Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Nat, w sumie z ebaya nigdy nic nie kupiłam, popatrzę :)

Bbbb no właśnie, mnie to wkurza, bo niech piszą szczerze jaki stan, a nie takie udawanie, że nie widzieli plam czy zniszczeń, dziurek, echhh. Ja właśnie zajrzałam do komody i mam mnóstwo ubranek dla małego, ciekawe czy zdążymy wszystko założyć, teraz wiem, że mogłam się wstrzymać (i powstrzymać) i nakupić tego ciut mniej :)
Bardzo fajne są np. wielopaki body z zary, 5 w paczce, jakość super wg. mnie. Kupiłam sporo z tego Newbie (3 za 2 jak była akcja, nowe), ale były cholernie drogie i teraz wiem, że takiemu małemu najwygodniej pewnie w gładkiej bawełnie bez zdobnych guziczków itd.
Jednak im dłużej jestem w tej ciąży tym rozsądniej myślę, szkoda, że dopiero teraz.

Dziś mam taki dzień, że dałabym chyba wszystko za to, żeby mieć już 5 czy 6 tygodni ciąży więcej i żeby już urodzić. Chcę odzyskać siebie, móc się w końcu nie martwić o twardy brzuch, o to, że coś nie gotowe, mieć siłę upiec ciasto i pójść do durnego sklepu, nawet niewyspana i z wózkiem, ale chcę tego już tak bardzo..

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, co do używanych ciuszków, to polecam grupy sprzedażowe dla dzieci na fb. Ja mam stamtąd większośc używanych rzeczy. Jak mi się coś spodoba na zdjęciu, to rezerwuję (kto pierwszy ten lepszy) i jadę oglądac. Na żywo decyduję o zakupie. Kiedyś pojechałam po odbiór 3 pajacy z zary za 14 zł, pani pokazała mi inne ciuszki które miała, wyszłam od niej z 2 siatami i lżejsza o 300 zł :)))

Ataa tak jak dziewczyny napisały, masz 7 dni na dostarczenie. Niestety za każdy dzień spóźnienia Zus obniża zasiłek o 25%... Czyli jak miałaś zwolnienie np. na 28 dni, i dostarczysz po fakcie, to za 21 dni dostaniesz 25% mniej. Dziwne, że pracodawca się nie upominał o L-4? Chyba że bezpośrednio do Zus dostarczasz?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg1g1k9nhx.png

Odnośnik do komentarza

Milla ja to akurat kupuję głównie na holenderskich serwisach podobnych do olx, bo tak mi najwygodniej i najtaniej jeśli uda się kupić coś, co można odebrać osobiście. Nat ma rację, na ebay czasem też, ale z zagranicy się nie opłaca, bo koszty przesyłki obezwładniają. Z ciuszkami mam to samo - części zakupów nie przemyślałam, niektórych rzeczy mam za dużo... Ale spoko, przy następnym dzieciaczku już będziemy wiedziały co się najlepiej sprawdza.

Tymon Franciszek ❤ 10.04.2016

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczor, spicie? Mi najlepiej najwygodniej wychodzi to od 6 do 10rano.
Tez biore aspargin z polecenia znajomej poloznej. Swoja droga sporo taniej niz mg typu magneb6.

Zazdroszcze Wam spotkan z polozna. Moja tylko dzwoni i pyta jak sie czuje i tylko czeka az powiem ze ok. Zapytalam o spotkanie przed porodem to zdziwiona. Tutaj jest przydzielana z automatu-nie wybieram jej.
W tym tyg ide na warsztaty dot. Opieki nad noworodkiem organizowanym przez inna'polozna.

Spotkalam sie dzis z 2 kolezankami. Obie po porodzie wrocily do wagi wyjsciowej ale zostal im spory nadmiar skory na brzuchu. Wyglada to niefajnie. Jak temu zaradzic?po to te pasy i wysokie gacie?

Odnośnik do komentarza

Miila a to miałaś pecha z tymi zakupami, nic dziwnego, że jak się tak sparzylas nie miałaś ochoty kupować używanych i bez gwarancji na zwrot itd. Nie mówiąc już o tej historii z wózkiem. .
Ja na szczęście z ubrankami tak się nie przejechałam.Ostatnio kupiłam przez internet wielka torbę ubranek w b.dobrej cenie, przede wszystkim lindex i kappahl, w wiekszosci jak nowki,a niektóre jeszcze z papierowymi metkami.
Te używane były wyprane, wyprasowania i rowniutko poskładane. Bardzo udane zakupy:)
(Bbbbb wydaje mi się,że na zużycie ubranek duże znaczenie ma sposób w jaki się pierze ubranka,nie wszyscy robią to prawidlowo.
Jakość kappahl jest ok,choc wiadomo że nie najwyższa polka)

Ja również napalilam sie na lampkę heico ale kroliczka. Narazie przerobiłam abazur lampki Årstid z Ikea, teraz będzie bardzo pasować do reszty wystroju. Do tego cotton light balls np no i główne oswietlenie, nie wiem czy tak naprawdę potrzeba więcej światła w tym małym pokoiku.

