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Brzuszki:)

Świąteczne poruszenie, jeszcze podłogi z Mężem wybieramy (żeby później z brzuchem nie latać) i tak mimo szczerych chęci nie nadrobiłam wszystkich postów :( No ale widziałam śliczne brzuszki i buziulki Maluszków :D Super, że u tych najważniejszych wszystko dobrze. Drugi trym. w ciążach fizjologicznych to ponoć najspokojniejszy i najbardziej wygodny czas. A u mnie II trym. wiąże się z narastającą nerwówką :/ Myślałam, że dam radę, ale coraz częściej myślę o tym czy przetrwamy echh.

Wczoraj np. miałam przez popołudnie i wieczór kłujący ból w lewej pachwinie. Taki co kilka-kilkanaście minut. Skurcz to nie był, ale ból pulsujący. Brzuch był miękki. Zwalałam na początku na pociągnięcia macicy, ale tak systematycznie i długo? Miałyście coś takiego? Wzięłam no-spę, mg i poszłam spać, a dziś ze strachu dzień w łóżku chyba spędzę.

I jeszcze jedno czy Wasze maluszki też tak szaleją w brzuszkach? Wczoraj mojego łobuziaka czułam 8 razy w ciągu dnia i to czasem seriami nie jednorazowo. A czasem czuję go tak wyraźnie, że aż podskoczę. Ruchy czuję od 14tc i boję się hihi co będzie dalej, jeśli teraz już tak fika.

http://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjofn8khwrj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/y86z7ddlb3pndx6a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y86z7ddlb3pndx6a.png

Odnośnik do komentarza

lovi7maj dlaczego piszesz ze koktajle proteinowe to syf skoro nawet chorym na raka się podaje! Przeciez to naturalne białko serwatkowe a owoce mozna sobie dołożyć samemu. Mało tego białko nie musi byc pochodzenia zwierzęcego i często takie koktajle przyjmują weganie czy wegetarianie.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
Podczytuję Was cały czas w miarę możliwości, ale z odpisaniem to już gorzej, bo jeszcze w pl jesteśmy i ciągle coś nowego do załatwienia i odwiedzenia...

Moje samopoczucie różne, straszne zaparcia mi się wzmogły po tym żelazie, zresztą dieta świąteczna nie sprzyja wypróżnieniom, dzisiaj planuję poprosic w aptece o syrop lactulosa czy jakoś tak, bo nie radzę sobie już z tym naturalnie.

Dużo z Was pisze o bólach brzuszkach i kłuciach, u mnie to samo, często coś pobolewa, ciągnie, a wizyta dopiero 15 stycznia...

Niektóre się martwią wagą że za duża a ja walczę o każdy kilogram...

Aga mój maluch też tak szaleje :) ostatnio byłam u kuzynki w odwiedzinach i tak dosyć głośno było to normalnie dyskoteka :) a tak to codziennie kilka razy się przeciąga, wypycha :)

Jagoda napewno na kolejnym USG bedzie wszystko dobrze i gratuluję dziewczynki :)

Karola ja miałam takie kłucia w piewrszej ciązy i w sumie nawet nie wiem od czego to było, zdarzało mi się to szczególnie jak dłużej po zakupach chodziłam to tak kłuło ze musiałam się za krocze czasem złapać ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

aga.tymrazemsieuda, ja właśnie z kłuciem poszłam dziś do lekarza.. Tylko że mnie kłuje tak jakby w pochwie a nie w pachwinie.. Wystraszyłam się że to problem z szyjką ale na szczęście to rozrastająca macica :) może dawać takie właśnie odczucia, czasem nawet takie kłucia mogą sięgać do ud.. Przynajmniej teraz jestem spokojna :)

Co do ruchów to ja czuję dosłownie co chwilę, wczoraj aż się wystraszyłam bo czułam jakby dziecko chciało wyskoczyć :P ale dzis moja gin powiedziała ze mam strasznie ruchliwe dziecko, że zrobiło sobie trampolinę z macicy i że takie ruchy można nawet odczuwać bólem w podbrzuszu...

Kornelka ❤ ur. 2.05.2016, 3460 g, 53 cm ❤

Odnośnik do komentarza

dzieki dziewczyny, bede dobrej mysli ze sie to wchlonie jeszcze w brzuszku :) a przy okazji sprawdza czy na pewno wszystko ok bo dostalam skierowanie na specjalistycznr usg do szpitala gdzie badaja tylko maluszki w brzuszku. i przy okazji popatrze na Malutka bo tak dopiero za ok 14-15 tyg bym szla na usg:)
a waga sie az tak nie martwilam bo brzusio zaczyna rosnac a poza tym przed ciaza jadlam slodycze non stop i nie tylam zbytnio tylko waga w normie a teraz ich praktycznie nie tkne.

http://lmtf.lilypie.com/FfsCm5.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...