Kwietnióweczki 2016

[Vena127]

Flawia u mnie było to samo, widziałam jak trzy pokolenia kobiet stoją ponad 36h w kuchni, żeby wszystko było na ostanią chwilę.
Moja matka na wigilię była zawsze wyrąbana,a atmosfera świat gdzieś ginęła, bo ona się na robiła,a my nie doceniamy… kiedy ja wolałabym jako dziecko ubrać z nią choinkę niż słychać narzekań, że kolejną potrawę zrobiła. Dlatego w swoim domu stosuje inny podział: święta są dla rodziny i najpierw ona, a później ciasta i ryba ;)
Dużo zdrowia dla mamy, dobrze zer ją przekonałaśś do kupnych rzeczy nie ma co po naświetlaniu się zacharowywać w kuchni.

[Gość Miila]

Flawia, Vena ja robię wigilię, ale rozłożyłam robotę na 3 domy, co prawda ja mam najwięcej ale odpadły mi pierogi, ryba po grecku i takie tam, dzisiaj ogarnęłam bigos (na święta), pierniki, jutro sernik, uszka, a w środę od rana kapusta, ryby, śledzie i jakieś małe rzeczy, którymi zajmie się mąż. Nie panikuje, w domu dalej mam nieporobione, okna dopiero w środę jak mąż będzie w domu i mi pomoże. Ja uważam, że wigilia to właśnie czas, żeby razem usiąść a nie panikować i stać upoconym w kuchni, bez przesady.

Nie mam dalej prezentu dla mamy i jej męża, ale chciałabym dać im coś 'dla nich', mam na myśli jeden wspólny prezent, wiele rzeczy odpada, bo do siebie do domu już nie chcą nic kupować, bo zaczęli się budować i wszystko będzie nowe i inne, ale to jeszcze masa czasu i na 'nowe' chyba nie mamy nawet co kupić.

[Anna205]

Flawia, wyobrażam sobie, jaki to musi byc ból. Ja chodzę 2x w tygodniu na pilates dla ciężarnych (bez tego chyba bym umierała codziennie i nie spała wcale), mimo to i tak mnie dopadają bóle, najbardziej w odcinku piersiowym, między łopatkami. Mniej więcej co 2 tygodnie chodzę na masaż. Poza tym mam w domu też piłkę i na niej się rozciągam, i to mnie jako tako ratuje. Trzymam kciuki, żeby szybko puściło.

[Gość Miila]

Dziewczyny, powiedzcie mi proszę czy to normalne czy nam się martwić, drugi dzień mój mały siè prawie w ogóle nie rusza, czuje bardzo sporadyczne i bardzo lekkie ruchy, coś się zmieniło :( czy to możliwie ze z tak aktywnego malucha nagle mam strasznie spokojne dziecie?

[Vena127]

Miila jeśli zmniejszyły się z dnia na dzień i są słabsze to bym co najmniej zadzwoniła do lekarza. Choć z tego co mówisz to jest z tych co bagatelizują, więc chyba bym poszła do innego… poza tym to średnio 4 ruchy na godzinę powinny być …

[Gość Czarna23789]

Milla ja w zeszłym tygodniu tez przez dwa dni słabiej czułam Małego, dopiero po zjedzeniu słodkości i delikatnych zaczepkach dawał o sobie znać. Dziś już wybił 25 tc i ruchy stają się coraz częstsze (co kilka godzin). Wcześniej czułam zazwyczaj rano i wieczorem i lekarz mówił mi, że nie ma się czym przejmować.

[Gość Czarna23789]

A poza tym chyba dobrze, że wieczorem zamówiłam tą poduszkę do spania, którą polecałyście, bo obudziłam sie do łazienki, a teraz kompletnie nie mogłam się ułożyć. Piję herbatę w kuchni, może po niej szybciej uda mi się zasnąć.

[Melly]

Miila nie no padniesz! Okna jeszcze, moze przetrzyj same szyby. Mi tesciowa w 2 ciazach myla ja tam nie ryzykuje, kolezanki wcale w ciazy, sa rzeczy ważniejsze.
Rodzina powinna wiecej wziac, mam nadzieje, ze masz zmywarke lub ktos pomyje, nie wiem ja pomoge tesciowej w obieraniu itd alenic juz wiecej bo i tak u nas nie robimy, ja juz mialsm w 1 ciąży nayczke: mialam pierwsza jazde na prawka-stres, pojechalam po święconce, pozniej padnieta do babci meza sprzatac i szykowac zastawę i jeszcze prasowalam za babcie, na sniadanie tesciowa nas gonila po Kościele i juz mialam dosc, za miesiac Komunia ur i tak latalam id prawka po gosciach az wyladowalam w szpitalu do konca,dziecko wczesniak a prawko po roku dokonczylam. W tej ciazy mam corke i reszte odpuszczam. Za mna impreza i tez sie nastalam.
Moja mama tez skromniej w tym roku ale i tak pewnie duzo z siostra zrobia. Ja tu dziadka zabraknie to mamę do tesciowej bede wolac i ja bede tyrac.