Przyznam się,że nie bardzo wczytywalam się w to co dzisiaj napisałyscie. Miałam sobie odpuścić robotę, ale że Ślubny był taki chętny do współpracy nie mogłam nie skorzystać z okazji. A teraz leżę i zdycham z bólu brzucha, tzn mięśni czy skóry, sama nie wiem. W tych miejscach b.widoczne są naczynia krwionośne tak na marginesie.
Nie pojmuje skąd się bierze ten rwacy ból, byłam już przecież w ciąży a czegoś takiego nie miałam....
Po raz pierwszy usłyszałam od teściowej abym nie przesadzala z robota itd, wow...Do tej pory była gadka, że powinnam się trochę ruszac.

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Takaona skóra potrzebuje trochę czasu, tez zależy czy mocno przybrało się na wadze.
Mnie mąż nazywa elastyna bo właściwie nie było po krótkim czasie widać śladów po ciąży,to nie amnezja ; ) Teraz już tak pewnie tak super nie będzie, 3 ciąża i po 30stce,dlatego kupiłam pas poporodowy... Kiedyś nie miałam.,nie wiem czy daje to rade

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

O ja mięsko uwielbiam a dzisiejszy stek był pierwszą klasa ;) ale czasami faktycznie mam taki dzień ze tylko jakieś wzywa bym jadła a na początku ciąży mailam takie dni że żywiłam się prawie niemal sama marchewka na sorowo ;)
Ja chyba dzisiaj troszkę przecholowalam z robota bo jestem wykończona, ale oczywiście zasnąć nie mogę :/ boli mnie głowa i mam mega zgage... eh tez juz nie mogę się doczekać końca ciąży...

PEŁNIA- są różne opinie i uzasadnienie. Jedni mówią ze to dlatego że dziecko żyje w wodzie w naszym brzuchu a przecież księżyc wpływa na przypływ i odpływ może więc i na nasze płyny też. Inni twierdzą że to zmiany ciśnienia podczas pełni. .. ile ludzi tyle pomysłów zapewne. Ale jedno jest pewne i zaobserwowane przeze mnie i moje koleżanki w różnych szpitalach i porach roku. W noce z pełnią rodzi się zdecydowanie więcej dzieci. W jednym szpitalu nawet na nocki kiedy jest pełnia przychodzi dodatkową położna :D nie mowie ze na każdą z nas to wpłynie ale z obserwacji stwierdzam że te które reagują nie przespanymi nocami czy rozdrażnieniem mogą tak na wszelki wypadek przygotować się na tę noc :P
A czkawke moja mała ma nawet kilka razy dziennie, zauważyłam że jak zjem coś słodkiego to częściej i dłużej sobie czka

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

Magda chyba mam duża szanse urodzić dokladnie w terminie czyli 22 kwietnia, wtedy jest właśnie pełnia :)
Chociaż jak ma być wtedy duża konkurencja na porodów to nie wiem czy jest się z czego cieszyć....

Co do czkawki,już wolę kopniaczki. Nie wiem czemu ale jakoś drażni mnie czkawka Marcelka, właściwie samo uczucie dla mnie średnio przyjemne

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

A te ramki genialnie wyglądają ;) juz myślę jak to zrobić żeby coś takiego stworzyć nad łóżeczkiem :) chyba dopiero jak mąż całkiem wyprowadzi się z pokoju małej, chociaż i tak miałam przestawić półkę na książki wiec zwolni mi się jedna ściana obok łóżeczka wiec może juz teraz to zorganizuje a ns 2 ścianie zawiesze literki imienia ;) juz kupiłam farbe magnetyczna ;) teraz musze się wybrać po materiał na nie i kupić magnesy:) strasznie mi się to spodobało tylko musze się zacząć z tym ogarniać bo jest mi coraz ciężej a czas ucieka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

Magda oj leci ten czas, niby się duży a jednak dni uciekają...
Ja juz teraz mam przeczucie ze nie wyrobie ze wszystkim co sobie zaplanowałam. Normalnie dałabym rade ale forma gorzej niż słaba...

Literki szyjesz czy ze sklejki?
A te magnesy to do przymocowana ozdób czy ozdoby zamek w sobie?

