Kwietnióweczki 2016

[Hh99]

Kochane
już Wam pisałam, ze nie znoszę videoblogów na youtube, na których jakieś laski serwują amatorskie wynurzenia na temat ciąży. Jak videoblog to gotuj.skutecznie.tv (polecam, ale pewnie znacie bo laska jest niesamowita). Jakiś czas temu oglądałam filmik nakręcony przez Panią, która występuje w kabarecie "Słoiczek po cukrze" - rok temu śmiałam się z tego, dzisiaj się na końcu poryczałam :) polecam

[Hh99]

jakby był problem z linkiem na yotube to wpiszcie "Co ciąża zmieniła?"

[Flawia]

miilaja nie chodziłam do szkoly rodzenia bo wiedziałam że będę mieć cc i potem bardzo żałowałam.u ciebie szkoła jest bezpłatna tak jak w warszawie?
Co do porodu cc i szpitala to znajdź sobie lekarza ze szpitala w którym chcesz rodzic i z nim się umowisz kiedy cię poloży na cc.a jakby się coś bedzie działo wcześniej to dzwonisz i jedziesz do szpitala a lekarz prowadzący juz będzie wiedział kogo powiadomić ze jesteś w drodze do szpitala i maja ciebie przyjąć. (Jak ja rodziłam to na drzwiach była wielka informacja ze wszystkie przyjęcia są wstrzymane a pani w rejestracji po nazwisku wiedziała juz ze ma mnie przyjac).
Jak rodziłam synka to z góry wiedzieliśmy ze będziemy opłacać połozna żeby zajęła się dzieckiem po porodzie i w nocy żebym ja mogła dojść do siebie.wtedy koszt był ok. 300 zł za dyżur 12h.a po cc leży się 3 dni max o ile wszystko ok. Taka opłacona położna pomoże tobie przystawic dziecko do piersi co nie jest wcale takie proste.i odpowie na wszystkie Twoje pytania.obserwuje non stop dziecko wiec wie czy wszystko jest ok. Warto o czymś takim pomyślec.

[secondtry]

Miila jesli tylko cc wchodzi w gre to szukaj dobrego lekarza w szpitalu z super neonatologią, potem lekarz niech poleci ci polozną, ktora bedzie się indywidualnie opiekowac Tobą i Dzieckiem juz po porodzie, ze dwie doby zanim staniesz na nogi:) Nawet jesli nie ma takiej uslugi w cenniku szpitala, to mozna sie dogadac. Nawet jesli warunki nie beda iscie hotelowe, to bedziesz miala pewnosc i spokoj opieki nad Tobą i Maluszkiem.

Zakup uzywanego auta to... masakra.... ja zmienialam samochod w czerwcu. Przygotuj sie na to, ze nawet jesli zdjecia beda ok, to to co zobaczysz na miejscu, albo poczujesz pod pedalem na jezdzie testowej, moze Cie zmasakrować... ogladalam tyle Igieł... brrrr, az nie chce wspominac. Dobrze ze mam to za sobą.
A Tobie zycze szybkiego i bezbolesnego znalezienia wymarzonego auta!

[Vena127]

Hej Dziewczyny, widzę że na tapecie nowe wątki i mało pawi ;) lubię te proporcje …
U mnie noc masakra… młody obudził się o 23.30, zasnął o 04.55 rano i nie wiem jak się nazywam. O co mu chodziło nie wiemy z mężem, albo ucho albo inna zaraza. Mam nadzieję, że odkopię się z wpisami później w ciągu dnia. Teraz po śniadaniu puszczam dzieciom 2h bajek i idę spać. Liczę, że dzięki temu zrobię im obiad. Miłego wieczoru Kochane.

[agabalbina]

Chyba dam spokoj tej szkole rodzenia i doucze sie z youtuba
Wlasnie obejzalam 600gram szczescia Dochodze do wniosku ze jestem na to teraz za miekka Kiedy widze placzacych rodzicow to sama sie zaraz zasmarkam Oczywiscie udaje ze jestem twardzielka zeby sie maz nie polapal bo zaraz jaka to sie wrazliwa zrobilam Serio dla niego to jest zabawne Najbardziej cieszy sie jak sie wkurzam i mowie mu ze ma mi zalatwic jakies zarcie bo to JEGO dziecko sie tego domaga Ubawiony po pachy Az zaluje ze mamy zmywarke to bym mu zawsze garow zostawila caly zlew

[secondtry]

Vena, obiecalam sobie nie pisac o pawiach chociaz kilka dni, dzis kazdy watek chcialam zacząć od tego ze mnie mdli, ale bylam twarda...

