Kwietnióweczki 2016

[Gość Bbbbb]

Miila gratulacje!!!!! Czekamy na zdjęcie. A nie mówiłam ze Jeremiś będzie dorodnym chłopcem!

[Flawia]

Miila GRATULACJE!!!Piękne wymiary! A tak się martwilas ze będzie malutki a tutaj taki piękny paczuś w 38tc!
Wypoczywaj i nabieraj sił!

[miszka83]

Miila gratulacje! I jaka super waga!!! A tak się martwiłaś. Dużo zdrówka dla Ciebie i syneczka. Odpoczywaj:*

[Flawia]

Heltinne no i mnie rozłożyłqs z tą padliną;ppp......zdecydowanie denatem u mnie nie zajezdza;)

[heltinne]

Miila GRATULACJE!!!!!!
Cieszymy się Waszym szczęściem! :*
Taaaki duuuzy Jeremi a Ty Kochana martwilas się ze będzie ledwo 2kg
W takim razie ze szpitala wyjdziesz szczuplejsza niż byłaś przed ciążą bo raczej nic przy tych Twoich paru kg nie zostalo...;)

[Vena127]

Miila gratulacje i buziaki dla Jeremisia :* duży chłopak z niego

[Anna205]

Miila gratulacje!!!!
Tak się bałaś o wagę, a tu proszę, kawał chłopa z niego!

[heltinne]

Flawia poczułabyś różnice. ..
To się podobno leczy antybiotykami.

Boszszsz. ...jaka ja kiedyś młoda i głupia byłam. .. Teraz jestem juz tylko głupia :P

[angi7]

Milla gratulacje :-) synek wagowo w sam raz, a tyle strachu było.

[anawee]

miila gratulacje! Jeremiś to supre duzy chlopak.

[ramajani25]

Miila gratulacje! Świetna waga i super ze wszystko dobrze sie skończyło :)

[Ansta]

Miila GRATULACJE! Duży chłopczyk :-) a tak się martwiłaś. Dobrze, że już w 3 jesteście :-) Odpoczywajcie i nabierajcie siły:-)

[Ewee]

Miila gratulacje ogromniaste!!! Taki duzy chłopczyk z Jeremisia. Witamy na świecie Jeremi !

[Ewee]

Nat a za Ciebie i Helenite trzymam kciuki. Obyście szybko sie spotkały :)

[malaga82]

Miila gratulacje!
Nat kciuki są!
Niedlugo wiecej was bedzie rozpakowanych niz nie :) a dopiero pierwszy

[Gość Takaona]

Gratulacje. Zdrowka!

[Ataa]

Miila no wspaniale po prostu! Chyba Jeremi dalej Ci trzyma srednia centylowa.. czy jak tam by zwał :) kawał chlopaka z niego :) wracajcie do pelni sił i trzymam kciuki za laktacje bo pamietam ze sie o to obawialas..

[Nat34]

Miila gratulacje, co za kawał chłopa!!!❤️❤️❤️

Ja jestem w szpitalu, skurcze ustapily ale juz mnie nie wypuscili, poprosze o kciuki dalej zeby akcja poszła już :*

[Gość Bbbbb]

Nat kciuki za akcję! A jak się sytuacja przedstawia? Jak szyjka? Jest jakieś rozwarcie?

[aniag61]

Milla ale syn psikusa Ci zrobił na 1 kwietnia :) Gratulacje :)

[heltinne]

Nat właśnie się zastanawiałam czy zdążysz przed polnoca, ale dziś nie pełnia... ;)
To moze musisz trochę pochodzić a wtedy pójdzie....:)
Jakie rozwarcie?
Jakby co to śpię z z zaciśniętymi kciukami :*

[Vena127]

Nat kciuki są za spokojną i stabilną akcję bez oxy, czekamy na piękną Helenę!

[heltinne]

Nat juz wiem, zrobimy wymianę. Ty mi przeslesz brak akcji a dostaniesz w zamian moje skurczybyki, ile tylko zechcesz. Ja sobie pośpie tej nocy, Ty za chwile urodzisz i wszyscy będą zadowoleni ;)

Trzymaj się mocno Kochana,czekamy na dobre wieści!

[ramajani25]

A ja znowu nie śpię, ale przynajmniej króliczka skończyłam szyć. Heltinne zainspirowałas mnie swoim :)

[magda2600]

No ja nie mogę ;) ;) zostawić was na parę godzin i nie dość że 2 się rozkręcaja to jeszcze 1 juz po wszystkim :) :)
Miila gratuluję cudownego synka. Taki duży z niego chłopczyk :)
Nat oczywiście trzymam mocno kciuki ;)
Heltine za ustąpienia twoich skurczybyków ( uwielbiam to określenie ;)) o żywice tez trzymam kciuki ;)
Vena biedactwo... ale ty to masz...
Wizyta dzisiaj była dziwna bo ta pani dr. chyba nie bardzo potrafi robić usg... gdyby nie to ze będę tam w pon i na pewno mi zrobią i zapis KTG był ładny, to bym chyba mocno naciskała na zrobienie przepływów. Mała się nie obróciła niestety ( wiemy to po miejscu gdzie słuchali tętna na ktg i po badaniu chwytami przez brzuch).
Po wizycie mój mąż stwierdził że zrywa się z pracy żeby pobyć razem ( bo jutro budują tory a w niedziele jest organizatorem zawodow) bo będzie to nasz ostatni weekend bez małej ;) zjedliśmy wiec najlepszego krakowski ego chińczyka ( miałam mega ochotę na kurczaka gongbao ;)) a potem poszliśmy do znajomych i wróciliśmy godzinę temu ;) ostatnia wizyta bez myślenia co u dziecka na długi czas :) brzuszek mi się spina ale "od dołu" wszystko zamknięte i nie przygotowane raczej wcale przez brak nacisku na szyjkę. Za to jak siedzę to mój brzuch juz dosłownie leży mi na udach, głupie uczucie :/ czekam wiec na poniedziałek ;) z jednej strony się ciesze ze juz niedługo zobaczę moja kochana córeczkę a z drogiej mam stracha przed operacja i taka rana i blizna potem... no ale na szczęście mamy nasze cesarki we doświadczone mamy więc będę się was radziła ;) a i śmieszna sprawa ;) w prawej piersi mam już pokarm który czasem nawet zamoczy koszulkę ale w lewej tego nie widać ;) trzeba będzie napewno więcej uwagi poświęcić tej stronie. Ale mam za to nadziej na w miarę udane początki karmienia po cc.