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Heltinne dzięki za zdjęcie, fajny pomysł taki w moim stylu :)

Ataa u mnie mięso i ryby goszczą w kuchni na stałe. Staram się jednak, żeby obok tego zawsze były warzywa i dobre węglowodany (z racji mojego obciążenia cukrzycą, dobre to złożone). Dzięki temu też ilość słodyczy nie jest jakaś bardzo duża, bo jednak takich czy innych cukrów organizm się domaga. Zresztą przy 3 facetów szczególnie jak chłopaki wejdą w obrad okres dojrzewania nie wyobrażam sobie kuchni bez mięsa … jak ich wykarmić ;)

Czkawka też mnie drażni maksymalnie, z najgłębszego snu mnie wybudzi :/ choć trudno mi się zdecydować które kopniaki wolę: te w żebra i przeponę, czy w pęcherz i szyjkę macicy, które mi funduje Klara przy ułożeniu pośladkowym.

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

cześć kochane. Wpadam chwilę pomarudzić, bo powoli mam już dość tej ciąży :) Wczoraj poszliśmy z mężem na krótki spacer po lesie i miałam to uczucie, które już część Was "raportowało" - jakby główka gdzieś się tam układała w sposób taki, że naciska na miednicę i inne podzespoły. Myślałam, że będę szła krokiem marynarza, ale jakoś się opanowałam. Jak to facet i w lesie, mąż przy odrobinie odczucia parcia na pęcherz skoczył za stos pociętych kłód drewna i ulżył potrzebom fizjologicznym, ja cały godzinny spacer zaciskałam zwieracze i zęby, bo przecież nawet cholera stosownej pozycji nie byłabym w stanie przyjąć z moim brzuchem...
We wtorek przyjeżdża moja mama i idziemy razem na 3 usg. Przy okazji chcę, żeby mi przejrzała ubranka, kosmetyki itd., powiedziała czy kupować kołderki dla Jasia itd., bo przyznam, że tych wątków okołonoworodkowych jest dla mnie za dużo...Na mojej szkole rodzenia są dwa bloki - "porodowo-połogowy" i "noworodkowy". Przyznam też Wam, że już się o porodach tyle naczytałam, naoglądałam, nasłuchałam, że mam wrażenie, że ok - może kilkanaście godzin bólu i udręki, w towarzystwie położnej (mąż mocno naciska, że mam mieć "swoją" położną, podczas gdy mi nawet tak na tym nie zależy), a potem .... potem miesiące z noworodkiem i niemowlakiem. Nie wiem kiedy będę w większej niemocy i poczuciu bezradności - na porodówce, czy zostawiona sama sobie z taką kruszynką (to moje pierwsze dziecko). Więc tematy porodowe, mnie już trochę irytują i czekam na zajęcia z opieki nad dzieckiem....
Pisałyście o ubrankach - w Poznaniu położne na spotkaniach mówią, że mamy tylko mieć ubranka na wyjście ze szpitala, a w szpitalu wszystko dziecko będzie miało zapewnione. Co więcej, w sobotę usłyszałam, że nawet nie za dobrze jest widziane przychodzenie i zakładanie swoich ciuchów, bo potem położne noworodkowe zamiast zajmować się dziećmi, latają do matek oddawać im ciuszki dziecięce, albo szukają po pralniach ubranka, które przypadkowo wyrzuciły do kosza do prania. Nastawiam się zatem tylko na zabranie 2 kompletów ubrań dla Jasia na wyjście... Zresztą matka musi mi powiedzieć co mu zabrać, bo ja nie mam pojęcia w co go ubrać...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mme3ge8eho.png

Odnośnik do komentarza

Hh99 powiem Ci, że to był moje największe rozczarowanie jeśli chodzi o szkołę rodzenia. Długo szukałam takiej z interesującym programem dotyczącym opieki nad noworodkiem, a jak przyszło co do czego to i tak nacisk był na poród. Rozumiem, ważny temat ale samo wydarzenie krótki wycinek czasu … za to opieka nad dzieckiem …inna bajka. Tu spotyka się warsztaty dla rodziców dla dzieci w różnych przedziałach wiekowych, ale prawda jest taka, że w pierwszej ciąży jest czas na takie rzeczy z dzieckiem na ręku bywa już to niemożliwe i trzeba gotowych rozwiązań. Fajnie, że masz mamę położną to zawsze w razie awarii możesz zadzwonić …