[agabalbina]

secondtry hahahah tez nie chciałam dreczyc tematu bo sie ciagnie jak zygi w ciazy ahhahh

[Gość Marta135]

Cześć Dziewczyny.
Za dwa tygodnie drugie prenatalne, na których mam nadzieje, potwierdzić plec:) Wcześniej przede mną picie glukozy:obym jej nie zwróciła:) i kolejna morfologia. Jak juz to przejdę to chce się zapisać do szkoły rodzenia, u mnie proszą aby by po 22 tygodniu.
Dobrego wieczoru:)

[Vena127]

Secondtry wielki buziaki za hart ducha!

Drzemka z dziećmi poza zasięgiem marzeń … mąż wybył do pracy, bo tam ma szansę skorzystać ze specjalnego pokoju, gdzie pracownicy mogą się przespać… farciarz, też tak chcę ;)

Postaram się pododawać swoje trzy grosze do wypowiedzi ;)

Miila jeśli w prywatnym szpitalu cały koszt zamknąłby się do 10k to bym szła. Nic nie trzeba z nikim ustalać, jasne zasady płacisz-masz bez łaski. Wszystko powyżej to już bym sprawę rozwiązywała jak radzi Flawia i Secondtry- umówiony lekarz, opłacona położna.

Pralinka myślę, że przymusem nic dobrego nie osiągnie się w kwestii bycia przy porodzie. Potrzebujesz osoby, która Ci pomoże jak już sama stracisz kontrolę nad tym co się dzieje i zabraknie Ci sił=pewniaka. Rozmawiaj, mów że masz zaufanie i jest to wiśnie na nim Ci zależy, ale pokaż zrozumienie, że może nie czuć się na siłach. Pytaj co go blokuje, że sama też się boisz, ale Ty nie możesz się już wycofać. Może pomoc rozmowa z innym tatą, który bym obecny, bo facetów też starszą krążące historię porodowe. Ostatecznie dobry pomysł mieli znajomi: mąż miał być na początku, bo mówił, że później nie da rady. Na drugą fazę była umówiona koleżanka, ale uwaga w trakcie mąż nie dał się już wygonić ;)
Nie miej tylko do swojego żalu, bo naprawdę nie każdy daje radę.

[Vena127]

Przepis na sernik opracuję i wpiszę ;) jest wart grzechu :) będzie u nas na święta.

Agabalbina nie widzę siebie z trójką dzieci … dziś tylko przerażenie na co się głupia zgodziłam… mąż jak zwykle umiał zbajerować. Tym bardziej, że jak były rozmowy to były obietnice że całe 3 miesiące ojcowskiego na raz weźmie i mi pomoże, a teraz to już wychodzi, że max 2 tyg, no może 3 po porodzie. Później po tygodniu raz w miesiącu, bo są widoki na awans i nie może na kwartał zniknąć z pracy. Ech… rozumiem, nawet mnie to nie złości, wiem że sobie jakoś poradzę, ale staram się nie myśleć co będzie… oby przetrwać pierwszy rok, później mam obiecany czas na mój biznes i dziecko idzie do przedszkola.

[Vena127]

Drugie prenatalne … nie pamiętam kto się pytał ( sorrki jajecznica zamiast mózgu)
Robię, bo można wykryć wady wrodzone i zacząć leczenie jeszcze w ciąży lub mieć odpowiednio zaplanowane wszytko po porodzie. Nie wiem np chce wiedzieć czy nie ma wrodzonej wady serca i może trzeba szybko po porodzie coś robić. Wolę nie mieć takich niespodzianek.

Szkoła rodzenia, mało dała mimo, że starannie wybierana, skrupulatnie analizowany program zajęć. Drażniło nieprzygotowanie kadry i wykłady zerżnięte z internetu … najwięcej pomogła mi położna środowiskowa przez 10 wizyt w domu. Na spokojnie pokazała pozycje do karmienia, pokazała triki przy kąpieli, żeby dziecko nie płakało, pomogła z kikutem, który nie chciał odpaść wykorzystując babcine metody… pamiętam, że nie chciałam tych wizyt tylko mąż namówił i było ustalone, że są głównie dla niego. Wszytko stosowałam przy drugim dziecku.

