Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka,
Witam Nowe Mamusie, przybywa nas, dobrze jest:)
Moj mąż jest kochany, mega staje na glowie, opiekuje sie Synkiem, odrabiaja lekcje, zakupy, ogarnia dla mnie jedzenie, miske itd... Ja mam skarb w domu. Juz o tym zapomnialam troche, ale teraz jak go potrzebuje jest. Jeszcze gdyby nie te delegacje, ojjj byloby cudnie.
Narazie to tez on bardziej sie cieszy ciaza niz ja i widzi szklanke do polowy pelną. To pomaga☺

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

mamaAga07, z tym usg to chyba jaka ściema na nfz. Chyba że ona nie ma sprzętu i musi dać ci skierowanie. Bo ja chodzę na nfz tylko że przy szpitalnej przychodni i na pierwszej wizycie miałam. Między 12 tyg - 14 tyg, to jest genetyczne z dokładnym opisem. I na Nfz przysługują takie trzy na każdy trymestr ciąży. A tak to moja i na drugiej mi zrobiła usg, tylko sprawdziła czy biją serca, tętno ok i wielkość.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09piqvv3v7dr48.png

Odnośnik do komentarza

Cześć wiosenne mamusie. Chciałam się przywitać i wyrazić nadzieje ze do kwietnia będziemy wymieniać się doświadczeniami. Ja niestety siedzę w domu z zagrożeniem ciąży wiec poziom frustracji, znudzenia i strachu siega sufitu. A tak ogólnie to czy wy tez wzeszłyście własnie w etap niekończących sie nudności i nadwrażliwości na totalnie wszystko łącznie z ojcem dziecka ( chodzi o to czy jest gorzej niz bylo do tej pory)?

Odnośnik do komentarza

@Aganalbina
Każda inaczej odczuwa okres ciąży, jedne z nas sa kwitnące, a inne najchętniej by sie zaszyly gdzieś byle przetrwać te najbardziej męczące dni/tygodnie.
Ja do dzis byłam przekonana ze źle przechodzę, ale juz wiem ze moze być jeszcze gorzej. Jest godz 15 a ja w łóżku pod kocami, a chałupa wymaga sprzątania, obiad trzeba ugotować....a ja dosłowny flak jestem.

Odnośnik do komentarza

@Agama,

Ja tez siedzę w domu na zwolnieniu, akurat robić to mam co przed swoim ślubem w sobotę, ale dzis mam kiepski dzień.
Tez sie stresowałam, ale to naprawdę nic nie daje.
Polecam zmienić myślenie na pozytywne i ze wszystko bedzie dobrze. Fakt jestem ostrożna i dbam o siebie to jest jedyna rzecz która mogą teraz zrobic no i pozytywnie myślec :)

Odnośnik do komentarza

Hej Nowe Kolezanki,

Ja na l4 od 5 tc, wymioty i mega mdlosci targaja mna od samego poczatku, ledwie zyje. Po 1 dobrym dniu jest tydzien masakry... ze nawet momentami zaluje ze zachcialo mi sie to przechodzic kolejny raz... w pierwszej ciazy mialam tak samo cala ciaze, wiec persektywy mam mocno flustrujace. Naleze aktualnie do mocniejszych marud na tym forum. Zamiast suwaczka powinnam sobie wtstawic na stale: kocham moja fasole, a ciazy nienawidze!
No to sie przedstawilam....masakra.

