Kwietnióweczki 2016

[Gość Miila]

Kumi rzeczywiście, przepraszam, myślałam o Kodomo. Placki z gulaszem? o Ty....! u mnie dziś naleśniki z serem i toną śmietany, na słodko, cukier musi zgrzytać pod zębami :)
Placki jutro!

Majtynka bo tak już chyba będzie, nie lepiej a ciężej pod koniec, który macie tydzień? i Tobie już niedużo zostało :*

Puchnięcie rąk u mnie póki co nic a nic, jak byłam strasznie dużo godzin na nogach to widziałam obrzęki łydek i kostek, ale tak normalnie czyt. jak siedzę lub leżę, nic się nie dzieje.

Miszka haha w sumie pasuje z tym klepaniem główki i horoskopem, podobny typ teściowych chyba :)) moja jeszcze nic takiego nie palnęła, oprócz tego, że ona to ziemniaki kopała a ja... (jak pamiętacie).

Vena wiem, że usg pokazuje tylko szacunkową wagę, ale jednak ten sprzęt mojej gin jest super dobry, bo tym samym wykonują badania prenatalne, więc wydaje mi się, że jak są odchyły to raczej nie jakieś super duże. No nic, zobaczymy jaki się urodzi duży i tyle, niech sobie komentują, przez miesiąc i tak ich do domu nie wpuszczę - tak radzili na szkole rodzenia, a i właśnie do wszystkich dziewczyn na szkole rodzenia babka mówiła, żeby zaznaczyć/poprosić przy naturalnym porodzie, by nie odcinali od razu pępowiny tylko choć po minucie, a najlepiej po 3, ponoć z niej dziecko ciągnie sobie jeszcze samo dobrodziejstwo i krew i wszystko i że to przeciwciała i ważna sprawa, więc jak rodzicie naturalnie to pamiętajcie o tym.

Heltinne a kiedy usg?!
rzeczywiście do CC trzeba ściągnąć wszystko, jak do każdej operacji, choć ja tego nie rozumiem tak szczerze, może to ma jakiś wpływ na krążenie? bo jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to przecież pewnie starczyłoby spryskać ręce kobiecie choćby spinseptem :) a z tymi kwiatkami, ja dostałam, ale mąż też nigdy bez okazji nie kupuje (po cichu liczę, że kolejne będą z okazji narodzin syna!) :)

[Gość Miila]

Melly to piękna waga jak na to, że jeszcze była wcześniaczkiem, przypomnij który tydzień?

[secondtry]

Przeleżalam kilka godzin z workiem na wymioty... masakra... albo nalesniki z obiadu, albo luteina, albo stres mnie dopadl, że Młoda moze byc za mala przy cc.
Niby obiecalam sobie nie denerwowac sie do piatkowego usg, zobacze ile wazy i pogadam z dobrym lekarzem. Ale moja natura silniejsza chyba:(

flavia leze w 308, a ty? Mozesz sie ruszac, czy jakies kroplowki masz podpiete? Kolor pidżamki poprosze. Ja grantowo-biale kwiatki, gruba dupa, spuchnieta twarz i stekanie przy chodzeniu, poznasz bez problemu:)

milluś dobrze ze po wizycie ok, wagi jeszcze niunio nabierze, macie 4 tygodnie po ok 150, 200 gr. Bedzie dobrze.
Zuzka 2 tyg temu miala 2080gr. Licze, ze teraz chociaz 2500 a za dwa tygodnie oby 3kg. Bo potem spadnie mi z wagi na bank:(

Vena kciuki z ktg lepsze!