[Melly]

Takie tyranie doprowadza do tego, ze 2 lata temu mimo ze teciowej mama wszystko robila to ona i tak ze nie lubi swiat bo roboty duzo, maz przedwczoraj ze ma dosc swiat bo pojechalismy ajurat w ndz handlowa do miasta, kazdy burczy na święta ale teraz tesciowa odkad ma wnusie to inaczej. Za rok spelnia sie moje marzenia bed spedzac swieta z mezem i dwojka juz dzieci powstalych z milosci, 5 lat temu bym nie uwierzyla. Dla takich chwil warto zyc. A w te swiets moj jeden szkrabek juz robi atmosfere;)))

[Vena127]

Jadę na ostry dyżur …skurcze, Klara szaleje,tachykardia…oby wszystko było z nią dobrze! Nie wiem czy uda się ją uratować jeśli do poród ma dopiero 25tc…

[Vena127]

Mąż musi dojechać, nie ma kto zostać z dziećmi …

[Marysia1202]

Vena127

Jadę na ostry dyżur …skurcze, Klara szaleje,tachykardia…oby wszystko było z nią dobrze! Nie wiem czy uda się ją uratować jeśli do poród ma dopiero 25tc…

Vena127 wszystko bedzie dobrze :) trzymam kciuki :)

[Melly]

Vena jak tam??!!! Żaden porod nawet tak nie pisz. Oh trzymaj sie tam.

[Flawia]

vena trzymaj się! Będzie dobrze....musi byc!

[Gość Paulina Noo]

Vena to żaden poród, napewno nie! Trzymaj sie tam! Wszystko będzie dobrze.

[kumi]

Vena trzymaj sie!!! Nie będę żadnego porodu!!

[Ataa]

Vena oby bylo dobrze! Jestem z Wami!

Moja mama tylko do mnie zadzwoni i przypomina ze w ciazy nie myje sie okien, i nie podnosi nic na wysokosc glowy. Ja sie teg trzymam. I gdybym nawet zostawala tuna święta to tylko cos bym tam ugotowala, i to tez bez szaleństw.

I tak na razie niezle sie męczę, bo to pdzezuebienie niby nie grozne ale spac w nocy nie mogę, mam nadzieje ze chpciaz wysmarkalam i wyplulam juz prawie wszystko, chcualam teraz z rana usc do apteki po ten syrop prawoslazowy i glosal, ale pada mocno i wieje ponad 100 km/h wiec musze na razie sobie darowac.... na pewno plus jest taki ze wydzielina zrobila sie biala a w nocy puscily mi jeszcze jakies poklady paskudnej, mam nadzieje ze to byly juz ostatnie resztki..

[Cathleen]

Vena- trzymaj sie, wszystko bedzie dobrze... Musi byc dobrze!

[Ansta]

Vena trzymaj się! Będzie dobrze!

Jak czytam ile robicie na święta to mi aż wstyd. Ja jadę do rodziców na gotowe, a w 2 dzień świąt do teściów. Nic nie gotuję ponieważ po ostatniej akcji z IP mój mąż dba o Nas aż za bardzo i na nic nie pozwala.

[Flawia]

miila nie Szalej z tymi oknami!
Nie możesz zatrudnić kogoś żeby umyl okna?

U mnie właśnie sprząta Pani a ja leżę na kanapie. Nie ma co przesadzać.
Z tym podnoszeniem rąk nad głowę to prawda.trzeba unikać bo jest ryzyko oklejenia łożyska.

Ja robie tylko śledzie w śmietanie na święta plus piekę kurczaka na II dzień świąt bo wpada mój tata na późny obiad. My niestety jeździmy na dwie wigilię. Ale zawsze na pierwszą do mojej mamy to się najadam bo moja teściowa nie dość ze nie potrafi gotować to jeszcze podaje 5 potraw i to wszystkie na raz.

[Gość Marty leb obdarty]

Vena, trzymam kciuki, moze to tylko te braxtona hicksa? Ja je ostatnio miewam coraz czesciej i czasami sa dosc silne (ale nie bolesne )
Dziewczyny, ja zapytalam mojej pani doktor o te teorie zeby rak nie podnosic nad glowe i ona mi powiedziala, ze to bzdura i zeby nie przesadzac z pracami na wysokosciach, ale napewno samo podnoszenie rak nie powoduje odklejania sie lozyska...
Vena daj znac czy wszystko ok
Marta

[Gość Miila]

Vena daj znać kochana, trzymamy kciuki, musi być dobrze!!

Melly, Flawia macie racje, zaangażuje męża w okna, mam ich dużo i niestety takie od sufitu do podłogi, więc się trzeba trochę namęczyć, żeby to ogarnąć :S

[Nat34]

Vena, trzymam kciuki za Was daj znac, bo się tu niepokoimy wszyscy :*

Miila, wyluzuj z oknami, wydiłek nie warty Twojego stanu :*

Wigilia u nad będzie, ale tobie tylko 3 potrawy resztę mami, jutro przychodzi pani do sprzątania więc nie mam zamiaru się przemęczać.Teraz jak postoję godzinę przy garach to już muszę się położyć zaraz po tym Eh....emeryten party ;)

[secondtry]

Vena, Klara trzymajcie sie Dziewczyny! Bedzie dobrze, musi byc dobrze!!! Trzymam mocno kciuki i wierze ze w szpitalu Wam pomogą!
Pobeczalam sie.... o rany. Musi byc dobrze!

[Gość Taakaona]

Vena musi byc dobrze. Ale sie boje!