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry;)
Uff ....nadrobilam wpisy;)
Urodziny przetrwałam ale już mi było ciężko. ....dopiero o 20.00 mogłam odpocząć po ogarnięciu z mężem bałaganu po gościach. Szczególnie popcornu wbitego w dywan;)ale najważniejsze że Franek zadowolony. Tylko szlag mnie trafił ze jego kuzyn przyjechał z katarem i coś mi syn juz pociąga nosem. Powiedziałam mężowi ze koniec spotkania się z nimi bo są niepowazni!!! Szczególnie jak będę miała noworodka w domu!
Teściowie ok.chociaz nawet się mnie nie zapytali jak się czuje a kiedy im powiedziałam o ciśnieniu stwierdzili tylko "a to tak jak z Frankiem masz". Odpuściłam sobie dalsza rozmowę z nimi. Dziś mam dzień lenia. Mąż pojechał do pracy a ja zaraz odwioze synka do przedszkola i mam święty spokój.
Pochwale się jeszcze tortem;)

monthly_2016_02/kwietnioweczki-2016_44186.jpg

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Dzien doberek. Ja na moja polozna nie narzekam. Chodze do niej raz w tygodniu. Robi mi wyklady o opiece nad noworodkiem i porodzie. Bawimy sie laleczka. Cwiczymy oddechy. Przyda sie zwlaszcza, ze nie chodze jednak na szkole rodzenia. Reszte mi pokaze na przykladzie mojego kroliczka jak sie juz urodzi. Podpowiedziala mi ze zeby brodawki nie pekaly przy karmieniu to smarowac je juz teraz oliwka. Zobaczymy. Juz wiem co dziala na malego jak za bardzo bryka. Swiatlo. Jak tylko chce go nagrac i wlacza sie lampka flesza to jest spokoj :p

Bartuś 14.04.2016 r. :-*

http://www.suwaczki.com/tickers/zem36iye9v5ivesn.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny za info, niestety z tym zwolnieniem jest 2 tyg po dopuszczalnym terminie, Anna tez sie dziwie ze praca sie nie upomniala bo wiem ze to potrafia. Najgorsze ze nie mam teraz jak tego zalatwic, sprobuje na tel..

Noc mialam slaba bo wstawalam do męża i czuje sie obciazina stresem,moj brzuch tez to czuje ale nie umiem sie zapedzic w optymizm, nie ulatwia tego tez sen - babcia sie ze mna zegnala i zapowiedziala dokladna date smierci- mialam juz takie sny i niestety zawsze sie sprawdzaly... mam nadzieje ze tym razrm bedzie pierwszy raz na nie...

Sory za to jeczenie od rana..

Odnośnik do komentarza

Dzieki dobry kwietnioweczki, rozpoczynamy nowy tydzien, przy okazji 35 dla mnie, ale ten czas leci :O weekend minął spokojnie przy pięknej pogodzie. Chociaż od jutra zapowiadają opady śniegu przez najbliższy tydzien wiec tak sadze ze chyba my to sie nigdy z niego nie wykopiemy. I przez to ze tak jest z ta pogoda a czas do narodzin leci nie ublagalnie szybko to zamówiłam śpiworek do gondoli.. Taki nie za duży, zeby tylko przetrwać ten czas na początku, bo nie wiadomonjal długo z tym śniegiem.. A myślałam ze obejdzie sie bez..
Zamówiłam tez wanienkę ze stojakiem i juz powoli chyba zbliżam sie do końca zakupów wyprawkowych, uff :)
Dzisiaj w planach mam zacząć pakować torbę. Z tego co widziałam to poruszylyscie juz temat zawartości :) ja planuje wziąc koszule do spania plus dres na dzien, a dla małego może ze dwa komplety ale to bardziej na wyjście chyba bo tu raczej wszystko jest.
Flawia tort super! Sama robiłaś zdolniacho? :)
Malaga mój tez jak tylko proboje nagrać jego wyczyny w brzuszku to od razu sie uspokaja :D
Heltinne mnie tez nie bardzo pasuje te odczucie jak Wiktor ma czkawkę, z reguły ma jak juz położę sie do łóżka.. Dziwne uczucie..

Ps. Maz przerobił szafę i jest juz gotowa na ciuszki małgo szkraba ale zastanawiam sie czy przypadkiem nie kupić takich organizerow z ikei zeby mieć wszystko posegregowane bo znając siebie bede sie wkurzać jak mój ślubny nie bedzie mógł znaleźć czegoś o co go proszę i zrobi bałagan.. Co myślicie?

Odnośnik do komentarza

Paulina ja jestem bardzo za organizatorami, sama juz sie zaopatrzylam, przynajmniej w część, mysle ze nawet nam bedzie latwiej sie ogarnac, ,

Flawia piekny ten tort, szacun! Franio mamega zdolna mame :) dzis odpoczywaj duzo.. a tesciow mentalnie kopnij w tylek!

Moj maly nie mial chyba ani razu czkwaki... :( przynajmniej ani razu nie stwierdzilam rytmicznego podskakiwania brzucha..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...