[secondtry]

agabalbina ilove you normalnie:)))))

marta135 za 2 tyg, wow to szybko. A ktory masz tc? Ja dopiero z 4 tygodnie najwczesniej polówkowe. Ale Ci fajnie:)

[Gość Miila]

Dzięki dziewczyny za opinie w temacie szpitala.
Pomyślę jeszcze na spokojnie i może jest opcja się wybrać na jakieś 'dni otwarte' czy coś w tym stylu do wszystkich wrocławskich, żeby zobaczyć co i jak. Zapytam też prowadzącego lekarza, czy mógłby wykonać cc on osobiście i co może mi doradzić/gdzie urodzić.

Drugie prenatalne - tak jak pisała Vena ja uważam, że wcale nie jest mniej ważne, nawet wg. mnie bardziej, bo ocenia się budowę serca, przepływy itd. i w razie co - po porodzie wiedzą co robić/są przygotowani. Ja na pewno na to pójdę, jestem już nawet zapisana ;)

[secondtry]

Hh90 obejrzalam, kurcze smiech przez lzy...

Vena dzieki za glosy rozsadku i doświadczeń. O sernik bede sie jeszcze upominac:)

Skonczyłabym w kaftanie bezpieczenstwa bez drugiego usg. Ja musze wiedziec i miec plan A i B, jakby cos bylo nie tak jak trzeba to bym juz szukala rozwiazan, leczenia, miejsc, szpitali...

Moi znajomi na polowkomym dostali info, ze dzieciątko ma zamienione tetnicę z jaķąś zylą i odrazu po porodzie bedzie wymagalo operacji. Zaplanowali wiec leczenie, porod w Centrum Zdrowia Matki Polki w Lodzi, wynajeli tam mieszkanie, troche urzadzili, zaplanowali urlopy, opieke rodzicow na zmiane z tesciami, psychologa. Wszystko sie udalo, operacja sie udala, bo zrobiona zaraz po porodzie. Chlopiec ma teraz 4 latka i jest super dzieciaczkiem! Gdyby nie polowkowe, roznie mogloby być...
Nie chce byc zle odebrana, ale doradzam z calego serca to badanie!

[Ewee]

Na początek duzo zdrowka wszystkim chorowitkom - zarowno mamusiom, jak i dzieciaczkom :)

Co do drugiego prenatalnego to ja rowniez wybieram sie... ale dopiero 10/12. Lekarz ktory robil pierwsze wspomniał ze lepiej zrobic blizej 22 tygodnia bo moze być wiecej widac.
Tak jak pisały Miila i Vena... warto zrobic poniewaz jest możliwość oceny czy nie ma wad wrodzonych/rozwojowych.

Przyznam ze wybór szkoły rodzenia, szpitala, poloznej... pozniej poloznej srodowiskowej etc... przeraza mnie. Tym bardziej ze ciaze prowadze w medicover i kompletnie nie wiem jakie sa procedury w nfz.
Nie chcę opierac decyzji o internety bo wiadomo ze napisać wszystko mozna... z drugiej strony nie mam wsrod znajomych zbyt wielu mam ktore moglyby doradzic. Wolalabym po prostu pojsc urodzic liczac na to profesjonalizm innych. Ponieważ jest to ode mnie wymagane, wymagam tego tez od innych... a tu klops - co raz to widac/slychac ze ktos ma innych po prostu w nosie...

secondtry przypomnisz prosze na jakis szpital zdecydowalas sie?

Zeby nie bylo samego narzekania... w końcu pojawil sie brzuszek! Teraz tylko czekam na pierwsze ruchy

[secondtry]

Hej Ewee, ja stawiam na Żelazną, mam tam lekarza i polożną. Mam nadzieje ze w odpowiednim czasie sie uda dostac:)
Na poczatku ciazy chcialam ciecie planowe w Medicoverze zrobic, ale jakos z czasem zrezygnowalam, bo narazie nie ma wskazan do cc i dam rade sn, drugie mam nadzieje bedzie szybsze i latwiejsze, obym sie nie mylila;)

A u kogo w medi prowadzisz ciaze? I gdzie Ty chcesz rodzic? Wstepne plany masz?