Niby powinnam sie cieszyć ze juz tylko 13 dni, bo ciazy nienawidzę, a tu jednak stres, ze to moze za szybko. Termin z miesiaczki to 17.04, wiec prawie miesiac szybciej...

kodomo wiem co czujesz, skype 2 razy dziennie z synem mi pomaga...
troche to lepsze niz tylko rozmowa tel.

ide po herbatkę do kuchni... flavia podnoś sie z lóżka;)

[Gość Czarna23789]

Ja swojemu mężulkowi na samym początku ciąży powiedziałam, że liczę na to, że jak wrócę z dzieckiem ze szpitala to będzie na mnie czekała bukiet kwiatów. Ciekawe tylko czy pamięta.
A z dniem kobiet najlepsze - dzień przed byliśmy wieczorem przy najdroższej kwiaciarni w mieście (swoją drogą pracuje tam moja mega wścibska ciotka), a mąż do mnie - chodź wybierz coś sobie. Oczywiście stwierdziłam, że sama sobie kwiatów wybierać nie będę, a już na pewno nie tutaj.
Ostatecznie wrócił wczoraj wieczorem i złożył tylko życzenia, "bo cały dzień był w pracy". No kurcze, a sklep pod blokiem? Jakieś czekoladki tam sprzedają, więc tłumaczenie to żadne.
On na dzień chłopaka w tym roku nawet życzeń za karę nie dostanie ;)

Naśmiałam się z tymi teściowymi.Są naprawdę dobre ;) Ja ze swoją kontakt mam praktycznie żaden. Widziałam ją 2 razy od ślubu, (w czerwcu będzie 2 rocznica) i jeszcze ani razu u nas nie była. Chociaż podobno ma przyjechać wnuka zobaczyć. Dodam, że mieszka 12 km od nas. W sumie może to i lepiej, nigdy jej nie lubiłam :)

[Gość Miila]

Secondtry mój 3 tyg miał 1860, więc urósł 140/tydz. też bym chciała te 3 kg :) zobaczymy, nie ma co! a Ty się nie denerwuj, bo na pewno wiedzą co robią, ale zagadaj jeszcze do lekarza w piątek :)
Hehe, rozbawił mnie Twój opis, może to głupio brzmi, ale aż mi szkoda, że nie mogę iść tam z Wami na tą herbatę!

[Gość Czarna23789]

secondtry

Kolor pidżamki poprosze. Ja grantowo-biale kwiatki, gruba dupa, spuchnieta twarz i stekanie przy chodzeniu, poznasz bez problemu:)

Secondtry dobrze, że masz jeszcze poczucie humoru :)
Piszesz tak, jakby tam same Miss World leżały na oddziale :)

[miszka83]

Hahaha secondtry, jaka wiadomość do Flawii!
Czyli termin z OM masz taki sam jak ja... Wierzę, że się martwisz, ale kurczę, musisz zaufać lekarzom, przecież nie decydowaliby o cc gdyby widzieli lepszą, korzystniejszą dla dziecka alternatywę. Uszy do góry!

Ja póki co nie zauważyłam żadnych opuchnięć, ale może wszystko przede mną.

[magda2600]

Heltinne i PaulinaNo bo wam chyba mierzą brzuszki od spojenia lonowego do dna macicy tak ? W polsce takie pomarańczowy żadko się robi a położne na sali porodowej oceniają wysokość dna macicy ma zasadzie odległości od mostka. Ja tez jestem w 35 tyg i obecnie mam na wysokości 3/2 palców poniżej mostka( układamy dłoń z złączone palcami poniżej mostka i patrzymy ile palców na szerokość się mieści zanim poczujemy ze juz mamy ograniczenie brzuszkiem, ciężej jest to wyczuć jak maluch leży na szerokość brzucha )
A zgodnie z podręcznikiem ;) między 34a 36 tyg dno może być w odległości od 29 do 36 cm od spojenia ale zależy to tez od gabarytów mamy ( inaczej będzie jak mamy 150 a inaczej jak 180 cm wzrostu). w
Wkleję wam taka siatkę na której to widać. Mam nadziej że będzie czytelna.
Ha a ja skończyłam buciki ;) juz znalazłam kolejny wzór ;) trampki poczekają do jutra na czarną i biała wluczke a teraz robie balerinki ;)

[magda2600]

A jeszcze powiem o vochodiz z biżuterią i cc. Żeby przy cięciu lekarzowi nie krwawily mocno przeciętne naczynia zamyka je koagulujac ( zaciska narzędziem i przykłada taki elektryczny skalpel) urządzenie działa na prąd wiec każą zdjąć bezwzględnie wszystko na wszelki wypadek żeby w miejscu styku metalu z skóra nie było oparzenia. Poza tym obawiają się żeby jak by byly jakies powikłania i potrzebny był ojom to po dużej ilości kropluwek strasznie się puchnie i wtedy trzeba rozcinac pierścionki żeby nie ramowa dopływu krwi.