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Damy rade dziewczyny ;) mnie mdłości męczą po południu i wieczorami czasem rwie mnie na wymioty i siedzę nad toaleta 30 min ale raczej sporadycznie coś zwracam ;) jak na razie mąż jest w domu wiec dba o nas bardzo gotuje sprząta a ja chodzę na etat do roboty... na początku ciąży byłam mocno przestraszona... wogule miałam normalny okres w ciąży juz będąc i zatrudniam się w nowej firmie. Tydzień przed rozpoczęciem dowiedziałam się że będę mama... pracuje w przychodni i musze bardzo uważać żeby się jakaś igła nie zakuc bo teraz to mega niebezpieczne by było... martwię się trochę tym jak zareaguje pracodawca... wiem ze nie miał prawa mnie pytać ale zapytał o ciążę a ja powiedziałam ze nie planujemy na razie bo myślałam że jeszcze z pół roku nam zejdzie zwłaszcza ze lekarze zawsze mówili że może mi być ciężko przez zaburzenia odżywiania jak miałam naście lat i zatrzymanie miesiączki, wiem ze nie moze mnie zwolnic ani nic mi "zrobić" ale jakoś ostatnio wszystkim się przejmuje ;) śmiesznie się rozmawia z kobietami w końcówce ciąży jak nie możesz się przyznać ze ty tez się spodziewasz... ;) zastanawiam się ile jeszcze dam rade pracować oby jak najdłużej ;) bycie położna w ciąży jest bardzo stresujące bo wiem o wszystkim co może pójść nie tak... ale myślę raczej pozytywnie, przynajmniej się staram ;) ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

Magda2600 od razu pisze ze zazdroszczę ci wiedzy na temat ciazy :D a co do pracodawcy trochę cie rozumie bo sama mam stres przez te zwolnienia Na razie do 1 pazdziernika czyli bedzie 5 tyg, a juz pytaja kiedy wracam Niestety pracuje za granica i tu w mojej sytuacji daja zwolnienie na 3 tyg, a potem przedłużenia ewentualne. Mysle jednak ze nie masz sie co czuc winna Ja na ta ciaze czekalam prawie trzy lata, a tobie jesli sie udalo wczesniej to olej delikatne uczucia pracodawcy :D Co do tych mdlosci to podobno 10 tydz jest najgorszy, a potem z gorki tyle, ze jesli bierze sie leki na podtrzymanie to obiawy sa bardziej odczowalne. Ktoras z was napisala ze niecierpi byc w ciazy- ja tez. Jedyne co mnie w niej cieszy to kazde usg na ktorym wide ze moj bombelek wciaz tam jest.

Odnośnik do komentarza

No witam wszystkie Mamy! Bylam u lekarza na pierwszym usg, juz nawet sie zastanawialam czy na pewno jestem w ciąży. Bije serduszko jest dzidzia, powiem Wam ze to glupie ale po wszystkich usg w poprzedniej ciazy to wyszlam taka oglupiala bo tam plec i wymiary i w ogole a teraz narazie nic wiecej lekarz nie powie przeciez poza stwierdzeniem ciąży;D ale sie ciesze ale nadal nikomu nie mowimy. Tylko wiecie ze wyszedł termin na 6 maja, a ja nie moge sobie przypomniec czy my w te inne dni po staraniach to robilismy. Chyba mala przerwa tygodniowa bo nie lubimy pod presja wiec nie woem czy lekarz sie nie myli a usg wymiary sa wieksze niz w tym samym czasie u corki hmm nie wiem zobaczymy.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

@Miila super, to wspaniałe że wyszło jak planowałaś!
Dziewczyny pracą się nie przyjmujcie, jak ma być pracodawca "obrażony" to będzie, jak jest szef normalny człowiek to będzie w porządku się zachowywał.
A mnie wyszedł na czczo wynik cukru 92, więc na granicy normy. Zamiast zrobić mi dalszy z obciążeniem to powiedzieli, że muszą skonsultować z lekarzem i zadzwonią. Wrrr… bo mój mąż to może codziennie zostawać do południa z dziećmi :/ nie jestem hipohondryczką, ale cukrzyca w poprzednich ciążach powinna dawać do myślenia chyba.