[Gość Mothersdream]

Jaki lekarz CC na życzenie Krakow

Cześć Dziewczyny, jestem nowa na forum, termin połowa kwietnia :) czekam na pierwsza dzidzie, nie znamy jeszcze płci, brzuszek jest ale jeszcze nie czuje ruchów maluszka...coraz częściej myśle o porodzie, chciałam sn ale tatuś odradza, pewnie przyjdzie sie zdecydować na CC ale boje sie jak diabli bo to przecież operacja....moze któraś z Was polecić lekarza w Krakowie? Moj dotychczasowy nie chce słyszeć o CC, mowi ze natura wybrała jedyna odpowiednia drogę...chyba przyjdzie zmienić lekarza

[Ewee]

secondtryCiaze prowadze u dr Kowalskiej (sic!) ktora na co dzien przyjmuje w Instytucie Onkologii. Tak wiec sila rzeczy nie bede u niej rodzic (na szczescie!).

Myslalam o MSW bo maja 3. stopień referencyjnosci oddzialu noworodkowego ale po opiniach na gdzierodzic.pl wnioskuje ze podchodzą tam hurtowo do tematu - co mnie troche przeraza. Kusi mnie tez Dom Narodzin... czasami mam takie naturalistyczne zapedy (porod w pozycji kucznej, nie mycie noworodka po urodzdniu etc) ale czekam na wrazenia kolezanki ktora na dniach tam rodzin. Moja bratowa poleca szpital na Solcu ale wg mnie jedyny (chociaż b. wazny plus) to to ze oddzial polozniczy jest maly wiec nie czujesz sie jak na tasmie produkcyjnej.

Btw. Witam koleżankę po fachu;)

[majtynka88]

Chyba się uda wrzucić mojego ufoludka na "dobry wieczór" forumowym ciociom:)

[ramajani25]

Dobry wieczór wszystkim i zdrówka wszystkim rzygającym, a także dla wszystkich chorych dzieciaków.

Ja już też odliczam z niecierpliwością na połówkowe (jeszcze 10 dni), malec dokazuje w najlepsze, już całkiem porządnie potrafi dźgnąć z nienacka :)
U mnie brzucha nie było cały czas, aż nagle w przeciągu dwóch dni wywaliło, choć tfu tfu dalej w spodnie normalne wchodzę sprzed ciąży

Dobrej nocki wszystkim

[Ewee]

ramajani25 dawaj znac jak po polowkoeym. Ktory to bedzie tydzien?

Ehh... trudno mi sobie wyobrazic ze dla niektorych z nas to juz bedzie polmetek ciazy. Z jednej strony liczy sie kazdy dzien ktory jest pelen trosk i obaw... z drugiej pewnie ani sie obejrzymy a maluszki bede z nami.

Dziewczyny ktore maja juz dzieci - mozecie poradzic o czym warto pamietac aby pozniej nie myśleć "kurcze, szkoda ze o tym nie pomyslalam gdy bylam w ciazy"? Mam na mysli inne rzeczy niz wyprawka - bardziej takie ktore moga byc pamiatka z tego okresu - np. Robienie zdjec brzuszka co miesiac by bylo widac jak rosnie, zachowanie testu, etc

[Gość Marta135]

Secondtry, odpowiadajac na Twoje pytanie, robiac polowkowe bede w 20 tyg i 5 dniu. Termin ten ustalono mi od razu podczas pierwszych polowkowych :)
Dobrego dni dla wszystkich!

[secondtry]

Bry,

no i od czego mam zaczac, jak sobie obiecalam, ze nie bede pisac o pawiach... przeciez nie napisze, ze malo żoładka nie wyplulam na dziendobry wtorkowi.

Mam nadzieje, ze u Was dobrze. Milego poranka!

Ewee tez mi ten Dom Narodzin chodzil po glowie. Ja wlasnie z polozną, ktora opikuje sie DN, bede rodziła. Juz z nia rozmawiałam:) szalenie sympatyczna, jak sie spotkamy po 20 tygodniu to sobie ustalimy szczegóły porodu i moze mnie zaczaruje wizja porodu naturalnego. Narazie jednak wizja porodu bez ZZO mnie paraliżuje...brrrrryyy!

btw. No to moze sie znamy z widzenia z jakiegos eventu, konferencji, szkolenie - swiat maly jest:)

Majtynka ojj szkoda ze zdjecia nie działają, ale napewno sama slodycz:)

[ramajani25]

Ja będę mieć połówkowe w ostatnim dniu 20 tygodnia, równo na półmetku :) i mam nadzieję, że dzidziol psikusa nie wytnie i pokaże czy jest chłopcem czy dziewczynką.

Secondry bardzo Ci współczuję, bo sobie nie wyobrażam ciągle tak źle się czuć, oby w końcu było lepiej! Miłego dnia wszystkim :)