[secondtry]

miszka wiem, ze wiedza medyczna kilku lekarzy nie zrobi mi krzywdy, ale jakos tak nie czuje sie z tym dobrze. Tyle czasu czekalam, chocby do tego 34tc. Udalo sie, wiec teraz nie chcialabym zeby wszystko bylo dobrze i nie za szybko. Nie mam skurczy, jestem w szpitalu, czuje sie bezpiecznie, bo jakby krwotok to na stół. Wiec teraz to chcialabym jak najdluzej sie da zeby mloda u mnie w brzuszku jeszcze się podtuczyla i dobrze rozwineła.

milla Ty jesteś taką chudzinką, ze genetycznie pewnie Jeremi bedzie też podobnie wygladal.
Adas po urodzeniu w 38+3 mial 3300 i 57cm. Wygladal jak dlugi chudzinek przy innych dzieciach urodzonych 54 cm i 4 kg wagi
Mam nadzieję, ze Zuzka zaliczy 3 kg na starcie, a Jeremi ciut wiecej!

Magda balerinki też umiesz zrobić, wow! Szacun!!!

czarna jak tesciowa słaba, to nawet lepiej ze sie nie widzicie, po co Ci nerwy i kurtuazja na siłę. Rozumiem, ze dwa razy w roku to gwiazdka i wielkanoc;)

A mężulek pewnie stanie na wysokosci zadania kwiatowego jak juz urodzisz:)
Moj coprawda do szpitala nie przywiózł bukietu, ale jak wrocilam do domu to moje ulubione roze staly doslownie wszedzie. Na polkach, stole, na podlodze, w kuchni, sypialni, nawet w lazience... bylo ich ze sto! Popłakałam sie jak dziecko, jak jeszcze powiedział, że to za mało, bo jestem warta wszystkich róż swiata!

[Gość Bbbbbb]

Miila, jesli wierzyc usg moj Synek przez ostatnie 3 tyg przybral niecałe 700g, wiec tak jak któraś z dziewczyn mówiła teraz chyba zdarzaja się takie 'skoki'... wiec może i Jeremiś przytyje albo już taka po prostu uroda, najwazniejsze ze wszystko ok. Wysoka waga urodzeniowa z tego co się orientuje tez nie jest dla dziecka dobra. A, chciałam Cię zapytać dlaczego masz cięcie 38+3? U mnie nie chcieli słyszeć o terminie wcześniejszym niż połowa 39tyg

[majtynka88]

jak już jesteście przy tych wagach to ja się zastanawiam nad wagą mojego syneczka (zeszły tydz 33,2 licząc z USG z 8tyg i lub 34 i 2 licząc z miesiączki) zaważył 2225g a równe 4 tyg wcześniej niecałe 1400g, Magda 2600 czy to możliwe że po otrzymaniu sterdydów dziecko szybciej przybrało na wadze, czy nie ma to żadnego wpływu?
boje się żeby nie był za duży - zarówno ja jak i mój mąż donoszona urodzeniowa waga (nie wiem który tydz wybaczcie) po 3500g...
a teściowe niech się ugryzą w tyłek- moja jak byłąm tydz w szpitalu nawet nie zadzwoniła(mieszka niecały km od szpitala), a na fb z mężem pisała że jest SZCZĘŚLIWA ze z Iwo wszystko w porządku, żadnego ze się martwi czy współczuje itd... wiec sobie obiecałam że jak zachoruje czy coś też będę SZCZĘŚCIWA że jeszcze nie umiera;/

[Gość Czarna23789]

Majtynka obyśmy tylko my wszystkie (szczególnie te co będą miały synów) nie były takimi teściowymi. Ja już mówię mężowi, że jak kiedyś odwali to ma mnie do pionu postawić. Nie chciałabym"umilać" tak życia swojemu dziecku i jego połówce.