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Wiedzą nie zawsze pomaga i uspokaja ;) jak na rzecz mam zamiar być aktywna i normalnie pracować a zobaczymy co dalej przyniosą kolejne tygodnie ;) a już mi chyba troszeczkę widać brzuszek ;) w prawdzie przytyłam 1 kg. Ale na samym początku spadło 2 wiec jak na razie czuje ze w pasie mi przybyło no ale to hormony robią swoje ;) ciesze się ze nad spojeniem zaczyna się trochę zaokrąglac brzuszek ;) ;)
Z ta glukoza to faktycznie dziwne jak miałaś wcześniejszych ciaza ch to powinni ci dać odrazę skierowanie na obciążenie. .. eh ta służba zdrowia ;) ;) ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

Rany, dziś mam najgorszy nastrój w całej ciąży! Wszystko widzę w czarnych kolorach, wszystko mnie złości i płacze z bezsilności … a to niby jeszcze wczoraj pisałam, że mnie mam skrajnych stanów emocjonalnych …? Dziś płacze, bo dzieci jak zwykle kłócą się o tę samą zabawkę, bo rano je uciszam jak się śmieją, żeby sąsiedzi nie walili w sufit …bo zrobili demolkę w domu, jak się nimi zajmował mąż. Normalnie istna ze mnie fontanna pod wysokim ciśnieniem dzisiaj, sama to czuję ale nic nie mogę z tym zrobić :(

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Co do usg to nie rozumiem tej sytuacji bo lekarz miał usg w gabinecie (podejrzewam że prywatnie u siebie robi), Ale zapisał mnie do innego lekarza. Idę jutro do innego gina, bo ten jakiś nie halo jest.
A co do wypryskow to z córką ani jednego przez całą ciążę i czasu czas do zajścia w tę ciążę. Teraz to armagedon mam na twarzy :-) w żadne zabobony nie wierzę.

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi4ugpjoamkr0gy.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqva0rjng.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bdhzs71fj8pzxyzm.png

Odnośnik do komentarza

Vena ja z kolei zmieniam ginekologa bo ten dzisiejszy to zero organizacji w sensie kolejnosci baby sie wpychają, do tego poślizg, wroce do mojej bo maz tez nie moze wiecznie zwalniac sie z pracy. Jestem umowiona na godzine to wchodze a nie godzina poslizgu. Jeszcze mi karty nie zalozyl, a moja w tamtej ciazy w tym tyg zalozyla.
Tez kg przytylam ale mialam brzuch po ciazy a teraz sie zaokraglil. Lekarz mowi ze mam podnosic corke 2 razy dziennie to sie smialam ze jak mam jej to powiedziec. A bede sie znowu martwic co z ta szyjka bo pessar to dopoero sie zobaczy ok 16 tyg wiec jeszcze dlugo.
A z kolei dzis spiecie z tesciowa bo ona lubi grzac w domu bo jest zmarzluchem a my pozakrecane grzejniki zeby 22,5 st bylo i sie wkurzylam bo mowie ze znowu mi dziecko przegrzeje, miala miesiac to zatkany nos itd bo przegrzana a gadalismy no noestety nie mam pancernych drzwi. I tak cisnienie mi podskakuje kazdego dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Kochane uwielbiam czekoladę to obok wina mój główny grzeszek i odstresowacz, od 8 tyg nie wzięłam czekolady do ust. Odrzuca mnie od wszystkiego słodkiego. Nie ważne jogurt owocowy, cukierki, ciasto wszystko bleee… w zasadzie to jem wyłącznie ryby, warzywa i trochę owoców z pieczywem, bo muszę te nieszczęsne węglowodany wyrobić…
Ale tydzień temu odkryłam, coś na co ciągle mam ochotę: naturalny kozi jogurt, mniam boski

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Mnie strasznie ciągnie do fastfoodów różnego rodzaju...za cheesburgera z McD albo pizze dałabym się zabić! Oczywiście sobie nie pozwalam ale na samą myśl już mi ślinka cieknie. Po za tym straszne skrajności: słodka kremówka a potem śledzie w śmietanie.. nic dziwnego że mam ciągłe mdłości. W poprzedniej ciąży też tak było.

http://fajnamama.pl/suwaczki/9u3qma8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...