[Melly]

Miila 35+5, takze jakbys miala rodzic za tydzien. A skoro zdrowa to sie ciesze bo zrobila mi przysluge, bo.gdyby dobila do 4 kg to juz nie tak super. A teraz gin mowi ze w stosunku do corki syn jest drobniejszy ale ze pewnie donosze to i tak bedzie wiekszy ale juz nie 4kg. Heh.
Sterydy dostalam w 30 tyg wiec nie wiem czy dzieki temu tez szybciej waga. Nie wiem.
Powiem Wam.ze wczesniaki za mojego pobytu tez duze byly, ja sie zdrowo odzywialam, tylko jeden naprawde skrajnu sie trafil. Cos mi.sie wydaje ze te krytyczne przypadki tak czy siak.jakda do Warszawy lub Krakowa.
majtynkamoja tesciowa przez 2 mies do szpitala noe dotarla, matka jej umierala, ale pozniej.3 tyg siedziala po pracy w domu ale raz mogla wpasc. Nikt poza mezem. Moja mama do szpitala to wielka wyprawa wiec byla 2 razy plus 2 prace to trudno a poza tym miala ciuszki mojej corki do uszykowania.

Tez chce byc dobra tesciowa ale tak.szczerze milczalybyscie jakbyscie widzialy, ze syn trafil na taka ktora serio sie nie.na.daje? Hehe

[Ataa]

Secondtry nadrabiam forum i na razie doczytalam jak piszesz o terminie z OM i masie Zuzi. Nie chce Cie niepokoic, ale pogadaj w piatek z gin, bo tak dla porownania, ja termin z OM mam na 18.04 z usg 20.04, masy w tyg mam bardzo zbliżone do Twoich i moja gin mowi ze idealnie w punkt na dany tydz i utrxumuje mi sie ten 20.04. A jak licze z OM uwzględniajac dlugosc cyklu to wypada na 23.04. Pamietam ze Ty pisalas ze tez mialas dluzsze cykle, tylko nie wiem czy Twoj 17.04 to uwzglednia. Jesli tak to by sie zgadzalo ze Zuzia jest starsza o ten tydz. Ale jesli nie to nie wiem..

[Gość Marty leb obdarty]

Najdrozsze,
Ufff doczytalam w koncu. W sobote with koncu poczulam sie lepiej, wstalam i podzialalismy troche z mezem, malowanie pokoiku, skladanie komod, pozbywanie sie niepotrzebnych dokumentow itp.
Od wczoraj znowu do pracy wiec jestem lekko padnieta a zaraz ide na joge.
Usmialam sie z tych waszych lewatyw, mi kumpelki dwie opowiadaly, ze one tak aktywnie sie oczyszczaly w dzien porodu, ze nic nie wycisnely a siostra meza ponoc i owszem, ale mowila, ze polozne sa tak przygotowane (tu w Irlandii ) ze rach ciach, dwie sekundy, wygarnely jak spod krowy, podlozyly nowa folie i nikt sie nie skapnal do czego doszlo.
Co do obraczek, ja od zeszlego tygodnia juz bez bo zauwazylam, ze zaczely sie lekko odciskac na palcu.
Magda, na szkole rodzenia mowily o masazu krocza (wejscia do pochwy) ze niby moze zapobiec rozerwaniu lub nacieciu, nawet daly dokladny opis. Czy to jest polecane w Polsce?
Dziewczyny trzymajcie kciuki bo zjadlam troche paelli, ale kurczak jakos mi dziwnie smierdzial, mam nadzieje, ze nic mi nie bedzie!
Na 100% zapomnialam napisac o wielu rzeczach, wybaczcie, lece.
Maria 34t2d

[unatu]

magda - ale serduszka, szybka w tych bucikach jesteś [;
a ja dziś działam jako odkurzacz kolejny dzień - właśnie wcinam bułkę z maminym pasztetem, mniam, pycha! ale jeszcze grzyby w słoiku mnie kuszą ;P

[Paulaa92]

Piszecie już tak dużo albo ja tak rzadko tu zaglądam ;p masakra

Dziewczyny jeśli chodzi o Wasze teściowe... współczuję..

Z moją widzę się raz w tygodniu więc bardzo często i powiem Wam szczerze że jest naprawdę spoko ;) nie wtrąca się, nic nie komentuje, jeśli spinamy się z mężem o jakąś pierdołę zawsze trzyma moja strone, sama od razu robi mi kawę z uśmiechem na twarzy (bez gadania tak jak np. Moja babcia że nie wolno, pić kawy, że to nie zdrowe, że truje Małą itp) mam tylko nadzieję że nie zmieni swojego zachowania po urodzeniu :P
Bo właściwie różnie może być ale narazie nie narzekam ;)

Jeśli chodzi o wagę.. Mała ważyła tydzień temu 2150 i teraz to już na prawde indywidualna sprawa naszych Maleństw ;) moja gin powiedziała ze wolałaby żeby końcowa waga Małej nie była większa niż 3kg bo wtedy będziemy mieć cc (jestem wąska w biodrach) i dziecko z większą masą po prostu nie przejdzie ;p a ja jak narazie przytyłam tylko 7,5-8kg także chyba to też nie zbyt dużo jak na 34 tydz ;)

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i życzę Wam dużo zdrowia i cierpliwości w tych ostatnich tygodniach ;)

[Ataa]

Majtynka, Czarna jesli Was to pociesxy to moja tesciowa mimo ze super to tez ani razu nie zapytala sie jak sie czuję, a w momentach gdy bylo naprawdę xle jak sama z siebie mówiłam ze zle to slyszalam,ze waxne ze dziecko ok.. a ja sie czułam strasznie.. jak zwykly inkubator i zlosc mnie brala ze jestem w ciąży..
Vens trzymam kciku by ktg bylo dobre!
Normalnie przebrnelam przez te strony i pokielbasilo mi sie co mialam napusac.. chyba juz mocno zmeczona jestem.. moj maly caly dzien spokojny, juz zaczynalam soe martwic a teraz szaleje :)
Podpuscilam Was z nalesnikami a sama zurek zrobilam..
Co do lewatywy to ja od poloznej uslyszalam ze odkad fundacja rodzic po ludzku uznala ze obowiaxkowa lewatywa moze uwlaczac kobiecie to juz nie jest obowiązkowa, ze ona radzi zrobic w domu,ze w szpitalach nawet nie proponują a jak chcemy to musimy prosić, ale musimy liczyc sie z tym xe polozna ma prawo odmowic wykonania i nie mozemy miec o to pretensji.. nie wiem ile w tym prawdy ale ja i tak planuje sie uraczyc w domku.
Jeszcze Miila pisala o tym przecinaniu pepowiny, moja polozna mowila ze teraz standardem jest ze nie przecinają pepowiny dopoki krew nieustanie płynąć, ale tez jskos uwierzyc mi w to, wiec mysle ze warto gaktycznie tego przypilnowac..

[Flawia]

Dziewczynki dzięki za kciuki. Leżę grzecznie pod ktg. Jutro po obchodzie pewnie będę wiedzieć co ze mną. ...

My już z Secondtry po pierwszych ploteczkach;)

[majtynka88]

Flawia, Secondtry... mimo sytuacji fajnie wam ze mogłyście się poznać "na żywca" i to jeszcze zapakowane:)Trzymam kciuki żeby było ok...
Flawia... jakbyś mogła zwróć uwagę naKTG parametry dot skurczów macicy, jakie są to wartości (do ilu rośnie od ilu startuje)...

[majtynka88]

aaaa.... zrobiłam pierwszy zakup dla siebie od pół roku... nie wie czy się wcisnę ale podobno luźna:) http://allegro.pl/show_item.php?item=6042625066
i taka "syneczkowa"... http://allegro.pl/show_item.php?item=6043135659... boże aż dziwnie sobie coś do ubrania kupować po takim czasie:)

[Gość Miila]

Bbbb dlatego, że ciąża będzie juz w pełni donoszona i dlatego, że u mnie troszkę zbyt niebezpieczne jest czekanie do naturalnej akcji żeby ciąć, bo mam bardzo silną astme, cc ma być wykonana 'na zimno'. Póki co ze względu na ciągłe od 25tyg skurcze jestem na luteinie, ponoć może być tak, że nie dotrwam tych 38+3 ale póki co jest nadzieja.

[magda2600]

Atta faktycznie polozna może ci powiedzieć nie, dla to zależy jak fo niej podejdzie. Jak ją ładnie poprosisz ,że to dla ciebie ważne to pewnie ci zrobi. Faktycznie czasem szpital boi się ze zostanie " obgadany" w sieci że stosują uwlaczajace kobietom zabiegi jak lewatywa i personel ma zakaz robienia takich rzeczy. A co do przecinania pempowiny to faktycznie jak z maluchem jest wszystko ok i leży na brzuchu u mamy to przecinają ja dopiero jak przestanie tętnic, a wtedy wszystko co mogło przejść z łożyska ( głównie chodzi o bardzo watosciowe kom macierzyste ) jest juz u malucha, dłuższego przetrzymywania na nie przeciętnej pempowinowej się nie zaleca ( nie ma żadnych udowodnionych kozysci)
Majtynka88 mi sie wdaje ze ładnie rośnie ten twój bombelek:) w ciągu 4 tyg przytył trochę ponad 800g czyli po 200g tygodniowo a to wręcz książkowo;) sterydy podawane na rozwój płuc mogą zmobilizować malucha to takiego rozwojowego skoku ( o to w nich s sumie chodzi) ale same w sobie nie wpływają na wzrost wagi dziecka. A twój małych to taka fajna kluseczka :) :)
Marta u nas tez jak najbardziej zalecają. Niektóre położne, te tzw. starej daty, mówią ze to nie ma znaczenia u nic nie da a jednak odruchowo przyjmując porody wykonują taki masaż w miarę obniżania się główki. Teraz odchodzi się od nacinania i wraca do naturalności ( nareszcie i Bogu dzięki) i bardzo polecany jest ten masaż.
Co do bucikow to naprawdę nie myslalm ze to jest takie proste. Szczerze uważam ze łatwiej jest nauczyć się szydelkowania niż robienia ba drutach, a zawsze myślałam że jest na odwrót. Ja nie potrafię czytać tych wzorów ale oglądam filmiki na youtube i jakoś daje rade przewijają po kilka razy do tyłu ;)

Moja mała daje mi strasznie w kość przez ostatnie kilka dni. Jestem strasznie skopana i obolała. Kręgosłup mi wysiada i coraz częściej stawia mi się brzuch, czasem aż tak typowo jak skórze pzepowoadajace. Ale z drugiej strony czemu jasne dziwie. Mam już 37 tyg z OM a z USG 35 wiec zbliżamy się do końca wycieczki

[magda2600]

Majtynka88 to ci jeszcze powiem że na KTG napięcie macicy zazwyczaj startuje od 10 ( zależy od tego przy jak napiętej macicy położna zaczynając zapis wyzeruje skale, zeruje się ją na poziom 10 ) s to jak bardzo rośnie nie jest adekwatne do siły skurczu i każda kobieta ma inne i każdy aparat inaczej zbiera skurcze :) nie raz było ze pani miała skurcze dochodzące do wartości 50 i nie czuła bólu tylko takie twardnienie brzucha a następnego dnia jak rodziła to doszła na skali tylko do 45 i juz miała normalne bóle porodowe. A inna kobieta na tym samym.aptacie miała do 90. Skala jest do 100.